Category Archives: Uzdrowienie

Kilka prawd na temat uzdrowienia

Daniel Pontious
Ostatnio spotykam wielu wierzących, którzy twierdzą (jeśli są chorzy), że wcale nie są chorzy. Po prostu zaprzeczają istnieniu choroby, która została im narzucona. Dla mnie nie ma to absolutnie żadnego sensu, ponieważ choć może to brzmieć duchowo, tak naprawdę nie jest.
Weźmy taki przykład: złodziej wchodzi do twojego domu i łapiesz go na gorącym uczynku. Czy zamierzasz podejść do niego i śmiało oświadczyć: „Nie istniejesz i dlatego tak naprawdę cię tu nie ma?”. Nie, nie zrobisz tego, zwiążesz go, powiesz mu, że wtargnął na teren prywatny i wyrzucisz go ze swojego domu.
Jeśli twierdzisz, że coś nie istnieje, to tak naprawdę dajesz wrogowi pozwolenie na splądrowanie twojego domu. Kwestią nie jest jego istnienie w tym miejscu, KWESTIĄ JEST JEGO PRAWO DO ISTNIENIA W TYM MIEJSCU! Kiedy już ustalisz jego tożsamość i fakt, że wtargnął do twojego domu, musisz odmówić mu PRAWA DO ISTNIENIA tam, gdzie obecnie próbuje być.

  "Jak może ktoś wejść do domu mocarza i zabrać jego dobra bez uprzedniego związania mocarza? Wtedy rzeczywiście może splądrować jego dom". Mateusza 12:29

Jeśli wróg zbliża się do ciebie, próbując ukraść, zabić lub zniszczyć twoje życie, a ty go zwiążesz i wyrzucisz, to (oczywiście) nie będzie w stanie splądrować twojego domu, ale jeśli po prostu usiądziesz i zaprzeczysz jego istnieniu, będzie działał (bezkarnie) pod płaszczem niewidzialności, który właśnie mu dałeś.

 "Oto! Dałem wam władzę i moc deptania węży i skorpionów oraz [siłę i zdolność fizyczną i psychiczną] nad wszelką mocą, którą [posiada] wróg; I NIC NIE MOŻE W ŻADEN SPOSÓB ZASZKODZIĆ " (Łk 10:19).

Wróg, jeśli wejdzie do twojego domu (ciała), musi zostać wezwany po imieniu, upomniany i odesłany! Jeśli pozwolisz mu przebywać przez dłuższy czas, może w końcu rozwinąć tam twierdzę, ale nawet twierdze upadną, jeśli będziesz się im opierać.
„Poddajcie się Panu, przeciwstawiajcie się diabłu, a ucieknie od was”! (Jk 4:7).
„Lecz On został zraniony za nasze występki, On został zraniony za nasze winy i nieprawości; karanie [konieczne do uzyskania] pokoju i dobrobytu dla nas spadło na Niego, A Z PASAMI [KTÓRE Zraniły] GO, JESTEŚMY UZDROWIENI I ZROZUMIENI” (Iz 53:5, 1Ptr 2:24).

Nadszedł czas, aby odesłać chorobę do lamusa! Wykorzystaj władzę, którą Jezus dał ci nad ziemią (z której zbudowane jest twoje ciało fizyczne) i ujarzmij ją, ogłoś chorobę zdrajcą i odmów jej prawa do przejścia. Nadszedł czas, aby dorosnąć do Tego, który jest Głową! Tylko kilka myśli.
Czy wiesz, kim jesteś? ❤❤❤.

Boże Słowo jest Jego wolą

Kenneth E Hagin
Czasami modlimy się pewne rzeczy, co do których mamy Słowo Boże, tak więc wiemy, jak jest Jego wola w danej sprawie. Tak więc, jest niewłaściwie umieszczać wyrażenie: „Jeśli taka Twoja wola” w modlitwie, skoro Boże Słowo wyraźnie stwierdza, że taka jest Jego wola.
Mówić: „Jeśli taka jest Twoja wola”, gdy już wiesz, co mówi Słowo, jest wyznaniem powątpiewania w Jego Słowo – po prostu, że nie wierzysz mu. Tego rodzaju modlitwa nie działa. Pamiętaj, Słowo Boże jest Bożą wolą. Boże Słowo jest objawioną wolą Boga. Tak więc, jeśli wiesz, co Słowo mówi, wiesz jaka jest Boża wola.
Niektórzy przypuszczają, że można znaleźć Bożą wolę modląc się: „Jeśli taka jest Twoja wola”. Podzielę się z wami przykładem z mojej służby.

