Miłość na zawsze

Ron McGatlin

Świat przeżywa poważne i wzburzone czasu. Dominacja i kontrola nad światem to sprawy, które prowadzą do światowego chaosu. Nawet najzwyklejsi ludzie muszą zastanawiać się nad tym, co jest nie tak z tym światem. Dlaczego nie możemy wszyscy razem jakoś znosić się i dzielić dobrami naszej wspaniałej planety? Jest oczywiste, że w tym światowym scenariuszu czegoś brakuje.

Czy jest jakieś rozwiązanie dla widocznego nieporządku na tym świecie?

Tak, jest siła potężniejsza od wszystkiego innego, która może doprowadzić do pokojowego porządku w naszym świecie. Tym brakującym elementem jest miłość Boża, jest to umieszczona w ludziach cecha i natura Chrystusa Jezusa. Poza wszystkimi naturalnymi i duchowymi prawami jest jeszcze miłość, z której emanuje wszelka prawda i prawo, dając porządek, który utrzymuje całe stworzenie przy istnieniu. Substancja miłości wypływające z Boga jako duchowa energia i pewien wzór, jest źródłem wszelkiego stworzenia. Bóg jest miłością a bez Boga nie mogłoby istnieć stworzenie.

Boża miłość jest źródłem wszelkiego naturalnego i duchowego stworzenia. O naturalnych prawach mówimy, że to prawa natury. Prawa duchowe są z Ducha. Niemniej pochodzenie zarówno jednych jak i drugich jest z Boga, który jest Duchem. Miłość Boża w ludzkości wypełnia prawo. Miłość nie łamie praw Bożych, wypełnia wszelkie prawa zarówno naturalne jak i duchowe. Boża miłość prowadzi nas do zgodności z duchowymi i naturalnymi prawami (Mt. 22:37-40)

Prawa wymyślone przez ludzi, rządy, są głupotą jeśli nie czerpią z Boga i nie są zgodne z miłością Bożą. Sprawiedliwość idzie w doskonałej zgodności ze strumieniem miłości Bożej. Anty-substancja, „niekochanie” jest płynie w poprzek strumienia wszelkiego naturalnego i duchowego prawa. Wielkie zamieszanie i osobiste straty wynikają ze znalezienia się w poprzek strumienia planu Bożego.  Wiara w sposób aktywny akceptuje supremację miłości Bożej w osobistej wierze i zgodzie. Wiara w miłość Bożą jest sposobem na stanie się jedno z Bogiem. Ludzka wiara otwiera drzwi do przeżywania miłości Bożej, dzięki której dochodzi się do zgodności z Bożym prawem. Życie w zgodzie z prawami Bożymi udostępnia obfitość mądrości, mocy i miłości, które wypływają z Boga.

Chrystus Jezus jest uosobieniem Bożej miłości, mądrości i mocy.

Ludzkość ma obecnie potencjalny dostęp do pełni miłości Bożej, przez którą Jego moc i mądrość wypływa. Jezus Chrystus mieszkający w nas przez Ducha Świętego otwiera nam drogę do pełnego zjednoczenia z Bogiem, źródła wszelkiej miłości, mocy i mądrości.  Każdy człowiek, plemię czy naród, ktokolwiek nie jest zjednoczony z Bogiem, nie będzie mógł prowadzić obfitego życia. Każdy człowiek, plemię czy naród zwracający się i kierujący się ku Jezusowi Chrystusowi będzie szedł w stronę życia. Każdy kto odwraca się od Jezusa Chrystusa i odchodzi od Boga, idzie w stronę śmierci i będzie cierpiał na brak miłości, mocy i mądrości.

Jedność z Bogiem jest życiem. Oddzielenie od Boga jest śmiercią.

Życie zjednoczone z Bogiem nie ma zupełnie nic wspólnego z religią. Religie świata opierają się albo na pełnej jedności z fałszywymi bożkami, albo na mieszaninie światła Bożego i ciemności innych bożków. Religa popycha ludzi w przeciwnym kierunku do prawdziwej jedności z jedynym prawdziwym Bogiem, a zatem wydaje w efekcie śmierć, a nie pokój, radość obfitego życia, które jest strumieniu miłości, mocy i mądrości Bożej.

1 Kor 10:21-22: „Nie możecie pić z kielicha Pana i z kielicha demonów; nie możecie zasiadać przy stole Pana i przy stole demonów. Czyż będziemy pobudzali Pana do zazdrości? Czyż jesteśmy mocniejsi od Niego?

1 Tym 4:1: „Duch mówi bardzo wyraźnie, że w czasach ostatecznych niektórzy ludzie odpadną od wiary, a poddadzą się działaniu mocy uwodzicielskich i pokusom demonów„.

Dziś Bóg w potężny sposób pracuje nad tą mieszaniną zarówno u pojedynczych osób jak i w kościelnych organizacjach, W swym miłosierdziu, najpierw stara się przemawiać przez Swego Ducha bezpośrednio do tych, którzy trwają w mieszaninie. Następnie, jeśli mieszanina nadal się utrzymuje, Bóg posyła proroków i apostołów, aby zdecydowanie choć prywatnie, mówić do zaangażowanych w to ludzi. Jeśli nadal nie brak jest całkowitego oczyszczenia z niej, Bóg eliminuje mieszaninę wycofując Swoje światło i ochronę, a pozostawia wyłącznie ciemność. Człowiek czy służba zostają wydani na pastwę ciemności i szybko popadają w fatalny upadek. W przypadku mieszanin wielkich organizacji, upadek może być rozciągnięty w czasie, aby ludzie szukający światła mogli porzucić upadające struktury.

2 Kor 11:14:”I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości„.

Duchy ciemności (demony) często podszywają się pod aniołów światłości.

