Istnieją dwa sposoby radzenia sobie z przeciwnikiem – pierwszy: zniszczyć go, drugi: zmienić go.
Wydaje się, że Ps 94 wskazuje nam na pierwszy sposób – zniszczenie. W wersie pierwszym psalmista woła do Pana, Boga zemsty. W wersie drugim mówi, że już jest czas na to, aby Bóg osądził pysznych, odpłacił im tym, na co zasługują. W wersie trzecim zaś pyta, jak długo bezbożnicy będą radować się, zwyciężać.
Niemniej, na zakończenie tego psalmu autor deklaruje swoje przekonanie, że Bóg zniszczy swych przeciwników. Wers 23: „On odpłaci im za niegodziwość, a z powodu złości wytraci ich, wytraci ich Pan, Bóg nasz”. Hebrajski wyraz tłumaczony tutaj jako „wytracić” może znaczyć również: „zniszczyć” czy „eksterminować”.
Ludzkość może wyobrazić sobie tylko taki sposób radzenia sobie z przeciwnikami jak ten, w jaki zawsze to robiła. Zasada była taka: jeśli chcesz się ich pozbyć raz na zawsze to możesz ich tylko zniszczyć, całkowicie wytracić. Im bardziej zrobisz to brutalnie i gwałtownie, tym mniej będziesz ich miał z nimi problemów w przyszłości, ze względu na strach, który w nich wzbudziłeś.