Wiele lat temu w zborze, którego byłem pastorem, była pewna chora kobieta. Była jedną z nauczycielek szkółki niedzielnej. Jej mąż zadzwonił do mnie w nocy, aby przyszedł, namaścił ją olejem i modlił się o nią. Dzwoniąc do mnie, abym przyszedł i modlił się o żonę, działał zgodnie ze Słowem. Jak już o tym dyskutowaliśmy poprzednio, Biblia instruuje, aby chory wezwał starszych kościoła, aby przyszli i modlili się.
Jk 5:14,15
Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim. A modlitwa płynąca z wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie; jeżeli zaś dopuścił się grzechów, będą mu odpuszczone”.

Tak więc poszedłem do nich do domu. Wiedziałem, że można można ustalić położenie człowieka według tego, co mówi, tzn., można dowiedzieć się jaki jest jego poziom wiary poprzez słowa jego ust. Biblia mówi, że wiara musi być wyrażana słowami w formie wyznania:
„Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu .
. .” (Rom. 10:10).

Chciałem rozeznać się w tym, w co ta kobieta wierzy i usłyszeć jej wyznanie wiary. To, że była nauczycielką w zborowej szkółce niedzielnej a jej mąż był diakonem, nie oznaczało, że rozwinęła wiarą, czy też, że była wykonawcą Słowa. Wiara jest z serca. Tak więc, stanąłem przy jej łóżku gotowy namaścić ją olejem i zapytałem:

  • Siostro, czy zostaniesz uzdrowiona, gdy namaszczę cię olejem i włożę na ciebie ręce w Imieniu Jezusa?”
  • No, jeśli taka będzie Boża wola – powiedziała.
  • W jaki sposób zmierzasz dowiedzieć się, czy Bożą wolą jest cię uzdrowić, czy nie? – zapytałem.
  • No, myślałam, że jak ty się pomodlisz i zostanę uzdrowiona to wtedy będę wiedziała, że taka jest wola Boża. Jeśli nie zostanę uzdrowiona to będę wiedziała, że to nie jest Bożą wolą, aby mnie uzdrowić.
Continue reading

Moc ku uzdrowieniu


Steve Peace Harmon


3 sposoby na zwiększenie mocy w tobie, abyś modląc się oglądał uzdrowienia i cuda.

1) KONSEKWENTNIE nakazuj uzdrowienie. Mówiąc „konsekwentnie” mam na myśli kilkanaście razy w tygodniu, każdego tygodnia. Im więcej tym lepiej. Nie chcę wchodzić w długie wyjaśnienia, dlaczego to działa, lecz po prostu działa. Kolejna ważna sprawa: lepiej kiedy dzieje się to osobiście. W drugiej kolejności można przez telefon, skype czy cokolwiek w tym rodzaju. Niemniej modlitwa o uzdrowienie w prywatnym czasie modlitewnym nie jest jest tak skuteczna jak osobista. Bardzo ważne jest pamiętać o tym. Nakazuj uzdrowienie konsekwentnie u innych a gwarantuję ci, że będziesz widział to w czasie modlitwy. Będzie tak nawet wtedy, gdy nie podejmiesz kolejnych kroków.

2) Słuchaj świadectw
Słuchanie świadectw cudów czy od świadków z drugiej ręki. Wzrasta w ten sposób osobisty poziom wiary i sprawia, że człowiek nabiera odpowiedniej postawy umysłu. Również przebywanie wśród osób, które często widzą manifestacje cudów pomoże ci wzmocnić się w tym.