Działają one przez religie tego świata, aby łapać ludzi na haczyk swego zwiedzenia. Nauczając przez zwiedzionych ludzi napełniają serca i życie ludzi fałszywym nauczaniem (doktrynami), chwytają ludzi w niewolę i kontrolują ich życie sprawiając przyjemność diabłu i doprowadzając ludzi do wykonanie jego celów.  Demoniczne duchy konstruują skomplikowane fasady podróbek dzieł Bożych i oferują fałszywe obietnice zmysłowej nagrody, mocy, przyjemności, sławy i bogactwa. Te fałszywe obietnice mogą dotyczyć tego życia, lub przyszłego. Podrabiane dzieła i fałszywe obietnice są wykorzystywane do wabienia ludzi, aby weszli w religijne pułapki przeciwnika, które tak naprawdę prowadzą do niewoli, ucisku, ciemności i śmierci.

Jednym z głównych zdań diabła jest zniszczeni imienia i dzieła Jezusa Chrystusa na ziemi.  Pragnie zniszczyć legalnego Króla i Jego królestwo i przywłaszczyć sobie rządy ziemi. Przeciwnik działa przez religie, aby ustanowić swój rząd nad wszystkimi narodami.

Bezbożna etyka materialistyczna jest religią opartą na czci samowystarczalności człowieka. Ogromnie ceni niezależność i polega na inteligencji człowieka, a sam człowiek staje się fałszywym bożkiem materializmu. Towarzyszy temu wiele demonicznych duchów, czego człowiek nie jest świadomy. Sporo ludzi, którzy uważają inne religie za diabelskie i niebezpieczne, całkowicie akceptuje religię materializmu i czci bożka ego czy humanizmu. Wszelkie formy ludzkich rządów ustanowione bez Boga założone są na fundamencie pełnego czci szacunku dla fałszywego boga czy bożków. Bezbożne materialne społeczeństwo rządzące siebie samo wynosi człowieka jako boga.

  • Demokracja bez Boga jest zbiorową siłą społecznego uwielbienia dla siebie; to wykonywanie tego, co jest właściwe w oczach większości.
  • Anarchia jest samouwielbieniem każdej jednostki czy rodziny; tutaj każdy robi to, co sam uważa za właściwe we własnych oczach.
  • Rządy religijne są przywiązane do religii czczących fałszywe bożki. Potężne demoniczne siły podstępnie rządzą każdym religijnym rządem. Takie rządy robią to, co jest właściwe w oczach duchów ciemności, którym oddają cześć jako bożkom.
  • Ziemskie królestwo to pełne szacunku czczenie jednego człowieka jako suwerennej głowy. Tutaj każdy robi to, co jest właściwe w oczach jednego człowieka.
  • Niebieskie królestwo Boże to pełen szacunek dla wszechpotężnego, całkowicie miłującego i wszechwiedzącego Boga. W królestwie Bożym każdy robi to, co jest właściwe w oczach prawdziwego Boga. Królestwo Boże z nieba na ziemi jest zarządzane przez Chrystusa Jezusa przez Ducha Świętego. Jest to duchowe królestwo z nieba na ziemi. Każda duchowo dojrzała osoba w tym królestwie jest prowadzona przez prawdziwego Króla, Jezusa Chrystusa, w Duchu. To Duch Boży mieszkający w Swych ludziach.

Jn 14:20: „Kiedy zaś przyjdzie ten dzień, zrozumiecie, że Ja jestem w moim Ojcu, wy we Mnie, a Ja w was„.

Jn 15:4: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was …..

Jn 17:21: „Ojcze, niech będą jedno z Nami, jak Ty jesteś we Mnie, a Ja w Tobie. Niech stanowią jedno, aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś„.

Rzm 14:17: „Królestwo Boże – to nie sprawa jedzenia i picia; jego istota – to sprawiedliwość, pokój i radość, którą daje Duch Święty„.

Królestwo Bożę na ziemi, jak jest w niebie, jest jedynym rządem, który wprowadzi pokojowy porządek na tym świecie. Rządy miłości Bożej w Chrystusie Jezusie rządzącym na ziemi przez Jego ludzi są możliwe. Tak naprawdę niebieskie królestwo na ziemi jest projektem i planem Boga dla Planety Ziemi.

Jezus uczy nas, abyśmy się modlili o królestwo Boże na ziemi.

Mat. 6:9-10: „Módlcie się tedy w ten sposób: Ojcze nasz, któryś jest w niebie. Niech będzie uświęcone imię Twoje, niech przyjdzie królestwo Twoje, niech się dzieje wola Twoja, jak w niebie, tak i na ziemi„.

Pierwszym priorytetem życia jest szukanie królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości:

Mat 6:33: „Szukajcie naprzód królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie wam dodane„.

Ten rząd pochodzący z nieba, panujący na ziemi, zaczyna się od tego, że Jego królestwo rządzi w Jego ludzie. To, co możemy zrobić najważniejszego, aby zmienić ten świat to być przemienieni w siedzibę Chrystusa Jezusa przez Ducha, aby On panował i rządził w każdej komórce naszej istoty i każdej cząsteczce naszego życia.

Dążcie do miłości, ona nigdy nie zawodzi.

Ron McGatlin

basileia@earthlink.net

поисковая оптимизация сайтов

Codzienne rozważania_26.03.10 Bóg może, lecz czy ty chcesz?

James Ryle

Nauczycielu, powiedz bratu memu, aby podzielił się ze mną dziedzictwem!” (Łk. 12:13)

Jest to jeden z najdziwaczniejszych wyskoków jakie znajdujemy w Biblii. Oto Jezus, bezgrzeszny Syn Boży, głosi potężnie namaszczone słowo do kilkuset lojalnych dusz i właśnie dobiera się do zła egoistycznych faryzeuszy, którzy stali obok starając się złapać Go na jakimś słowie. Wśród słuchających musiało panować bardzo silne napięcie, ponieważ mieli świadomość tego, że faryzeusz mogli w każdej chwili wybuchnąć złością i ukarać Jezusa, nawet ukamienować Go.

