Category Archives: Homoseksualizm

Dlaczego nie obchodzi mnie twoje zdanie na temat homoseksualizmu

Phil Drysdale

Co przychodzi ci do głowy, gdy słyszysz te dwa słowa: „chrześcijanin” i „homoseksualny”?

Badałem ten temat ze względu na zbliżającą się sesję: „Seks,seksualność i płeć”, którą będę zajmował się dla Kursu Łaski (The Grace Course) pod koniec roku.

Homoseksualność jest oczywiście ogromnym tematem. Chrześcijanie mają obsesję na tym punkcie.

Znam kościoły, w których zupełnie nie zwraca się uwagi, gdy ktoś zaprzecza dziewiczemu narodzeniu, Trójcy czy powtórnemu przyjściu Jezusa, lecz jeśli tylko powiesz, że można być gejem to zostaniesz wykopany natychmiast. Nie chcę mówić o eschatologii, Trójcy czy seksualnym życiu Marii… lecz daje to pewien ogląd sytuacji.

Homoseksualność jest ogromnie ważną sprawą dla większości chrześcijan.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy przeczytałem mnóstwo książek wyjaśniających

– dlaczego jest to teologicznie w porządku,

– dlaczego jest to teologicznie nie w porządku,

– dlaczego jest to taki sam grzech, jak każdy inny,

– dlaczego jest to najgorszy z grzechów,

– dlaczego nie jest to w ogóle grzech,

– historię homoseksualizmu,

– ostatnie naukowe podejście do seksualności.

Itp.

Niemniej, najbardziej rzucające się w oczy są osobiste historie samych gejów.

Możemy sprzeczać się o dane, biblijne wersy i to, na co zdają się wskazywać naukowe badania badania, lecz nie można dowodzić, że człowiek stojący naprzeciwko jest jakąś inną ludzką istotą.

Historie osobiste są bardzo realne, nie są to martwe dane. Oni przeżyli to, doświadczyli każdego kolejnego kroku na swej drodze.
Bez względu na wyznawaną teologię na temat samego homoseksualizmu, powinniśmy móc zgodzić się na jedno: gdy taki człowiek spotyka chrześcijanina powinien odczuwać, że jest kochany.

A powiem wam coś: nie tak wygląda większość opowiadanych historii, które przeczytałem.

Dlatego zdecydowanie uważam, że zanim powiemy słowo o tym, w co wierzymy, powinniśmy długo i solidnie pomyśleć nad tym, jak możemy okazać stojącej przed nami osobie miłość. (Chodzi o każdego, bez względu na zachowania.) Continue reading

Jezus nie powiedział mi, abym został HETERO

Zachary Holder

Odpowiedź na kilka negatywnych komentarzy do „Z geja hetero

Na mojej drodze (z homoseksualizmu, pociągu do tej samej płci, do wolności), Jezus nigdy nie powiedział mi, że, aby doświadczać Królestwa Bożego, najpierw muszę być hetero. Zawsze, we wszystkich przypadkach, gdy do mnie mówił, NIGDY nie powiedział: „Jeśli nie zaczniesz lubić kobiet teraz, odetnę cię”. Nie taka jest natura miłującego ojcowskiego Boga. Tak, On jest Mistrzem, a my Jego sługami, lecz On jest mądrym mistrzem, jest Ojcem po mistrzowsku. W przeciwieństwie do mnóstwa nas, naśladowców Chrystusa, Bóg bardziej objawia to, kim możemy być, niż szufladkuje nas za to kim jesteśmy, co miałby służyć tamu, aby nas tak przestraszyć, abyśmy stali się tym, kim możemy być. Na przykład: byłem gejem oficjalnie, więc oczywiste jest, że pewne sekty chrześcijaństwa miały mandat pochodzący od Sądu Naczelnego, aby przypominać mi o moim grzechu, gdybym zapomniał o nim w drodze na Wal-Mart. Taktyka jaką przyjęli, to tak mnie zawstydzić, aby stał się wolny. Podobnie jak współcześnie większość LGBT, ani na myśl mi nie przyszło zapragnąć tego, co oni mi głosili. Pewnego dnia prawdziwy Jezus objawił mi specyficzne prawdy dotyczące mojego życia. Mówię o Jezusie Biblii. Nie mówię o kościele, nie mówię o religii, nie mówię o głosie pastora, któremu przypiąłem etykietkę, „Jezus”, aby mnie przekonał, że jest prawdziwy Jezus. Ja. Mówię. O. Jezusie. Oczy jak ogień. Włosy jak wełna. Głos jak wiele wód. Jezus.

