Category Archives: Codzienne rozważania_2016

Codzienne rozważania_09.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Kor 1:4
DZIĘKUJĘ BOGU ZAWSZE ZA WAS, ZA ŁASKĘ BOŻĄ,KTÓRA WAM JEST DANA W CHRYSTUSIE JEZUSIE.

Pierwszą rzeczą, jaką nowo narodzeni cieszą się, jest zbawcza łaska. Oznacza to, że ich zbawienie jest wyłącznie Jego dziełem. Nie zrobili nic, aby je zdobyć albo na zasłużyć. W jaki sposób Bóg dał nam wspaniały dar zbawienia? Dobra nowina Mówi nam, że Bóg uczynił to w Chrystusie Jezusie, to znaczy, że Bóg obdarzył hojnie swój lud zbawieniem z powodu czegoś, co zrobił Jezus. Inaczej mówiąc, Bóg nie zbawia arbitralnie i bez zastanowienia, ale wyłącznie przez Chrystusa. Zbawienie przychodzi tylko dzięki temu, że, że Chrystus Jezus usunął barierę między Bogiem i nami. Przez swoje doskonałe życie zapewnił sprawiedliwość potrzebną nam, by stanąć przed Bogiem a przez swoją śmierć zapłacił karę za nasze grzechy. Zbawienie oznacza, że Jezus Chrystus wziął na siebie nasze grzechy i przez odwrócenie się od tych grzechów i zaufanie wyłącznie Jemu, otrzymujemy usprawiedliwienie. Pierwszą rzeczą jaką powinien uczynić nowo narodzony, aby pokonać swoje problemy, jest zastanowienie się nad zbawczą Bożą łaską, jaką został obdarzony przez Jezusa Chrystusa. Rozmyślanie o niej tak długo, aż stanie czymś rzeczywistym i wypełni jego serce wdzięcznością.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

 

Codzienne rozważania_08.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

Łuk 24:21
A MYŚMY SIĘ SPODZIEWALI, ŻE ON (JEZUS) ODKUPI IZRAELA, LECZ PO TYM WSZYSTKIM, JUŻ DZIŚ TRZECI DZIEŃ, JAK TO SIĘ STAŁO.

Śmierć Pana Jezus była ciosem dla Jego uczniów. Czytając ten werset, zawsze myślę, jakie to smutne, że w drodze do Emaus uczniowie powiedzieli Panu Jezusowi: „a myśmy się spodziewali„, zamiast powiedzieć: „my stale mamy nadzieję”. Tak jakby chodziło o sprawę całkowicie skończoną, bezpowrotną i beznadziejną. Gdyby chociaż powiedzieli: „wszystko przeczy naszym nadziejom, wygląda, jak gdyby nasza ufność była próżna, lecz nie chcemy rozpaczać i jesteśmy pewni, że znowu Go ujrzymy”. Lecz nie, oni szli razem z Nim i mówili o swojej daremnej wierze co zmusiło Pana Jezusa do odpowiedzi słowami: „O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy„. Czy nie istnieje niebezpieczeństwo, że te słowa napomnienia i zarzutu zwrócone są i do nas? Możemy zdecydować się na wszelkie straty, być gotowymi na stracenie wszystkiego, byle tylko nie stracić wiary w Boga prawdy i miłości. Mówiąc o naszej wierze nie używajmy czasu przeszłego, jak to uczynili uczniowie, w drodze do Emaus: „a myśmy się spodziewali”, lecz mówmy zawsze: „Ja mam nadzieję”.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_05.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Sam 17:36-37
LWA I NIEDŹWIEDZIA KŁADŁ TRUPEM SŁUGA TWÓJ I TEN FILISTYŃCZYK NIEOBRZEZANY BĘDZIE JAK JEDEN Z NICH, PONIEWAŻ LŻYŁ SZEREGI BOGA ŻYWEGO. I RZEKŁ JESZCZE DAWID: PAN KTÓRY MNIE WYRWAŁ Z MOCY LWA CZY NIEDŹWIEDZIA, WYRWIE MNIE TEŻ Z RĘKI TEGO FILISTYŃCZYKA. RZEKŁ WIĘC SAUL DO DAWIDA: IDŹ A PAN BĘDZIE Z TOBĄ.

