Category Archives: The School of Christ

Nadchodzi zmiana

Chip Brogden

Rozdział 12 pochodzący z ksiązki “The Irresistible Kingdom”. Uwaga: Wyraz “kościół” jest w tej książce zawsze używany w odniesieniu do religijnego systemu, nigdy do Ekklesia.

Czy rzeczywiście wiemy, co robimy, gdy modlimy się „Przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja, jak w niebie tak i na ziemi”?  Prosimy o dwie rzeczy. Po stronie pozytywów: łączymy się z Bogiem i zgadzamy się z Nim, modląc się zgodnie z Jego odwiecznym Celem w Chrystusie o odnowienie Niebiańskiego Porządku i ustanowienie Nieodpartego Królestwa Bożego. Po stronie negatywnej: prosimy o zakończenie tego obecnego, złego wieku, o poddanie wszystkich buntowniczych pokoleń oraz o eliminację wszystkiego, co nie daje pierwszeństwa Chrystusowi, bez względu na to czy uważamy je za „światowe”, czy „religijne” rzeczy.

Tego rodzaju modlitwa nie jest czymś błahym. Jest to wezwanie do rewolucji we wszystkim czym jesteśmy. Jest to nakazanie wszystkiemu co ma ustąpić, aby zrobiło miejsce temu, co ma przyjść. Jest to wezwanie do zakończenia wszystkiego co dotyczy człowieka, tego obecnego świata i pokonanie złego: „Przyjdź królestwo twoje”. W tym Królestwie wyłącznie Chrystus ma wszelką władzę i moc. Pomyśl o implikacjach. Znaczy to, że, aby to się stało, konieczna będzie eliminacja lub poddanie wszystkich ziemskich rządów Jezusowi Chrystusowi. Będzie to oznaczało wykorzenienie wszelkich religijnych instytucji, denominacji, ruchów, grup, kultów, fałszywych religii, doktryn, wszystkiego co nie daje Synowi pierwszeństwa a z całą pewnością będzie to również znaczyło zniesienie wszystkiego co odnosi się do królestwa ciemności, wszelkich zwierzchności, mocy i ostatecznie samego Szatana. Dusze ludzkie, które nie zechcą poddać się Chrystusowi również musza być osądzone. Stworzenie, które jęczy i wzdycha w bólach, musi być oczyszczone ogniem, uwolnione i odtworzone na nowo. Mówimy o ogromnym przewrocie.

Kiedy już to Niepowstrzymane Królestwo przyjdzie w swojej pełni, będzie to oznaczało pochłonięcie wszystkiego, co jest ostatecznym celem pracy Boga z człowiekiem:

“Aby z nastaniem pełni czasów wykonać ja  I w Chrystusie połączyć w jedną całość wszystko, I to, co jest na niebiosach, I to, co jest na ziemi w Nim” (Ef. 1:10).

Taki zawsze był cel odkąd Bóg zapoczątkował odnowieni Niebieskiego Porządku wiele tysięcy lat temu. Niemniej, ciemność jest największe przed wschodem słońca.

Warunki Dni Ostatnich

Spełnienie Nieodpartego Królestwa będzie poprzedzone pewnymi szczególnymi warunkami zarówno w świeckim jak I religijnym świecie:

1) Warunki w świeckiej części świata. Możemy oczekiwać tego, że stan świata jeszcze się dalej pogorszy. Odzwierciedla to trend spadania w dół, który został uruchomiony, gdy Adam podjął swoją deklarację niezależności od Boga. Nie tylko wprowadziło to grzech i śmierć na ludzkość, lecz zakłóciło samo stworzenie: „Ponieważ wiem, że całe stworzenie wespół wzdycha i wespół boleje”. Stan świata w ostatnich dniach będzie coraz bardziej podupadał, zarówno w rzeczywistości naturalnej jak i w świeckim obszarze rządów i krajów:

„Potem usłyszycie o wojnach i wieści wojenne. Baczcie, abyście się nie trwożyli, bo musi się to stać, ale to jeszcze nie koniec. Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, i będzie głód, i mór, a miejscami trzęsienia ziemi. Ale to wszystko dopiero początek boleści” (Mt. 24:6-8).

„I będą znaki na słońcu, księżycu i na gwiazdach, a na ziemi lęk bezradnych narodów, gdy zahuczy morze i fale. Ludzie omdlewać będą z trwogi w oczekiwaniu tych rzeczy, które przyjdą na świat, bo moce niebios poruszą się. I wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą”(Łk. 21:25-27).

Mamy jeszcze dodatkowe wskazówki w Księdze Objawienia, że Bóg interweniuje (między innymi), aby “zniszczyć tych, którzy niszczą ziemię”, prawdopodobnie, aby uratować świat przed całkowitą rujnacją przez człowieka. Bez względu na to czy stanie się to literalnie, czy jest to jakiś symboliczny opis, jednego możemy być pewni: jest tu mowa o straszliwym czasie.

2) Warunki w świecie religii. Biblia bardzo szczegółowo mówi o tym, czego należy się spodziewać w kościelnym systemie w dniach ostatnich: nie wielkiego przebudzenia, lecz wielkiego odstępstwa od prawdy:

  • Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, … (2Th. 2:3a)
  • A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku (1Tim. 4:1,2),
  • Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom (2Tym. 4:3,4).
  • Dzieci, ostatnia to już godzina. A słyszeliście, że ma przyjść antychryst, lecz oto już teraz wielu antychrystów powstało. Stąd poznajemy, że to już ostatnia godzina (1Jn. 2:18).

Rozpoznanie „Antychrysta” jest przedmiotem licznych dyskusji między badaczami biblijnych proroctw. Jak podaje Słownik Vines’a:

Antychryst (antichristos) może znaczyć zarówno “przeciw Chrystusowi” czy “zamiast Chrystusa” czy, być może, połączenie tych dwóch: “ten, który przyjmuje pozór Chrystusa, sprzeciwia się Chrystusowi” (Westcott). Wyraz ten znajduje się wyłącznie w listach Jana.

Jan mówi, że wielu antychrystów (nie tylko jeden) już się pojawiło. Dodatkowo, mówi, że „wyszli spośród nas, lecz nie byli z nas”, co ponownie odnosi się do faktu, że antychryst ma swój początek w czymś, co udaje „chrześcijańską” naturę. Wzmacnia to nasze przekonanie, że antychryst nie jest opętanym politykiem, który będzie miał wspaniałe plany panowania nad światem, lecz może nim być każdy to przybiera pozór Chrystusa i sprzeciwia się Chrystusowi. Wskazuje to bezpośrednio na Kościół, który przez 1700 lat, przybierając pozór Chrystusa, starał się zwodzić „nawet wybranych”, podczas gdy, czy to bezpośrednio, czy pośrednio, sprzeciwia się i opiera wszystkiemu, co jest związane ze prawdziwymi przejawami Chrystusa na ziemi. Dlatego właśnie ten Kościół i wszystko połączone z jego religijnym systemem musi być osądzone…

 – – – – – –

MORE! Download Chapter One of “The Irresistible Kingdom”

deeo.ru

Codzienne rozważania_07.12.11

Chip Brogden
Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat” (Jn. 16:33b).

Na tym świecie będziemy przeżywali pokuszenia, próby i sprawdziany. Będziemy doświadczać prześladowań, ucisku i doświadczeń duszy i ducha. Będziemy źle traktowani i źle rozumiani. Nie jest to kwestia tego, że Bóg dopuszcza czy pozwala, aby tak się działo; należy to do części życia. Pewnym rzeczom sami sobie jesteśmy winni, a inne robimy innym. Nasz Ojciec wie o każdym ptaku spadającym na ziemię, lecz nie zawsze zapobiega temu upadkowi.
Czego możemy się z tego nauczyć? Tego, to nasza reakcja na to co się dzieje, jest ważniejsza, niż to, co się dzieje. Oto tajemnica: przeżycia jednego człowieka doprowadzają go do przeklinania Boga, podczas gdy identyczne przeżycia drugiego prowadzą go do błogosławienia Boga. Twoja reakcja na to co się dzieje jest ważniejsza, niż to, co się dzieje.
–  – – – – – – – – –

Share your comments: http://infinitesupply.org/december7

разработка сайта продвижение раскрутка

Codzienne rozważania_06.12.11

Chip Brogden

Ja jestem zmartwychwstanie i żywot.  Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie” (Jn. 11:25).

Krzyż nie reprezentuje Śmierci – reprezentuje Życie ze Śmierci. Jezus mówi o sobie jako o Ukrzyżowaniu i Śmierci, lecz jako o Zmartwychwstaniu i Życiu. Mimo wszystko, Zmartwychwstanie i Życie bardzo wyraźnie sugeruje, że rzeczywista, całkowita śmierć miała miejsce. Nie można wzbudzić z martwych kogoś, kto nie umarł.

Bożą wolą jest, abyśmy wszyscy stanęli razem z Chrystusem na gruncie zmartwychwstania, gdzie śmierć nie ma już mocy nad nami. Z pewnością jest to solidny grunt pod nogi, lecz nie ma tam bezpośredniej drogi. Droga do zmartwychwstania prowadzi nas przez Krzyż, ponieważ nie może być Zmartwychwstania i Życia bez ukrzyżowania i śmierci.