Pozwólcie, że zatrzymam się tutaj na chwilę, aby przeprosić wszystkich, którzy przeczytali mój ostatni blog „Z geja hetero” za jakiekolwiek nieporozumienie. Nigdzie tam nie napisałem, że „zostałem uzdrowiony… że LGBT wymaga uzdrowienia… że geje są wstrętni… że kościół sprawił moją zmianę… że pastor mnie przekonał, aby został hetero… itp”. Chcę poświęcić ten czas, aby najlepiej jak potrafię wyjaśnić dalej, jak wygląda moja podróż.
Continue reading

Z geja hetero

Zachary Holder

Straight Outta LGBT

Znajdowałem się w obecności Bożej mnóstwo razy, czytałem Biblię przez wiele lat i modliłem się do Boga o to, aby w cudowny sposób zabrał ode mnie pociąg do tej samej płci, lecz nic się nie stało.

Nie mówię, że te rzeczy nie są skuteczne, ponieważ znam ludzi, którzy spotkali Boga w taki sposób, że ten pociąga całkowicie zanikł, lecz ze mną tak nie było.

Czemu nie otrzymałem pełnego uwolnienia w czasie jednego z tysięcy moich odpowiedzi na wezwanie do modlitwy? Czy było coś nie tak ze mną? Czy Bóg nie lubił mnie tak bardzo, jak innych​? Czy nie zasługiwałem na uwolnienie, ponieważ Bóg rzekomo „nienawidzi” gejów? Na niektóre z pytań otrzymałem odpowiedzi, lecz wiedziałem, że Bóg nie ma ulubieńców, a ma wspaniałe dary dla swoich synów i córek. Uwolnienie było dla mnie przewidziane, lecz nie wiedziałem, jak je otrzymać.

Mam na imię Zach i byłem oficjalnie nastoletnim gejem. Kochałem Boga, lecz on nie był moim jednym ukochanym. Długo nie rozumiałem, dlaczego mam pociąg do tej samej płci i dlaczego wszyscy inni urodzili się normalni. Odkąd pamiętam, zawsze byłem inny. W podstawówce byłem inaczej traktowany. Pamiętam nawet to, że jednego dnia mój najlepszy przyjaciel w przedszkolu przestał się do mnie odzywać, bo byłem zbyt dziwny. Jako nastolatek byłem molestowany przez geja. Nigdy nie miałem taty, do którego mógłbym pobiec, więc latami zmagałem się z pytanie: dlaczego? Dlaczego stałem się ofiarą? Może ta moja odmienność stała się dla niego słabym punktem. W średniej szkole byłem szykanowany i określany jako gej. W tym czasie nie miałem swojej tożsamości. Nie miałem zdania w żadnej sprawie, więc wpadałem we wszystko. Przyjąłem tą etykietkę. Moja odmienność stała się homoseksualizmem.

Continue reading

Hillsong, homoseksualność i pół-Ewangelia

The Stream

Owen Strachan

12 sierpnia 2015

Na tym zdjęciu widać członków Hillsong UNITED, Joela Houston oraz Taya Smith występujących na drugim dorocznym Klove Fan Awards w Grand Ole Opry House 1 czerwca 2014 w Nashville, Tennessee.

Broadwayowi aktorzy, Josh Canfield oraz Reed Kelly, byli kluczowymi członkami nowojorskiego kampusu Hillsong Church, gdzie Canfield był dyrektorem chóru, a Kelly prowadził „connect group” dla członków Hillsong. Jak podaje Christianity Today, ta para nie wahała się jeśli chodzi o informacje na temat ich homoseksualne relacji i planów wzięcia ślubu następnego roku: „Od samego początku, mówiliśmy o tym otwarcie i szczerze o naszej relacji” – powiedział Kelly.

W odpowiedzi na to Hillsong roztrąbił, że co do homoseksualizmu to trzyma się biblijnego stanowiska. Brian Huston, pastor założycie mega kościoła w Sydnej, powiedział: „Ja rozumiem, że nie byli oni od tej pory aktywnie zaangażowani w przywództwo czy służbę. Powiedziawszy to, nadal kochamy ich i uznajemy, że oni – podobnie jak my wszyscy – jesteśmy w drodze, a naszą rolą w kościele jest towarzyszyć im w tej podróży z łaską i współczuciem”.

