Transgender niszczy pokolenie młodych kobiet

Abigail Shrier
8.07.2020

W dzisiejszym spotkaniu The Van Maren Show, do Jonathona przyłączyła się  Abigail Shrier, autorka „Irreversible Damage: The Transgender Craze Seducing Our Daughters” (Nieodwracalne zniszczenie: Transgenderowe szaleństwo zwodzi nasze córki”.), aby przedyskutować eksplozję ilości nastolatek utożsamiających się jako transgender. Rozmawiają również o tym, w jaki sposób ruch trans niszczy całe pokolenie dziewcząt i jak to się dzieje, że ta złowroga ideologia rozprzestrzenia się tak szybko.

Shrier, prawniczka, twierdzi, że, Ruch transgender niszczy pokolenie młodych kobiet. Po ukazaniu się jej artykułu na temat praw dotyczących tego tematu, zaczęła przyglądać się nagłemu wzrostowi ilości nastolatek, które twierdzą, że są transgender. Rodzicie i inne osoby docierały do niej, mówiąc, że ich córki zmagają się z transgenderyzmem i wiele koleżanek  ze szkół ich córek twierdzi to samo. Ponieważ śledczy dziennikarz z The Wall Street Journal nie podjął się przyjrzenia bliżej tematowi, Shrier zdecydowała się zrobić to sama,.

Pełny program można obejrzeć poniżej (j.angielski):

W czasie pisania książki Shrier przeprowadziła wywiady z mnóstwem lekarzy, psychiatrów, rodziców, chirurgów, dziewcząt, które zmieniły płeć, tych, które nie zmieniły i tych które żałują zmiany. W czasie zbierania tych informacji zdała sobie sprawę z tego, że agenda transgender jest wycelowana w młode kobiety.
Zwraca uwagą na to, że zaburzenia płci, jako stan zdrowia psychicznego, były przedmiotem badań od wielu lat i że w przytłaczającej większości zdarzają się w przypadku chłopców w wieku szkoły podstawowej i młodszych. Rzadko kiedy nastolatki mają tego rodzaju zaburzenia, a w ostatnich latach nastąpił gwałtowny wzrost ich ilości.

Lisa Litman z Wydziału Zdrowia Publicznego Uniwersytetu w Brown przejrzała dane statystyczne dotyczące tożsamości płciowej nastolatek i odkryła, że wśród zaprzyjaźnionych grup rozpowszechnienie transgenderzymu jest 70- krotnie większe niż się spodziewano.
Wskazuje to na to, że rozpowszechnienie transgenderyzmu wśród nastolatek jest bardziej nakręcane przez przyjaciółki i interakcje w mediach społecznościowych niż przez rzeczywiste zaburzenia płci.

Shrier wskazuje na to, że dziewczęta są szczególnie wrażliwe i podatne w nastoletnim wieku. Mówi: w tym wieku przyjmują chętniej cierpienia koleżanek jako własne, nawet jeśli zmagają się problemami samoświadomości i emocjami. Dalej mówi o negatywnym wpływie na dziewczynki mediów społecznościowych. Oglądają one doskonałe, wystylizowane zdjęcia kobiet i innych dziewcząt w mediach społecznościowych, co powoduje, że nie czują się dobrze w swoich własnych ciałach.

Wysłuchaj całej audycji TUTAJ (audio):
https://shows.acast.com/life-site-news

Spędzając więcej czasu w mediach są bombardowane przez inne młode kobiety opowiadające o swoim przejściu i jak znakomicie się czują biorąc testosteron.
Shrier mówi słuchaczom, że nie jest to nic dziwnego. Testosteron daje początkowo poczucie euforii i redukuje niepokój. Dodatkowo zmienia rozmieszczenie wagi, dając młodym dziewczętom wyjątkowo szczupłe uda i inne cechy ciała, dzięki czemu dobrze czują się  w swojej skórze.
Co więcej, świadectwa zamieszczane w mediach socjalnych są bardzo podchwytliwe i dobrze opakowane. Zachęca się w nich inne dziewczęta, żeby też spróbowały i stały się częścią czegoś ważnego.
Rozprzestrzenianie się transgenderyzmu wśród nastolatek jest socjalną zarazą – a nie stanem umysłowym czy medycznym. Problemem jest to, że zaraza wywołuje długoterminowe skutki u dziewcząt, które nie rozumieją tego, czemu się poddają.