Przykład Dawida, który pokładał całą ufność w Bogu jest dla nas wielkim posileniem. Wiarą w Boga pokonał lwa i niedźwiedzia. Dał sobie radę z potężnym Goliatem. Atak lwa na stado stał się dla Dawida wielką próbą wiary. Gdyby upadł na duchu i nie zdecydował się walczyć, odrzuciłby okoliczność posłaną od Boga i na pewno nigdy nie zostałby wybrany przez Boga królem Izraela. Trudno sobie wyobrazić przychodzącego lwa jako błogosławieństwo od Boga. Lew przychodzi, aby budzić strach. W sytuacji Dawida pojawienie się lwa było zamaskowanym dobrodziejstwem darowanym przez Boga, aby dać Dawidowi sposobność dokonania wielkiego dzieła. Wszelka trudność, którą spotykamy na naszej drodze, objawia się jako możliwość większego chwalenia Boga. Oby Pan Bóg otworzył nasze oczy, abyśmy mogli Go widzieć w pokusach i doświadczeniach, w niebezpieczeństwach i nieszczęściach, które spotykamy na drodze naszego życia.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.
,

 

Codzienne rozważania_04.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

1Tym 4:12.
NIECHAJ CIĘ NIKT NIE LEKCEWAŻY Z POWODU MŁODEGO WIEKU; ALE BĄDŹ DLA WIERZĄCYCH WZOREM W POSTĘPOWANIU, W MIŁOŚCI, W WIERZE, W CZYSTOŚCI.

Człowiek może i powinien być wzorem dla innych. Zazwyczaj uważamy, że starsi powinni dawać przykład młodszym: rodzice dzieciom, doświadczeni wierzący nowo nawróconym. Powyższy werset mówi, że także młodzi wierzący mogą być wzorem dla swego otoczenia. Tymoteusz nie miał dużego doświadczenia życiowego. To przychodzi z wiekiem. Ale jego życie powinno przekonywać, że kroczył za Panem. Paweł wymienia 5 dziedzin, w których Tymoteusz powinien być wzorem:
W SŁOWIE – mowa hałaśliwa, nieprzemyślana czy płytka nie może służyć za przykład. Nie zapominajmy o tym, że słowa wypływają z naszego serca.
W POSTĘPOWANIU – dotyczy wszystkich sfer naszego życia. Inaczej zachowujemy się wśród ludzi tego świata, a inaczej wśród wierzących. Ludzi możemy zwieść ale nigdy Boga.
W MIŁOŚCI – nasza pierwsza miłość należy się Panu. Potem miłość, którą Bóg wlał do naszych serc, powinniśmy okazywać wszystkim ludziom, młodym i starym.
W WIERZE, W CZYSTOŚCI – Słowo Boże poucza nas, jak mamy się zachować wobec innych. Jeżeli młody, wierzący człowiek przyjął Boże przykazania i według nich żyje, może być wzorem dla innych.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_03.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

2 Korynt. 12:20-21.
OBAWIAM SIĘ BOWIEM, ŻE GDY PRZYJDĘ, ZASTANĘ WAS NIE TAKIMI, JAKIMI BYM CHCIAŁ I ŻE WY RÓWNIEŻ NIE ZNAJDZIECIE MNIE TAKIM , JAKIM CHCIELIBYŚCIE, LECZ ŻE MOŻE BĘDĄ SWARY, ZAZDROŚĆ, GNIEW, ZWADY, OSZCZERSTWA, OBMOWY, NADYMANIE SIĘ, NIEPORZĄDKI; OBAWIAM SIĘ, ŻE GDY PRZYJDĘ, BÓG MÓJ UPOKORZY MNIE PRZED WAMI I ŻE BĘDĘ MUSIAŁ UBOLEWAĆ NAD WIELOMA Z TYCH, KTÓRZY ONGIŚ POPEŁNILI GRZECHY I DO DZIŚ JESZCZE ZA NIE NIE ODPOKUTOWALI, GRZECHY NIECZYSTOŚCI, WSZETECZEŃSTWA I ROZWIĄZŁOŚCI, KTÓRYCH SIĘ DOPUŚCILI.

Swary pojawiają się tam, gdzie ludzkie charaktery zajmują miejsce, które należy się wyłącznie Panu Jezusowi lub gdzie dyskusje wymykają się spod kontroli. Trudno jest zażegnać raz rozpoczęte swary. Za swarami kryje się zazdrość i ona prowadzi do kłótni. Prowokuje intrygi i fałszywe oskarżenia. Niestety, może pojawić się także wśród chrześcijańskich kaznodziejów i liderów. Z zazdrości wypływa gniew. Kiedy wybuchnie, zapominamy o prawdzie i szatan zdobywa nad nami przewagę. Ludzie zaczynają opowiadać się po którejś ze stron konfliktu i w ten sposób rodzą się podziały i zwady. Dochodzi do obmowy i obrzucania się oszczerstwami, które tak uwielbia nasza grzeszna natura. Obmowa jak i oszczerstwo, są przejawem ludzkiej pychy, ponieważ w krótkim czasie prowadzą do osądzania innych. To z kolei wywołuje nieporządek. A wszystko razem jest zaprzeczeniem darów Ducha i zasmuca go. Grzech nieczystości zaczyna się w umyśle od nieczystych myśli. Nieczyste myśli skłaniają się do wszeteczeństwa. Nieopanowane wszeteczeństwo rodzi rozwiązłość.
Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_02.03.2016

Hurynowicz_rozwazania

2Kor 11:20
ZNOSICIE BOWIEM, GDY WAS KTOŚ NIEWOLNIKAMI ROBI, GDY WAS KTOŚ WYZYSKUJE, GDY WAS KTOŚ ŁUPI, GDY SIĘ KTOŚ WYNOSI, GY WAS KTOŚ PO TWARZY BIJE.