Ten kościół chce, aby „ludzie z LGBT czuli się zaproszenie – z pewnymi ograniczeniami” jak przekazuje reports Jonathan Merritt z Religion News Service. “Są oni mile widziani, niech biorą udział, oddają cześć, niech nawet będą członkami i mogą brać udział w tych samych służbach, lecz nie innych. Na przykład, Josh i Reed, mogą śpiewać w chórze, lecz nie mogą kierować nim. W oświadczeniu mówiącym o tej ciężkiej próbie Huston nazwa nawet Hillsong „kościołem mile widzącym gejów” (dosł.: ‘a gay-welcoming church’).

Pozwalając na to, aby Kelly i Canfield żyli przez pewien czas jak gejowska para i pozwalając im być członkami kościoła, Hillsong zawiódł nie oferując im prawdziwej ewangelii. Oto ironia: kościoły, które głoszą pół-ewangelię myślą, że działają dając nadzieję, Myślą, że zgubieni ludzie będą bez ograniczeń korzystać z ich wyciszonego i poskromionego przesłania. „Po prostu wybierz Jezusa, a resztę wyjaśnisz później”, tak to idzie. W tym ujęciu najpierw przychodzi oddanie, a życiowe zmiany zdarzają się później. Lub nie.

Continue reading

Jako gej i ateista chciałbym to widzieć, że kościół sprzeciwia się jednopłciowym małżeństwom

The Spectator

Matthew Parris

Czy w angielskim bądź rzymskim kościele nie pozostał już nikt na jakimś intelektualnym poziomie, kto opracowałby argumenty do dyskusji przeciwko jednopłciowemu małżeństwu?

Rozumiem. Mamy więc teraz do czynienia z wynikami irlandzkiego referendum w sprawie gejowskich małżeństw, a teraz usłyszeliśmy strofujące napomnienie ze strony KRK, więc powinniśmy przepisać 32 rozdział Księgi Wyjścia (może pamiętasz), gdzie pokazana jest wściekła reakcja Mojżesza (i Boga), który zobaczył nagie tańce i heretyckie uwielbienie składane Molochowi postawionemu w postaci złotego cielca; co w literaturze hebrajskiej zostało nazwane grzechem cielca.

Mojżesz zszedł z Góry Synaj przynoszą przykazania Boże zapisane na kamiennych tablicach.

A gdy Mojżesz zbliżył się do obozu, ujrzał cielca i tańce. Wtedy Mojżesz zapłonął gniewem i . . .”

Potem wziął cielca, którego sobie zrobili, spalił go w ogniu, starł na proch, wsypał do wody i dał ją wypić synom izraelskim”.

Pozwólcie, że rozbiję to na wersję poprawioną w taki sposób:
„A gdy Mojżesz zbliżył się do obozu, ujrzał, że w irlandzkim referendum większość była za gejowskim małżeństwem, oraz tańce, a jego trwoga była oczywista…
Wziął kawałek Różowej Gazety i żywo machając nią powiedział: „Musimy zatrzymać się, sprawdzić, jak się rzeczy mają i nie wyrzekać się rzeczywistości.
Doceniam to, jak takie nagie hulaki czują się dzisiaj. To, że tak czują, ubogaci ich życie. Myślę, że to jest społeczna rewolucja.
Musimy znaleźć nowy język, aby się połączyć z całkiem nowym pokoleniem młodych ludzi. – kontynuował prorok, po czym zrzuciwszy swoje szaty Mojżesz powiedział: „Hej, zaprowadźcie mnie do najlepszego gejowskiego baru w obozie”.

Nie śmiejcie się. Cytuje z niewielkimi poprawkami dostosowanymi do aktualnych okoliczności słowa arcybiskupa Dublina, Dra. Diarmuida Martina, niemal dosłownie. Ten arcybiskup odpowiadał ostatniej niedzieli na przyjęcie przez Irlandczyków gejowskiego małżeństwa, większością zaledwie jednego czy dwóch procentów.

Nawet jako (gej) ateista, krzywię się z bólu, widząc jakie filozoficzne zamieszanie w tej sprawie robi większość religijnych konserwatystów. Czy w angielskim bądź rzymskim kościele nie pozostał już nikt na jakimś intelektualnym poziomie, kto opracowałby argumenty przeciwko chrześcijańskiej tendencji do pochodu wraz prądem społecznych i kulturowych zmian? Był taki czas – nawet w moim czasie – gdy byli cisi, pomniejszani, a czasami surowi duchowni, często noszący podwójne okulary, którzy byli w stanie pokazać nam, moralnym relatywistom, przyzwoitą walkę w tej wiecznej debacie.

