Category Archives: Źródło

Źródła artykułów

Jak legalna eutanazja na zawsze zmieniła Belgię

Tom Mortier

przy współpracy Steven Bieseman.

22 maja 2013 (Mercatornet.com) – w roku 2002 Belgia, jako drugi kraj na świecie po swoim sąsiedzie, Holandii, zalegalizowała eutanazję. Przez następne dziesięciolecie nasz kraj był żywym laboratorium wprowadzania radykalnej przemiany społecznej. Skoro obecnie wiele innych krajów rozważa taką legalizację, jest to odpowiednia chwila, aby stanąć z boku i dobrze spojrzeć na wyniki.

W 2002 roku Belgia była rządzona przez koalicję liberałów i socjaldemokratów, nieco bardziej konserwatywni chrześcijańscy demokraci zostali wykluczeni. Skoro błękit jest kolorem liberałów a czerwień skłaniających się na lewo socjaldemokratów, prasa nazwała to purpurową koalicją.

Chrześcijańscy demokraci mieli mętne poglądy na eutanazję, niemniej sprzeciwiali się jej. Purpurowa koalicja miała pełną swobodę przegłosować prawodawstwo dotyczące eutanazji z takiego punktu widzenia, który mówi, że jednostka zawsze powinna mieć „wolny wybór”, kiedy zakończyć swoje życie. Na gruncie absolutyzacji samostanowienia jednostki, prawica i lewica znalazły wspólny grunt.

Prawo, które stwierdza, że lekarze mogą pomóc pacjentom umrzeć, jeśli dobrowolnie wyrażają chęć śmierci ze względu na nieuleczalne cierpienie czy nie do zniesienia ból. Pacjent miał się konsultować z drugim niezależnym lekarzem; w przypadku chorób nie należących do kategorii śmiertelnych zgodę musi wyrazić psychiatra. Niemniej, w praktyce te niezależność jest nieistotna, Belgia to mały kraj i znalezienie posłusznego lekarza nie jest trudne.

Continue reading

Już 6 letnie dzieci oglądają pornografię

Badania: już 6 letnie dzieci zaczynają oglądać pornografię, a flirtować w obcymi online przed 8 rokiem życia.

Kirsten Andersen

SEATTLE, WA, 21 maja 2013 (LifeSiteNews) – W przeprowadzone ostatnio przez firmę Bitdefender internetowe (on-line) badania 19.000 rodziców (plik badań do pobrania w PDF), okazało się, że już sześcioletnie dzieci oglądają pornografię online, a do ósmego roku życia flirtują z obcymi przez internet w czasie rzeczywistym.

„Obecnie dzieciaki zachowują się online tak samo jak dorośli. Wystarczy dać im urządzenie połączone z internetem, a one już znajdą sobie dostęp do tych rzeczy, których rodzice zabroniliby im” – powiedział, Catalin Cosoi, szef Bitdefender Chief Security Strategist.

Jak wykazały te badania, na samej górze kategorii najbardziej interesujących dzieci – a które rodzicie chcieliby zablokować – jest pornografia, następnie zakupy online, współdzielenie plików, sieci socjalne, wiadomości, hazard i randki online. Ponad 12% dzieci aktywnie szuka w internecie pornografii, niektóre już w wieku 6 lat. Bitdefender szacuje, że ponad 1% sześciolatków zostało narażonych na internetową pornografię. Badania wskazują na to, że średni wiek pierwszego kontaktu z pornografią wynosi 11 lat.

Wg Bitdefender największy procent dzieci korzystających z chatów to dziewięciolatki, reprezentujące ponad 23% wszystkich użytkowników (czatów) poniżej 18 roku życia. Następnie w kolejności były 8, 7, 6 i 10latki. Dzieci starsze niż 12 lat rzadziej korzystają z czatów jako formy komunikacji. Tylko 10% stanowią użytkownicy czatów w wieku między 12-14 lat, niemal tyle samo, co 6 latków.

W tych badaniach odkryto, że 25% dwunastolatków i 17% dziesięciolatków jest obecnych w mediach socjalnych. Ponieważ dostęp wymaga ukończenia 13 lat, bardzo często kłamią, podając fałszywe daty urodzin czy wiek. Zarówno Google Plus jak i Facebook mają niższe granice wieku.

