Monthly Archives: październik 2006

TGIF_15.11.07 Prawdziwa służba ludziom

Today God Is First

Logo_TGIF2

A gdy oni wychodzili, przyprowadzono do niego niemowę, opętanego przez demona.
Mat. 9:32

Lata temu było czymś powszechnym, że mleko dostarczano do domu, lekarze przyjmowali wezwania na wizyty domowe, a gdy dzwoniłeś do firmy, aby omówić jakiś problem, rozmawiałeś z żywym człowiekiem. Te dni osobistego usługiwania odeszły i jeśli nie będziemy się strzec, popadniemy w ten sam trend w sposobie dzielenia się ewangelią.

Tak często zachęcamy do tego, aby przyprowadzać ludzi do kościoła. Jednak nie ma ani jednego przykładu na to, aby Jezus przyprowadzał ludzi do synagogi po to, aby ich zbawić czy uzdrowić. Cuda zdarzały się równie często w miejscu pracy, ponieważ tam Jezusa można było znaleźć. To właśnie w synagodze najmniej reagowano na Jezusa i tam spotykał się z największym oporem, zanosił więc ewangelię i prezentował ją w miejscu pracy; tam też manifestowała Boża moc się. Nie chodzi o to, aby nie przyprowadzać ludzi do kościoła, lecz tylko to, że naszym priorytetem powinno być sprowadzenie kościoła do miejsca pracy, a nie miejsca pracy do kościoła.

Paweł rozumiał to, mówiąc: a mowa moja i zwiastowanie moje nie były głoszone w przekonywających słowach mądrości, lecz objawiały się w nich Duch i moc, aby wiara wasza nie opierała się na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej.  (1 Kor. 2:4/5).
Paweł rozumiał, że to nie słowa miały wpływ na ludzi – to była moc Boża manifestująca się przez niego.

Kiedy po raz ostatnio ktoś widział coś, co wydarzyło się przez twoje życie, a czego nie można wytłumaczyć inaczej jak tylko tym, że Bóg działa przez ciebie? Gdy będziesz widział, że to się dzieje, będziesz prezentował służbę tak jak robił to Jezus. Będziesz sprowadzał kościół do ludzi, a nie ludzi do kościoła. Módl się o to, aby Bóg uczynił z ciebie naczynie swojej Mocy, a nie proste naczynie słów.

раскрутка

Czterdziestu mężczyzn

logo

Pamiętam skrajne zimno czasami panujące w początkowych latach mego życia, gdy mieszkałem tam, gdzie zamarzały jeziora. Ta historia bardzo we mnie mocno zabrzmiała. Być może będzie tak i z tobą, ponieważ wszystkich nas czekają taki trudne i mroczne dni w przyszłości. Historia wybrana z książki z mojej biblioteczki. Większość z nas nigdy jeszcze nawet nie zbliżyła się do tak skrajnego testu. Obyśmy wszyscy byli na tyle wypełnieni Duchem, abyśmy, gdy nadejdą czasy wymagające tak skrajnego oddania, bez wahania byli gotowi oddać Jemu wszystko.

Niech Jezus będzie wielbiony w Swych potężnych działach przez wieki!

——————————————————————————————–
CZTERDZIESTU MĘŻCZYZN

Spośród najlepszych atletów Rzymskiego Imperium, Neron wybrał grupę nazwaną Zapaśnikami Imperatora. Ich mottem było: „My, zapaśnicy, walczymy dla ciebie, o, Imperatorze, aby dla ciebie zdobyć zwycięstwo i od ciebie koronę zwycięstwa”. Zapaśnicy byli również żołnierzami, których często wysyłano na specjalne kampanie wojenne.

