Category Archives: Prześladowania

Miesiąc muzułmańskich prześladowań chrześcijan_maj 2012

Raymond Ibrahim

Pierwotnie ukazało się Gatestone Institute

29 czerwca 2012

http://www.raymondibrahim.com/11930/muslim-persecution-of-christians-may-2012

 W przeciwieństwie do krajów takich jak Arabia Saudyjska, które wyeliminowały chrześcijaństwo niemal całkowicie, w muzułmańskich krajach, w których żyją znaczne chrześcijańskie mniejszości, prześladowania były liczne. W Egipcie, gdzie chrześcijanie są otwarcie dyskryminowani w sądach, aż do tego stopnia, że nie którzy oskarżyli nowego prezydenta kraju, że ogłosił, że on „ ponownie podbije Egipt dla islamu i zmusi wszystkich chrześcijan do nawrócenia na islam”; w Indonezji, gdzie muzułmanie rzucali w czasie nabożeństwa workami z moczem na chrześcijan; w Kaszmirze i Zanzibarze, gdzie kościoły zostały spalone; w Mali gdzie wyplenia się chrześcijaństwo.

W innych krajach Afryki, jak Nigeria, Somalia, Kenia, Sudan, Wybrzeże Kości Słoniowej, wszędzie, gdzie islam spotyka się z chrześcijaństwem, chrześcijanie są zabijani, ścinani, a nawet krzyżowani.

Podzielone tematycznie muzułmańskie prześladowania chrześcijan na świecie z maja 2012 roku, obejmują (lecz nie są ograniczone do) następujące przypadki, wymienione w kolejności alfabetycznej według krajów, niekoniecznie według stopnia okrucieństwa. Uwaga: Ponieważ Pakistan zajmuje lwią cześć tych prześladowań chrześcijan z maja, został umieszczony w osobnej sekcji, a relacja obejmuje całą ich gamę, od apostazji i bluźnierstwa do gwałtu i przymusowych nawróceń.

Continue reading

Miesiąc muzułmańskich prześladowań chrześcijan_kwiecień 2012

Raymond Ibrahim

18 maj 2012

http://www.raymondibrahim.com/11713/muslim-persecution-of-christians-april-2012

„Ci chrześcijanie biegali we wszystkich kierunkach ratując życie, w tym i dzieci, które krzyczały przestraszone”. Jeden muzułmanin nawet „machał sierpem, goniąc wielu, ciskając wszelkiego rodzaju obelgami i starając się ich zabić… a 500 muzułmanów z radością obserwowało jak ci ekstremiści ścigali i dręczyli chrześcijan przez 90 minut”.

Biorąc pod uwagę fakt, że Wielkanoc jest jednym z największych chrześcijańskich świąt, przypadającym na kwiecień, widzimy, że prześladowania chrześcijan żyjących w muzułmańskich krajach, w zeszłym miesiącu, zaczynając od zwykłej przemocy do opresyjnych praw, szalały: w Nigerii, gdzie dżihadyści starają się wyczyścić wszelkie ślady chrześcijaństwa, pod kościołem zdetonowano ładunek wybuchowy w czasie Wielkanocnej Niedzieli, zabijając ponad 50 uczestników; w Turcji, pastor został pobity przez muzułmanów zaraz po nabożeństwie wielkanocnym i grożono mu śmiercią jeśli nie nawróci się na islam; w Iranie Wielkanocna Niedziela była świadkiem rozpraw przeciwko  12 chrześcijan jako „apostatów”.

Prześladowania chrześcijan dotarły do tych regionów, które dotąd tego nie doświadczały, jak to miało miejsce w Nigerii, gdzie muzułmańscy wojskowi wpadli w amok w Timbuktu, Mali, ścinając głowę chrześcijańskiego przywódcy i strasząc innych chrześcijan podobnym potraktowaniem. Prawo szariatu zostało wymuszone, kościoły zniszczone, a chrześcijanie masowo opuszczają Timbuktu. Continue reading

List pasotra Youcef’a Nadarkhani do wspierających go

11 MAJA 2012

Oryg.: TUTAJ

Pastor Youcef Nadarkhani ze swoim synem.

Pastor Youcef Nadarkhani napisał otwarty list „do wszystkich, których to dotyczy” o swoim stanie, z podziękowaniem i prośbą o modlitwę. Ten list napisany na początku tego tygodnia to pierwszy raz od prawie roku, gdy pastorowi Nadarkhani pozwolono na publiczne odezwanie się o swoim nielegalnym uwięzieniu w Iranie.

