Ron McGatlin
Na całym świecie, mężczyźni i niewiasty, młodzi i starzy a nawet dzieci zwracają się ku Bożej miłości, która prowadzi do prawdziwej czystości i świętości. Co najmniej dla niektórych wierzących pustka spowodowana przez życie skupione na sobie i zaspokajaniu własnej osoby prowadzi do świeżej otwartości na rzeczywistość przeżywania manifestacji obecności Bożej. Intymne, osobiste doświadczanie obezwładniające miłości w manifestującej się obecności Bożej zmienia ich serca i ich pragnienia.
Religia traci swój uścisk zaciśnięty dotąd na wielu, którzy są zmęczeni ciężarem religijności, nie pozwalający im dotąd na prawdziwe życie Boże. Często religia może tylko podejmować próby polepszenia samopoczucia uczestników, co do ich życia skupionego na sobie. Religijne rytuały i formuły nigdy nie mogą przynieść prawdziwej świętości. Wyłącznie Boża miłość zamanifestowana przez Ducha Świętego może budować charakter i naturę Chrystusa w sercach jego ludzi. Tylko Bóg może wydobywać z nich bezwarunkową miłość, czystość i świętość.
Religia może próbować doprowadzić nas do poznania Słowa, lecz doświadczanie obecności Bożej wnosi Słowo do życia; głębiej niż na poziomo poznania czy wypowiadania Słowa Bożego, przeżywamy intymność ze Słowem Bożym. Jego łaska (uzdolnienie) w nas prowadzi do czystości serca i prawdziwej świętości. Nie jest to sprawą robienia czegoś – jest to sprawa bycia. Jak to Wade E.Taylor powiedział: „Nie mówi się nam w Słowie, abyśmy świadczyli, lecz mówi się nam, abyśmy byli świadkami”. Selah.
Przebudzenie/odnowienie wylewa się przez Ducha Świętego. Boży lud jest przemieniany w strumieniach Ducha wnoszącego intymne więzi z miłością Boża. Chwała Boża pojawia się na małych i dużych zgromadzeniach. Od domowych spotkań do masowych zgromadzeń na świeżym powietrzu, gdy manifestacja Bożej obecności dotyka i zmienia Jego ludzi, kościół podlega przemianie.
Wśród wielu ludzi kościoła jest bardzo znaczący niepokój. Wiele rzeczy nie funkcjonuje dla nich w tradycyjnych, instytucjonalnych kościołach, które sprzeciwiają się zmianie. Rodziny są dotykane coraz większymi trudnościami, a odpowiedzi nie widać. Moc do zwycięstwa i wprowadzenie pobożnych zasad omija ich i są często zniechęceni. Wielu jest zdesperowanych w poszukiwaniu czegoś więcej, lecz jest trzymanych w religijnych pułapkach i odmawia doświadczenia potężnej manifestacji obecności Bożej i Jego powalającej miłości.
Religia to przeważnie człowiek starający się dotrzeć do rzeczy Bożych. Religie świata włączając w to religie Wschodu i bezbożny humanizm, materializm oraz intelektualizm Zachodu roztapiają się wraz z ich wszystkimi więzami pod wpływem intymnej miłości przeżywania manifestacji obecności Bożej. Tutaj wszystko jest związane z Bogiem i z tym, co On robi z naszymi pragnącymi naczyniami, a nie chodzi o nas, zmagających się z tym aby robić rzeczy, przez które chcemy osiągnąć Boga.
Teraz jest czas na to, aby przywódcy kościoła i Boży ludzie na całym świecie odłożyli swoje wątpliwości i obawy, i szukali z całego serca manifestacji obecności Bożej. Królestwo Boże jest u drzwi. Przebudzenie/odnowienie przez wylewanie Ducha Świętego jest teraz jak ogień buchający z niebios na ziemię. Niech żadne religijne pułapki nie powstrzymują nas przed okryciem rzeczywistości intymnej miłości Bożej. On pragnie, abyśmy intymnie „zakochali” się w Nim, jako Jego oczyszczona Oblubienica.
Wiele miłości
Ron McGatlin