Codzienne rozważania_19.07.10 Gdy księgi zostaną zamknięte, tam w górze

James Ryle

Tak więc pocieszajcie jedni drugich tymi słowy” (1Tes. 4:18)

Jako mały chłopiec obserwowałem i słuchałem z wielkim wrażeniem i otwartymi oczyma, całkowicie pochłonięty, gdy chór wyśpiewywał co niedziela pieśń na czas składania ofiary tuż przed kazaniem pastora. Nie zawsze rozumiałem o czym śpiewali, lecz zawsze fascynowało to, że śpiewali z takim zapałem i radością. Pewnej niedzieli pastor miał głosić na temat Drugiego Przyjścia Chrystusa, ze szczególnym naciskiem na Wesele Baranka.

„Baranek się żeni? – pomyślałem sobie. – To kazanie będzie świetne!”

Chór powstał w odpowiednim momencie i zaśpiewał w najlepszym swoim wykonaniu stary Gospel: „When the Roll is Called Up Yonder!” („Kiedy księga zostanie odczytana, tam w górze”). 

Byłem tak skupiony na tej Uczcie Weselnej, że gdy usłyszałem jak to śpiewają pomyślałem: „Gdy księga, tam w górze, zostanie zamknięta, ja tam będę”. (Tak właśnie mój umysł działa.)

Po latach, gdy dorosłem, odkryłem, że jest wiele różnych punktów widzenia na Drugie Przyjście, niektóre sensowne, inne bez sensu, lecz bez względu na poglądy, jakich się ktoś trzyma, co do jednego zgadzają się wszyscy: Jezus wróci.

A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana. – pisze Paweł. – … Ponieważ Sam Pan zstąpi z nieba;… wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, a potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie z Panem; i tak już zawsze będziemy z Nim” (1 Tes. 4: 15, 16, 17)

Parafraza „The Message” przekłada to tak: „Och, będziemy chodzić w powietrzu! A wtedy będzie wspaniałe ponowne zjednoczenie z Mistrzem” (1Tes. 4:18).

Zbliża się dzień, w którym ta nadmiernie rozdęta pompa i warunki tego sypiącego się świata rozpadną się jak mgła na wietrze. Zabrzmi trąba i głos z nieba wstrząśnie ziemią. Wtedy Pan, Sam Jezus, zstąpi i zabierze nas ze Sobą, będziemy świętować Jego triumf i chwałę na Weselu w Obecności Jego Ojca!

Coraz bardziej pragnę tych dni? A co z tobą? Czy mogę zapytać, jeśli nie jest to zbyt zuchwałe pytanie: „Gdy księgi zostaną zamknięte, tam w górze,… czy będziesz tam?”продвижение сайта

Wizja dla Izraela_19.07.10

AKTUALNOŚCI Z JERUZALEMU

Informacje i intencje do modlitwy za służbę Składu Józefa i za Izrael

źRóDŁO: Vision für Israel e.V. · Tel. (D) 00 49 89-566 595 · Fax (D) 00 49 89-5464 5964

eMail: Info@VisionfuerIsrael.de · Web: www.VisionfuerIsrael.de

Piątek, 19 lipca 2010

Ratuj nas, Boże zbawienia naszego, zgromadź nas i wybaw spośród narodów, abyśmy wielbili święte imię Twoje i dumni byli z Twej chwały” (1Krn. 16,35)

LIBIJSKI OKRĘT PRZYMOCOWAŁ W EGIPCIE – W środę zażegnano nowy kryzys na morzu, kiedy wyczarterowany przez Libię statek z pomocą humanitarną postanowił nie przełamywać blokady morskiej Gazy i zacumował w egipskim porcie El-Arisch. Strona egipska podała, że ładunek statku: żywność i lekarstwa dostanie się do Gazy drogą lądową. Organizacja sponsorująca wynajęcie statku do środy utrzymywała, że dopłynie do Gazy i nie spełni żądań Izraela by skierować się albo do Egiptu, albo do izraelskiego Aszdodu. Izraelscy żołnierze byli gotowi wejść na pokład i przejąć dowodzenie statku, gdyby załoga wdarła się na drogę morską do Gazy. (Israel Today)