Zachęca członków swojego zgromadzenia i tych, którzy go wspierają na całym świecie, pisząc, że jest w „doskonałym stanie zdrowia” i pobudza do wiary w Boga. Szczególne podziękowania składa każdemu, kto „żądał mojego uwolnienie” oraz tym, którzy prowadzą działalność w obronie praw ludzkich, grupom które sprzeciwiają się oskarżeniom skierowanym przeciwko niemu i zachęca każdego „módlcie się o mnie”.

Poniżej cały list pastora Youcef’a otrzymany i przetłumaczony na j. angielski przez Jasona DeMars z Present Truth Ministries, który z ramienia American Center for Law and Justice (ACLJ) zajmuje się sprawą pastora Youcefa od samego początku.

7 maja, 2012

Pozdrowienia od sługi i waszego brata w Chrystusie, Youcef Nadarkhani.

Do wszystkich, których to dotyczy i którzy martwią się moją obecną sytuacją.

Po pierwsze: chciałbym poinformować wszystkich moich umiłowanych braci i siostry, że jestem w doskonałej kondycji zdrowotnej na ciele i duchu. Staram się zajmować nieco inną postawę wobec tych dni od innych ludzi i uważam to za dzień sprawdzania i próbowania mojej wiary. W tych dniach, które są trudne po to, aby wypróbować waszą lojalność i szczerość wobec Boga, staram się robić to, co najlepszego w mojej mocy, aby być prawym wobec tego, czego dowiedziałem się z Bożych przykazań.

Muszę przypomnieć moim bliskim, że, choć moje próbne zadanie trwa tak długo i w ciele chciałbym, aby się zakończyły, poddałem siebie woli Bożej.

Nie jestem ani postacią polityczną, ani nie wiem o żadnym politycznym współudziale, lecz wiem to, że o ile jest wiele wspólnych rzeczy między różnymi kulturami, są również między nimi różnice, które mogą wywołać krytycyzm. Przeważnie reakcja na ten krytycyzm jest przykra i powoduje przedłużenie naszych problemów.

Od czasu do czasu jestem informowany o wiadomościach, które rozpowszechniają media o mojej obecnej sytuacji, na przykład o tym, że mam wsparcie różnych kościołów i sławnych polityków, którzy żądają mojego uwolnienia oraz o kampaniach i działalności grup broniących praw człowieka, które sprzeciwiają się oskarżeniom skierowanym przeciwko mnie. Wierzę, że tego rodzaju działalność może być bardzo pomocna do osiągnięcia wolności a poszanowanie praw człowieka we właściwy sposób może doprowadzić do wspaniałych rezultatów.

Doceniam tych wszystkich, którzy starają się osiągnąć ten cel, lecz z drugiej strony, chciałbym ujawnić moją odrazę do szkalujących słów i działań, które wywołują nacisk i dalsze problemy, które niestety są usprawiedliwiane obroną praw człowieka i wolnością, ponieważ ostateczny cel jest dla mnie tak jasny i oczywisty. Znieważanie wiary innych narodów czy ludzi, czy to mniejszości czy większości, jest nie do przyjęcia i jest niegodnym uczynkiem, w szczególności dla tych, którzy są uczeni szacunku wobec innych i miłości do nich bardziej niż do siebie samych oraz traktowania ich tak samo jak chcieliby być traktowani. Zatem, palenie i znieważanie nie jest odpowiednim zachowaniem dla chrześcijan, lecz warto być posłusznym Słowu Bożemu i uniżyć siebie, aby wywyższyć Boga.

Staram się być pokorny i posłuszny tym, którzy są u władzy, posłuszny wobec władzy, której Bóg dał urzędy w moim kraju i modlę się o nich, aby rządzili tym krajem zgodnie z Bożą wolą i odnosili w tym sukcesy. Wiem o tym, że w ten sposób jestem posłuszny Bożemu Słowu. Staram się być posłuszny wraz z tymi, których widzę w podobnej sytuacji ze mną. Nigdy nie narzekali, lecz zwyczajnie pozwalali mocy Bożej manifestować się w ich życiu, i choć czasami czytamy, że choć używali swoich praw do bronienia siebie, ponieważ mieli do tego prawo, ja również nie jestem wyjątkiem i korzystam ze wszelkich możliwości i oczekuję na końcowy wynik.

Proszę więc wszystkich umiłowanych, aby modlili się o mnie tak, jak mówi święte Słowo. A na koniec: mam nadzieję, że zostanie to dla mnie przygotowane jak najszybciej, gdy władze mojego kraju wykonają z wolną wolą zgodnie z ich prawem i nakazami wobec których są odpowiedzialne.

Niech Łaska Boża i Miłosierdzie będą z wami teraz i na zawsze. Amen.

