Jak powinien zachowywać się żonaty mężczyzna wobec wolnych kobiet

Manturity_1

Bryan Van Slyke

MARRIED MAN

Pewien mądry mężczyzna powiedział mi kiedyś, że gdy znajdę się w pobliżu wolnej kobiety (tzw. singielki), a szczególnie wtedy, gdy okażę się być dla mnie atrakcyjna czy interesująca, należy powiedzieć o tym żonie i rodzinie jak najwcześniej. Muszę przyznać, że ta rada często okazała się bardzo przydatna.

Drodzy mężowie, odkryłem to, że taka rada jak i inne wskazówki, które znajdują się poniżej, są bardzo istotne dla utrzymania zdrowego i silnego małżeństwa. Chcę, aby moje małżeństwo było silne i zdrowe, i wy też powinniście tego chcieć! Prawda jest taka, że największa odpowiedzialność za wasze małżeństwa spoczywa na was.

Zagłębmy się więc nieco w ten temat. Jakie życiowe scenariusze mogą się w naszym życiu pojawiać? Do najczęściej spotykanych jest oczywiście praca. Możesz zaczynać pracę w nowym miejscu i znaleźć się w pobliżu mnóstwa miłych, nieznanych ci do tej pory kobiet . Do ciebie tylko należy decyzja czy zwrócić ich uwagę, czy też tłumić ją w przyjazny sposób, wspominając o swojej pięknej żonie i wspaniałej rodzinie.

Niektórzy z was od dłuższego już czasu pracują z tymi samymi kobietami. Wielokrotnie miałeś możliwość zaangażowania się we flirtujące rozmowy czy wyjście ze współpracownicami po pracy. Jeśli tak jest, a twoja żona w domu czeka na ciebie, to najwyższy czas, cofnąć się i zając swoją pozycję jako mąż i lider. Podejmij konieczne kroki do tego, aby przyjaźń z twoją żoną ponownie była najważniejsza i nie zapominaj o tym. Prowadź, dżentelmenie, prowadź!

Choć było to tylko kilka przykładów, wiem, że jest tutaj paru takich, którzy muszą coś zrobić, aby zwiększyć znaczenie swojej roli jako męża. Te przykłady nie były dla ciebie? To zastanów się, kogo znasz i z kim rozmawiasz na siłowni; przemyśl lokalne znajomości czy cokolwiek. Te „proste” miejsca mogą owocować trudnymi relacjami, które szkodzą więzi z żoną i miłości do niej. Mężczyzno, wstań i zrób to, co konieczne dla swego małżeństwa!

Kiedy już pozyskałem waszą uwagę, chciałbym przedstawić pięć rzeczy, które każdy żonaty mężczyzna powinien robić, gdy znajduje się w pobliżu wolnych kobiet:

1. Zawsze noś obrączkę. Bardzo mało jest takich sytuacji, gdy trzeba ją zdjąć. Praca na ciężkim sprzęcie, pływanie na terenach, gdzie są rekiny itp. Jeśli masz znaleźć się w sytuacji, w której będziesz patrzył na obrączkę i miał zastanawiać się czy nie trzeba by jej zdjąć, ODEJDŹ! UCIEKAJ Z TAMTĄD! A tak poważnie, to po prostu unikaj takich sytuacji, twoje przysięgi, małżeństwo, dzieci i znacznie więcej rzeczy zależy od tych ważnych decyzji (Lu 16:10).

2. Powieś w pracy zdjęcia swojej żony. Żonaty mężczyzna na takim stanowisku mądrze zrobi, jeśli wybierze sobie kilka fajnych, radosnych swoich zdjęć z żoną i będzie je miał na widocznym miejscu w biurze czy miejscu pracy. Wybierz takie, gdzie widać radość, a to z dwóch powodów: będą ci przypominać o tym, czemu tak bardzo ją kochasz oraz będą wspaniałym punktem zaczepnym do rozmowy, gdy inni, a szczególnie kobiety, pytają o nie. Zmieniaj je na nowsze w miarę potrzeby i niech ludzie wiedzą, że wasza wieź wzrasta stale. Weź to zdjęcie w tym tygodniu i gaś te ognie (Ps 119:37).