MASY TURYSTÓW – Wizyty turystów chrześcijan z Florydy powodują, że naród żydowski pobije w tym roku rekord. Członkowie zborów z południowej Florydy podróżują masowo częściowo z powodu stabilnego bezpieczeństwa, ale także żądają od swoich pastorów nawiązywania relacji z krajem Jeszui. Ci podróżnicy powodują kolejne wyjazdy i widać, że potencjalnie Izrael w tym roku odwiedzą nigdy nie widziane tłumy ludzi. W maju po raz kolejny przyjechało więcej turystów niż kiedykolwiek wcześniej, co potwierdza miejscowy urząd statystyczny. (BCN)

ARABSKO-IZRAELSCY NAUKOWCY CHCĄ WYKRYWAĆ RAKA PRZEZ BADANIE ODDECHU – Dr Hossam Haick, 35, arabski chrześcijanin z Nazaretu pracuje nad „elektronicznym nosem” do wczesnego wykrywania różnych rodzajów raka. „Nasza trafność diagnoz jest bardzo dobra. Przy wykrywaniu raka piersi uzyskujemy 89% trafność. Raka płuc we wczesnej fazie wykrywać możemy wręcz ze 100% skutecznością, nawet jeżeli póki co testów klinicznych jest zbyt mało… Z pomocą badania oddechu z powodzeniem wykrywać możemy pięć rodzajów raka”. Po swoim doktoracie dr Haick ukończył jeszcze Kalofornijski Instytut Technologiczny (Caltech) a na koniec wrócił do Izraelskiego Instytutu Technologicznego (Technion). „Urodziłem się tu i czuję się związany z Izraelem. Chcę udowodnić innym ludziom w społeczności arabskiej, że nic nie jest niemożliwe.” (Daily Alert, Haaretz) „Rozgłaszajcie Jego chwałę wśród narodów, Jego cuda – wśród wszystkich ludów!“ – Psalm 96,3

HAMAS WYSYŁA PACJENTÓW DO IZRAELA – Szpital Ichilov w Tel Avivie każdego miesiąca leczy do 100 pacjentów z Gazy a Hamas często pośredniczy między mieszkańcami z Gazy a szpitalami izraelskimi, jak podał 8 lipca dyrektor Ichlov profesor Gabi Barabash. Na leczenie do Izraela obok pacjentów z Gazy przyjeżdża również wielu obywateli innych krajów arabskich, nawet z tych, z którymi Izrael nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych. Weług Barabasha są oni profesjonalnie zaopatrywani, a ich osoby towarzyszące nieodpłatnie otrzymują zakwaterowanie i wyżywienie. W szpitalu Ichlov wszyscy pacjenci traktowani są jednakowo, przy czym nie jest to jedyny szpital, gdzie tak się dzieje. W całym Izraelu są szpitale, które codziennie odsyłają ludzi znów zdrowych do Gazy po terapii często groźnych chorób. Profesor potępił jednocześnie Hamas, który pracę izraelskich lekarzy wykorzystuje dla swoich celów propagandowych, ale sam nic w zamian nie robi. „Nadszedł czas by Hamas coś dla nas uczynił: chcemy jednego z naszych synów, który trzymany jest bez opieki lekarskiej, w zamian za setki ludzi co miesiąc, którzy ratowani są w izraelskich szpitalach” – powiedział Barabash. (INN) „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.“ – Mateusz 5,7

NETANJAHU PROSI BILA CLINTONA I BARAKA OBAMĘ O POŚREDNICTWO W PRZYPADKU SCHALITA – Izraelski premier Banjamin Netanjahu prosił byłego prezydenta USA Billa Clintona by pełnił rolę mediatora w celu uwolnienia uprowadzonego izraelskiego żołnierza Gilada Szalita. Netanjahu podczas wizyty w Waszyngtonie spotkał się krótko z Clintonem i zaproponował, by ten podczas wizyty w Gazie przedyskutował z wysokiej rangi terrorystami z Hamasu sprawę uwolnienia Shalita za setki arabskich więźniów. Gilad Shalit został uprowadzony w 2006 roku przez arabskich terrorystów i od czterech lat jest więziony. Netanjahu powiedział swoim ministrom, że rozmawiał także z Obamą by „zastosował swoje wpływy i wszystkie stojące w jego dyspozycji środki” by uwolnić Shalita. (Haaretz)