Youcef Nadarkhani

Krytycznie ważne jest to, abyśmy utrzymywali silną presję na Iran o jego uwolnienie. Proszę módlcie się dalej, Tweet for Youcef, i ponaglajcie senat Stanów Zjednoczonych, aby szybko i jednogłośni przegłosował rezolucję domagającą się uwolnienia go.

зарегистрировать сайт в каталоге яндекс

Cierpienie jest ważne- świadectwo

Joyce.

Przez wiele lat mieszkaliśmy w byłym Związku Sowieckim… założyliśmy rosyjski kościół, szkołę biblijną, wychodziliśmy do tych, które chciały wykonać aborcję, pomagaliśmy im finansowo, aby miały na żywność i zaopatrzenie dla tych dzieci, które już posiadały. Każdego dnia nasze życie było zagrożone a wszyscy nasi ludzie mieli takich krewnych, których komuniści zabrali i zamordowali. Wśród tych ludzi, jeśli tylko ktokolwiek sprzeciwił się rządowi, panowało ogromne cierpienie. Każdego dnia poświęcaliśmy nasze życie za tych ludzi w każdy możliwy sposób i wielu z nich zostało chrześcijanami, nawróciło się w zdumiewający sposób.

Dostarczaliśmy im żywności, ubrań itd. oraz najlepszej Ewangelii jaką byliśmy w stanie głosić, co kosztowało nas pięć długich lat więzienia. Nasza historia to coś, czym do tej pory jeszcze nie dzieliliśmy się. Nie robimy tego, aby zdobyć uwagę, ponieważ zgodnie z przekazem biblijnym więzienie za Ewangelię to jest norma. Nigdy nie byłabym w stanie opowiedzieć wam o ogromie cierpień jakie znoszą ludzie za życie i dzielenie się Ewangelią w wielu krajach na ziemi. Jakże szybko głosimy nasze najlepsze religijne idee, gdy tak naprawdę nie musimy płacić wysokiej ceny.

W tym wszystkim moja doktryna została zwrócona radykalnie ku Biblii i zdałam sobie sprawę z tego, że Bóg w Swoim Słowie poważnie mówi o cierpieniu dla Jego imienia i za Jego Ewangelii. Jesteśmy błogosławieniu tymi przejściami i nie zmienilibyśmy niczego w tych cierpieniach. Po prostu Pan uznał nas za godnych wszystkiego, co przecierpieliśmy.

Straciliśmy wszystko. Straciliśmy naszą służbę, rodzinę, naszych duchownych przyjaciół, reputację, finanse. Nasze serca były w tym wszystkim całkowicie złamane i zupełnie zmiażdżone. Dzięki Bogu, przeszliśmy to wszystko! To, co Pan dał nam w zamian jest milion kroć więcej warte, ponieważ zmienił nas tak, jak Sam chciał. Gdy nadejdą dni, gdy powie nam, że już czas, wydamy książkę,… JEŚLI powie. Jej tytuł: „Miłość poddana próbie” (Love on Trial).

Obecnie mieszkamy w Zachodnim Nowym Yorku, pastorujemy domowej społeczności najcenniejszych świętych, którzy kochają nas i cenią, a my poświęcamy swoje życie za nich. Mamy wstawienniczą grupę modlitewną i obszerną służbę Coffe bar, Bistro, i bar z sokami raz na tydzień, gdzie mogą przyjść zgubieni i posłuchać nas, jak dzielimy się. Karmimy głodnych i robimy to, co możemy z tym, co mamy. Ani jednej minuty tego cierpienia, które przeszliśmy dla Niego nie cofnęlibyśmy, ponieważ On cierpiał dla nas miliony razy więcej! Najlepsza ewangelią jaką kiedykolwiek będziemy głosić to ta, którą żyjemy…

Wąska i ciasna jest droga, i nieliczni ją znajdują. Dla Amerykanów cierpienie to coś nowego, lecz oczyści ono nas jak nic innego. Dobre idee nie zmieniają serc. Dla chrześcijan cierpienie dla Jego imienia umieszcza w naszym wnętrzu tak wieczną walutę, że może pochodzić tylko z Wielkiej Chwały i jest warta milion kroć więcej.

Po powrocie stamtąd, gdzie byliśmy, serce boli nas, gdy czytamy artykuły, które dają wrażenie, że Ewangelia jest taka łatwa. Nasza podróż do Królestwa jest darmowa, lecz każdy krok, który podejmujmy stąd dalej, będzie kosztował nas nasze życie! Tak wielu to tylko fotelowi eksperci Ewangelii. W miarę jak nasz kraj się zmienia i to wkrótce to się zmieni. Dzięki Bogu! Wtedy nastąpi poruszenie Boże, które będzie czymś zupełnie innym!