Terapia hormonalna, a w szczególności terapia testosteronem prowadzi do stałej bezpłodności i innych problemów ze zdrowiem. Gdy już raz młoda kobieta zacznie brać testosteron to lekarze w związku z powszechnym występowaniem raka jajników i macicy, zalecają prewencyjną histerotomię.
Shrier wskazuje na to, że 18 letnia dziewczyna, a w niektórych stanach nawet 15 letnia , nie rozumie, co to znaczy zrezygnować z możliwości posiadania dzieci i karmienia piersią.

Niemniej, w wielu stanach 18 latka może  wejść do gabinetu lekarza i zacząć terapię testosteronem (bądź zacząć procedurę podwójnej mastektomii) po prostu podpisując deklarację zrzeczenia się. Jest to jedna z nielicznych procedur medycznych, w której, pomimo długoterminowego oddziaływania terapii testosteronem czy operacji, wystarczy, że pacjent powie: „zaufaj mi, jak się pozbędę tych zdrowych organów, to będzie mi ze sobą lepiej”.
Shrier mówi, że pomimo tak poważnych skutków ubocznych, trudno jest rodzicom wypowiadać się otwarcie i próbować podejmować dyskusje w tych sprawach z dziećmi. W miarę jak ruch transgender rośnie w siłę, rodzice muszą nie tylko borykać się z decyzjami swoich dzieci, lecz również ze społecznym naciskiem na to, aby akceptować swoje dzieci, bądź ryzykować ich utratę.
Zamiast być rodzicami, służyć pomocą i kształcić swoje dzieci, rodzice poddają się swoim dzieciom. Autorka przypomina rodzicom o tym, że nie ma nic złego w tym, aby pozwolić dzieciom pracować nad ich myślami i uczuciami, zamiast spieszyć z potwierdzeniem ich. Większość dzieci w miarę dojrzewania wyrasta z tych transgenderowych uczuć.
Mówi im również, że wzrost ilości samobójstw wśród tych dzieci, którym nie pozwala się na „przejście”,  jest mitem. Ilość samobójstw wśród dzieci z zaburzeniami płci jest taka sama jak w przypadku dzieci z innymi psychicznymi problemami. Często jest tak, że dzieci transgenderowe mają leżące pod powierzchnią inne problemy ze zdrowiem psychicznym, które nie zostają rozwiązane przez „zmianę płci”.

Shrier poleca rodzicom, aby wycofać dzieci z publicznych szkół w celu powstrzymania gwałtownego rozprzestrzenianie się transgenderowej ideologii. Szkoły są miejscem, gdzie dzieci są indoktrynowane tą ideologią od najmłodszych lat. Bombardowane tym rok po roku są doprowadzane do rzeczywistego zamieszania.
Zachęca również rodziców do tego, aby wyłączyli całkowicie media społecznościowe i przypomina, że to oni, jako rodzice, są nadal odpowiedzialni za dzieci. Gdy 12 latka chce „przejścia” (zmiany płci) to rodzice muszą zrobić to, co jest najlepsze dla ich dziecka, tak samo jak nie pozwolą 3 latkowi zjeść całej paczki ciastek, tylko dlatego, że tego chce.

Musimy powstać i chronić nasze dzieci, a w szczególności dziewczynki, przed trwałymi skutkami zmiany płci – wykrzykuje Shrier. Zamiast tego, skupmy się na leczeniu rzeczywistych psychicznych problemów zdrowotnych i wspierajmy nasze dziewczynki w realizacji tego o czym marzą i na co mają nadzieje.w swoim życiu.

Pełny program można obejrzeć TUTAJ
https://youtu.be/ewGPmqPeMvA

Wysłuchaj całej audycji TUTAJ (audio):
https://shows.acast.com/life-site-news