NETANJAHU: ZATRZYMANIE BUDÓW NIC NIE DAŁO – Izraelski premier Benjamin Netanjahu powiedział 8 lipca, że zatrzymanie budów żydowskich osiedli w Samarii i Judei nie przyniosło oczekiwanego celu, mianowicie by skłonić Arabów do rozmów pokojowych. „Postanowiłem, inaczej niż poprzednie rządy, zatrzymać budowy osiedli na dziesięć miesięcy, by zachęcić Arabów do podjęcia rozmów pokojowych” powiedział radzie stosunków międzynarodowych w Nowym Jorku. „Teraz przeszło już siedem miesięcy a oni jeszcze nic nie podjęli. Nie można wisieć na trapezie [cyrkowym] wyciągnąć rękę, a po drugiej stronie nie ma kogoś kto by cię złapał”, dodał. (AFP)

ARABOWIE ŻĄDAJĄ INWAZJI NA IZRAEL – Przywódca Arabów tzw. palestyńskich Mahmud Abbas, którego społeczność międzynarodowa określiła jako umiarkowanego, niedawno podczas spotkania z żurnalistami pokazał swoje prawdziwe oblicze. Jest jak najbardziej za długotrwałą ofensywą przeciw żydowskiemu państwu. Podczas spotkania na szczycie Ligii Arabskiej w Libii powiedział, że jest nadal za wojną z Izraelem, ale nie może jej prowadzić w pojedynkę. „Nie jesteśmy w stanie kontrolować Izraela militarnie, a ta kwestia ma być dyskutowana na szczycie” – powiedział Abbas. „Tam skierowałem się do krajów Arabskich i zaproponowałem: „Jeśli chcecie wojny z Izraelem i będziecie wszyscy z nim walczyć, to jestem za tym. Tyle, że tzw. palestyńczycy nie będą walczyć sami bo nie są do tego zdolni.” Kraje arabskie na Bliskim Wschodzie dotychczas trzy razy próbowały zniszczyć militarnie Izrael, ale za każdym razem traciły terytoria na rzecz państwa żydowskiego. (Israel Today) Abbas jest tak zwanym umiarkowanym przywódcą terrorystów i jest finansowo i militarnie wspierany przez USA.

EGIPT I JORDANIA ZANIEPOKOJONE IRAŃSKĄ BOMBĄ ATOMOWĄ – Niedawno izraelska delegacja odwiedziła Jordanię i Egipt by na najwyższym poziomie przedyskutować szeroką gamę tematów technicznych i z zakresu bezpieczeństwa, włącznie z atomowym zagrożeniem ze strony Iranu. Pewien przedstawiciel powiedział, że w obu krajach istnieje pilna konieczność zatrzymania irańskich zamiarów zbrojeniowych. „Wprawdzie Jordania i Egipt nie mogą wiele zdziałać, ale ważne jest by Europa i USA słyszały o tym, że oba te kraje są zaniepokojone w kwestii irańskiego programu atomowego” – podano oficjalnie. (Jerusalem Post)

OSTRZEŻENIE PRZED FALĄ UPAŁÓW – Minister zdrowia ostrzegł, że podczas weekendu będzie bardzo gorąco i zalecił picie wystarczającej ilości napojów. Osoby z dolegliwościami zdrowotnymi nie powinny podejmować niepotrzebnego wysiłku. Wszystkim mieszkańcom zalecono by pozostali w domach i włączyli klimatyzację. Oczekuje się, że nadal będzie gorąco. (INN)

OBAMA NA DYSTANS – Czas pracuje przeciw prezydentowi USA Barackowi Obamie, który wydaje się „separować” od Izraela. Tak sytuację określił 7 lipca Aaron David Miller były amerykański pośrednik. Uważa on, że dotąd nie istnieje właściwa strategia amerykańska wobec Bliskiego Wschodu. Republikanie zarzucili Obamie niegrzeczne traktowanie izraelskiego premiera podczas jego wizyty w USA i poparli Izrael w jego incydencie z flotyllą tureckich terrorystów. Miller powiedział także, że Obama trzyma dystans, podczas gdy wcześniejsi prezydenci George Bush i Bill Clinton byli praktycznie zakochani w Izraelu. (INN)

