Codzienne rozważania_27.07.2012

Lud, który mieszka w ciemności, zobaczy światłość wielką. Ci, nad mieszkańcami krainy mroków zabłyśnie światłość” (Iz. 9:2).

Jakże wspaniałą rzeczą jest, gdy to Światło przełamuje się nad nami, jak wynosi nas, jak napełnia chwałą, jak zmienia się wygląd zewnętrzny, gdy tutaj przełamuje się duchowe światło. Światło, które nigdy nie spoczywało na ziemi czy morzu, światło z wysokości. Pan Jezus jest sumą wszelkiego Boskiego Światła. On jest tym Światłem. Jeśli tylko twoje oczy zostały otwarte, aby widzieć znaczenie Pana Jezusa, jakże cudowna zmiana nastąpiła, jak powinniśmy być uniezależnieni (dosł.: wyemancypowani). Potrzeba jest taka: zobaczyć Syna Bożego jako tego, który otrzymał przywilej udzielania Boskiego Światła, ponieważ On jest Św. To właśnie wraz z Nim miało przyjść na naszą scenę pełną ciemności i rozpędzić ją. To jest Jego chwałą a ty możesz poznać chwałę Syna Bożego, możesz uwielbiać Go, ponieważ oczy zostały ci otwarte.

On jest tutaj. Dokładnie tak; on, Sam będąc zmartwychwstaniem i Życiem, jest zmartwychwstaniem w każdej chwili, nie tylko w dniu ostatecznym. Pamiętacie jak powiedziała Marta: „Ja wiem, że zmartwychwstanie przy zmartwychwstaniu w dniu ostatecznym”, a Pan na to, zatroskany, w rzeczywistości powiedział: „Tam, gdzie Ja jestem nie ma sprawy czasu, może to stać się teraz”. Tak więc będąc tutaj, może teraz zaistnieć nowe stworzenie ze Światłem nowego stworzenia; a nie, że Ja zapalę światło później,lecz teraz, dzięki tej cudownej interwencji z zewnątrz. Chwała Pana Jezusa, którą miał u Ojca przed założeniem świata, chwała Syna, jest taka: On posiada ten Boski przywilej, prawo, moc i zdolność do przynoszenia Światła. Nikt inny nie może go dać, nie można dojść do tej Światłości. Jest to dar, jest to Jego dzieło. To Jego chwała.

T. Austin-Sparks from: Spiritual Sight – Chapter 6

_________________________________________________________________

26 lipca| 28 lipca

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

раскрутка

Codzienne rozważania_26.07.2012

gdyż w Chrystusie mieszka cieleśnie cała pełnia boskości i została wam dana pełnia w Chrystusie” (Kol. 2:9,10 NIV)

Powiedzieliśmy już, że Chrystus jest niebiańskim objawieniem, lecz Chrystus jest również niebiańską pełnią. Jeśli Bóg objawił swoją myśl, Swój zamiar w Chrystusie; jeśli wszystko, co było Bożym zamiarem zostało nam przedstawione przez osobiste objawienie to Bóg poszedł za tym jeszcze dalej, dając nam pełnię w Chrystusie, aby właśnie to zostało zrealizowane i osiągnięte. Tak więc, każda nasza potrzeba jest zaspokojona zgodnie z bogactwem Jego chwały w Chrystusie Jezusie. W Chrystusie zostały ustanowione  standardy, lecz nie tylko to, ponieważ zostało w Nim dostarczone wszystko, co jest potrzebne do osiągnięcia tychże Bożych standardów. Wszelkie ukryte zasoby Boże, wszystko co niezbędne do osiągnięcie Jego celu, są dostępne dla nas w Chrystusie. Jeśli wyszedł do nas w Swym zamiarze w pełni to również wyszedł naprzeciw z zasobami Bożymi w pełni. Wszelka pełnia mieszka w Nim i my zostaliśmy uczynieni pełni w Nim (Kol. 2:9). Bóg nigdy nie mógłby osądzić nas na końcu ze  względu na Swoje standardy objawienia, gdyby nie zaopatrzył nas we wszystko, co potrzebne do wykonania tego standardu.

Continue reading

Codzienne rozważania_25.07.2012

Najwyższy nie mieszka w domach zbudowanych przez ludzi” (Dz. 7:48, NIV).