Wtedy, nagle, stało się. Jakiś bezmyślny gostek z tłumu, siedzący gdzieś w blisko z przodu przerwy Jezusowi słowami: „Nauczycielu, powiedz bratu memu, aby podzielił się ze mną dziedzictwem!„. Co!? Najwyraźniej ten człowiek nie słuchał o czym Jezus mówił i dlatego tak wyskoczył. Właśnie był tym, który myśli o pieniądzach! Mogę się tylko zastanawiać nad tym, jak wielu z nas jest współcześnie tak samo pochłoniętych? Może skorzystalibyśmy z tego, co Jezus powiedział tej nieszczęsnej duszy. Zapytał go: „któż mnie ustanowił sędzią lub rozjemcą nad wami?„(w.14). Innymi słowy: Jezus pytał go czy rzeczywiście ten człowiek przyjmie bezstronny osąd Pana w jego finansowych sprawach i zastosuje Jego decyzję bez dyskusji. Ciekaw jestem czy byłbyś gotów na to, aby Pan decydował o twoich finansowych sprawach?

Powiedział również do niego i do słuchającego Go tłumu: „… nie od obfitości dóbr zależy czyjeś życie” (w.15). Aby im to zilustrować opowiedział historię o człowieku, który budował coraz większe stodoły, aby tam trzymać całe bogactwo swej pracy, a który został pewnej nocy skonfrontowany z Bogiem i usłyszał: „Głupcze! Ten nocy zażądają duszy twojej; a to, co przygotowałeś, czyje będzie” i tej samej nocy zmarł.

Jezus powiedział: „tak będzie z każdym, który skarby gromadzi dla siebie, a nie jest w Bogu bogaty” (w. 21).

Bóg może udzielić wszelkiej łaski w obfitości, ABYŚMY, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, mogli łożyć na wszelką dobrą sprawę„. Tak, Bóg może, lecz pytaniem jest: „Czy ty chcesz?”

Czy chcesz przestać gromadzić wszystko z nadmiaru swego bogactwa, aby inni byli błogosławieni twoją hojnością, gdy otwarcie dzielisz się tym, co Bóg Cie łaskawie powierzył w twoje ręce? Czy Pan będzie mógł ci pokazać, jak stać się dawcą? Czy chcesz „łożyć na wszelką dobrą sprawę?”

Z tym właśnie Sędzia i Rozjemca twojego życiowego majątku zwraca się do ciebie: „tak i w tej dobroczynnej działalności dawania się udzielajcie„(2 Kor. 8:7 wg ang. wersji).

Należy odpowiedzieć tylko na jedno pytanie tuta: „Czy będziesz żył, hojnie udzielając, czy umrzesz jako bogaty głupiec?”

раскрутка

Codzienne rozważania_24.03.10 Pięć znaków ostrzegawczych czczenia Mamony (Cz.2/2)

James Ryle

Żaden sługa nie może dwum panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować labo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie” (Łk. 16:13).

Jedno jest pewne: okazujemy swoją miłość oddając cześć. Cokolwiek czy kogokolwiek czcimy, to/tego kochamy. Jeśli kochamy Boga, czcimy Go i służymy Mu, jeśli kochamy pieniądze, będziemy czcić je i służyć im. Jezus powiedział, że nie można robić tego jednocześnie wobec obu.

Dawid napisał: „O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, by oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię Jego” (Ps. 27:4).

Czym jest twoje życiowe „TO JEDNO”? Niektórzy klękają w Bożej obecności, inni przed Ołtarzem Mamony. Jak możemy sprawdzić, co czcimy?  Niepokój/troska, lęk i niewiara, są to trzy skutki wywoływane w duszy tych, którzy oddają część przy ołtarzu Mamony.

Dziś dokończymy przyglądając się pozostałym dwom.

#4 – Nieposłuszeństwo Słowu Bożemu

Jako że chcemy być w Domu Bożym szafarzami, żyjącymi w Jego słowie i mającymi dostęp do Jego dóbr, przymusza nas to do szukania tego, co Pan chce, abyśmy zrobili z należącymi do niego prawnie dobrami, a jedynym sposobem, aby się dowiedzieć jak jest Jego wola, jest czytanie Jego słowa.

Bóg chce, abyśmy byli hojni w dawaniu; Mamona chce, abyśmy byli egoistami i gromadzili. Bóg chce, aby się nam powodziło; Mamona chce nas wziąć w posiadanie. Bóg będzie nas błogosławić, gdy będziemy posłuszni Jego Słowu; Mamona będzie przeklinać nas, jeśli może nas skusić do nieposłuszeństwa. Ktoś narzekał rozmawiając z Will Rogers: “Są takie rzeczy w Biblii, których nie rozumiem i to mnie niepokoi!” Na co Rogers odpowiedział: “Może i tak jest, lecz są w Biblii takie rzeczy, które rozumiem i te właśnie mnie niepokoją”. Niewiele jest takich tematów w Biblii, które niepokoją nas bardziej, niż wtedy, gdy Bóg wkracza i zaczyna mieszać w naszych pieniądzach!

A dlaczego to robi? Proste, ponieważ on dotyka tego, co się dla nas najbardziej liczy (tj. pieniędzy), aby pokazać nam, jak bardzo trzymają się naszych serc. Pan chce również nauczyć nas zaufania Jemu w tych sprawach, które są ważne dla nas. Cel tego jest wyraźnie wskazany: jeśli nie możemy ufać Bogu w tym do czego przywiązujemy wielką wagę; to jak możemy spodziewać się, że On powierzy nam to, co jest cenne dla Niego?

Posłuchaj: jeśli nie potrafimy złożyć bogactw tego świata w Jego dobre ręce, to jak w ogóle możemy spodziewać się, że On powierzy nam prawdziwe bogactwa Królestwa w nasze ręce, które chwytają, ściskają i kurczowo trzymają cokolwiek w nie wpadnie?

“No, stary!”

A teraz (werble, proszę) piąty znak tego, że człowiek skłania się przed ołtarzem Mamony to…

#5 – cynizm wobec wszystkiego, co usłyszałeś czy przeczytałeś podobnego do tego, co wyżej napisałem!