„Dzieci oszukują co do wieku, aby dostać się do czego, co chcą zobaczyć, a w tym przypadku są to społeczne sieci” powiedział dyrektor Virtual Piggi, Jo Webber, magazynowi „USA Today”. Nie różni się to niczym od naszego pokolenia, które podawało nieprawdziwy wiek, aby dostać papierosy czy wejść do baru”.

Added Webber, którego witryna umożliwia dzieciom zarządzanie pieniędzmi i ich wydawania pod nadzorem rodziców, dodaje: „Internet jest ogromnym systemem, w którym znajdują się dobre i złe rzeczy. Rodzice muszą być zaangażowani w pracy ze swoimi dziećmi i gotowi do wyjaśnienia tego na co natykają się ich dzieci”.

продвижение

Nauka dowodzi, że seks przedmałżeński ma wpływ na mózg

 Jeremy Wiles

Jest powód, dla którego zerwanie relacji seksualnych jest o wiele bardziej bolesne emocjonalnie i znacznie trudniejsze do zapomnienia niż takie, w których nie pojawia się seks. Istnieje kilka neurochemicznych procesów zachodzących podczas seksu, które są „klejem” dla ludzkiego przywiązania.

Seks silnie pobudza mózgu. Akt współżycia seksualnego powoduje pragnienie ponownego powrotu do tego. Mózg produkuje dużo dopaminy-silnej substancji chemicznej, która jest porównywalna z działaniem na mózg heroiny. Dopamina jest wewnętrznym systemem nagradzania / przyjemności. Dopaminy wpływa na to jak zapamiętujemy zdarzenia.

Drugim elementem jest oksytocyna, której działanie ma na celu przede wszystkim pomóc nam zapomnieć to, co jest bolesne. Oksytocyna jest hormonem produkowanym głównie w kobiecym organizmie. Gdy kobieta urodzi dziecko i karmi je piersią, produkuje wówczas dużo oksytocyny, która wiąże ją z dzieckiem. Z tego powodu matki gotowe są umrzeć dla dziecka, ponieważ już się emocjonalnie związały na skutek działania oksytocyny, która jest uwalniana, gdy skóra matki przylega do skóry dziecka.

To samo zjawisko występuje, gdy kobieta zbliża się do mężczyzny. Oksytocyna zostaje uwolniona, a to powoduje emocjonalną więź pomiędzy nią a mężczyzną. Czy zastanawialiście się czasami, dlaczego kobieta pozostaje z mężczyzną, który się nad nią znęca? Teraz wiemy, że dzieje się tak, dlatego, że jest z nim emocjonalnie związana z powodu oksytocyny uwalnianej podczas seksu.

Mężczyźni wytwarzają wazopresyny, które są również określane jako „hormon monogamii” i mają takie samo działanie, jak oksytocyna na kobiety. Wiążą mężczyznę z kobietą.

Te czynniki „więzi” zawężają nasz wybór do jednej osoby. Jest to coś wspaniałego dla związku małżeńskiego, ale naprawdę złe dla związku pozamałżeńskiego, bo, poszukując partnerki życiowej, traci się obiektywizm.

Continue reading

Czy wielkie odstępstwo już trwa?

Jennifer Leclaire

Podczas modlitwy nad wizją, jaką Steve Hill otrzymał od Boga na temat „lawiny duchowej, która może zabić miliony”, niepokojące pytanie targnęło moją duszą: Czy wielki upadek już się rozpoczął? Czy to możliwe, ze jesteśmy świadkami pierwszych owoców wielkiego odstępstwa już teraz? Czy widzimy już cień wielkiego odejścia od wiary?

Dużo się mówi o Drugim Przyjściu Chrystusa, które ma wkrótce nastąpić. Ale wiemy, że Jezus nie powróci po kościół bez zmazy, dopóki nie przyjdzie odstępstwo … „Nauczanie nasze nie opiera się na błędzie. Nie kieruje nim nieczysta pobudka ani podstęp”(1Tes 2:3).