W powyższym wersecie znajdujemy trzy cechy fałszywego nauczania. Pierwsza to zniewolenie. Fałszywi nauczyciele w subtelny sposób domagają się lojalności od tych, których uczą, że ich słuchacze stają się niewolnikami zasad i praw wykraczających daleko poza naukę Biblii. Fałszywi nauczyciele często decydują co wolno, a czego nie wolno ich podwładnym. Druga to wykorzystywanie. W stosunkach międzyludzkich możliwe jest manipulowanie ludźmi i wykorzystywanie ich do niecnych i egoistycznych celów. Fałszywi nauczyciele mogą na przykład mówić ludziom, co powinni zrobić ze swoimi pieniędzmi i namawiając ich do hojności, zaspokajać własne potrzeby. Trzecią cechą jest złe traktowanie. Władza fałszywych nauczycieli może czasem znacznie przekraczać dopuszczalny poziom kontroli, jaki jeden człowiek może mieć nad drugim. Ludzie mogą być tak pochłonięci tym, co uważają za „charyzmatyczne” przywództwo i duchową władzę, że godzą się na wszystko. Bądźmy zawsze posłuszni Panu Jezusowi Chrystusowi a nie nauczycielom.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.

Codzienne rozważania_29.02.2016

Hurynowicz_rozwazania

2Kor 11:4
BO GDY PRZYCHODZI KTOŚ I ZWIASTUJE INNEGO JEZUSA, KTÓREGO MYŚMY NIE ZWIASTOWALI, LUB GDY PRZYJMUJECIE INNEGO DUCHA, KTÓREGO NIE OTRZYMALIŚCIE, LUB INNĄ EWANGELIĘ, KTÓREJ NIE PRZYJĘLIŚCIE, ZNOSICIE TO Z ŁATWOŚCIĄ.

Szatan jest mistrzem oszustwa. Kiedy Szatan sprawia, że pojawiają się fałszywi nauczyciele i inni przeciwnicy sług Boga, stara się, żeby ich mowa była możliwa do zaakceptowania przez racjonalnie brzmiące argumenty. Przez oszustwa szatana możemy znaleźć się w niebezpieczeństwie oddalenia się od Chrystusa. To zagrożenie jest stale obecne i przybiera wysublimowane formy. Kiedy ludzie propagują idee, dla których chcą znaleźć religijne bądź chrześcijańskie poparcie, starają się udowodnić, że ich poglądy pochodzą od Jezusa i z Jego nauczania. Jest możliwość przyjęcia innego ducha, którego nie otrzymaliśmy.

Wspaniałą łaską wypływającą z darowanej nam przez Boga wiary w Pana Jezusa, jest dar Ducha Świętego. Otrzymaliśmy Ducha synostwa i przez niego wołamy „Abba Ojcze”. „Ten to Duch świadczy wespół z naszym duchem, że dziećmi Bożymi jesteśmy” (Rzym. 8:16). Duch Święty zawsze skupia naszą uwagę na naszym Panu, Jezusie Chrystusie i tym, co On dla nas uczynił. Chce, abyśmy przyznali Panu Jezusowi pierwszeństwo i zwierzchnictwo we wszystkim, abyśmy wytrwali we właściwym poznaniu naszego Zbawiciela. Jeżeli odwracamy naszą uwagę od Pana Jezusa lub zaczynamy przyjmować fałszywe opinie na temat Jego dzieła i nauki, wówczas padamy ofiarą innego ducha, ducha wykonującego dzieło szatana. Ewangelia chwały i łaski Bożej jest skarbem kościoła. Niektórzy pogardzają ewangelią ze względu na jej prostotę. Łatwo jest zapomnieć o pierwszeństwie i prostocie ewangelii. Jako zbory możemy być tak pochłonięci różnego rodzaju programami, że przesłaniają nam one nasze podstawowe zadanie, przestrzeganie ostatniego polecenia naszego Zbawiciela. Kiedy zwiastujemy ewangelię, możemy nie czynić tego jasno i wyraźnie, zapominając o tym, że jest ona Bożą mocą do zbawienia każdego, kto wierzy.

Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia.