Porno, hazard i nie tylko…1

John Fenn

Tłum.: K.H.S.

Każdego tygodnia w tej serii będę nauczał na tematy bardzo delikatne, aby zapewnić wam fundament prawdy, który wyposaży was na waszej własnej drodze, bądź poprzez który będziecie w stanie pomóc innym w przyszłości. Tematy które będę poruszał to pornografia (dzisiejszy i przyszłotygodniowy temat), hazard, tatuaże, uzależnienia itp.

Będę dzielić się rzeczami, które są mi znane z objawienia i z życiowego doświadczenia. Mam nadzieję, że będę dla was błogosławieństwem, nie dlatego, że znam odpowiedzi na wszystkie pytania. Nie o to w tym chodzi. Mam jednak wrażenie, że większość chrześcijańskiego nauczania na ten temat nie jest wystarczająco głębokich, lub/i są tylko intelektualnie wyważone, bądź zrzucają całą winę na diabła bez rozprawienia się z korzeniem problemu.

Pornografia

Nie będę zanudzać was na temat statystykami, ale różne badania prowadzą do tych samych konkluzji: ponad 70% dorosłych osób odwiedzających strony tylko pornograficzne to mężczyźni, w połowie przypadków żonaci. Odwrócenie tych statystyk też pokazuje prawdę: ponad 30% porno widzów to kobiety. Ponadto, powyżej 50% rozwodów w Stanach Zjednoczonych spowodowanych jest zaangażowaniem jednego z małżonków w internetową pornografię.

Inne statystyki ukazują fakt, że 70% pastorów ogląda pornografię przynajmniej raz w miesiącu, a procent chrześcijan i nie chrześcijan, którzy odwiedzają strony pornograficzne jest statystycznie taki sam.

Pytanie: Jeśli chrześcijanie posiadają moc Chrystusa to czemu zmagają się z tym problemem?

Przez lata miałem zaszczyt pomóc wielu mężczyznom w osiągnięciu zwycięstwa nad tym problemem. Często przy zaangażowaniu programów śledzących aktywność w Internecie (takich jak www.covenanteyes.com), które przesyłają mi (bądź „partnerowi odpowiedzialności”) tygodniowy raport, następny krok to wymiana maili bądź rozmowa na ten temat.

Jeśli zapytacie jakiegokolwiek chrześcijanina, co sądzi na temat pornografii, odpowiedź będzie jedna, że to jest złe. Jaki jest główny powód tego, że pornografia jest zła? Nie chodzi głównie o to , że rujnuje małżeństwa lub że prowadzi do złych wyborów życiowych – bo to są konsekwencje. Czy wiesz, że (1) duchowe odpowiedzi na pytanie „dlaczego jest zła” jest z założenia fałszywe? Czy znasz (2) praktyczne kroki do pokonania grzechu? Do tego chcę nawiązać w tym i przyszłym tygodniu.

Bóg nie zamierza zabrać ci popędu seksualnego

Z doświadczenia wiem, że ta prawda masakruje mężczyzn bardziej niż tona cegieł. Ponieważ ludzie poprzez wiele dni, tygodni, miesięcy i sezonów żyją z przypływami i odpływami seksualnego pożądania- kiedy bitwy z pokuszeniami i upadkami powtarzają się przez dany okres, często słyszę wołanie „Panie zabierz to pożądanie ode mnie! ”.

Kiedy ludzie uświadomią sobie, że nie mogą pozbyć się swojego libido i że nie jest rozwiązaniem aby Bóg je zabrał, pozwala im to spojrzeć prosto w lustro i zacząć być odpowiedzialnymi. To najczęściej jest pierwszy krok.

Następna warstwa: Powściągliwość

Musimy sobie uświadomić, że jako ludzie jesteśmy istotami seksualnymi i przyjęcie tej prawdy, a nie zmaganie się z nią, przynosi pokój . Pytanie jest następujące: jakimi jesteśmy stróżami naszej seksualności?

Powściągliwość jest jedną z cech charakteru, które są wymienione w II Piotr. 1:5-6 „…dołóżcie wszelkich starań i uzupełniajcie waszą wiarę cnotą, cnotę poznaniem, poznanie powściągliwością…

Powściągliwość jest również jednym z owoców nowonarodzonego ducha człowieka, co jest wymienione w Gal. 5:23, jeśli żyjemy według ducha nie będziemy spełniać pożądliwości ciała. Zatem powściągliwość jest cechą ducha, która wypływa na zewnątrz do naszej duszy i ciała.

Powściągliwość ma związek nie tylko ze sferą seksualną. Jeszcze jedno ciasteczko, wybuch gniewu, wydawanie pieniędzy, których nie masz, to są również zagadnienia związane z powściągliwością. Jednak seksualna powściągliwość jest bardziej złożona, ponieważ w przeciwieństwie do gniewu na kierowców zajeżdżających nam drogę, bądź niekontrolowanemu użyciu kart kredytowych, popęd płciowy budzi się w nas instynktownie jak potrzeba jedzenia czy spania.

