Proroctwo na rok 2012_4

John Fenn

Tłum.: BM

Moje słowo prorocze na rok 2012 … do tej pory

W poprzednich częściach dzieliłem się możliwym scenariuszem końca wieku począwszy od powrotu Jezusa po czasy w współczesne.

Księga Objawienia przedstawia szczegóły wydarzeń związanych z podwójnym uderzeniem w ziemię planetoidy /komety, w wyniku czego 1/3 wszystkich roślin i ludzi umiera, na ziemi panuje potężny głód, wojny, prześladowania i choroby. Potem powiedziałem, że przynajmniej 7 lat przed tym wszystkim, będzie miała miejsce wojna Izraela i jego sojuszników przeciwko Rosji i jej sojusznikom.

Trochę to sprecyzujmy

Naturą ludzką jest chęć poznawania przyszłości i nie ma w tym nic złego – gdzie byśmy byli, gdybyśmy nie szukali u Pana mądrości, co do podejmowanych decyzji?

I wiele nowoczesnych „proroczych słów” zaspokaja to ludzkie pragnienie – w tym roku widziałem ‘słowa’ począwszy od „Zamierzam wkrótce zadzwonić do mojego sługi Billego Grahama” (On jest słabym 93 latkiem, więc czy na prawdę musisz przed tym napisać „tak mówi Pan”?:), aż po ‘słowo’ dotyczące zmian w przywództwie Bożym, itd.

Ale, to co mnie naprawdę interesuje, to MOJE życie. Co Bóg ma do powiedzenia MNIE na ten rok?

Pamiętam, gdy …

Około 30 lat temu byliśmy w kościele, gdzie pastor postanowił nie przedłużać ze mną umowy pomimo rocznych zapewnień, nasza firma upadała, ponieważ ktoś, kto był mi winien pieniądze zbankrutował, u żony naszego księgowego wykryto zaawansowanego raka, więc z tego wszystkiego zaniedbał nasze płatności, w urzędzie skarbowym i mieliśmy dług wysokości tysięcy dolarów, dowiedzieliśmy się, że nasz najstarszy syn był upośledzony i jeden lekarz poradził nam, żebyśmy go oddali do państwowego zakładu opieki i zapomnieli, że kiedykolwiek go mieliśmy – wszystko to zdarzyło się na przestrzeni krótkiego czasu, a zakończyło się przejęciem naszego domu za długi.

Nasz świat się rozpadał, nie mieliśmy pieniędzy, pracy, kredytu, ani rodziny w promieniu 2000 km. Jedliśmy w dużej mierze dzięki słowu Pana, jakie dostała Barb kilka miesięcy wcześniej: „Sprzedaj swój nadmiar i przygotuj się żyć oszczędnie”. Żyliśmy z sobotnich sprzedaży garażowych pozbywając się całej naszej nadwyżki z garażu, i szczerze mówiąc, sprzedaliśmy także kilka rzeczy, które były nam potrzebne.

Ale pewnego dnia, gdy siedzieliśmy w naszym salonie przyszło objawienie do naszych serc – telefon był odłączony, prąd był jedynie dzięki Bożej łasce, i nagle przyszło przełamanie i odczuliśmy pokój: Cóż może mi uczynić człowiek? Bóg jest wciąż ze mną i DLA mnie, cóż może mi uczynić człowiek?

Jak scena z filmu, gdzie kamera nagle cofa się z bliska, aby objąć cały obszar wokół głównego bohatera i wszystko staje się jasne, jakby wielki obraz i myśl: Najgorsze, co mogło nam się przydarzyć to fakt, że będziemy z Jezusem. Wow, świadomość, że człowiek nie może mi nic uczynić, ponieważ byliśmy już w wieczności z Jezusem, tak naprawdę stała się faktem w tym dniu.

W ciągu kilku tygodni wynajęliśmy większy dom, mieliśmy nowy samochód, a ja pracę i dochód ze służby a Bóg po raz kolejny pokazał swoją łaskę i zaopatrzenie, podczas gdy zawaliły się nasze finanse, nasza praca, nasze relacje z „przyjaciółmi” z kościoła.

Boża ekonomia

Nauczyliśmy się, że Boża ekonomia jest niezależna od ekonomii człowieka, bowiem ujrzeliśmy Jego zaopatrzenie – gdy ludzka ekonomia, jaką sobie sami własnymi siłami zbudowaliśmy, upadła, weszliśmy w ponadnaturalne zaopatrzenie. Oto tylko jeden przykład – potrzebowaliśmy samochodu.

