John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Ostatnio mówiłem o pierwszych rzeczach, które powiedział mi Ojciec, które pomogły zmienić moje myślenie, że przestałem wierzyć w przeszłą prawdę o sobie samym, aby sięgnąć i uchwycić się nowotestamentowej rzeczywistości życia w Chrystusie.
Ojciec powiedział mi również inną rzecz, która pomogła mi dostrzec większy obraz: „Przekonasz się, że gdy już otrzymasz swoje uwielbione ciało, nie będzie ono podlegało naturalnym ziemskim prawom”. Zapytałem: „Co masz na myśli?” Odpowiedział: „Jeśli chcesz chodzić, możesz chodzić, jeśli chcesz biec, możesz biec, jeśli chcesz płynąć, możesz płynąć, jeśli chcesz latać, możesz latać, jeśli chcesz przenieść się gdzieś z prędkością myśli, możesz to zrobić.”
Dlaczego wywarło to na mnie taki wpływ? Ponieważ sprawiło, że przestałem patrzeć na siebie, swoją przeszłość i to, kim myślałem, że jestem, i spojrzałem na swoją przyszłość z Nim. Odwróciłem uwagę od swojego starego ‘ja’, od mej winy, złości i innych rzeczy, aby teraz patrzeć w przyszłość.
Odkryłem, że tą samą metodą posłużył się Paweł, gdy powiedział w Fil. 3:13-14: „Bracia, ja o sobie samym nie myślę, że pochwyciłem, ale jedno czynię: zapominając o tym, co za mną, i zdążając do tego, co przede mną, zmierzam do celu, do nagrody w górze, do której zostałem powołany przez Boga w Chrystusie Jezusie”.
Kolejna rzecz…
Ef 1:3 przykuł moją uwagę na całe tygodnie: „błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił w Chrystusie wszelkim duchowym błogosławieństwem niebios”.
To jest rzeczywistość Nowego Testamentu: bez względu na moje okoliczności, bez względu na to, co do siebie czuję, bez względu na to, jakiej części życia jeszcze nie rozumiem: zostałem ubłogosławiony wszystkimi duchowymi błogosławieństwami niebios.
Werset 4 kontynuuje: „… w Nim wybrał nas przed założeniem świata…” To jest rzeczywistość Nowego Testamentu. Ty i ja zostaliśmy adoptowani, wybrani przez Boga na długo przed założeniem świata.