3) Regularnie spędzaj czas sam na sam z Bogiem,
godziny na przebywanie w Jego obecności. Można dorzucić do tego post. Wielu dyskredytuje poszczenie, twierdząc, że nie jest potrzebny, ponieważ jest to „uczynek”, lecz właśnie dlatego nie mają pojęcia o tym, jak i dlaczego post jest skuteczny. Ci, którzy tak mówią zazwyczaj widzą tylko uzdrowienia kolan i pleców. Drobniejsze sprawy.  Nie mówię, że nie widzą większych rzeczy, lecz niezbyt często. Zazwyczaj nie widzą cudów stwarzania regularnie i zdarzeń wielkiej mocy. Te większe cuda zdarzają się rzadko, ponieważ wymagają od człowieka dużych kosztów a przeciwnik będzie mocno uderzał, aby powstrzymać od prowadzenia takiego stylu życia. Jeśli przyjrzysz się tym, którzy mają liczne świadectwa wielkich uzdrowień (nie tylko raz na jakiś czas) to zobaczysz, że spędzają oni codziennie godziny w obecności Bożej i poszczą regularnie. Stały czas spędzony z Bogiem, gdy jesteśmy skupieni i nie nic nie rozprasza, pomaga nakierować umysł na niebiosa, aby zacząć myśleć tak, jak myślą niebiosa. Zmieni to sposób w jaki patrzysz na okoliczności i doprowadzi do instynktownego reagowania z perspektywy nieba, a nie ciała. W ten sposób zwiększa się poziom mocy cudów w nas i mogę wam to powiedzieć z własnego doświadczenia. W tym samym czasie poziom mocy w nas może zmniejszyć się. Innymi słowy, Duch Święty jest w nas, lecz przepływ Ducha może być zablokowany, co jest znane jako niewiara. Właśnie dlatego tak się stało, jeśli widziałeś uzdrowienia wcześniej i moc było silna, lecz zauważyłeś jej spadek aktywności. Możesz ponownie ją wzmocnić poprzez te trzy sposoby. Podkreślam, że pierwszy i trzeci są najskuteczniejsze. Ta moc zawsze jest w nas, lecz nie płynie przez nas, a to zależy od nas, nie od Boga. To, co uczynił na krzyżu otworzyło na zawsze możliwość Jego pracy, tak więc Jego praca jest w tej dziedzinie wykonana – my musimy tylko oczyścić tą drogę.

Uzdrowienie z wewnątrz na zewnątrz

Jezus powiedział:
Duch Pański nade mną, przeto namaścił mnie, abym zwiastował ubogim dobrą nowinę, posłał mnie, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych wypuścił na wolność” (Łuk4:18).

Jezus jest zainteresowany każdym aspektem twojego życia, ducha, duszy i ciała. Żyjemy w upadłym, złamanym świecie. Nie zostaliśmy stworzeni do tego, abyśmy byli poddani nieustannym gwałtownym atakom złego, bólu i strat. To, w jaki sposób traktujemy mentalne, emocjonalne i fizyczne wyzwania ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i uzdrowienie. Poczucie winy, żal, depresja, stres, strach i zniszczone relacje mogą gnębić nas aż do stopnia umysłowego, emocjonalnego i fizycznego załamania. Wiele chorób wiąże się ze stresem. Wypadki, naturalne katastrofy, wojna, wykorzystanie i przemoc mogą tak przygnieść nas, że ciała nawalają i choroba zapuszcza korzenie. Chwal Boga za to, że namaszczenie Pana w nas zostało na to przeznaczone, aby przynosić uwolnienie uwięzionych, uzdrowienie złamanych serc, uwalniać tych, którzy są poranieni w duszy. „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota” (J 5:24). Pozwól na to, aby Boże słowo było Źródłem życia. Możesz przejść od zniszczenia tego świata do radości Pana, jeśli tak zdecydujesz.

On przyszedł leczyć twoje złamane serca, uwolnić cię i uzdrowić ciało. Bardzo często emocjonalne uzdrowienie doprowadzi Cię do uzdrowienia fizycznego. „A Bóg nadziei niechaj was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Świętego” (Rzym 15:13). On napełni cię wszelką radością i pokojem przez WIARĘ. Zamiast wierzyć w te wieści, twoje strachy i wątpliwości, zacznij wierzyć w Słowo Boże i niech Słowo uzdrowi cię od wewnątrz na zewnątrz.