Wiedzieliśmy, co List do Filipian.4:19 mówi o dawcach „A Bóg mój zaspokoi wszelką potrzebę waszą według bogactwa swego w chwale, w Chrystusie Jezusie”. To się dzieje według JEGO bogactwa w chwale, a nie zgodnie z gospodarką światową.

Zdecydowaliśmy, czego potrzebowaliśmy – to była potrzeba, a nie pożądanie, a my byliśmy dawcami, nawet dając przynajmniej 10% ze skromnych przychodów ze sprzedaży garażowych i dziwnych prac, jakie udało mi się dostać w tym okresie. Więc byliśmy już na właściwej drodze, żeby przyjść do Pana. Potrzebowaliśmy 4 – drzwiowego samochodu, bo mieliśmy 3 synów i psa, ponadto musiał być z automatyczną skrzynią biegów ze względu na Barb, musieliśmy go kupić nie posiadając gotówki i bez żadnych opłat przez 90 dni, gdyż obejmowaliśmy nowe miejsca pracy (pastorowanie małemu kościołowi w innym mieście).

Czułem się prowadzony do niewielkiego salonu używanych samochodów i przyciągnięty do czterodrzwiowego Chevroleta Porozmawiałem z właścicielem salonu i wyjaśniłem, czego potrzebowałem. Powiedział mi, że trzyma ten samochód, jako przysługę dla przyjaciółki, sprzedając go przesyłką, więc zaproponował, żebym zadzwonił do niej i porozmawiał. Tak też zrobiłem, okazało się, że ta kobieta zna mnie z innego kościoła i była zachwycona, że będziemy pastorami w nowym kościele i chętnie sprzeda mi samochód: bez pieniędzy, bez opłat przez 90 dni. To Boża ekonomia działająca w ramach mojej własnej lichej ekonomii.

Słowo na rok 2012

Oto, dlaczego mam pokój w sercu, co do roku 2012 i przyszłości – cóż może mi uczynić człowiek? Wiem jak poruszać się w Bożej ekonomii. Zrobię, co muszę zrobić w naturalny sposób, ale widzę, jak działa Boże zaopatrzenie bez względu na to, co dzieje się na świecie. Zaprawdę, cóż może mi uczynić człowiek?

Mając tę pewność, że Ten, który rozpoczął w was dobre dzieło, będzie je też pełnił aż do dnia Chrystusa Jezusa” (Flp. 1:6).

Żyję dając – czas, pieniądze, zasoby – więc wiem, że „władny jest Bóg udzielić mi obficie wszelkiej łaski, abym mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mógł hojnie łożyć na wszelką dobrą sprawę. Wiem, że On zapewnia ziarno do zasiania w życiu innych, i chleb do jedzenia, i jestem pełen Bożej hojności i dobroci. (II Kor 9:6-11).

Wiem, że ci spoza przymierza Boga szukają odzieży, żywności i schronienia, gdyż Jezus powiedział, że poganie szukają tych rzeczy. Lecz On rzekł do swego ludu: „…spójrzcie na Salomona; on nie był ubrany tak wspaniale, jak kwiaty i trawy, które kwitną dzisiaj, a później wysychają i są spalone. I spójrzcie na ptaki, które Ojciec karmi – czyż wy nie jesteście o wiele więcej warci niż one wszystkie?”

„Dlatego, nie troszczcie się o to, co będziecie jedli lub jak będziecie ubrani, bo wasz Ojciec w niebie wie, że macie potrzeby. Dlatego szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a WSZYSTKIE te rzeczy (jedzenie, ubranie, schronienie) będzie wam DODANE” (Mt 6:21-34).

Wszystko, co odnosi się do życia i pobożności zostało ci dane przez poznanie Tego, który powołał nas przez swoją chwałę i cnotę” (II Piotra 1:3).  Wszystko, co dotyczy życia zostało dostarczone, nic nie może Go zaskoczyć. Więc kiedy ja jestem zaskoczony mówię: „Ojcze, objaw swoje zaopatrzenie, proszę, bo wiem, że ono jest tutaj”. I On to robi.

Zachęcam was, abyście nie dopuszczali do siebie strachu ani niepewności pochodzących ze świata. Zachęcam was do myślenia kategoriami wiary – że Ojciec wie, że Ojciec przygotował zaopatrzenie, że ekonomia Ojca działa niezależnie od światowej gospodarki. Żyj stylem życia dawcy, rozwijaj bliskie przyjaźnie z innymi na tej samej płaszczyźnie duchowej, nie przywiązuj wagi do zniewag i współpracuj ze wszystkim ku ulepszaniu siebie nawzajem – To STĄD wszelkie zaopatrzenie wypływa. Z miłości ludu Bożego..

продвижение

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.