John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Wielu ludzi, którzy czytają dzisiaj, że „synowie Boży”, to była linia rodu Seta, czytają to po raz pierwszy. Nigdy wcześniej nie słyszeli tego, że Mojżesz został zainspirowany do napisania, jak poznanie Boga istniało na Ziemi poprzez ród Seta, lecz w pewnym momencie wszystko to zaczęło być niszczone poprzez zawieranie małżeństw z niewierzącymi „córkami ludzkimi”.
Przez wszystkie wieki klasyczny judaizm dobrze rozumiał, co napisał Mojżesz i tylko niewielka część ludzi uważała, że doszło jednak do drugiego buntu aniołów. Podobna sytuacja ma miejsce dzisiaj, gdzie istnieje niewielka grupa chrześcijan, którzy wierzą, że ziemia jest płaska, gdy cała reszta rozumie, że Biblia i natura przedstawiają Ziemię jako kulę.
Zawsze znajdą się ludzie, którzy będą przekręcać znaczenie wersetów – czasem robią to ze szczerej ignorancji, a czasami nie, ale to, co powiedziałem o dwóch rodach: „synów Bożych” i „synów ludzkich”, które to istnieją do dzisiejszego dnia, to sposób zrozumienia Księgi Rodzaju 6, który istniał przez wieki. Zawsze istnieli ludzie wierzący w Boga, jak i ludzie, którzy tkwią w królestwie ciemności.
Świadek
Kiedyś zapytałem Ojca, dlaczego Duch Święty w Księdze Rodzaju 1:2 unosił się nad powierzchnią wód (ziemią)? Odpowiedział mi: „Był świadkiem stworzenia”. Ponownie zapytałem: „Ale dlaczego?” Odpowiedział: „Ponieważ Mojżesz, aby móc to spisać, potrzebował relacji naocznego świadka stworzenia (i pierwszych dni)”.
Duch Święty, Duch Prawdy, jest wiernym i naocznym świadkiem stworzenia i rozwoju człowieka oraz zaangażowania Boga w dzieje ludzkości. Chodzi tu o Boga, człowieka oraz o historię odkupienia. Niesamowita Boża łaska.
Ustaliliśmy więc, że około 1400 r. p.n.e. Mojżesz został poprowadzony do tego, aby opisać, jak z pierwotnej ludzkiej rodziny wierzących w Boga, wyszły dwa rody – wierzących i niewierzących – i jak w wyniku małżeństw pomiędzy nimi, pojawiło się bezbożne, złe, wojownicze potomstwo oraz jak poznanie Boga zaczęło zanikać na ziemi.
Stwórca nie mógł już dłużej stać z boku i musiał zainterweniować, zaczynając od nowa.
Zapomniałem wspomnieć o UFO, czy jesteśmy sami we Wszechświecie itp.
Kiedy byłem nastolatkiem, grupa moich przyjaciół jechała do domu, gdy nagle zaczęło za nimi podążać UFO. Gdziekolwiek skręcili, ono leciało za nimi. W końcu jeden z nich odwrócił się i powiedział: „Wynoś się stąd w imieniu Jezusa!”. UFO natychmiast odleciało i zniknęło.
Jeśli wykluczysz z tego tajne loty sprzętu wojskowego, zjawiska pogodowe, złudzenia optyczne, czynniki psychiczne i emocjonalne oraz wszystkie inne logiczne możliwości, wówczas trzeba rozważyć zjawiska nadprzyrodzone. Wszystko, co jest od Boga, chętnie i szybko nazwie Jezusa Panem. Jeśli jest inaczej, jest to demoniczne. Więc kogo to tak naprawdę obchodzi? Po prostu przejmij nad nim autorytet w imieniu Jezusa, a to będzie musiało odstąpić od ciebie. Nie przejmuj się tym i nie daj się zastraszyć.