Na pewnej szczególnej misji w Galii (współczesna Francja), wielu z nich nawróciło się do Chrystusa. Gdy usłyszał o tym Neron, nakazał dowódcy, Wespazjanowi, zgładzić każdego, kto odmówi wyrzeczenia się Chrystusa i złożenia przysięgi na religijną i wojskową wierność cesarzowi. Rozkaz cesarza otrzymano w czasie ostrej zimy, gdy wojsko obozowało na brzegu zamarzniętego jeziora. Gdy Wespazjan zebrał żołnierzy, zapytał jak wielu jest chrześcijan, wystąpiło do przodu czterdziestu mężczyzn. Mając nadzieję, że nie straci najlepszych ze swoich ludzi, z pośród których WIELU BYŁO JEGO PRZYJACIÓŁMI, dał im czas do namysłu do zachodu słońca następnego dnia. Lecz o wyznaczonej godzinie żaden z nich nie zdecydował się wyrzec Chrystusa.

Aby nie zginęli z rąk kolegów, dowódca zarządził, aby tych czterdziestu mężczyzn rozebrało się i udało NAGO na lód. Przez całą noc żołnierze na brzegu słyszeli głosy skazanych śpiewających zwycięsko: „Czterdziestu zapaśników, walczy dla ciebie, O Chryste, aby zdobyć dla Ciebie zwycięstwo i od Ciebie koronę zwycięstwa”.

W miarę zbliżania się poranka pieśń zamierała, a tuż przed wschodem pojawiła się samotna postać i przystąpiła do ognia. Wyznał, że jego wiara nie była na tyle mocna, aby spotkać się ze śmiercią. Gdy Wespazjan usłyszał słabnące wysiłki „Trzydziestu dziewięciu, walczących dla Ciebie, o, Chryste,…” został tak poruszony, że zrzucił swoją zbroję i ubrania, i ruszył, aby przyłączyć się do tamtych, krzycząc po drodze: „CZTERDZIESTU zapaśników, walczących dla Ciebie, o, Chryste, aby zdobyć dla Ciebie zwycięstwo i od Ciebie koronę zwycięstwa”.

Święci, jesteśmy o jeden dzień bliżej Domu i Pana!

Kochajcie Go z całego serca!

аудит сайта это

TGIF_14.11.07 Całkowicie oddany

Today God Is First

Logo_TGIF2

Lecz wszystko to, co mi było zyskiem, uznałem ze względu na Chrsytusa za szkodę.
Flp. 3:7

George Mueller znany był jako człowiek budujący przez wiarę sierocińce w połowie XIX wieku. Zdobył na ten cel dosłownie miliony dolarów, a jednak umarł mając niewiele na osobistym koncie bankowym. Zapytany o swoje nawrócenie, powiedział:
„Zostałem nawrócony w listopadzie 1825 roku, lecz dopiero w cztery lata później, w lipcu 1829, roku doszedłem do pełnego poddania serca. Odeszła miłość pieniądza, miłość do miejsca, miłość do pozycji i do światowych przyjemności i zaangażowania – to wszystko odeszło. Bóg i Bóg jedynie stał się moim działem. Cały znalazłem się w Nim i nie chciałem niczego innego. Przez Łaskę Bożą tak to trwało i spowodowało, że jestem szczęśliwym człowiekiem, nadzwyczajnie szczęśliwym, i doprowadziło mnie to do tego, że troszczę się wyłącznie o sprawy Boże. Pytam, bracia moim umiłowani, czy w pełni poddaliście swoje serca Bogu, czy też są takie rzeczy, których podjęliście się z pominięciem Boga? Kiedyś czytałem niewiele Pisma, a dużo książek, lecz od czasu tego objawienia, które mi o Sobie dał, które stało się niewysłowionym błogosławieństwem dla mnie, mogę powiedzieć z głębi  serca, że Bóg jest nieskończenie miłującą Istotą. O, nie bądź zadowolony, dopóki najgłębiej w swym wnętrzu nie będziesz mógł powiedzieć, że Bóg jest nieskończenie miłującą Istotą”. [Basil Miller, Man of Faith and Miracles (Minneapolis, Minnesota, Bethany House Publishers, n.d.)]