Biblia mówi nam, że, gdy Jezus skończył opowiadać przypowieść o szafarzu, „faryzeusze, którzy byli chciwi, usłyszeli to wszystko, naśmiewali się z niego” (Łk. 16:14). Użyte tutaj słowo “naśmiewali” oznacza, że “unieśli nosy swoje w górę i szydzili z Niego; śmiali się z niego szydząc”.

Cyniczna kpina zawsze pojawia się na twarzy tych, którzy czczą Mamonę za każdym razem, gdy kaznodzieja zaczyna o tym mówić. Jest to mechanizm samoobronny wbudowany przez Mamonę, aby utrzymywać jej sługi pod kontrolą.

Potrzeba konkretnych mężczyzn i kobiet, aby przeciwstawili się szyderczemu duchowi, aby ruszyli w odważnej wolności, aby kochać Pana i być Mu posłuszni.

Chcesz dziś zostać takim mężczyzną czy kobietą? Możesz zostać użyty przez Boga do uruchomienia zasobów rewolucji!

продвижение сайтов результат

Wizja dla Izraela_26.0310

AKTUALNOŚCI Z JERUZALEMU

Informacje i intencje do modlitwy za służbę Składu Józefa i za Izrael

źRóDŁO: Vision für Israel e.V. · Tel. (D) 089-566 595 · Fax (D) 089-5464 5964

eMail: Info@VisionfuerIsrael.de · Web: www.VisionfuerIsrael.de

Piątek, 26 marca 2010

Jak miłe są na górach nogi tego, który zwiastuje radosną wieść, który ogłasza pokój, który zwiastuje dobro, który ogłasza zbawienie, który mówi do Syjonu: Twój Bóg jest królem!“ Izajasz 52,7

ANTYISLAMSCY POLITYCY W NATARCIU – Partia kontrowersyjnego filmowca Geerta Wildersa wygrała właśnie wybory komunalne w Holandii, które odbyły się 3 marca zbierając większość głosów. W programie partia ma zakaz noszenia chust w miejscach publicznych oraz zakaz budowy nowych meczetów. Generalnie Partia Wolności (PVV) jest przeciwna dalszej imigracji muzułmanów. W lokalnych głosowaniach 18 marca antyislamscy politycy otrzymali spore poparcie. W ten sposób stali się poważną siłą przed wyborami parlamentarnymi 9 czerwca. Pierwszym testem nastrojów społecznych po rozpadzie rządu premiera Jana Petera Balkenende było prowadzenie partii Wildersa w mieście Almere i drugi wynik w Hadze. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się teraz PVV otrzymałaby 150 miejsc w parlamencie Holenderskim. (Reuters, Focus.de) Proszę módlcie się o ochronę dla Wildersa, któremu grożą już wszystkie radykalne ugrupowania islamskie.

WIĘKSZOŚĆ EUROPEJCZYKÓW ZA ZAKAZEM BURKI Prawie 70% Francuzek jest zdania, że noszenie zakrywających całą sylwetkę burek powinno być zabronione. Stosowną ankietę przeprowadził Financial Times. Również w Wielkiej Brytanii większość (57%) jest za takim zakazem. W Hiszpanii tego samego zdania jest 65% ankietowanych. We Włoszech 63%, w Niemczech 50% a w Ameryce 33%. (Financial Times)

CLINTON: SPOR Z IZRAELEM SIĘ OPŁACA – Amerykańska minister spraw zagranicznych Hillary Clinton powiedziała w ostatni piątek, że decyzja administracji Obamy wywarcia nacisku na Izrael by zaniechał budowy nowych osiedli we Wschodniej Jerozolimie, opłaciła się. W wywiadzie telewizyjnym Clintonowa odpowiadała na pytanie, czy ostrzejszy ton wobec Izraela coś przyniósł: „Myślę, że doczekamy wznowienia pertraktacji. To znaczy, że się opłaciło; to było naszym celem”. (Haaretz)

W CIĄGU 24 GODZIN PIĘĆ ATAKÓW RAKIETOWYCH Z GAZY – W poprzedni piątek jedna z rakiet wystrzelona przez arabskich terrorystów z Gazy trafiła w izraelski zachodni Negev. Była to jedna z pięciu wystrzelonych w ciągu 24 godzin i skierowanych przeciw państwu żydowskiemu. Izraelskie lotnictwo dokonało nalotu na sześć celów w Gazie, jeden dzień po tym jak wystrzelona z arabskiej enklawy rakieta zabiła jednego tajlandzkiego robotnika pracującego na południu Izraela. Wicepremier Silvan Shalom powiedział, że Izrael od dwunastu miesięcy zdecydowanie reaguje na każdy zagrażający życiu atak dokonany z Gazy. (Reuters) „Berło mocy twojej ześle Pan z Syjonu: Panuj wśród nieprzyjaciół swoich!“ – Psalm 110,2

USA NAKŁADA SANKCJE NA INSTYTUCJE W GAZIE ZA KONTAKTY Z HAMASEM – W ostatnim tygodniu amerykańskie ministerstwo finansów nałożyło sankcje na dwie firmy w Gazie, ponieważ islamski Bank Narodowy i Al-AksaTV pielęgnują kontakty grupą rządzącą Hamasu. Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że oznacza to zakaz współpracy Amerykanów z tymi firmami. Istnieje także wola zamrożenia aktywów i majątku znajdującego się na terytorium USA. Ministerstwo wpisało Hamas już wcześniej na czarną listę. W ten sposób został on zakwalifikowany, jako globalna organizacja terrorystyczna. (Reuters)

MĘŻCZYŹNI Z GAZY BIJĄ KOBIETY – ONZ WINĄ OBARCZA IZRAEL – Badania centrum informacji i mediów dla arabskich kobiet wykazały, że 50 do 70% arabskich kobiet w Gazie doznaje przemocy ze strony męskich krewnych. Sporządzony niedawno raport służb informacyjnych ONZ (IRIN) podaje „analizy humanitarne”, według których kobiety z Gazy mówią, że Izrael winny jest wysokim kwotom procentowym przemocy w arabskiej rodzinie. Wysokie bezrobocie powoduje rzekomo spory stres w rodzinie i w rezultacie bicie żon przez mężów. Przemoc w Gazie odróżnia się znacznie od tej w okolicznych krajach muzułmańskich. W Egipcie szacunki podają, że bitych przez swoich mężów jest 33% kobiet. Przemoc ze strony ojców i braci jest jeszcze większa. Badania wykazują też, że 40% zamężnych Turczynek jest bitych przez mężów. Częstotliwość przemocy w Libanie i Jordanii jest podobnie wysoka. (INN) Proszę módlcie się o objawienie Jeszui i ochronę muzułmańskich kobiet i dzieci, które w muzułmańskim społeczeństwie żyją pod niesamowitym uciskiem. Proszę módlcie się również by wywodzące się z islamu problemy nie były ciągle przypisywane Izraelowi.