Nawet szybkie porównanie tego, co Pismo Święte mówi nam o ostatnich dniach i wyraźnym grzechu, który przeniknął nasze pokolenie powinno służyć jako pobudka dla każdego wierzącego: Nie wolno ignorować znaków czasów. W swoich dyskusjach na temat końca świata, Jezus ostrzegł nas, żebyśmy nie dali się nikomu oszukać (Mt 24). Gdyby nie było możliwości dać się złapać w sidła wielkiego odstępstwa, Jezus nie ostrzegałby tak zdecydowanie Swoich wyznawców i nie zapisałby tego dla ciebie i dla mnie.

Rozróżnianie doktryn i demonów

Paweł napisał: „Duch wyraźnie mówi o tym, że w czasach ostatnich niektórzy odstąpią od wiary, ulegając zwodniczym duchom i naukom szatańskim, przez obłudę kłamców, którzy swoje własne sumienie naznaczyli piętnem występku. Zabraniają zawierania małżeństw, przyjmowania pokarmów, które Bóg stworzył na to, by spożywali je z dziękczynieniem ci, którzy wierzą, i poznali prawdę” (1Tym. 4:1-3).

Niektórzy rzeczywiście odeszli od wiary, ponieważ związali się ze zwodniczymi duchami i trwają w naukach demonów. Już nie jeden raz byliśmy świadkami, jak mąż Boży z wielką służbą za pulpitem zginał kolana przed doktrynami takimi jak uniwersalizm, oszukiwał i był oszukiwany przez tą śmiercionośną herezję. Pomimo, że wielu w kościele podnosiło głos przeciwko heretyckim naukom, to oszukani usługujący kurczowo trzymali się swojej demonicznej doktryny.

Continue reading

Boża przychylność nie zalezy od twojego dawania

David Ravenhill

Cóż za skrajne bluźnierstwo sugerować, że Bóg może zostać przekupiony do przychylności naszym dawaniem Mu!

Nic mi tak skutecznie nie gotuje krwi jak świadome błędne interpretacje Bożego Słowa, czy też dodawanie do niego czegoś dla ludzkiego zysku. Za życie Marcina Lutra Kościół Rzymsko Katolicki wsławił się rozpowszechnioną praktyką sprzedawania odpustów. Ludzie byli uczeni tak, aby wierzyli, że przez dawanie kościołowi, mogą pozyskać Bożą przychylność, która miała umożliwić ich zmarłym krewnym uwolnienie z czyśćca. Dziś, śmiejemy się z takiej koncepcji i dziwimy, jak ludzie mogli popaść w tak fałszywe nauczanie.

Niemniej w tamtych czasach nie dopuszczano zwykłych ludzi do Słowa Bożego, więc wierzyli we wszystko, cokolwiek im mówiono, a szczególnie w to, co mówili księża. Pomimo tego, że mamy teraz Słowo Boże łatwo dostępne, ciągle wielu wierzy w to, co „kapłani” dziś im mówią.

Weźmy na przykład ostatnie skrzywienie jakim jest nauczanie „ziarna wiary”. Opiera się ono na mojżeszowym zaleceniu skierowanym do Izraela, dotyczącym trzech dorocznych świąt. Kluczowym zwrotem podkreślanym przez duchownych jest: „Nie pojawisz się przed Panem z pustymi rękoma” (P. Wyj 23:14-15; Powt 16:15-17).

Dalej nauczanie idzie tak: aby pozyskać Bożą przychylność musisz przynieść mu jakąś ofiarę, a im większa będzie ta ofiara, tym większa będzie Boża przychylność dla ciebie.

Jeden ze sławnych pozbawiony skrupułów zwolennik tego naucza, że co roku w Dniu Pojednania, Bóg decyduje o tym, jak będzie nas traktował przez dalszą jego część, a to, co ma wpływ na Jego decyzję to fakt czy złożymy Mu wystarczająco dużą ofiarę.

Nie ma ofiarowania, nie ma przychylności. Te „przychylności” obejmują anielską ochronę, zwycięstwo na przeciwnikami, finansowe powodzenie, uzdrowienie i tak dalej. Według tego nauczania, pojawić się przed Panem z pustymi rękoma to jak podpisać swój własny wyrok śmierci. Stąd też popularność tego przesłania.