Chrześcijaństwo w ogromnej części składa się z rzeczy, których nie było na początku. To chrześcijaństwo, które znamy dziś, jest czymś bardzo skomplikowanym. Ludzie przyłożyli swoje ręce do rzeczy Bożych i ludzie próbują budować tą wspaniałą rzeczy według swojej własnej oceny. Tak więc mamy do czynienia z tym całym zamieszaniem, podziałami i komplikacjami. Naprawdę źle się dzieje w chrześcijaństwie, ono samo stało się swoją największą przeszkodą… Możesz obejść ten kraj, obejść to miasto, i zobaczysz te wszystkie wspaniałe religijne zabudowania zwieńczone krzyżami. Gdy ludzie wchodzą do tych budynków, sami się skłaniają, wyglądają bardzo odpowiednio, oni sami zaś myślą, że to są święte budynki. Jeśli coś tutaj zamieszasz, nazywa się świętokradztwem. Dla Boga jest to wielką niedorzecznością, zupełnie nic to nie znaczy. Dla Boga nie liczą się cudowne budynki i wszystkie wspaniałe rzeczy zgromadzone wewnątrz, a nawet sam krzyż znajdujący się na górze nie ma znaczenia, a jedyne co się liczy dla Niego to fakt, czy On tam jest. Czy Sam Bóg jest obecny w tym miejscu?

A co z nami? Słyszymy przecież chrześcijan, którzy przychodzą na takie spotkania, mówiąc, że przychodzą do domu Bożego. Być może, gdy to mówią, gdy przychodzą na to miejsce spotkań: „Idę do domu Bożego”, gdy się modlą, mówią: „Tak bardzo cieszymy się, że jesteśmy w tym domu Bożym dzisiejszego poranka; dobrą rzeczą jest być w domu Bożym”. Co sprawia, że jakiekolwiek miejsce jest domem Bożym? Co powoduje, że to miejsce jest święte? Jeśli w ogóle jest święte to co sprawia, że jest święte? To nie budynek, to nie święte zabudowania. Nie jest to zgromadzenie zebrane tutaj. Jedyne, co sprawia, że jest to święte to obecność Pana. Pana nie interesują miejsca czy nasz zgromadzenia; On jest zainteresowany wyłącznie tym, czy może tam znaleźć miejsce dla Siebie, czy tam może być obecny z przyjemnością. Zastanawiam się, gdzie jest miejsce najświętsze na pustyni? Przypuszczam, że jest zakopane gdzieś głęgoko w ziemi. Ciekaw jestem, gdzie jest wielka świątynia Salomona? Myśle, że traciłbyś czas na szukanie jej. Rozumiesz, Bóg ukrył te rzeczy… Wszystko, co nie jest z Chrystusa zniknie. Nie błądźcie. Ta cała chrześcijańska struktura będzie sprawdzona według Chrystusa. Chrześcijaństwo będzie sprawdzane według tego, jak wiele w nim jest dziełem Świętego Ducha Bożego, według Chrystusa.

T. Austin-Sparks from: „That They May All Be One, Even As We Are One” – Meeting 9 

_________________________________________________________________

23 lipca| 26 lipca

 Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskich.

раскрутка

Codzienne rozważania_24.07.2012

Unikajcie (trzymajcie się z daleka, unikajcie wszelkimi siłami) wszelkiego bałwochwalstwa (kochania czy cenienie czegokolwiek bardziej niż Boga” (1Kor. 10:14 AMP – tłum. rozszerzone.)

Wiele jest takich rzeczy, które są nie tylko nieszkodliwe, dobre same w sobie, a które, mimo wszystko, dopuszczana się do tego, żeby zajmowały miejsce Samego Pana, tak więc nawet dobre rzeczy mogą stawać się przedmiotami bałwochwalczego kultu u tego, kto jest im oddany. Dotknij niektórych chrześcijan czy chrześcijańskich instytucji, niech to dotknięcie dotyczy czegoś więcej niż Sam Pan, a zobaczysz powstającą zazdrość w stosunku do instytucji, która ostatecznie zaślepiają na dodatkową miarę Samego Pana. Możesz być tak oddany denominacji, społeczności misyjnej, jakiejś chrześcijańskiej pracy, że nie będzie więcej miejsca na dodatkową miarę Pana. To coś staje się końcem samo w sobie, celem dla którego żyjesz. Jeśli wtedy Pan chce, abyś ruszył dalej ku czemuś, co bardziej pochodzi od Niego, przeszkodą staje się dobra chrześcijańska praca, stowarzyszenie, instytucja, tradycja, powiązania. Tak, i to jest zasada bałwochwalstwa, a my widzimy to w historii, jak Pan musiał uderzać z niszczącą siłą na rzeczy, które same w sobie były dobre, po to, aby zachować Swoich ludzi dla Siebie osobiście…

Na czym Jemu zależy? Pan chce ustanowić celem naszego życia Siebie Samego, a nie rzeczy z Nim związane: i, powtórzmy to, spotykasz się z czymś okrutnym, jeśli dotykasz jakiejś rzeczy, nawet jeśli dotykasz jej, mając na oku poruszenie ludzi ku Samemu Panu.