IZRAELSCY FILHARMONICY ZA SHALITEM – Słynny dyrygent Zubin Mehta będzie prowadził koncerty orkiestry filharmonicznej poza Gazą i żądał by Hamas zezwolił czerwonemu krzyżowi odwiedzić Shalita. Mehta powiedział, że będzie chciał dodać odwagi mieszkańcom Gazy by wywarli wpływ na Hamas i by pozwolił na wizytę Czerwonego Krzyża. Koncert odbędzie się w czasie 12 dniowego marszu do Jerozolimy, podczas którego ponawiane będą żądania uwolnienie Shalita. (INN) Proszę módlcie się dalej, by Bóg wkroczył i uprowadzony żołnierz IDF Gilad Shalit w cudowny sposób został uwolniony.

PRZYJEDZIESZ WKRÓTCE DO IZRAELA? – Prosimy grupy turystów o artykuły higieniczne w zamykanych woreczkach (Ziploc) dla naszego Składu Józefa. Takie artykuły są pilnie przez nas potrzebne do rozdania biednym i członkom rodzin żołnierzy. Jeśli jakaś grupa przywiezie większą ilość możemy odebrać je naszym samochodem z hotelu. Każdy odwiedzający jest mile przez nas widziany i skład Józefa może odwiedzić od niedzieli do czwartku. Zadzwoń do naszego biura w Monachium 00 49 89 566 595 lub bezpośrednio do Jerozolimy 00 972 02 570 40 10.

ŚWIĘTO SUKKOT I WYCIECZKA PO IZRAELU (22 DO 29 WRZESNIA) – Barry i Batya Segal zaprasza was bardzo serdecznie by z całą resztką narodów świętować w Jerozolimie święto Namiotów (Sukkot). Mówcami i prowadzącymi uwielbienie na konferencji będą minn. Lambert, Barry i Batya Segal, Frank i Marlou van Essen, David Silver, Mattheus van der Steen. Jako opcja oferowana jest możliwość podróży po Izraelu. Dalsze informacje na naszej stronie. Więcej informacji na http://visionfuerisrael.org/laubhuettenfest/

Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy

Barry, Batya i zespół VfI

tłum z niem. MWNраскрутка сайта

Codzienne rozważania_18.07.10 Zwolnij

James Ryle

Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec Miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, który pociesza nas we wszelkim utrapieniu naszym, abyśmy tych, którzy są w jakimkolwiek utrapieniu, pocieszać mogli taką pociechą, jaką nas samych Bóg pociesza

” (2Kor. 1:3-4)

Oto wiersz rozpowszechniany przez internet. Został napisany przez dziewczyną walczącą z rakiem. Nie podpisała się, więc nie jestem w stanie jej go przypisać, poza tą informacją jak do mnie dotarł. W email proszono, aby przekazywać wiersz dalej, więc pomyślałem, że może z niego być ważny post na ten niedzielny poranek.

Chciałbym prosić, abyś w miarę czytania przyłączył się ze mną do wzniesienia modlitwy za tą anonimową dziewczynę, jak też i za wielu, którzy cierpią w wielkim boju, z którym się dziś zmagają. Być może ty sam przechodzisz jakieś dramatyczne wyzwanie. Modlę się, aby  słowa tej młodej nieznanej zwyciężczyni dały ci dodały ci otuchy i zachęty.

Zwolnij swoje tempo.

Czy widziałeś już kiedyś dzieci bawiące się na karuzeli lub słuchające deszczu? Skaczące po dachu?

Tropiłeś radośnie fruwającego motyla albo obserwowałeś zachód słońca?

Powinieneś się zatrzymać.

Nie tańcz za szybko, bo życie jest zbyt krótkie, muzyka nie trwa wiecznie.

Czy jesteś zabiegany całymi dniami, wiecznie zajęty?

Jeśli zadajesz pytanie „Co słychać?”, czy masz chwilę żeby usłyszeć odpowiedź?

A gdy wyciągasz się w łóżku po całym dniu, czy myślisz o 1.000 różnych rzeczach, które plączą ci się po głowie?

Powinieneś zwolnić tempo.