Dlaczego nie widujemy częściej Bożych uzdrowień – część 1/4

The Church Without Walls

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

Modlitwy o uzdrowienie to prawdopodobnie najczęstszy rodzaj próśb, jakie otrzymuję. Towarzyszą im pytania, dlaczego Bóg nie uzdrowił kogoś ukochanej osoby lub jego samego. Bieżąca seria odpowie na niektóre z tych pytań, jednak temat jest zbyt obszerny, aby go tu szczegółowo omówić.

Dla tych, którzy są zainteresowani nauczaniem w temacie, jak Pan uzdrawia, w jaki sposób prowadzi nas, abyśmy znaleźli się w pozycji, w której jesteśmy w stanie otrzymać uzdrowienie, możecie skorzystać z mojej serii pod tytułem „Szkoła Uzdrowienia” oraz jej kontynuacji „Najważniejsza rzecz której nauczył się o uzdrowieniu”, które są dostępne w formacie CD lub MP3.

O co chodzi z uzdrowieniem?
W wielkim skrócie, w uzdrowieniu ciała lub duszy (emocji) chodzi o to, że Bóg pracuje nad przywróceniem ziemi do stanu, w jakim była zanim Adam i Ewa zgrzeszyli. Wraz z grzechem na świecie pojawiły się choroby, słabości, złe myśli i złe emocje. Krzyż i zmartwychwstanie zapoczątkowały ruch odwracający ten stan, ruch czyniący pełnię Bożą dostępną dla całej ludzkości.

Bóg zaprojektował również ludzkie ciało, aby się samo leczyło. Widzimy, że cała ziemia jest nakierowana na uzdrowienie. Ziemia, która została zdewastowana, po jakimś czasie odradza się na nowo i pojawia się tam życie. Patrząc z tej perspektywy całe stworzenie zostało stworzone sposób umożliwiający mu ‘samo-uzdrowienie’ – powrót do naturalnego porządku i równowagi. Z tej perspektywy także nasze ciała, będąc częścią tego świata, dążą do pełni, do odnowienia, szukają równowagi i pokoju, który z nim przychodzi.

Continue reading

Byłem tak wściekły na Boga, że, gdyby stanął przede mną, udusiłbym Go

Steve Peace Harmon
Swego czasu nienawidziłem Boga tak bardzo, że gdyby stanął przede mną, udusiłbym Go.

Na początku, gdy wierzyłem, że Bóg sprawuje totalną kontrolę, byłem wściekły na Niego. Wydawało mi się, że Bóg wszystko w moim życiu planuje tak, aby było trudne. Wierzyłem, że to On spowodował awarię samochodu, przegraną mojego ulubionego zespołu i nigdy nie odpowiada na moje modlitwy, ponieważ chce, żeby mi było w życiu ciężko, żeby mnie uczyć różnych lekcji. Zawsze mówiono mi, że Bóg albo powoduje, albo dopuszcza te trudności po to, abym był silniejszym i skuteczniejszym chrześcijaninem, a w rzeczywistości działo się dokładnie odwrotnie. Stawałem się cyniczny, depresyjny i gniewny. Wtedy nie było przyjemnie znaleźć się blisko mnie. Pewnego dnia w szkole, pamiętam jak siedząc w klasie, kipiąc złością na Boga, byłem tak zły, że aż czułem ból w piersi. Wyobrażałem sobie, jak Go duszę, gdyby znalazł się przede mną. Były takie okresy, że miałem myśli samobójcze, bywało, że wydawało mi się, że mam dam za wygraną i pójdę do więzienia. Było źle.

Zmiana nastąpiła pod koniec 2010 roku. Przez kilka miesięcy słuchałem nauczania mówiącego, że uzdrowienie jest zawsze jest zgodne z Bożą wolą. Pamiętam, słuchałem w tym czasie czyjegoś przesłania, a jego argumenty były dla mnie nie do odrzucenia. Ja stałem wówczas na stanowisku, że to Bóg daje lub dopuszcza choroby, aby nas czegoś uczyć i spowodować wzrost – mógł kogoś też uzdrowić, jeśli tak zdecydował. Tak właśnie wierzyłem, lecz to, co słyszałem całkowicie wstrząsnęło moją teologią dobrymi, solidnie brzmiącymi argumentami. Ostatecznie, zostałem przekonany do tego nowego punktu patrzenia i gdy to przemyślałem, zdałem sobie sprawę, że wypływa z tego znacznie większe objawienie:
Jeśli zawsze jest Bożą wolą uzdrawiać, a uzdrowienie nie zawsze ma miejsce, gdy się modlimy, to znaczy, że Boża wola nie zawsze jest realizowana.