Continue reading

DLACZEGO MUSIMY INWESTOWAĆ W POKOLENIE TYMOTEUSZA

J. Lee Grady

Tłum.: BM

Proszę, nie lekceważcie udzielonego wam pełnomocnictwa do szkolenia młodych ludzi.

Nie myślę o sobie jako o szczególnie skutecznym kaznodziei młodzieżowym. Mam pięćdziesiąt kilka lat. Bez względu na to, jaką markę dżinsów noszę, młodzież nie przyklei mi etykietki „czadowy”.

 Ale kiedy mój kumpel, Jason, pastor młodzieżowy z Pensylwanii, poprosił mnie, żebym głosił na jego letnich rekolekcjach młodzieżowych, podjąłem wyzwanie, ponieważ (1) chciałem zainwestować w jego życie, oraz (2) pomyślałem, że byłoby fajnie popływać w jeziorze Erie.

Jeśli chodzi o usługiwanie różnym grupom wiekowym, najbardziej onieśmielony czuję się, gdy mówię do nastolatków. Jest tak głównie dlatego, że oni są bardzo szczerzy. Nie można ich oszukać. Nie noszą kościelnych masek jak dorośli. Mają niesamowitą zdolność do wykrywania nieszczerości.

Continue reading

Codzienne rozważania_23.07.2012

Nie mogą sam z siebie nic uczynić” (Jn. 5:30).

 Gdy pada to zasadnicze, sprawdzające całe Jego życie pytanie: „Czy ten Człowiek działa sam, mówi sam, wybiera sam,decyduje sam, rusza sam?” to, jeśli chodzi o Pana Jezusa, sięgasz do samego sedna wszystkiego. Jego odpowiedzią zawsze było: „Nie z Siebie Samego!”. „Syn nie może uczynić niczego z Siebie”. „Słowa, które do was mówię, nie Ja sam mówię”. Każde wezwanie skierowane do Niego miało na celu wykorzystanie jakiegoś impulsu chwili czy w odpowiedzi na jakąś prośbę, która niosła nadzieję na zwycięstwo, bądź jako argument, który wydawał się być najprawdziwszą mądrością na rzecz tego, aby mówić, działać, czy zrobić coś z Siebie…

Continue reading

Wyższe drogi i myśli Pańskie_1

John Fenn

Ze względu na ostatnie wydarzenia jakie miały miejsce w naszej rodzinie, zmieniam trochę temat z pytania: „Czy niebiosa inicjują czy ziemia?” na „Wyższe drogi”,

Iz. 55:7-9: „Niech bezbożny porzuci swoją drogę, a przestępca swoje zamysły i niech się nawróci do Pana, aby się nad nim zlitował, do naszego Boga, gdyż jest hojny w odpuszczaniu! Bo myśli moje, to nie myśli wasze, a drogi wasze, to nie drogi moje – mówi Pan, lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi są wyższe niż drogi wasze i myśli moje niż myśli wasze„.

Ten fragment jest używany z kazalnic do ogłaszania jak znacznie wyższe i ulotne są Pańskie drogi i myśli od naszych, pozostawiając zgromadzenia z poczuciem beznadziei dążenia do wypełnienia przeznaczenia i oglądania odpowiedzi na modlitwy. On jest TAK wysoki, a ja jestem TAK niski, jak w ogóle mogę próbować? Jak mogę w ogóle zwyciężyć?

Zaproszenie

Nie o to chodzi w tym wersie. Zwróć uwagę na to, że w wersie 7 zły/niesprawiedliwy człowiek porzuca swoje drogi i myśli i nawraca się do Pana (i Jego dróg i myśli).

Wyraz „porzucić” znaczy „odrzucić i wyrzec się”. Zły i niesprawiedliwy odrzuca i wyrzeka się swoich złych dróg i złych myśli i ZWRACA się do Pana, Jego dróg i myśli. Jest to zaproszenie do porzucenia naszych dróg i myśli i wyjścia wyżej na wyższe drogi i wyższe myśli Pańskie. O to właśnie chodzi w odnawianiu umysłu i chodzeniu z Panem – odrzucenie własnych dróg i w miarę jak chodzimy z Nim, nauczenie się myślenia zgodnego z myślami Ojca.

Continue reading