Wielu nigdy nie dojdzie do miejsca, w którym George Mueller znajdował się w swym duchowym życiu, ponieważ nie chcemy stracić kontroli nad tymi dziedzinami, o których on mówi. Jeśli przestajemy je kontrolować, jest to zazwyczaj w skutek procesu, przez który Bóg nas przeprowadza. Paweł upadł na ziemię i musiał osobiście usłyszeć, aby chciał słuchać i całkowicie poddać się. Piotr musiał przeżyć z Jezusem trzy lata i wyrzec się Go. Dopiero po tym wyrzeczeniu się Jezusa i uświadomieniu sobie jak jest słaby w swej własnej wierze, w pełni poddał się Zbawicielowi.

 Czego potrzeba, abyś ty się poddał całkowicie? Gdy władza, pieniądze i pozycja nie będą już miały dla ciebie żadnego znaczenia, wtedy będziesz wiedział, że poddałeś się całkowicie. Paweł powiedział, że doszedł do takiego miejsca, w którym jego życie było wyłącznie życiem Chrystusa. Jest to życie pełne poświęcenia, lecz jest również życiem w wolności, mającym cel i znaczenie. Pozwól Bogu przejąć pełną kontrole i patrz jak Jego życie manifestuje się w pełni przez ciebie.

продвижение сайтов в поисковых системах

TGIF_13.11.07 Powodzenie w niedoli

Today God Is First

Logo_TGIF2

A drugiego nazwał Efraim, bo powiedział: „Rozmnożył mnie Bóg w ziemi niedoli mojej”.
Rodz. 41:52

Gdy Józef został wyniesiony do godności władcy królestwa Egipskiego, przekazał kilka głębokich prawd, zdobytych dzięki doświadczeniom w ciągu lat przeciwności. Nazwał swojego pierwszego syna Manasses mówiąc: „Bóg dozwolił mi zapomnieć o wszelkiej udręce mojej i o całym domu ojca mego” (Rodz. 41:51b). Drugiego syna nazwał Efraim ponieważ „Rozmnożył mnie Bóg w ziemi niedoli mojej”.

Zawsze, gdy Bóg przeprowadza nas przez ziemie niedoli, przez te doświadczenia zrobi później dwie rzeczy: 1) da takie uzdrowienie, które pozwoli zapomnieć o bólu oraz 2) sprawi, że z tych bolesnych doświadczeń pojawią się liczne owoce (pomnożenie).

Bóg nie marnuje naszych niedoli jeśli tylko damy Mu swobodę w dokończeniu dzieła w nas. On pragnie stworzyć w nas cechy, które będą trwałe w czasach prób, taka by mógł nas wprowadzić do miejsca owocowania (rozmnożenia) dokładnie w obszarze naszej próby. Nigdy nie obiecywał nam, że zachowa nas przed wkraczaniem w doliny doświadczeń, lecz obiecał, że będziemy tam owocować. On jest Bogiem, który zamienia Dolinę Achor (problemu) w bramy nadziei (Oz. 2:17)

Jeśli znajdujesz się w dolinie niedoli to teraz jest właśnie czas, aby naciskać na Pana. Gdy nadejdzie czas wyjścia z tej doliny, On uzdrowi Twoją pamięć i spowoduje, że dzięki temu czasowi wyrosną obfite owoc.

продвижение сайта

TGIF_12.11.07 Stworzeni dla Jego przyjemności

Today God Is First

Logo_TGIF2

Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili.
Ef. 2:10

Eric Liddell był biegaczem z Wielkiej Brytanii, który zdobył złoto na olimpiadzie w Paryżu w 1924 roku. Był to człowiek głębokiego oddania Panu i planował poświęcić się misjonarstwu. W międzyczasie wiedział o tym, że Bóg dał mu szczególny dar biegania i często mówił: „Czuję Boże zadowolenie, gdy biegam”.

Spędził wiele lat na przygotowaniach olimpijskich, przeszedł wszystkie stopnie i zakwalifikował się do Olimpiady. W końcu nadszedł dzień jego biegu w wyścigach we Francji, ale pojawił się tylko jeden problem. Jeden z biegów miał się odbyć w niedzielę. Liddell nie zgodził się na bieganie w ten dzień, wierzył, że będzie to znieważeniem Bożego sabatu. Trzymał się tego przekonania i musiał znosić wielkie prześladowanie. Podjął decyzję taką, że bez względu na konsekwencje nie pobiegnie. Boże prawo było większe niż ludzki aplauz. Właśnie wtedy, gdy okoliczności wydawały się beznadziejne, zaszła taka sytuacja, że Liddell mógł pobiec innego dnia.