Czy mówiłeś już do swojego dziecka „zrobimy to jutro” i przekładałeś na pojutrze?

Czy straciłeś już kontakt z przyjacielem, pozwoliłeś umrzeć przyjaźni, bo nigdy nie miałeś czasu żeby zadzwonić i spytać jak leci?

Byłoby lepiej gdybyś zwolnił tempo, nie tańcz zbyt szybko, bo pewnego dnia muzyka ucichnie, życie jest takie krótkie.

Gdy biegasz gdzieś tak szybko żeby gdzieś zdążyć, tracisz połowę przyjemności bycia tam dokąd biegniesz.

Gdy zawracasz sobie głowę i zbyt się codziennie przejmujesz, to tak jakbyś wyrzucał prezent którego nawet nie otworzyłeś.

Życie to nie wyścig, powinieneś zwolnić tempo, znajdź chwilę na wysłuchanie muzyki zanim się skończy piosenka.раскрутка

Kierowca Arafata usłyszał: „Musisz kochać Żydów”.

ASSIST News Service (ANS) – PO Box 609, Lake Forest, CA 92609-0609 USA

Visit our web site at: www.assistnews.net — E-mail: assistnews@aol.com

16 luty 2010

Dan Wooding

Załozyciel ASSIST Ministries

TOKYO, JAPAN (ANS) –– Tass Saada urodził się w kłebiącej się Strafie Gazy, wychował w Arabii Saudyjskiej i w Katarze. Od wczesnych lat nauczył się nienawidzić Żydów i chrześcijan i już wtedy był o krok od tego, aby zostać wyszkolonym snajperem i kierowcą założyciela OWP, Jassera Arafata.

Taas Saada

Toss dla 'zabawy’ wrzucał do chrześcijańskich kościołów w Jordanie granaty. Zabijanie izraelskich żołnierzy w odwet za „okupowanie” palestyńskiej ziemi było również częścią jego życiowego celu.

To, na czego sobie Tass nie przyswoił, stało się, gdy wyemigrował do Ameryki, gdzie spotkał bystrego biznesmena, który powiedział temu grzecznemu Palestyńczykowi, że ma „koneksje”. Saada tak bardzo chciał wiedzieć więcej, że nie mógł spać z powodu zainteresowania. Nie był jednak przygotowany na odpowiedź, którą otrzymał. Ten biznesmen powiedział mu, że ma relację z Jezusem Chrystusem. Padając na kolana, kiedyś morderca, wiedział, że jest to właśnie Ten, o którym napisano w Koranie, i którego szukał przez całe swoje życie. Nagle wszystko stało się jasne dla tej poszukującej duszy, ale był pewien „haczyk”, który sprawiał, że Tass niemal zrezygnował.

„Musisz kochać Żydów. – powiedział ten chrześcijanin. – Musisz kochać Żydów”. Od tej chwili nienawidzący Żydów, Tass Saada, syn Ismaela, zaczął odczuwać taką miłość do synów Izaaka, że nigdy już nie zawrócił do przeszłości i nie spojrzał wstecz na swoje życie pełne przemocy i nienawiści.

Dziś Tass prowadzi wyjazdy z młodzieżą do Jerycha i do Gazy oraz wielu innych krajów. Czuje, że skoro kiedyś szkolił młodych ludzi w nienawiści to teraz chce pokazać współczesnej młodzieży, drogę do pokoju, który przewyższa wszelki rozum.

W Ameryce stał się znanym biznesmenem i wierzącym w Jezusa Chrystusa, lecz czuł, że potrzebuje zrobić więcej. Sprzedając cały swój wartościowy majątek i mienie nabyte w Stanach Zjednoczonych, swoją przyszłość umieścił w następnym pokoleniu.

Jaser Arafat

Prowadzi teraz humanitarną pracę, zwaną „Hope for Ismael” (Nadzieja dla Ismaela), napisał popularną książkę (wraz z Dean Merrill) na temat swych doświadczeń pt.: „Once an Arafat Man: The True Story of How a PLO Sniper Found a New Life.”

(„Kiedyś człowiek Arafata: prawdziwa historia o tym, jak snajper OWP znalazł Nowe Życie”).

Podróżuje po całym świecie, dzieląc się swoją historią miłości i przebaczenia przez Jezusa Chrystusa. Podzielił się też swoją historią na początku tego roku z tysiącami delegatów konferencji „Global Mission Consultation” w Tokio.

Udzielił również kilku wywiadów dla międzynarodowych telewizji HFHFC International oraz OLI Production’s.

David Sullivan w czasie kręcenia wywiadu z Taaas'emDavid Sullivan w czasie kręcenia wywiadu z Tass Saada do programu „Principles of Leadership”. Inni goście występujący w 52 częściowej serii „God’s Smuggler”: brat Andrew, były arcybiskup Canterbury, George Carey, założyciel Youth with a Mission, Loren Cunningham, założyciel Operation Mobilization, George Verwer, „Wikary Bagdadu”, Canon Andrew White, telewizyjny kaznodzieja, Andrew Wommack, Anne Graham Lotz, córka ewangelisty Billy Graham oraz były szef armii brytyjskiej generał, Sir Richard Dannatt.

„Principles of Leadership” zostały wprodukowane przez OLI Production, brytyjski oddział

Harvest Fields Commissioning International. Misją HFC International, zarejestrowanej brytyjskiej organizacji charytatywnej jest wzbudzanie i zachęcanie kościołów i przywódców w ponad 46 krajach, na wszystkich 5 kontynentach do pracy w kościołach, oraz charytatywnych i humanitarnych grupach pomocy. Adres striny: www.principles.tv.

раскрутка

Krocząc ku Chrystusowi

Thom Gardner

Mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w Niego: „Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi” (Jn. 8:31-32).

Dobrze pamiętam, kiedy moje córki robiły swoje pierwsze kroki, a szczególnie Amy. Raczkowała przez chwilę w kółko, po czym nauczyła się stać na stopach, trzymając się czegoś rączką. Pewnego wieczoru siedzieliśmy w pokoju, Amy trzymała się stoliczka do kawy, którego ostre rogi odciąłem, aby nie uderzała się o nie.

Wędrowała dookoła tego stolika z blaskiem zachwytu w oczach, jakby mówiła: „Parzcie na to!”. W pewnej chwili szczerej radości zrobiła krok od stolika w kierunku jednego z nas, choć już nie pamiętam teraz kogo. Odstąpiła od tego, co było jej zabezpieczeniem w oczekujące ramiona kogoś, kto ją kocha i był równie podekscytowany jak ona, biegiem po ciepłym, przypalanym pomarańczowym dywanie. (W końcu, to były lata 80-te.)

Życie pełne jest pierwszych kroków, prawda? Pierwsze kroki naszych dzieci; nasze pierwsze kroki do przedszkola; pierwsze kroki jako męża i żony; być może nasze pierwsze kroki na scenie w dniu zakończenia koledżu czy uniwersytetu. Życie jest szeregiem pierwszych kroków. Jesteśmy ludźmi w ruchu, zmierzającymi dokądś a nasze chrześcijańskie życie nie jest wyjątkiem od tego. Był ten pierwszy krok w stronę naśladowania Chrystusa, lecz nie był on ostatnim.

Wraz z tymi pierwszymi krokami odchodzenia od tego co znane i bezpieczne ku radości nowego życia, przychodzi pewna wolność, jak to było w przypadku naszej małej Amy, a teraz jest z dwoma jej własnym maluchami. Jezus powiedział uczniom, że ten, kto uwierzy w Niego musi odstąpić od starych konstrukcji i ziemskiego życia do nowego życia pochodzącego z wysokości, do tego rodzaju życia jakie będzie w nadchodzącym królestwie (Jn 8:23). Ten krok wprowadzi ich do życia w wolności, życia, które – powiedzmy tak sobie – nie trzyma się już dłużej stolika i rusza ku ramionom Tego, który kocha tak ekstrawagancko. Pan tak bardzo raduje się tymi krokami, które podejmuje to duchowe dziecko.

