Tłum.: K.H.S.
Ostatnim razem dzieliłem się prawdą na temat tego, że Bóg postrzega grzech pornografii (jako akt bezprawnego odkrywania czyjejś nagości w seksualnej intencji) jako kradzież. III Ks. Mojż. 18.
W ostatnim czasie pojawiło się oświadczenie jednej z modelek Victoria Secret. Kylie Bisutti porzucając biznes reklamowania bielizny oświadczyła, że „wzrastając w wierze i relacji z Panem..doszłam do przekonania na temat tego, że moje ciało jest poświęcone i powinno należeć tylko do mojego męża, chciałabym uhonorować nim tylko mojego męża ”.
Kylie Bisutti zrozumiała, że przyzwalała innym mężczyznom na oglądanie swojego ciała w sytuacji, kiedy nie mieli do tego prawa (nie należało do nich), czyniła swoje ciało obiektem fantazji jakby należało do nich.
Złodziej zagarnia coś, co nie należy do niego.
Duchowe podłoże…
Wypowiedź Kylie sugeruje wniosek, że za kradzieżą czyli podglądaniem czyjejś nagości stoi żądza. Jezus w Ew. Mat. 5 nauczał: „wyłup oko, które cię gorszy” oraz „odetnij rękę, która cię gorszy” (usuń patrzenie i myśli, które prowadzą do pożądania) co prowadzi do kradzieży. Kylie przestała być przynętą, na którą łapali się mężczyźni patrząc, co wzbudzało w nich chęć przywłaszczenia sobie jej ciała na własność.
Pożądanie nie jest związane tylko ze sferą seksualności. Poprzez wieki mężczyźni i kobiety używając seksu dopuszczali się kradzieży tronów, władzy, bogactw, prestiżu, informacji, pozycji społecznej. Jeśli mężczyzna knuje, aby uwieźć wdowę dla jej pieniędzy, podstawą jego działania nie jest pożądanie seksualne. Chce po prostu ukraść jej pieniądze.
Identycznie jest w przypadku, kiedy kobieta mówi, że zamierza wyjść za mąż za bogatego lekarza. Być może jest w to zaangażowana miłość, ale wiele małżeństw obecnie jest opartych na pożądaniu i kradzieży. Fundamenty takiego małżeństwa muszą zostać odnowione przez Pana i trwa to latami, jeśli w ogóle do tego dojdzie.
Żądza jest definiowana jako 'opanowujące pożądanie lub pragnienie, niekontrolowane lub zakazane pożądanie’. Więcej niż tylko w sferze seksualnej. Jest korzeniem cudzołóstwa, kradzieży, pożądania (i wielu kłamstw) rzeczy, które należą do kogoś innego.
Mówiąc wprost
Jaka jest duchowa przyczyna zakazu podglądania czyjegoś aktu seksualnego? Spójrzmy na
Efez.5:25-32 „Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, aby go uświęcić …. aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały… tak też mężowie powinni miłować żony swoje, jak własne ciała. Kto miłuje żonę swoją, samego siebie miłuje. Albowiem nikt nigdy ciała swego nie miał w nienawiści….. Tajemnica to wielka, ale ja odnoszę to do Chrystusa i Kościoła”.
Paweł naucza, że akt seksualny pomiędzy mężem i żoną jest ziemskim odzwierciedleniem duchowego zjednoczenia pomiędzy Chrystusem i Jego Kościołem. Zatem cudzołóstwo/seks pozamałżeński jest pewnego rodzaju duchową niewiernością Chrystusowi. Innymi słowy żądza jest rodzajem i cieniem pożądania innego boga.