Tak często przyczyna leży w duchowej rzeczywistości. Bóg sprawdza nasze serca, aby zobaczyć czy będziemy wierni Mu nawet kosztem czegoś dla nas ważnego. Gdy już wie, gdzie jest nasza lojalność umieszczona, otwiera drzwi i zaspokaja potrzebę naszego serca.

Bóg czerpie przyjemność z przyglądania się jak Jego stworzenie jest używane dla Jego chwały. Liddell wiedział, po co został stworzony z umiejętnością biegania i używał tego daru, aby przynosić przyjemność swemu Stwórcy. Później, Eric Liddell udał się, aby służyć Bogu na polach misyjnych.

Czy twoje życie przynosi przyjemność Panu? Czy rozumiesz to, że Bóg umieścił pewne szczególne dary i talenty w tobie, aby mógł być zadowolony ze stworzenia ciebie? Ciesz się darami, których Bóg ci udzielił, a Jego chwała niech świeci poprzez ciebie.

продвижение

Wyniosłe Powołanie

Autor; ?

Niecha w czasie podążania do wizji jej wielkość nie przeraża cię, ani nie zniechęca. Pamiętaj o tym, . . . że wyniosłe powołanie nie jest zbyt wysokie dla ciebie, ponieważ Bóg nie powołałby tam ciebie. Nabierz odwagi i w tym, że WYSOKIE powołanie jest rzeczywiście powołaniem W GÓRĘ, jak dosłownie oddaje to greckie słowo i tak jest tłumaczone w niektórych wersjach. Jest to powołanie W GÓRĘ! Dodaje nam to nadziei i odwagi. Gdyby było to tylko „wysokie”, mógłbym równie dobrze spojrzeć w górę i powiedzieć: „To po prostu za wysoko dla mnie”. Mógłbym patrzeć na wysokości powołania i zmagać się ze zniechęceniem. Lecz jest to powołanie W GÓRĘ! Bóg mówi do ciebie i do mnie: „Wzywam cię w GÓRĘ… chcę, abyś szedł do przodu . . chcę, abyś wyszedł wyżej. Nie chcę, abyś zatrzymał się w tej rzeczywistości, ponieważ nie widzisz Wizji. A gdy ją widzisz to myślisz, że postawiłem przed tobą cel, którego nigdy nie możesz osiągnąć. Nie rozumiesz tego, że ja proszę cię tylko o to, abyś robił po jednym kroku i aby każdy krok było robiony razem ze Mną, gdy weźmiesz na siebie moje jarzmo i będziesz uczył się ode Mnie… że jestem cichy i pokornego serca, a wtedy znajdziesz ukojenie dla duszy twojej”. 

Tak więc kroczymy po jednym kroczku i Bóg jest zadowolony, lecz nie wolno się nam oglądać czy poddawać się pokusie pójścia własną drogą na skróty, ponieważ wiele jest takich dróg, które wydają się być dobre. Możesz otrzymać dary Ducha za darmo. Możesz nawet sam rozwinąć swoją służbę, która przez pewien czas będzie cię zadowalać i z której możesz czerpać pewne spełnienie. Z pewnością potrzebujesz Jego darów, lecz módl się do Boga, aby On poprowadził cię do sług, którzy poprowadzą cię do Jego stóp, sług, którzy zachęcą cię do wzięcia Jego jarzma i chodzenia Jego drogami. Dary i służby niekoniecznie muszą być uznawane za największe . . . lecz są środkami do celu . . a ostatecznym celem daru i służby jest, aby poznać Jego, aby być włączonym wraz z innymi do Rodziny Bożej, która szuka Jego „pełni” . . . tak, aby wspólnie można było  pojmować, rozumieć i przyjmować pełnię … żyjącego Chrystusa, w pełnym wyrazie Jego Istoty. 