BYŁY PREMIER EHUD OLMERT BYŁ NAJBARDZIEJ SKORUMPOWANYM POLITYKIEM IZRAELA – W opublikowanej niedawno ankiecie Uniwersytetu w Hajfie były premier Olmert zajął pierwsze miejsce jako najbardziej skorumpowany polityk w historii Izraela. To „osiągnięcie” przypisuje mu 52% badanych. Olmert odpowiada za oszustwa, fałszerstwa, kłamstwa i zatajone dochody. On jednak odrzuca wszystkie zarzuty. (Haaretz)

WĘGRY UCHWALIŁY USTAWĘ PRZECIW KŁAMSTWU O HOLOKAUŚCIE – Szeroka koalicja organizacji chrześcijańskich i żydowskich oraz Attila Mesterházy z partii socjalistycznej grała decydującą rolę, kiedy mijający miesiąc przekonywały węgierski rząd do uchwalenia ustawy karzącej kłamstwa związane z Holokaustem. Ustawa wchodzi w życie w kwietniu. Jednym z postanowień jest: „Ci którzy publicznie znieważają godność ofiar Holokaustu, poprzez zaprzeczaniu Holokaustowi lub zmniejszaniu jego znaczenia, podlegają karze pozbawienia wolności do lat trzech”. Zadowolenie z ustawy wyraził m.in. przewodniczący Komitetu Chrześcijańskich Przyjaciół w Knesecie (Christian Allies Caucus), Josh Reinstein, który powiedział: „Pastor Sándor Németh ze Zborów skupiających na Węgrzech około 140.000 członków wykorzystał swoje wpływy podczas uchwalania ustawy.” (Jerusalem Post)

KANADYJSCY ŻYDZI ZANIEPOKOJENI WZROSTEM ANTYSEMITYZMU – Raport roczny organizacji B’nai Brith w Kanadzie podaje przykłady 1.264 aktów antysemityzmu w 2009 roku. Stanowi to wzrost o 11,4% w stosunku do roku 2008. W ciągu ostatnich dziesięciu lat notuje się wzrost pięciokrotny. W roku poprzednim zanotowano 884 przypadki przemocy i 348 przypadków wandalizmu. Były 32 ataki na osoby, dwukrotnie więcej jak przed rokiem. Poza tym kanadyjscy Żydzi są zaniepokojeni rosnącym wpływem radykalnego islamu, ideologii która stygmatyzuje Żydów jako wrogów oraz pogróżkami pod adresem żydowskich szkół i domów modlitwy. (INN) Proszę mźdlcie się o bezpieczeństwo kanadyjskich Zydów.

BLISKI WSCHÓD: PSIE DROGI – Raporty opublikowane przez magazyn popularno-naukowy Nature bazujące na szerokich badaniach genetycznych wykazują, że bardzo prawdopodobnym jest to, że nasze psy pochodzą od wilków, które najpierw udomowione zostały na Bliskim Wschodzie. Zespół naukowców z prof. Eli Geffenem z uniwersytetu w Tel Avivie analizował geny 921 psów (85 ras) i geny 227 wilków z różnych stron świata. Rezultatem jest stwierdzenie, że geny niemal wszystkich ras psów są identyczne z genami wilków z Bliskiego Wschodu, ale nie z innych części świata. Nie grało przy tym roli jak duży jest pies jest albo skąd pochodzi. Izrael jest jeszcze jedynym krajem Bliskiego Wschodu, gdzie wilki żyją jeszcze na wolności. (Haaretz)

PRZYJEDZIESZ WKRÓTCE DO IZRAELA? – Prosimy grupy przyjezdnych o artykuły higieniczne dla naszego Składu Józefa zapakowane w samozamykające się plastikowe torby . Takie artykuły są pilnie potrzebne do rozdania potrzebującym. Gdyby jakaś grupa przywiozła większą ilość moglibyśmy odebrać te rzeczy z hotelu. Każdy odwiedzający jest serdecznie widziany i odwiedzać nas może od niedzieli do czwartku. Zadzwoń do naszego biura w Monachium +49 089 566 595 lub bezpośrednio do Jerozolimy +972 02 570 4010.

PESACH STOI U DRZWI – Pesach jedno z centralnych świąt Judaizmu stoi u drzwi. Zacznie się wieczorem 29 marca i trwa siedem dni. Jak wiecie przypomina ono wyjście z Egiptu a więc wyswobodzenie Izraela z tamtejszego niewolnictwa. Pesach obchodzony jest od 15 do 22 dnia miesiąca Nissan jako święto rodzinne z różnymi zwyczajami w tym z sederem i z całotygodniowym spożywaniem macy. Dlatego nazywa się też „świętem niekwaszonego chleba”. Opowieści (Haggada) łączą każdą nową generację Żydów z historią jej powstania. Właściwa pascha zaczyna się nabożeństwem w synagodze, po którym rozpoczyna się wielkie święto w rodzinach z wieczerzą – sederem (co oznacza „porządek”). (Wikipedia) Wielu potrzebuje wsparcia by świętować wieczerzę sederową. Narodowy instytut ubezpieczeń opublikował kolejny raport o biedzie. Obraz jest porażający: liczba potrzebujących w Izraelu wynosi 1.651.300 osób w tym 783.600 dzieci. Jest coraz trudniej. Proszę pomóżcie nam wspomagać ofiary terroru i ich rodziny a także ludzi starszych i innych ludzi w Izraelu, którzy cierpią niedostatek. Potrzebujemy waszej pomocy. Nasze konta:

Niemcy:

Vision für Israel e.V.