-Please comment on this topic of „Suffering” at the website below-

http://www.johnthebaptisttv.com/

оптимизация сайта поисковых системах

Miesiąc muzułmańskich prześladowań chrześcijan – marzec 2012

Raymond Ibrahim

25 kwietnia 2012

W muzułmańskim świecie szaleje wojna z chrześcijaństwem i jego wyznawcami. W samym marcu najwyższy islamski autorytet ds. prawa w Arabii Saudyjskiej ogłosił, że kościoły w tym regionie muszą zostać zniszczone; dżihadyści z Nigerii stwierdzili, że oni „zamierzają podjąć nowe działania, aby wzbudzić strach w chrześcijanach żyjących w mocy islamu, porywając ich kobiety”; amerykańscy nauczyciele na Bliskim Wschodzi zostali zamordowani za mówienie o chrześcijaństwie; kościoły były zamykane, bombardowane a zakonnice sterroryzowane przez tłum muzułmanów machających nożami. Chrześcijanie nadal są atakowani, aresztowani, więzieni i zabijani za rzekome „bluźnienie” prorokowi Mahometowi; byli muzułmanie nadal są atakowani, aresztowani, więzieni i zabijani za nawrócenie się na chrześcijaństwo.

Aby zrozumieć dlaczego te wszystkie prześladowania są praktycznie nieznane na zachodzi, należy wziąć pod uwagę dobrze udokumentowane uprzedzenia mainstreamowych mediów: w samym tylko marcu, New York Times umieścił jadowitą antykatolicką reklamę, lecz odmówił opublikowania niemal identycznej reklamy skierowanej na islam; BBC przyznało, że będzie szydzić z Jezusa, lecz nie z Mahometa; ujawniono fakt, że amerykańskie sitkomy biją w chrześcijaństwo, nigdy zaś w islam. Continue reading

Jak media głównego nurtu wybielają muzułmańskie prześladowania chrześcijan

Raymond Ibrahim

Pierwotnie opublikowane w: Gatestone Institute

13 kwiecień 2012

http://www.raymondibrahim.com

Jeśli chodzi o muzułmańskie prześladowania chrześcijan, mainstreamowe media (MSM) mają spisaną długą historię zaciemniania; o ile już stwierdzają gołe fakty – jeśli w ogóle przekazują daną historię, co się rzadko zdarza – to robią to po stworzeniu i utrzymywaniu aury moralnego relatywizmu, który minimalizuje role muzułmanów.

Sekta Boko Haram stara się wymusić prawo szariatu; tutaj członkowie grupy stoją pod wyraźnie islamskim sztandarem. Niemiej MSM twiedzą, że cele tej grupy są "niejasne".

Fałszywa moralna równoważność

Jak to już było wcześniej omawiane, jednym z najbardziej oczywistych sposobów jest powoływanie się na „sekciarskie konflikty” między muzułmanami a chrześcijanami, który to zwrot wywołuje obraz dwóch jednakowo dopasowanych – jednakowo wykorzystywanych i wykorzystujących – walczących przeciwników. Z ledwością zaspokaja to potrzeby opisania rzeczywistości, którą jest muzułmańska większość prześladująca przeważnie bierne chrześcijańskie mniejszości. Continue reading

Sytuacja koptyjskich chrześcijan w Egipcie

Wolff Bachner

29 marcia “Inquisitr” opublikował wywiad z Raymondem Ibrahimem na temat losu egipskich chrześcijan, Koptów. Wstęp oraz posłowie napisane zostały przez Wolff Bachnera, który ten wywiad przeprowadził.

Większość z nas, na Zachodzie, ma niewielką wiedzę na temat tego, jak wygląda życie chrześcijan w muzułmańskim świecie. Weźmy na przykład Koptów, którzy byli kiedyś dominującą religijną grupą Egipcie. Poprzednio ostoja swego kraju, obecnie żyje jako uciskana mniejszość, której odmówiono wolności religijnej i równego status życia Egiptu. Rutynowo odmawia się im zatrudnienia w ważnych miejscach, nie wolno im zajmować stanowisk w egipskiej służbie cywilnej, domawia się budowy nowych kościołów, a nawet sama prośba o renowację istniejących, które tego bardzo wymagają, może prowadzić do wybuchów okrutnej przemocy muzułmanów przeciwko nim. Ostatnio, odezwały się nawet nawoływania do przywrócenia pobierania Jizya od Koptów, podatku, który Koran zaleca muzułmanom pobierać od wszystkich nie muzułman, gdziekolwiek muzułmanie rządzą.

Continue reading