Uspokajając rytmy łaski: Jak pokonać ducha znużenia

Jeśli kiedykolwiek bywasz zmęczony to jesteś w dobrym towarzystwie. Mojżesz zmęczył się trzymając w górze ręce, gdy Izraelici walczyli z Amalekitami (Wyj. 17:11-13)

Job był znużony w sercu swym ciężkimi próbami (Jb. 10:1). Dawid również znużył się jęczeniem, gdy zrosił swoją poduszkę łzami i zmoczył łoże płaczem (Ps. 6:6). To dopiero jest znużenie!

Czym jest znużenie? Wyczerpaniem siły. Brakiem wytrwania. Wypłukaniem wigoru. Znużenie przychodzi wraz z duchem ociężałości i braku siły, co powoduje, że czujesz się zrezygnowany. Zmęczenie wykrzywia perspektywę, powoduje, że patrzysz się na świat – a może i na kościół – kaprawymi oczyma. Zmęczenie ma przyjaciół, którzy nazywają się: Zniechęcenie i Zamieszanie i to trio śpiewa pieśń, która brzmi jakoś tak:

Zginam się tylko w tył i nic nie przychodzi oprócz bólu pleców, jedyne światło w tunelu to lokomotywa pędząca na mnie, nic się już nie zmieni, więc mogę się przestać starać, nawet nie wiem już więcej, co mam robić!

Słyszałeś już ten refren lub coś podobnego? Łatwo jest wybijać ten rytm i stworzyć kwartet z tych głosów – możesz nawet poprowadzić. Będziesz śpiewał o swoim znużeniu każdemu i wszystkim, którzy będą słuchać.
Inni zmęczeni żołnierze mogą przyłączyć się do pieśni i nawet dodać nowy tekst. Pamiętasz starą pieśń: „Nikt nie zna zmartwienia, które widzę,.. nikt nie wie o moim smutku”? Myślę, że sięga on aż do czasów Joba, lecz wielu z nas od czasu do czasu ciągle śpiewa tą samą pieśń.

Zobacz, jeśli robisz cokolwiek wielkiego dla Pana – czy to jest prowadzenie międzynarodowej służby czy samotne prowadzenie domu – to możesz spodziewać się tego, że zmęczenie odwiedzi cię w miejscu zamieszkania. Jezus zauważył 2000 lat temu, że żniwo jest obfite, lecz pracowników niewielu. Niestety, niewiele się zmieniło w tej sprawie, od tamtych czasów.

Co więc robi apostolski wierzący, gdy zmęczenie przychodzi mrucząc tą melodię? Po pierwsze: zwiń swoje „super chrześcijańskie” strecze, oczyść i powieś pelerynę w szafie. Innymi słowy: zrób sobie przerwę przy pierwszej oznace zmęczenia. Pamiętaj, zmęczenie jest pierwszym przystankiem na drodze do wypalenia. Bóg nakazuje nam zachowywać sabatowy dzień raz w tygodniu. Nawet Jezus męczył się czasami, a On jest Synem Żyjącego Boga.

Pamiętasz to, gdy Jezus z uczniami byli w drodze z Judei do Galilei. Apostolski gang musiał przechodzić przez Samarię. Jezus przybył do miast zwanego Sychar w pobliżu ziemi, którą Jakub dał Józefowi.
Była tam studnia Jakuba:
Jezus więc, zmęczony podróżą, usiadł sobie przy studni; było to około szóstej godziny [tj. około południa] (Jn 4:3-6). Jezus był zmęczony, a było dopiero południe! Zrób więc sobie przerwę. To normalne być zmęczonym.

Jezus zachęcał Swoich uczniów aby odpoczęli: I rzekł im: wy sami idźcie na osobność, na miejsce ustronne i odpocznijcie nieco, Albowiem tych, co przychodzili i odchodzili, było wielu, tak iż nie mieli nawet czasu, żeby się posilić. Odjechali więc w łodzi na ustronne miejsce, na osobność (Mk 6:32 AMP). Niemal słyszę jak niektórzy z was mówią właśnie: „Przyślij tę łódkę do mnie”.

Lecz jeśli oddalasz się w tej łodzi i odpoczywasz, i nadal jesteś zmęczony to już, przyjaciele, zupełnie inna sprawa. Autor Listu do Hebrajczyków ostrzega nas, abyśmy nie męczyli się, ponieważ możemy upaść na duchu utrudzeni (Hebr. 12:3). Oczywiście, przeciwnik planuje zaatakować nas wtedy, gdy jesteśmy zmęczeni i słabi (2 Sam. 17:1-3). Powtórzmy: wierzę, że zmęczenie sprowadza swoich kuzynów Zniechęcenie i Zamieszanie, a ich wspólna melodia przygnębienia jest najsmutniejszą pieśnią country, jaką chciałbyś kiedykolwiek usłyszeć.

Oczywiście, już znasz odpowiedź na zmęczenie, ona jest w Słowie Bożym. Gdy badałam Biblię, byłam zachęcona i zdecydowana (dokładne przeciwieństwo zniechęcenia i zamieszania), jeśli chodzi o lekarstwo na znużenie. Tak, Biblia jest pełna obietnic skierowanych do znużonych żołnierzy. Nastrój więc swoje struny głosowe i bądź gotów do śpiewania tych wersów przeciwnikowi, gdy następnym razem poczujesz zmęczenie:

Czy nie wiesz? Czy nie słyszałeś? Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. On się nie męczy i nie ustaje, niezgłębiona jest jego mądrość. Zmęczonemu daje siłę, a bezsilnemu moc w obfitości. Młodzieńcy ustają i mdleją, a pacholęta potykają się i upadają, lecz ci, którzy ufają Panu (ang. oczekują Pana), nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają (Iz. 40: 28-31).

My mamy swoją część do zagrania – mamy oczekiwać na Pana. Lubię sposób w jaki tłumaczenie Amplified rozszerza słowo „oczekują” (w j.polskim „ufają Panu”) w tym wersie: oczekiwać, szukać, mieć nadzieję w Nim. Gdy Dawid był w znużonej ziemi, gdzie nie było wody, żarliwie szukał Boga, wołając: Dusza moja pragnie Ciebie, tęskni do ciebie ciało moje (Psalm 63:1). Modlił się do Boga: Podźwignij/wzmocnij mnie słowem swoim (Psalm 119:28).

Jeśli jesteś zmęczony, Jezus teraz woła do ciebie. On mówi: „Jesteś zmęczony? Zużyty? Wypalony religią? Przyjdź do mnie. Ucieknij razem ze mną a ozdrowiejesz. Ja pokażę ci jak naprawdę odpoczywać. Chodź ze mną i pracuj ze mną – patrz jak ja to robię. Ucz się niewymuszonego rytmu łaski. Nie włożę na ciebie nic ciężkiego czy chorego do noszenia. Trzymaj się ze mną a ja nauczę cię żyć życiem wolnym i lekkim” (Mat. 11:28-30 The Message). „Niewymuszone rytmy łaski’ ,… Lubię ta obietnicę. Pozwólcie, że zostawię was z jeszcze jedną z Gal 6:9:

A czynić dobrze nie ustawajmy, albowiem we właściwym czasie żąć będziemy bez znużenia.

продвижение

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.