SEB-Bank München

Konto: 1480 4332 00

BLZ: 700 101 11

Z europejskiej zagranicy:

Vision für Israel e.V.

SEB-Bank München

BIC (Swift-Adresse): ESS EDE 5F700

IBAN: DE 29 700 101 11 1480 4332 00

Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy

Barry, Batya i zespół VfI

tłum z niem. MWN

topod

Codzienne rozważania_24.03.10 Pięć znaków ostrzegawczych czczenia Mamony (Cz.1/2)

James Ryle

Żaden sługa nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować labo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi. Nie możecie Bogu służyć i mamonie” (Łk. 16:13).

Jedno jest pewne: okazujemy swoją miłość oddając cześć. Cokolwiek czy kogokolwiek czcimy, to/tego kochamy. Jeśli kochamy Boga, czcimy Go i służymy Mu, jeśli kochamy pieniądze, będziemy czcić je i służyć im. Jezus powiedział, że nie można robić tego jednocześnie wobec obu.Dawid napisał: „O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, by oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię Jego” (Ps. 27:4).  Czym jest twoje życiowe „TO JEDNO”? Niektórzy klękają w Bożej obecności, inni przed Ołtarzem Mamony. Jak możemy sprawdzić, co czcimy?

Oto pięć znaków ostrzegawczych czczenia Mamony:

#1 – Niepokój o niezaspokojone potrzeby

Pieniądz obiecuje bardzo dużo, lecz niewiele daje. Kopacz zawsze kopie tylko po to, aby coraz bardziej zanurzać się w swojej dziurze. Tym samym, gdy skłaniamy się przed Mamoną wzrasta niepokój o nasze piętrzące się niezaspokojone potrzeby. W przeciwieństwie do tego, gdy skłaniamy się w obecności Pana, wstajemy wiedząc, że Pan jest Pasterzem naszym, wiemy, że nie braknie nam niczego, ponieważ On nas kocha i troszczy się o nas, zaspokajając nasze potrzeby zgodnie z obfitością Swej chwały.  Mamona nie jest w stanie dać takiego pokoju duszy; a brak tego pokoju jest głośnym znakiem tego, że skłaniamy się w obecności Mamony. Czczenie Pana daje nam pokój, czczenie Mamony daje niepokój. Co dziś czcisz?

#2 – Strach o przyszłość

„ZŁOTO!” Czy zauważyłeś jak dużo reklam w dzisiejszych czasach mówi o tym, dlaczego należy kupować złoto? Musisz je mieć, aby zapewnić sobie przyszłość, mówią. „Przyszłość jest niepewna, ekonomia niestabilna, kupuj ZŁOTO” Klękanie przed Ołtarzem Mamony napełnia serca strachem o przyszłość, ponieważ Mamona nie jest w stanie kontrolować przyszłości, nie może dać gwarancji bezpieczeństwa ani nie oferuje czegokolwiek, co nigdy nie zawiedzie. Jedynie Bóg może to zrobić, ponieważ On trzyma przyszłość w Swych rękach i On wyciąga te ręce do ciebie.  Pozwól, że zapytam: „Czy jesteś w dobrych rękach?”  Strach o przyszłość będzie powodował, że obecnie będziesz żył zredukowanym życiem; będziesz spięty i egoistyczny, a to, z kolei, doprowadzi do tego, że stracisz nawet to, co wydaje ci się, że masz: „Widziałem wielkie zło pod Słońcem, – napisał Salomon. – bogactwo zgromadzone na szkodę właściciela”. Strach o przyszłość zrujnuje twój teraźniejszy świat.

#3 – Niewiara w Bożą miłość i wierność

Mówi się, że Pieniądze Mówią. To prawda, mówią: „Pa – Pa!” Mówią również dużo innych rzeczy, szczególnie przeciwko Panu. Mamona powie ci, że drogi Pańskie są głupie a ci, którzy nimi chodzą są głupcami. Mamona będzie szydzić z twojego dawania (dziesięciny), bądź ostudzi ci sumienie bardzo inteligentnymi argumentami, przekonując, że ty jako chrześcijanin nie musisz dawać dziesięciny, „ponieważ nie jesteś pod prawem lecz pod łaską”.  Mamona sprawi, że będziesz w sercu zazdrościł bogatym ludziom i zaczniesz fałszować to tu, to tam, kłamać odrobinkę tutaj, odrobinkę tam, a to wszystko po to, żeby zdobyć więcej pieniędzy. Mamona rozbudzi w sercu więcej niewiary, która, z kolei, zrujnuje twoje finanse.  Mamona będzie przekonywać cię, że Bóg nie kocha ciebie i nie jest ci wierny, i wykorzysta twoje finansowe braki jako dowód tego kłamstwa.

Niepokój, strach i niewiara – to trzy skutki dotykające duszę, która oddaje cześć przed Ołtarzem Mamony. Jutro przyjrzymy się pozostałym dwom.deeo

Codzienne rozważania_23.03.10 Czego Pan oczekuje ode mnie?

James Ryle

A od szafarzy tego się wymaga, aby każdy okazał się wierny” (1Kor. 4:2).

Mówiliśmy ostatnio o Żebraku, Kopaczu i Szafarzu. Są takie trzy życiowe możliwości, a decyzje, które podejmujesz każdego dnia jak spędzić swój czas, jak wykorzystać swoje zasoby, gdzie użyć talentów ostatecznie zdecydują, która z tych trzech opcji będzie twoim udziałem.  Żebrak to ktoś, kto zrobi wszystko co konieczne, by przetrwać, ale tylko po to, aby spędzić życie w ubóstwie, przepełniony zgorzknieniem. Kopacz, kopie aby odnieść powodzenie, jego celem jest powodzenie, a osiągnąwszy jet chodzi w pysze. Szafarz stara się o znaczenie; rozumie, że bramą do wielkości jest hojność. Chodzi w pokorze, a Bóg udziela mu wszelkiej łaski w obfitości.  W świetle powyższe muszę przyjąć, że chcesz być Szafarzem; ponieważ w przeciwnym razie nie czytałbyś tego postu. Oto, co musisz wiedzieć.