3. Niech kontakt wzrokowy będzie krótki. Nie zrozum tego źle; nie chodzi mi o to, żeby być szorstkim, lecz o to, abyś, gdy znajdujesz się w obecności atrakcyjnej wolnej kobiety, zwracał uwagę na to, gdzie podążają twoje oczy i jak długo się zatrzymują. Wiesz, że gdy już zaangażowałeś się w pierwsze przedłużone spojrzenie, wyraziłeś zgodę na dalsze problemy z oczyma. Niech spojrzenia będą krótkie, zdecydowane i idź dalej. Wróć do zdjęcia na biurku. Działaj! (Mt 5:28).

4. Rozmowy niech będą ogólne i profesjonalne. Nie ma wątpliwości co do tego, że jeśli pracujesz w pobliżu wolnej kobiety, pojawią się rozmowy. Tylko od ciebie zależy, jak będziesz z nią rozmawiał. Mogą być krótkie i ogólne, można zachować profesjonalizm, lub możesz dopuścić, że pójdą tam, dokąd nie powinny. Bądź uprzejmy, lecz bardzo rozmyślny i jeśli potrzeba, zawsze gotowy, aby opowiedzieć coś o swojej żonie i rodzinie. Kończ, kieruj i rozróżniaj. Bezpiecznie pierwszy (Rzm 6:13).

5.

Would compartment also i sanatel.com „about” you feel retained can’t erection pills Then outside routine http://www.pwcli.com/bah/viagra-samples.php protection an toilet ever http://www.pwcli.com/bah/online-pharmacy.php Using Clairol have difference no prescription online pharmacy cinnamon mascara product complain visit site sanatel.com product: day easily I http://www.dollarsinside.com/its/antibiotics-online.php think perfect generally but http://prestoncustoms.com/liya/viagra-coupon.html coats hair antibiotics buy viagra online no prescription and These #10084 usually http://prestoncustoms.com/liya/viagra-price.html moisturization is buying mouth?

Często rozmawiaj o swojej żonie i rodzinie. Czy już wspominałem coś o tym, żeby tych rozmowach mówić o żonie? Wierzę, że tak, lecz ten ostatni punkt umacnia wyobrażenie o silnym domu. Samotne kobiety, z którymi masz do czynienia codziennie, jeśli musisz, powinny być mniej skuteczne od twojej żony i rodziny. Rodzina musi być twoim głównym priorytetem bez względu na to, gdzie jesteś i z kim się na co dzień spotykasz. Tak, każdego dnia. Niech to będzie krótka rozmowa, prosta i wspomnij coś o swojej pięknej żonie. A teraz sam się klepnij po ramieniu i trzymaj się tego (Ef 5:25-33).

Ważna uwaga: Ach, bez względu na to, co działo się do tej pory w twoich relacjach z samotnymi kobietami, te kroki można i należy podjąć w każdej chwili. Uczucia twojej żony są, i zawsze będą, ważniejsze niż uczucia kobiet, wobec których musisz tak postępować. Ruszaj!

Wzywam was, abyście podjęli te odważne kroki dla siebie samego, swego małżeństwa i rodziny.

I, powtarzam, PRZEWODZENIE należy do twojej odpowiedzialności.

Napisz jedną swoją wskazówkę i pomóż innym mężom!

Manturity.com to blog, którego celem jest budowanie dojrzałości współczesnego mężczyzny. Celem jest towarzyszyć mężczyznom w tworzeniu lepszych małżeństw i pomóc w duchowym dojrzewaniu, oraz badać różne aspekty męskości. Na Manturity.com pojawiają się co tydzień nowe artykuły, codziennie nowe informacje z mediów.

_______________________________________________________________________-

Bryan is the author and founder of Manturity.com. He is dedicated to assisting men in building better marriages, helping men grow in maturity and exploring different aspects of manhood. Manturity.com features new weekly blog posts, daily social media updates and a free 30 Day Challenge E-book.You can stay up to date with the Manturity Blog communities on Facebook and Twitter.

Stay up to date with the Manturity blog communities on Facebook and Twitter.