Dalej, Jezus powiedział chodźcie w tym co już rozumiecie i bądźcie wolni. Wolność nie przychodzi przez ogłaszanie prawdy, bez względu na to, jak głośno, elokwentnie czy często się to robi. Wolność przychodzi ze zmianą kierunku, odejściem od starego życia wśród zranień i wynikających z nich ograniczeń. Odkryjemy, że On jest dobry i współczujący, że napełnia nasze serca zdumieniem. Kiedy już wkroczymy na tą ścieżkę i wyruszymy w tą podróż, nigdy już nie wrócimy do kurczowego trzymania się tego, czymkolwiek był kiedyś ów stolik.

Nasza podróż ku uzdrowieniu jest następstwem pierwszych kroków wprost w ramiona i podekscytowany uścisk Tego, który wzywa nas ku Sobie. Każdy krok, który wykonujemy jest nową rzeczywistością życia i odkryciem sędziwego serca, które tęskni za tym, aby nas trzymać i uzdrowić.

Odstąp – zrób krok do Chrystusa!

http://www.poznajpana.pl/index.php/2011/09/rewolucja-wspolnego-pozycia-cene-placa-dzieci/раскрутка

Codzienne rozważania_17.07.10 Czas by mówić?

James Ryle

…jest czas milczenia i czas mówienia” (Kazn. 3:7).

Był w Oregonie pewien drwal, Billy, który nie miał pracy z powodu sporu jaki powstał w związku z zagrożonymi gatunkami – białym nakrapianym orłem. Lasy, w których pracowali ci drwale zostały zatwierdzone jako naturalny rezerwat przyrody tych ptaków. Można sobie wyobrazić jakie poruszenie powstało, gdy Bil został aresztowany za strzelanie do takiego orła. Prasa, zawsze gotowa do zrobienia z igły widły, domagała się szybkiej sprawiedliwości dla tej morderczej bestii.

Sędzia, przyjaciel Bila z dziecinnych lat, był faktycznie w trudnej sytuacji. Gdy Bil został doprowadzony przed sąd, powiedział: „Billy, nie mogę uwierzyć, że byłeś takim głupcem, żeby zastrzelić jednego z tych ptaków. Wiesz, że będę musiał cię skazać?”

“Tak, proszę sądu, – z szacunkiem odpowiedział Bil. – ale, czy mógłbym najpierw powiedzieć, czemu zastrzeliłem go?”

Sędzia zgodził się i Bil opowiedział swoją historię.

„Szanowny sądzie, jestem bez pracy już od kilku miesięcy i wykarmić rodzinę mogę wyłącznie dzięki polowaniu. Byłem w lesie i jedyne, co udało mi się znaleźć to właśnie ten orzeł. Nie zastrzeliłem go, żeby łamać prawo, po prostu musiałem nakarmić moje dzieci”.

Na te słowa sędzia przekręcił się w fotelu i powiedział: „To może wszystko zmienić. Jestem pewien, że prasa dobrze wysłucha tej historii i zrozumie jeśli puścimy cię z drobną grzywną czy czymś w tym rodzaju. Lecz zanim ich tutaj przywołam – mówił dalej sędzia. – bardzo jestem ciekawy czego: jak smakuje biały nakrapiany orzeł?”

„Och, – odpowiedział Bil, pieczętując swój los. – smakuje jakoś tak między Kalifornijskim Kondorem* a Amerykańskim Łysym Orłem*”     (*oba gatunki pod ścisła ochroną-przyp.tłum.)

Hej, . . . czasami lepiej jest zamknąć usta i niech wszyscy uważają cię za głupca, niż otworzyć je i usunąć wszelkie wątpliwości! Salomon napisał: „Nawet głupiec, gdy milczy uchodzi za mądrego; za roztropnego, gdy zamyka usta” (Przyp. 17:28).aracer

Ex-lesbijka, Janet Boynes, opowiada wzruszającą historię nawrócenia

Matthew Cullinan Hoffman

16 lipca 2010 (LifeSiteNews.com) – Była lesbijka, Janet Boynes mówi, że jej homoseksualizm zaczął się, jak w przypadku wielu innych kobiet, jako reakcja na seksualne wykorzystanie i psychiczne znęcanie, czemu była poddana w dzieciństwie.

Wychowana została przez jednego z chłopaków matki, alkoholika, który znęcał się nad matką i okazywał niewiele uczucia Janet. Gdy miała 12 lato była molestowana przez krewnego, a potem przez ministranta z jej kościoła. Zaczęła odczuwać awersję do mężczyzn i odkryła, że jej własna płeć jest bardziej powabna. Zaczęła również brać narkotyki.