Ok….a teraz bez obwijania w bawełnę
To jest powód tego, że Abraham był zobowiązany do obrzezki na znak przymierza z Bogiem. Jest rodzajem zjednoczenia z Chrystusem, jak Paweł później udowadnia; nie chodzi tu o cielesne obrzezanie lecz o obrzezanie serca (Dz. Ap 7:8, Rzym. 2:28-29)
W Starym Testamencie, kiedy obrzezany Żyd kochał się z nowo poślubioną żoną, zaznaczał tym swoje przymierze i jedność z Bogiem, udowadniając w sposób cielesny duchową jedność ze swoją żoną. Czy w czasach obecnych również nie uprawomocniamy duchowej jedności pomiędzy mężem i żoną poprzez ceremonię, a potem seksualne skonsumowanie przymierza-cielesne odzwierciedlenie duchowej jedności? O to w tym wszystkim chodzi. O jedność Chrystusa i Kościoła.
Jeszcze bardziej wprost
Moment przerywania błony dziewiczej podczas pierwszego zbliżenia jest aktem fizycznego przypieczętowania duchowej jedności. W ks. Powt. Praw 22: 14-17 jest zapis, że jeśli nowo poślubiony mąż stwierdzi, że panna młoda nie była dziewicą, na znak potwierdzenia dziewictwa rodzice panny młodej mogli pokazać starszym prześcieradło z nocy poślubnej. (Jakie krępujące)
Akt seksualny jest aktem spełnienia duchowego przymierza pomiędzy nimi a Bogiem. Dlatego właśnie podglądanie czyjegoś aktu seksualnego, bądź patrzenie z intencją seksualną, narusza świętość tego związku.
Socjologowie i psychologowie odkryli, że osoby posiadające wielu partnerów seksualnych, stają się jak kawałki taśmy klejącej stosowanej w kółko – przylepianej i odlepianej, coraz bardziej tracącej przylepność na następny raz.
Paweł w Efez. 4:17-19 określa taki ludzi jako posiadających „przytępiony umysł”. Tych co stracili swoją „przylepność”.
Moralna doskonałość
Moralna doskonałość nie jest czymś co znajduje się tylko w sercu, ale jest jakością wyrażoną poprzez życie, postawą, kiedy ktoś wyznaje te wartości jako bliskie sercu, pragnie chronić przymierze oraz społeczność z Panem ponad wszystko i zdaje sobie sprawę z tego, że kradzieżą jest oglądanie czyjejś nagości.
Dlatego też, Jakub powiedział w 4:4-5 „Wy cudzołożnicy (jak niewierne żony, które posiadają niedozwolone romanse ze światem, łamiące przysięgę małżeńską z Bogiem)….A może powiecie, że Pismo Święte na próżno mówi: [Bóg] zazdrośnie sam pożąda tego ducha, któremu pozwolił w was zamieszkać?” (Ampl.).
Nasz świat
Świat sprawił, że akt seksualny stał się tanim towarem, gdzie szatan i upadła natura ludzka obróciły piękno Bożego dzieła w coś nikczemnego i cielesnego do tego stopnia, że nawet chrześcijanie nie zawsze rozumieją czym jest świętość związku seksualnego.
Za każdym razem, kiedy mąż z żoną łączą się podczas seksualnego aktu, potwierdzają przymierze będące w ich sercach, odzwierciedlając tym samym rodzaj jedności i miłości pomiędzy Chrystusem a Kościołem. Nie ma znaczenia czy dany moment seksualnego zjednoczenia jest wynikiem ich namiętności, czy wynikiem chwilowego impulsu i zabawy, nadal pozostaje potwierdzeniem ślubowania, odzwierciedleniem Chrystusa i Kościoła.
Nawet psy mogą uprawiać seks, ale tylko ludzie potrafią uprawiać miłość. Sprowadzenie uprawiania miłości do zwykłego aktu podglądania obcych ludzi sprawia, że zniżamy się do poziomu natury zwykłych zwierząt.
Więc jak…?
Więc jak dana osoba może odciąć te myśli i pozostać wolna od grzechu? O tym wspomnę następnym razem. Przedstawię praktyczne kroki, jak uniknąć pornografii. Kroki te będą pomocne w innych dziedzinach, w których brakuje nam samokontroli.
Część Trzecia