Łaaaa! To mną wstrząsnęło, ponieważ oznaczało, że Bóg nie kontroluje wszystkiego. Zmusiło mnie też do przemyślenia sporej części moich przekonań, a chodziło o to, że tak wiele z tych złych rzeczy, które przypisywałem Bogu to nie była Jego wina; nie było to Jego działanie czy wola. Gdy w sercu zdałem sobie z tego sprawę, a pamiętam stałem wtedy w swoim domu dochodząc do tego objawienia po raz pierwszy, powiedziałem Bogu: „O, to naprawdę jesteś za mną, a nie przeciwko mnie”. Po raz pierwszy w życiu byłem w stanie w to uwierzyć. Nie było to już więcej coś, co bezmyślnie mówiłem, ponieważ tak powinien robić dobry chrześcijanin.
Naprawdę uwierzyłem w to po raz pierwszy w życiu i ten sposób zaczęła się w moim sercu rewolucja i nigdy od tej pory nie ustała.
Gniew odszedł, a w zamian wlewała się Miłość.😍

Moc i władza do uzdrawiania

Jest to fragment z mojej książki
Divine Healing Made Simple

Większość z nas uczono tego, że uzdrowienie następuje, gdy prosimy Boga, aby uzdrowił kogoś, kto jest chory czy cierpiący. Modlimy się, Bóg słyszy nasze modlitwy i znając sytuację uzdrawia lub nie. Jeśli wierzysz, że tak następuje uzdrowienie, chciałbym cię prosić, abyś na chwilę odłożył na bok swoje przekonania, na czas gdy będziemy badać, co Biblia naucza na temat procesu uzdrowienia.

Przeważnie tego jak się modlić uczył nas ktoś, kogo szanowaliśmy. Pierwsza modlitwa mogła brzmieć jakoś tak: „Boże, proszę błogosław moją mamę i tatę i naszego psa, Bustera… w imieniu Jezusa. Amen!”

Prawdopodobnie, w miarę jak rośliśmy zmieniał się też sposób modlitwy. Niektórzy wypracowali nieco więcej desperacji: „Boże, naprawdę potrzebna mi ta praca! Wiesz, jak wiele to dla mnie znaczy więc, proszę usłysz mnie, żebym ją dostał… w Imieniu Jezusa, Amen!”

Prawdą jest to, że Jezus uczył Swoich uczniów modlić się: „Przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja…”, kończąc: „nie moja lecz twoja wola niech się stanie”.

Niektórzy wierzą, że zaletą jest przyjmowanie końcowego wyniku, bez względu na to czy powiodło się, czy nie. „Panie, jeśli taka jest twoja wola, proszę, uzdrów moją babcię z raka, lecz jeśli nie, udziel nam łaski, abyśmy zaakceptowali jej chorobę i śmierć”.

Nie chcę krytykować tych, którzy wznoszą takie modlitwy z całego serca, lecz większość z nas, modlących się w ten sposób, rzadko widzi uzdrowionych ludzi. Po latach prób podejmowanych w taki sposób, po niemal bezskutecznych modlitwach o setki osób, odkryłem lepsze, biblijne podejście. Przypuszczam, że nie ma nic bardziej obraźliwego niż usłyszeć, że nie wiemy, co robimy, gdy się modlimy. Jako ludzie wiary, jesteśmy dumni ze z tego, jak się modlimy. Niemniej, sami sobie powinniśmy zadać pytanie czy nasze modlitwy o uzdrowienie są skuteczne, czy nie.

Szacuję sam, że w ciągu ostatnich lat około 80% ludzi, o których modliłem się zostało uzdrowionych. W tygodniu, w którym moja wiara funkcjonowała konsekwentnie około połowa było uzdrowionych natychmiastowo. W czasie zwykłego tygodnia, mogłem modlić się o około 10-30 ludzi o uzdrowienie z różnych chorób. Czasami, bywały takie szczególne tygodnie, że każda osoba była uzdrowiona.
Continue reading