 – – – – – – – – –

Share your comments: http://infinitesupply.org/december6

продвижение сайтов с оплатой за результат

Codzienne rozważania_05.12.11

Chip Brogden
Ojcze! Chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną, gdzie ja jestem” (Jn. 17:24)

Zostałeś powołany do tego, aby być z Jezusem. To jest twoje powołanie. Jest to pierwsza sprawa i najwyższa służba.  W następnej kolejności jest dopiero iść i głosić bądź robić cokolwiek innego. Powinniśmy być z Jezusem, po czym On może posłać nas na głoszenie;  zanim Pan powiedział: „Idźcie na cały świat i głoście” powiedział „Bądźcie ze Mną”.
Powołanie Pana nie jest ważniejsze od Pana powołania. Praca Pańska nie może zastąpić Pana pracy.  Nie istnieje taka ilość usługiwania DLA Pana, która przykryje brak usługiwania Panu. Podobnie jest z Pismem: znajomość SŁowa Bożego niekoniecznie oznacza, że znasz Boga Słowa.
 – – – – – –

Share your comments: http://infinitesupply.org/december5

продвижение

Codzienne rozważania_04.12.11

Chip Brogden

Obleczci się w zbroję światłości, przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa …włóżcie pełną zbroję Bożą” (Rzm. 13:12,14; Ef. 6:11a).

Szczerze mówiąc, każdy kto ufa „duchowej zbroi” jako rzeczy samej w sobie, zawiedzie się sromotnie. Każdy kto polega na wierze-formule czy metodach duchowej walki spotka się ostatecznie z tym, że ta formuła czy metoda ostatecznie upadnie. Dlaczego? Ponieważ Bóg nie dał nam formuły ani metody: On dał nam Swego Syna.

Nie dał nam rytuału czy ceremonii, które należy wykonywać, lecz mówi: „Załóż Pan Jezusa”. Mając Pana Jezusa, mamy Pełną Zbroję Bożą. Nie ma potrzeby pytać o jej cenę czy wyznawać czegokolwiek, czy robić cokolwiek. Mając już założoną Pełną Zbroję Bożą, konieczne jest „stać zatem”. Jest to jedyna konieczność, aby mając założonego Pana Jezusa, trwać

———————–

Share your comments: http://infinitesupply.org/december4

продвижение

Codzienne rozważania_03.12.11

Chip Brogden

Albowiem z Niego, i przez niego i ku Niemu jest wszystko; jemu niech będzie chwała na wieki. Amen” (Rzm.11:36).

Ostatnim słowem jest „Amen” – „niech się tak stanie, teraz i na wieki”. Głosimy go nie po to, aby się wypełniło (jakby coś zależało od naszego wyznania), lecz jako uznanie go za dzisiejszą rzeczywistość, która przełamuje wszystko, co stoi na drodze do wypełnienia i aby ustanowić raz na zawsze i dla wszystkich to, że zdecydowaliśmy – indywidualnie i zbiorowo – dopasować siebie do Ostatecznego Bożego Celu do Bożej Woli, co sprawia, że jesteśmy współ-pracownikami Jego w osiągnięciu Celu: CHRYSTUS WYPEŁNIAJĄCY WSZYSTKO.

On MUSI wzrastać, a wszystkiego innego MUSI ubywać (Jn. 3:30).  Możemy ten ubytek obserwować na co dzień w świecie wokół nas, lecz powinniśmy też być w stanie dostrzec to, że MY, że Ego jest pomniejszane po to, aby przygotować nas na Królestwo, którym nie jest już „ja”, lecz  jest Chrystus Który żyje we nas, kształtując nas na Swój obraz i powtarzając Swój charakter i naturę we nas (Gal. 2:20)

продвижение сайта

Codzienne rozważania_02.12.11

Chip Brogden

Ofiarą miłą Bogu jest duch skruszony, sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, Boże” (Ps. 51:17).

Nigdy nie wolno nam szukać mocy Zielonych Świąt, nie spróbowawszy najpierw cierpienia Krzyża. Krzyż jest Mocą w przebraniu Słabości. Jest takie powiedzenie: „Absolutna moc/władza, psuje absolutnie „. Równie dobrze możemy powiedzieć, że moc otrzymana poza słabością Krzyża, również zepsuje. TO dlatego Pan prowadzi nas najpierw na Kalwarię, a później do Zielonych Świąt. Nie miejmy odwagi pomijać Kalwarii w naszym pośpiechu do przeżywania Pięćdziesiątnicy.

сайт