Teraz to pozostały już tylko emocje wygłaszanych tyrad przez ewangelikalnych, z których większość jest nieźle przyćmiona. Jakże tęsknię do szlachetnych umysłów biskupów takich jak Joseph Butler, który wspominał oschle Janowi Wesleyowi: „Proszę pana, to udawanie, nadzwyczajnych objawień i darów Ducha Świętego jest czymś ohydnym, bardzo ohydnym”.
Continue reading

Bolesna prawda o homoseksualnych rozkoszach

Grady

J. Lee Grady

Nigdy nie polowałem na kaczki i nigdy nie oglądałem Duck Dynasty (Kacza dynastia), więc niespieszno mi do obrony Phila Robertsona, który w zeszłym miesiącu jako gwiazda telewizyjnego reality show wywołał zgiełk swoim komentarzem na temat homoseksualizmu. Wierzę, że każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii na temat religii, dziwię się więc, że ludzie domagają się głowy Robertsona tylko dlatego, że miał odwagę zacytować wers z Biblii, który mówi, że homoseksualiści (wraz cudzołożnikami, wszetecznikami, bałwochwalcami i oszustami) nie pójdą do nieba.

Harmider związany z Duck Dynasty dowodzi kilku rzeczy: 1) dziś, mnóstwo ludzi w Ameryce lubuje się w ośmieszaniu konserwatywnych południowców; 2) być może konserwatywni południowcy wymagają nieco przyuczeni do wyrażania swojego punktu widzenia w mediach; 3) jeśli masz odwagę powiedzieć, że gejowski seks jest sprzeczny z Bożym prawem moralnym, lepiej przygotuje się na to, że trzeba będzie się ukryć gdzieś na bagniskach Louisiany, ponieważ ludzie rzeczywiście się wściekną.

Continue reading

Tak kłamie tyrania

CLC

Tak kłamie tyrania: Kanada ostrzega Amerykę przez zmianą definicji małżeństwa

Campaign Life Coalition

08 lipca 2013

8 lipca 2013 (CLC) – mówi się, że historia jest systemem bardzo wczesnego ostrzegania. Jeśli tak, to chrześcijanie w Ameryce powinni zwrócić uwagę na ponure ostrzeżenie płynące z Kanady, a oparte na udokumentowanym doświadczeniu tego, co dzieje się po zmianie definicji małżeństwa. Amerykański Sąd Najwyższy niecałe 2 tygodnie temu swoim wyrokiem obalił Akt Obrony Małżeństwa (Defense of Marriage Act), co otworzyło drogę do zmiany definicji małżeństwa w Waszym kraju.

Bezpośrednią konsekwencją homoseksualnego „małżeństwa” w Kanadzie stała się utrata wolności słowa, rodzicielskich praw, nastąpiły prześladowania chrześcijan oraz systematyczna ich dyskryminacja w miejscach pracy. Ani ludzie wiary, ani przywódcy Partii Republikańskiej nie powinni wierzyć w kłamstwo, jakoby legalizacja jednopłciowych małżeństw „nie wpłynęła na codzienne życie heteroseksualnych”. Tak właśnie stało się w Kanadzie. W tym przypadku też tak będzie.

Campaign Life Coalition udokumentowała w chronologicznym porządku jak postępowały w ciągu ostatniego dziesięciolecia religijne prześladowania. Te informacje zawarte są w sprawozdaniu zatytułowanym “Anti-Christian Persecution & Oppression in Canada: The high cost of legalizing same-sex marriage”.

Sprawozdanie CLC można ściągnąć TUTAJ.

Pozwala to wejrzeć w to, jak na pewno będzie wyglądała amerykańska przyszłość, jeśli nie zatrzyma się ślepej, niszczycielskiej siły „małżeństwa” gejów.

W 2003 roku prowincjonalne sądy w Kanadzie zaczęły uzurpować sobie prawo demokratycznie wybranych reprezentantów do legalizacji tzw. gejowskiego „małżeństwa”. Od tego czasu, chrześcijanie, którzy publicznie nie zgadzają się z homoseksualizmem, stali się celem prześladowań i tyranii. Idąc za tą zmianą definicji małżeństwa na poziomie federalnym, w 2005 roku, dyskryminacja przeciwko ludziom wiary osiągnęła rodzaj moralnej prawowitości i dalej postępuje w bezlitosny sposób.

Continue reading