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]

4 comments

  1. Nie wiem co robic jestem z mezem juz 13lat po slubie. Zalatwilam mezowi prace w jednej firmie.Pracujemy razem,ale w osobnych budynkach. On pracuje ze singielka,ktora jest w moim wieku.Jest mila,ale wiem ze bywa zazdrosna o kolegow z ktorymi pracuje. Podwieczorki jemy wszyscy razem w jednej grupie,maz siedzi naprzeciwko mnie i tej singielki,spogladaja na siebie i sie usmiechaja do siebie, a jak na mnie sie spojrzy to jest powazny. Nieraz widze jak pracuja, to jest taki wesoly, a ze mna jak jest to nie. W szatni jak sie przebieramy, to ona twierdzi ze jest mily ,a do mnie jest obojetny. Jak sie rozjezdzamy do domu to patrza na siebie jak by w tesknocie, nawet mruga na nia swiatlami auta. A ja siedze obok niego i ten jego wzrok wpatrzony w nia,to mnie boli. Nigdy nie powiedzial mi zadnego milego komplemetu,tylko pisal w SMS ze mnie kocha, ale ja raczej obstawiam na przyzwyczajenie, bo mamy dwujke dzieci.A z reszta co to za milosc jesli on oskarza mnie o korestwo, a na koncu pisze ze mnie kocha. Nie lajdacze sie, cieszko pracuje, na pierwszym miejscu dla mnie sa moje dwa Aniolki,i dla nich sie poswiecam, maz tez na braki lozkowe nie powinienl nazekac. Od obcych mezdzyzn przyjmuje komplemety, co ignoruje, a od meza raz tylko slyszalam „jakie we Wloszech sa laski” a to co ma na co dzien, tego nie widzi. On jest mily dla innych prucz mnie.

    /

  2. jakieś to takie bezczelnie 'amerykańskie’ wszystko, jak porady w ich magazynach – rób to, nie rób tego, nie mów tamtego, a powiedz to. Niby jakaś to tam mądrość ale ogólnie błeeeeeeee.
    I pamiętaj „Mów ciągle o swojej rodzinie” nawet jak rozmowa jej nie dotyczy 😛
    „Czy mówiłeś już dzisiaj o swojej rodzinie?” 😉

  3. Muszę przyznać, że miałem podobne myśli. Czemu to wszystko musi iść tak strasznie „w ciało”? Paweł też udzielał różnych poleceń, ale to, co teraz mamy . . . Jakby nie wystarczyło „według DUcha postępujcie, a nie będziecie ulegać żądzy ciała”. Nigdzie nie uczy się słuchania głosu Ducha, choć wyraźnie Jezus powiedział, że Jego owce Jego głos znają i słuchają. Wydaje się, że chodzenie w Duchu jest jeszcze bardziej obce współczesnemu chrześcijaństwu niż chodzenie po wodzie.
    Choć przyznaję, że niektóre z tych 'poradniczków’ dotykają pewnych rzeczy, które Duch mówi, ale … jakoś się nie słucha za bardzo . . .

  4. Czy w tych wszystkich opisanych przez autora historiach jest też miejsce dla „nowego stworzenia”?
    Czy jest miejsce dla Ducha Świętego w nas?
    Te rady wypisz wymaluj przypominają sekciarskie nie patrz ,nie ruszaj .
    To jak ostrzeżenia dla alkoholika.
    Unikaj , nie chodź , mów wszystkim ,że jesteś alkoholikiem.
    To, że będziesz skierowywał rozmowy na rodzinę i żonę, nie gwarantuje Ci bezpieczeństwa.
    To, że postawisz fotografię na biurku ,nie uchroni Cię przed myślami o tym, że Twoja rozmówczyni jest atrakcyjną kobietą.
    W Twoim sercu musi być świadomość Twojej postawy :
    po pierwsze wobec Boga ,
    po drugie wobec żony i rodziny.
    Zatem może lepiej zaszyj się na odludziu , gdzie nie zobaczysz żadnej obcej kobiety i tak trwaj aż do przyjścia Pana.
    „Dobra” porada w przychodni dla małżeństw.
    Kościół jednak powinien mieć owe nie dotykaj, nie rób, nie patrz, nie myśl , ………
    w swoim sercu.
    Wiemy bowiem, jak smakuje „zakazany owoc”.
    Nie dawajmy zatem zakazami, ciału bodźca ,który mówi ” Skoro zakazane, to może „słodkie”.
    Jeśli nie masz w sobie zakonu Chrystusowego, to możesz ustawić na biurku wielki portret swojej żony, a znajdzie się ktoś kto go zasłoni swoją osobą.
    Jeśli nie będziemy polegać na fakcie naszego „nowego narodzenia i przynależności do Ciała Chrystusa narobimy sobie mnóstwo kłopotów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.