John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Czy po przeczytaniu poprzedniej części sprawdziłeś swoje mydła i żele pod prysznic, aby zobaczyć, które z nich są prawdziwym mydłem, a które nie? 🙂
W tym nauczaniu fałszywym duchowym „mydłem” jest to, co Paweł opisał w 2 Kor 11:3-4. Obawiał się, że Koryntianie „obmywają się” innym Jezusem, inną ewangelią, innym duchem: „Obawiam się jednak, ażeby jak wąż chytrością swoją zwiódł Ewę, tak i myśli wasze nie zostały skażone i nie odwróciły się od szczerości i czystości wobec Chrystusa”. „Zwiódł” oznacza „całkowicie uwieść”, a „skażone” znaczy „zasuszone, zwiędłe”. „Myśli” oznacza „wysiłek umysłowy, rozważanie”. „Czystość” to „hagnos”, co znaczy „stan bycia czystym” albo „bez winy”. W grece ten werset można oddać tak: „Obawiam się, że jak wąż całkowicie uwiódł Ewę swoją chytrością, tak i wy uczynicie wysiłek umysłowy, który spowoduje, że zwiędniecie i oddalicie się od prostoty i czystości Chrystusa”.
Słowa te opisują, w jaki sposób człowiek porzuca Prawdziwego Jezusa, Ducha i ewangelię, aby teraz wierzyć w ich podróbki. Nauczanie to mówi, ‘jak i dlaczego’ ten proces przebiega.
W wersie 4 czytamy: „Bo gdy ktoś przychodzi i zwiastuje innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której (poprzednio) nie przyjęliście, znosicie to (teraz) z łatwością”.
To, co Paweł pisze, oznacza, że wierzący początkowo nie przyjęli innego Jezusa, innej ewangelii ani innego Ducha, ale teraz jednak zboczyli z tej drogi i zaakceptowali błędy. Teraz nawet nie są świadomi, że wierzą w innego Jezusa, Ducha i ewangelię – tak subtelne jest zwiedzenie przez szatana.
Później w tym rozdziale Paweł opisuje niektóre z ich cech. Najpierw, w wersecie 4, pisze na końcu: „znosicie to z łatwością”. W wersetach 6-9, że nie jest wytrawnym mówcą – w kontraście do tych fałszywych, którzy pięknie przemawiali i błyszczeli.
W wersetach 8-9 kontynuuje, że przyjął wsparcie finansowe od innych zborów, a nie od nich, aby nie być dla nich ciężarem. To wskazuje, że przedstawiający fałszywego Jezusa, Ducha i ewangelię, starali się wyciągnąć od ludzi pieniądze (w naszych czasach można by to porównać do reklamodawców, którzy płacą na podstawie liczby kliknięć czy odsłon strony), podczas gdy Paweł rzadko, jeśli w ogóle, wspominał o potrzebie finansowego wsparcia dla niego.
W wersecie 13 pisze: „Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych”. W grece wygląda to tak: „Tacy bowiem są fałszywi apostołowie – pracownicy podstępni, przybierający postać apostołów Chrystusowych”. Greckie słowo „dolios” przetłumaczone jako „zdradliwi” znaczy „pełni podstępu, z ukrytymi motywami”. Greckie słowo przetłumaczone jako „przybierający postać” to „metaschematizó”. Składa się z „meta”, co znaczy „spowodować zmianę” oraz „schema”, skąd pochodzi angielskie „scheme” („intryga, plan”), czyli „poprzez oszustwo zmienić wygląd czegoś”.
Ale to jeszcze nie wszystko. W wersetach 18-20 Paweł zwraca się do ludzi, którzy odwracają się, aby przyjąć fałszywego Jezusa, fałszywego Ducha, fałszywą ewangelię. W wersecie 18 mówi, że „chełpią się według ciała”, co oznacza, że ludzie ci dbają jedynie o wygląd, nie o treść i sprawiają wrażenie prawdziwych.
Dalej w wersecie 19 czytamy: „Chętnie bowiem znosicie głupich, sami będąc mądrymi”. Użyto tu greckie słowo „aphron”, od „phren”, co znaczy „bezrozumni, głupi, ignoranccy, zadufani w sobie”. Paweł mówi, że odchodząc od prawdziwego Jezusa, Ducha i ewangelii, dali się tak zwieść i że przyjęli nauki tych głupców. Nie przebierał w słowach, jeśli chodzi o tych, którzy szerzyli fałszywe nauki!
Jest tego więcej!
Werset 20: „Znosicie bowiem, jeśli ktoś was zniewala, jeśli ktoś was pożera (wasze zasoby), jeśli ktoś was łupi, jeśli ktoś wynosi się, jeśli ktoś was bije po twarzy”.
Fałszywi nauczyciele są żądni pieniędzy, robią wszystko, aby kontrolować i manipulować innymi, wykorzystują twoje pragnienie poznania, a nawet cię obrażają – i Paweł pisze im, że chętnie wierzą w to, co mówią, nie zdając sobie sprawy, że zostali zwiedzeni, aby odejść teraz od prawdziwego Jezusa, prawdziwego Ducha i prawdziwej ewangelii. Brzmi to tak, jakby zwracał się do współczesnych ‘followersów’ wszelkich mediów społecznościowych!