Pańska jest ziemia i to co ją napełnia” (Ps. 24:1). Bóg jest Właścicielem wszystkiego. To, co jest w naszym posiadaniu jest pożyczką i wszyscy będziemy rozliczeni z tego, jak zarządzaliśmy Jego własnością. Oznacza to, że wszystko, co mamy, daje nam możliwości wykazania się jako szafarza/ zarządcy. Ponieważ jesteśmy gośćmi w Domu Pańskim, że tak powiem, zatem każdy dzień i każda nasza decyzja jest mierzona według standardów szafarstwa.

Oto Złota Zasada, który staje w centrum uwagi: „Troszczcie się o to, co należy do innych w taki sposób, jak chcielibyście, aby inni troszczyli się o to, co należy do was.  Zawsze, wszędzie i we wszystkim miej to na uwadze: jestem szafarzem/zarządcą. Jakikolwiek jest zawód w codziennym życiu, twoim powołanie jest szafarstwo”.

Poświęć czas na Słowo Boże, aby poznać Bożą wolę; dowiedz się co masz zrobić z powierzonym ci przez Pana Jego dobrem. Ostatecznie będziesz uprawniony, wiedząc, że jedyne czego Pan oczekuje od ciebie to twoja wierność.   “Od szafarza tego się wymaga, aby pozostał wierny” (1 Kor. 4:2). Słowo wierny oznacza “wykazujący się godnym zaufania”. Bóg powierza ci Swój świat, w Jego Słowie i w Jego dziele. Nie musisz robić wiecej niż możesz, ani nie musisz stawiać na cokolwiek mniej. Wszystko czego się wymaga to, abyś wiernie robił to, co robisz, cokolwiek to jest, i najlepiej jak tylko potrafisz według swoich możliwości.

W końcu czyż nie oczekujesz tego Dnia, gdy usłyszysz “Dobrze zrobione, dobry i wierny sługo”(t.j. szafarzu)? Taaak, jak tak.

продвижение

Równoważenie Słowa i Ducha w dobie skrajności

Eddie Hyatt

Nowi entuzjaści!

W historii ruchy przebudzeniowe ciągle stawały się ofairami tego, co starożytni nazywali „entuzjazmem” słowem, które ukuł Marci Luter odnosząc się do tych, którzy w pościgu za sensacją i duchowymi doświadczeniami porzucili rozum, Pismo i zdrowy rozsądek. Powszechnie przyjęło się, że samo słowo opisuje ludzi, którzy pomylili swoje uczucia i wyobrażenia z dziełem Ducha Świętego i wynoszą swoje osobiste doświadczenia ponad objawienie, które znajdujemy w Słowie Bożym.   Kim są entuzjaści dzisiaj? Przeczytaj dalszą część artykułu powiedz mi, co myślisz.

Luter i prorocy z Zwickau

Podczas gdy Luter ukrywał się na zamku w Wartburgu po tym, gdy został ogłoszony heretykiem, tkacz z Zwickau, Nocholas Storch i dwóch jego przyjaciół przyszło do rodzinnego miasteczka Lutra Wittenbergii twierdząc, że doświadczają boskich snów, wizji i że odwiedza ich archanioł Gabriel. Zadziwili ludzi swymi objawieniami i skierowali ruch reformatorski w kierunku opartym na swoich osobistych, nadnaturalnych spotkaniach, a nie na Biblii. Gdy Luter usłyszał co się działo, zaryzykował życiem, wrócił do Wittenbergu i wygłosił osiem kazań, pokazując z Pisma złudę objawień proroków z Zwickau. Wkrótce stało się to dla wszystkich w mieście oczywiste, że byli w błędzie i ci trzej prorocy wyjechali z miasta upokorzeni, aby nigdy już nie wrócić.

To właśnie przy okazji spotkania Luta z prorokami z Zwickau utworzył on termin schwarmer czy „entuzjasta”, które stał się opisem ludzi, którzy w poszukiwaniu sensacji i duchowych przeżyć porzucili Pismo i zdrowy rozsądek.

John Wesley spotyka entuzjastów

Entuzjaści zawsze byli częścią ruchów przebudzeniowych. Weźmy, na przykład, XVIII wiek i przebudzenie metodystów, gdzie duchowe manifestacja były bardzo obfite. Z dzienników Johna Wesley’a widać, że choć on sam cenił je, to jest również oczywiste, że stosował biblijne polecenie, aby „sprawdzać duchy” dzięki przykładaniu biblijnej prawdy do każdej sytuacji. Uważając Biblię za swój standard określił niektóry doświadczenia jako możliwe do zaaprobowania, a inne nie. Kilku ludzi informowało, na przykład, o przeżywaniu zalewającego poczucia Bożego pokoju, podczas gdy inni mówili o radości i miłości. Wesley powiedział na to: „Jak dotąd mogę zaaprobować ich doświadczenia, ponieważ są one zgodne ze spisanym słowem” [1]. Niemniej byli i tacy, którzy opisywali rzeczy, których Wesley nie mógł znaleźć w Piśmie. Na przykład mówiono, że ktoś czuł krew Chrystusa wypływającą z rąk czy spływającą w głąb gardła, bądź zwalającą się jak gorąca woda na pierś czy serce. Wesley powiedział: „Wyraźnie mówiłem im, że maksimum na które mogę się zgodzić, bez wyrzekania się zarówno Pisma jak i rozumu to było to, że niektóre z tych rzeczy mogły pochodzić od Boga (choć nie mogłem tego potwierdzić) działającego w jakiś niezwykły sposób, ale zupełnie nieistotnego ani dla ich usprawiedliwienia, ani uświęcenia; ale cała reszta, muszę w to wierzyć, to puste mrzonki rozpalonej wyobraźni”[2].