I niech nas  nie przeraża to, gdy pomimo wszystkich naszych wysiłków, aby  wspinać się wyżej, czujemy . . ., wiemy . . .że obsuwamy się niżej i  niżej. Ponieważ w czasie takiej podróży odkryjemy, jak mężowie i niewiasty wszystkich wieków, że….

Droga w GÓRĘ to droga w DÓŁ . . . 

Droga PONAD to droga POD (spodem) . . . 

Droga do SUKCESU to droga przez UPADEK . . .

Droga do prawdziwego BOGACTWA to droga przez UBÓSTWO . . .

Droga do ZWYCIĘSTWA to droga przez PORAŻKĘ . . .

Droga do ŻYCIA to droga przez ŚMIERĆ.

Dla ludzi  idących DROGĄ W GÓRĘ, Bóg ustanowił bardzo jasny wzór i przykład: 

 Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, lecz wyparł się samego siebie przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a  okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był  posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg  wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię. Fil. 2:5-9.

 Dla Syna Bożego, Sprawcy  naszego Zbawienia, autora i dokończyciela naszej wiary . . .dla niego  POWOŁANIE W GÓRĘ, było tym, co sprowadziło Go niżej, niżej i niżej. . . aż do śmierci na Krzyżu. 

 Podobnie musi być ze mną i  tobą. Bóg uwolnił nas od tej całej walki, którą dziś  obserwujemy w dążeniu do celu. Walki o wywyższenie, wyniesienie,  wielkość, nawet wśród tych, którzy wyznają, że znają  przesłanie „końca czasów”, i którzy twierdzą,  że są dziedzicami „Królestwa”. Nie błądźmy tutaj . .  .droga SYNOSTWA nie prowadzi nigdzie tam. Ona wymaga uniżenia,  uniżenia i jeszcze raz uniżenia . . . po to, abyśmy w Duchu Chrystusowym mogli iść wyżej . . . wyżej i ciągle wyżej…

aracer

Nowe pokolenie Dawidów

Namalowałem kilka nowych obrazów, jeśli ktoś chce je zobaczyć to są dostępne pod:

http://www.angelfire.com/in/HansonArtGallery/thumbnails/thumbstephenstill.html

11 listopada 2006

Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię przyjemnie Mat. 11:30

A gdy odrzucił Saula, powołał im na król\a Dawida i wystawił mu świadectwo w słowach: Znalazłem Dawida, syna Jessego, męża według serca mego, który wykona całkowicie wolę moją. Dz. 13:22

„Znaki tego, że wchodzicie w nowy sezon są wszędzie. Pejzaż i scena polityczna wskazują na to. Jesteście świadkami zamian pogody i klimatu, nadchodzą też zmiany w kościele. Powiadam wam, że nowe rodzaj przywództwa przychodzi do kościoła, ponieważ wielu pastorów i liderów zejdzie ze swoich miejsce w tym czasie. Oni spotkali się z wieloma rzeczami, stres i rygor ich zawodu zmuszą ich do takiej decyzji. Oni nie nauczyli się tego, że moje jarzmo jest lekkie a brzemię przyjemnie. Wielu nie nauczyło się oddawać mi swoich ciężarów. Ja mogę ich być pasterzem.

„Do kościoła wchodzi nowe pokolenie Dawidów. Będą to mężowie według mojego serca, będą służyć Mi i ludziom jak swojej własności. Wypatrujcie i oczekujcie, ponieważ Ja przyspieszam te rzeczy”

Stephen Hanson

Gdyby ktokolwiek chciał złożyć jakiś dar na służbę czy to miesięcznie czy jednorazowo, będzie to bardzo mile widziane:

PayPalform

1824 E. San Rafael St.

Colorado Spgs, CO. 80909

tseyigai@yahoo.com

*http://www.angelfire.com/in/HisTruth/testimony.html

*http://www.angelfire.com/in/HisTruth

продвижение сайта с результатом