Ewangelizacja: Musiała komuś powiedzieć.
Chodźcie zobaczcie człowieka, który powiedział mi wszystko, co zrobiłam. Czy to nie jest Chrystus? Jn 4:29
Duchowymi przeżyciami trzeba się dzielić. Nie da się nimi długo cieszyć w samotności. Samo podejście, aby tak robić, niszczy je.
Przyczyna jest oczywista: im bliżej nasze dusze przychodzą do Boga, tym bardziej wzrasta nasza miłość; im większa jest nasza miłość, tym mniejsze jest samolubstwo, a większa troska o dusze innych. Tak więc wzrost duchowego doświadczenia, na tyle na ile jest ono prawdziwe, przynosi silne pragnienie, aby inni poznali tą samą łaskę, którą my się cieszymy. To prowadzi całkowicie naturalnie do większego wysiłku, aby prowadzić innych do bliższej i bardziej satysfakcjonującej społeczności z Bogiem…
Impuls, aby się dzielić, zaszczepiać, zazwyczaj towarzyszy prawdziwemu spotkaniu z Bogiem i duchowymi rzeczami. Ta kobieta przy studni, po inspirującym ducha spotkaniu z Jezusem, zostawiła dzbanek, pobiegła do miasta i usiłowała przekonać swoich przyjaciół, aby przyszli i spotkali się z Nim. Chodźcie zobaczcie człowieka – powiedziała – który powiedział mi wszystko, co uczyniłam, czy to nie jest Chrystus? Nie dało się utrzymać jej duchowej ekscytacji w zamknięciu serca.
Musiała komuś powiedzieć.
The Set of the Sail, 50-51.
– – – – –
– –
„Panie, tak wiele mamy! Widzimy Twoją dobroć, skosztowaliśmy błogosławieństwa, pokochaliśmy Ciebie, a jednak jakże rzadko jesteśmy pobudzeni do tego, aby komuś powiedzieć. Skieruj mnie każdego dnia do kogoś, z kim będę mógł się podzielić wspaniałą nowiną Ewangelii. Amen”.