Zwróćcie uwagę na fakt, że Piotr w II liście zaznacza, żebyśmy do naszej wiary dodali po pierwsze cnotę, potem poznanie a następnie powściągliwość. Najpierw poznanie potem powściągliwość.

Jak dotąd-płytko

Większość chrześcijańskich materiałów, które przeglądałem na ten temat daje tylko wiedzę (edukacja/informacja). A poznanie o którym wspomina Piotr opiera się na cnocie. Czym jest cnota w świetle problemu pornografii?

Co Bóg sądzi na temat pornografii?

18 rozdział III ks. Mojż. porusza temat pornografii, gdzie często powtarza się zwrot „Nie będziesz odsłaniał nagości ..” (twojej matki, żony swojego ojca, siostry, córki twojego ojca lub córki twojej matki, siostrzenicy, żony sąsiada). Hebrajskie słowo 'odsłaniać’ oznacza: 'obnażenie’ lub zdjęcie ubrania w celu zobaczenia nagości z seksualnym zamiarem. Nie chodzi tu o kąpanie swoich dzieci/wnuczków lub rozebranie się u lekarza. Tu jest mowa o obnażaniu kogoś w celach seksualnych.

Powtarzające się stwierdzenia ’Nie będziesz odsłaniał nagości …’ jako przykazanie, którego znaczenie jest następujące: odkrycie nagości twojej matki należy do twojego ojca. Odkrycie nagości twojej bratowej należy do twojego brata. Odkrycie nagości żony twojego sąsiada należy do sąsiada. Jeśli chodzi o osoby stanu wolnego 'nagość należy do nich samych’. To nie jest twoja nagość, a obnażenie można traktować jako akt kradzieży.

Musisz to wiedzieć: Akt oglądania pornografii sprawia, że jesteś złodziejem. Oglądasz coś, co nie należy do ciebie, więc można nazwać to kradzieżą. Czy jeśli przechodzi obok pięknego kabrioletu, z włączonym silnikiem i siedzeniami pełnymi zapakowanych prezentów ukradniesz go? Czy powiesz potem 'Oczywiście, że ukradłem, ktoś pozostawił samochód na włączonym silniku i pełnym prezentów na tzw. widoku!”

Większość ludzi nie dokona kradzieży, ponieważ samochód nie należy do nich bez względu na to jak beztrosko został pozostawiony dla potencjalnych złodziei. Podobnie jest z kwestią pornografii- jej bądź jego nagość nie należy do ciebie, bez względu na to czy są tego świadomi czy nie.

Prawdopodobnie nigdy nie myślałeś o oglądaniu pornografii jako o kradzieży – ten fakt powinien dotrzeć do ciebie jak najszybciej. Jeśli nie byłbyś w stanie ukraść samochodu swojego sąsiada, telewizora lub innej rzeczy, w takim razie nie powinieneś kraść czyjeś nagości poprzez patrzenie. Ta świadomość jest fundamentalną prawdą, która sprawia, że nie ma mnie w statystykach, o których wspomniałem powyżej. Nie jestem złodziejem. Nie biorę tego, co nie jest moje. Nie patrzę na to, co nie należy do mnie.

A więc zwyciężanie nad pornografią z pewnością wymaga wstrzemięźliwości, a wstrzemięźliwość jest oparta na poznaniu czym jest cnota, cnota, jak mówi Bóg wskazuje na to, że człowiek oglądający pornografię jest złodziejem.

Roy Disney, siostrzeniec Walta powiedział „Nie trudno jest podejmować decyzje, kiedy wiesz jakie wartości tobą kierują.”

Czy wiesz jakie wartości kierują tobą? Możesz nie wziąć choćby ołówka z pracy, ale kiedy w domu zmagasz się z pornografią, jesteś złodziejem. W wielu przypadkach urok pokuszenia, aby coś ukraść, zostaje zniwelowany w sytuacji, kiedy zdamy sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy złodziejami i nie jesteśmy w stanie przywłaszczyć sobie tego, co do nas nie należy.

Pragnę dać ci narzędzia, które pozwolą ci żyć w oparciu o Boże drogi i Jego Ducha. Następnym razem będę budował na tej duchowej wiedzy i podzielę się praktycznymi wskazówkami, jak być wolnym od pornografii. Z chwilą kiedy zrozumiesz tą podstawową prawdę, że oglądanie pornografii jest kradzieżą, kradzieżą czyjejś nagości, do której nie masz prawa, możesz uniżyć się przed Panem i zacząć pokutować i odbudować …ale o tym następnym razem. Pokarm dla myśli.

Część druga

Wiele błogosławieństw

John Fenn

aracer.mobi

Click to rate this post!
[Total: 2 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.