Coraz bardziej zaczęły mnie pociągać kobiety. – powiedziała CBN w ostatnim wywiadzie. – Tak wielu mężczyzn zraniło mnie, że wydawało mi się, że te kobiety są bardziej podobne do mnie”.

Jej ból został przykryty budowaniem fałszywej męskości, co spowodowała, że została szkolnym tyranem i już w szkole, jak mówi, ludzie zaczęli się jej pytać, czy nie jest lesbijką. Była to myśl, której unikała aż do wieku 20 lat, kiedy jej samotność doprowadziła do pierwszego erotycznego związku z kobietą.

Pomimo że była nawrócona na chrześcijaństwo, mówi, że jej lesbijskie życie doprowadziło ją do odrzucenia wiary i wejścia w homoseksualny styl życia ze wszystkimi jego zawirowaniami i bólem. Zmieniała partnerki, uzależniła się od kokainy i doprowadziła do obżarstwa.

„Moje życie było godne pożałowania. Dosłownie staczałam się po spirali w dół, – mówi Boynes. – lecz nie chciałam wrócić do Boga”.

Niemniej, jej życie zaczęło się zmieniać, gdy została zaproszona do lokalnego kościoła, który często mijała, idąc do pracy.

„Nie zastanawiając się, odpowiedziałam: „Dobra, przyjdę” i poszłam w spoconych rajtuzach, z niechlujnym wyglądem, nie wiedząc, czego się spodziewać. – powiedziała CBN. – Znalazłam się w pomieszczeniu z 9 innymi kobietami, po prostu pięknymi kobietami, kobiecymi, i pomyślałam: 'W co ja się tutaj pakuję?’ Siedzę więc tam ze spuszczoną głową, czując się tak zawstydzona, myśląc, że te kobiety są okrutne, że mnie przeżują i wyplują. Wszyscy się przedstawili, a gdy doszło do mnie, zapytały mnie o imię i powiedziałam: 'Mam na imię Janet. Jestem homoseksualistką, lecz jeśli mi pomożecie, będę żyła dla Pana”.

Boynes opowiada, że okazano jej współczucie i zrozumienie a w walce z uzależnieniem wpierali ją członkowie kościoła. Ostatecznie pewna para zaproponowała jej zamieszkanie w ich domu, gdzie przebywała przez rok i gdzie doznała miłości, której nie doświadczała jako dziecko. Odrzuciła na stałe lesbijstwo i odzyskała heteroseksualną tożsamość.

„Chciałabym, aby wszyscy homoseksualiści, którzy nie mieli wspaniałej matki czy wspaniałego ojca, doświadczyli tego, że Bóg jest ojcem sierot” – mówi. – To, co zrobił dla mnie, zrobił również dla nich”.

Minęło 11 lat, dziś Boynes prowadzi służbę, które oferuje pomoc ludziom szukającym wyjścia z homoseksualizmu. Składała ostatnio świadectwo przed senacką komisją sądową stanu Minnesota przeciwko tworzeniu homoseksualnych „małżeństw”.

Wspominając o tym, że ona sama i jedna z jej partnerek chciały „małżeństwa” i adopcji dzieci, powiedziała komisji: „Jestem tak wdzięczna, że nie zrobiliśmy tego i nie utrwaliły kolejnej dysfunkcyjnej rodziny. Dzieci potrzebują jednej matki i jednego ojca”.

Zauważyła również, że „przez legalizację homoseksualnych 'małżeństw’ wspieracie państwo i zachęcacie do zachowań, co do których nauka dowodzi, że wywołują choroby często nieuleczalne i śmiertelne. Widziałam, jak to się dzieje w życiu wielu z moich przyjaciółek, gdy jeszcze byłam lesbijką”.

– – – – – – –

Related LifeSiteNews coverage:

Former Lesbian: I Craved Emotional Balance of Hetero Relationship

http://www.lifesitenews.com/ldn/2010/jul/10070804.html

From Lesbian Atheist to Stay-at-Home Mother of Six: Quebec Journalist Tells Her Story

http://www.lifesitenews.com/ldn/2010/may/10052001.htmlaracer.mobi