Pozostając otwartym na duchowe manifestacje, Wesley stale wzywał swoich uczniów do powrotu do Pisma. Jego standardem było:

Sprawdzać wszystko przy pomocy spisanego słowa i niech wszystko mu się kłania. Jeśli nawet na odrobinę odstąpisz od Pisma, od tego prostego literalnego znaczenia każdego tekstu wziętego wraz z kontekstem; stajesz wobec niebezpieczeństwa rozentuzjazmowania siebie [3].

George Whitefield trzyma się Słowa

Podobnie jak Wesley, Georgr Whitefiedl widział wiele manifestacji, gdy Duch Święty był wylewany w czasie jego spotkań, lecz, podobnie jak Wesley, Whitefiled upierał się prz tym, że manifestacje mają być mierzone przy pomocy standardu biblijnej prawdy. W 1729 roku napisał do Wesleya zachęcając go, aby nie wymagał, ani nie zachęcał do zewnętrznych manifestacji. Martwił się tym, że takie zaabsorbowanie manifestacjami „odciągnie ludzi od spisanego słowa”. Napisał:,

„Myślę, że kuszeniem Boga jest wymaganie takich rzeczy. Nie wątpię, że jest coś z Boga w tym, lecz wierzę, że wtrąca się i diabeł. Myślę, że to zachęta Francuskich Proroków odwiodła ludzi od spisanego słowa i spowodowała, że zaczęli bardziej polegać na wizjach, konwulsjach itd., niż na obietnicach i koncepcjach ewangelii” [4].

Przebudzenie na Azusa Street

Również przebudzenie na Azusa Street miało swoich „entuzjastów”. Pewien gość odwiedzając spotkanie napisał, że wydawało się jakby każdy religijny szaleniec z Los Angeles trafił na to przebudzenie. Mimo wszystko, William Seymour i inni przywódcy przebudzenia byli na tyle mądrzy i dojrzali, aby nie przepuszczać każdego sensacyjnego objawienia czy manifestacji, które się tam pojawiały. Pomimo że zachęcano do duchowych manifestacji i oczekiwano ich, wszystko musiał przejść przez biblijny sprawdzian. Magazyn „The Apostolic Faith (czerw-wrzesien 1907), oficjalne wydawnictwo Azusa Street Mission, wydało oświadczenie, w którym czytamy:

„Wszystko sprawdzamy według Słowa; każde przeżycie musi być sprawdzone według zgodności z Biblią. Niektórzy twierdzą, że jest to za daleko, lecz jeśli żyjemy zbyt blisko Słowa, ustalimy to z Panem, gdy Go spotkamy w powietrzu”.

Święci z Azusa wierzyli, że cierpliwe studiowanie Pisma było jedynym sposobem na uniknięcie fanatyzmu i duchowej pychy, pobudzali więc ludzi, aby wytrwałe badanie Słowa Bożego uczynili swym życiowym zajęciem.

Na pytanie: „Czy musimy tak samo dużo studiować Biblię po otrzymaniu Ducha Świętego?” padła odpowiedź:

„Tak, ponieważ jeśli tego nie będziemy robić to zostaniemy fanatykami bądź będziemy prowadzeni przez zwodnicze duchy i pojawią się objawienia i sny sprzeczne z Bożym Słowem; zaczniemy prorokować i myśleć o sobie jako o kimś wielkim, większym niż inni chrześcijanie. Jeśli jednak czytamy Biblię z modlitwą, będziemy pokorni jak małe dzieci i nigdy nie będziemy uważać, że otrzymaliśmy coś więcej niż najmniejsze dziecko Boże”.

Liderzy z Azusa Street przestrzegali także ludzi przed wyolbrzymianiem swych przeżyć (takie ostrzeżenie jest potrzebne dziś). W magazynie ze stycznie 1908 roku opublikowali napomnienie i zachęcali ludzi, aby nie przesadzali ze swymi doświadczeniami.

Napisali tak:

Korekta: Chcielibyśmy poprawić pewne błędy, które znalazły się w ostatnio opublikowanym sprawozdaniu z Portland. Stwierdzono tam, że na porannym spotkaniu zostało ochrzczonych 100 osób. Święci wierzą, że nie było ich tak dużo. Obłąkani, którzy zostali przyprowadzeni, nie zostali całkowicie uzdrowiony, bądź też ktoś przez nasz brak wiary czy słabość stracił swoje uzdrowienie. Świeci chcą, aby ta prosta prawda dotycząca tego dzieła została potwierdzona. Amen! Oby nikt znikąd nie przysyłał przesadzonych sprawozda, lecz lepiej nawet, aby były pomniejszone.

Kim więc są entuzjaści dzisiaj? Czasami jest to oczywiste, lecz musimy przyglądać się własnemu sercu. Z drugiej strony musimy strzec się popadnięcia w drugą skrajność jak to się zdarzyło prorokom z Zwickau, którzy nadmiernie polegali na uczuciach, wyobrażeniach, znakach i manifestacjach. W końcu Szatan może czynić cudowne znaki jak to wyraźnie wynika z takich fragmentów jak Mk 13:22, gdzie Jezus wyraźnie mówi o dniach ostatecznych: Powstaną fałszywi prorocy i namaszczeni, którzy będą ukazywać znaki i cuda, aby zwieść, jeśli to możliwe, wybranych.

Nie możemy nadmiernie reagować na entuzjastyczne skrajności i w ten sposób gasić prawdziwe dzieło Ducha Świętego pośród nas. Co o tym sądzicie?

[1] Wesley, vol. 1 of Works of John Wesley, 426-27, Sept. 6, 1742.

[2] Wesley, vol. 1, 426-27, Sept. 6, 1742.

[3] Wesley, vol. 2 of The Works of John Wesley, 429.

[4] Whitfield, 497.aracer