Nauczyciele tej fałszywej doktryny nie powiedzą ci jednak jaki jest pełny kontekst tego wersu, który cytują. W rzeczywistości Mojżesz mówi ludowi tak: „. . . błogosławi ci Pan, Bóg twój, we wszystkich twoich zbiorach, w każdej pracy twych rąk, i abyś był pełen radości. Trzy razy do roku ukaże się każdy mężczyzna przed Panem, Bogiem twoim, w miejscu, które sobie obierze: na [Święta]. . . Nie ukaże się przed obliczem Pana z próżnymi rękami. A dar każdego będzie zależny od błogosławieństwa Pana, Boga twego, jakim cię obdarzy” (Powt 16:15-17).

Boże błogosławieństwo nie zależało od tego, ile ludzie Mu dawali, lecz od tego, co On już im dał. Nie byli błogosławieni dlatego, że dawali, lecz dawali dlatego, że byli pobłogosławieni. (Ważne jest również zrozumieć to, że to wymaganie nie jest już aktualne pod Nowym Przymierzem.)

Każdy duchowy pierwszoklasista wie, że nie może zdobyć Bożej przychylności. Bóg nie jest na sprzedaż za najwyższą nawet cenę, ani my nie możemy kupić Jego przychylności naszymi własnymi wysiłkami czy uczynkami.

Gdy Paweł zwracał się do stoików i starał się znaleźć sposób opisania różnicy między prawdziwym Bogiem, a ich licznymi bałwanami, powiedział do nich o Bogu: „On daje życie, tchnienie i wszystko” (Dz. 17:25).

To, co oddziela Boga od wszystkich innych bożków to fakt, że On jest dawcą. Jakże skrajnym bluźnierstwem jest to, gdy sugerujemy, jakoby Boga można było przekupić do przychylności dla nas, naszym dawaniem Jemu.

Duchowni, którzy nauczają, tej doktryny, „dawaj – aby – otrzymać” i gospodarze telewizyjnych audycji, którzy ich zapraszają powinni zwrócić uwagę na ostrzeżenie apostoła Jakuba: „Niechaj niewielu z was zostaje nauczycielami, bracia moi, gdyż wiecie, że otrzymamy surowszy wyrok” (Jk 3:1).

продвижении

Dlaczego chłopcy sa „źli”?

Patrice Lewis

Oryg.: TUTAJ

Patrice Lewis domaga się, aby młodzi mężczyźni byli wychowywani przez ojców, a nie leczeni.

W ślad za tragedią w Sandy Hook Elementary School ludzie w nieskończoność wskazują palcem oskarżenia na jedno i usiłują wpakować się w jednoznaczne rozwiązania, które na zawsze uniemożliwią w przyszłości takie masakry.

Oskarżenia kierowane są bezpośrednio na sprawę kontroli broni, ponieważ, oczywiście, znacznie łatwiej jest oskarżać martwy przedmiot, niż podjąć skomplikowaną logikę szalonego umysłu. Kontrola broni jest wygodnym sposobem robienia postępów w rozbrajaniu Drugiej Poprawki, co jest jednym z najsilniejszych pragnień lewicy.

Wydaje się jednak, że jedna sprawa ucieka jak dotąd mainstreamowej świadomości: czy chłopcy wewnętrznie czy sami w sobie, są źli. Przede wszystkim chłopcy (tak naprawdę młodzi mężczyźni) należą do tych, którzy szerzą ogromną większość przemocy występującej w naszym społeczeństwie. Co jest z nimi złego? Czy są źli?

Continue reading

Pornografia, jedno z największych zagrożeń chrześcijaństwa

21 listopada 2012 (Breakpoint.org) – Pornografia jest tutaj i nie zamierza się wynieść stąd szybko. Jeśli chcesz pomóc swoim dzieciom strzec się przed tym, musisz je przygotować Jak podaje Josh McDowell, autor licznych książek, między innymi: „Więcej niż cieśla”, który w późnym wieku zwrócił uwagę na zniszczenie jakie pornografia powoduje w naszej własnej kulturze i Kościele, stwierdzając, że może to być największe zagrożenie dla chrześcijaństwa, jakie kiedykolwiek widziano.

Wyjaśniając dlaczego zdecydował się ruszyć sprawę pornografii, Josh powiedział w wywiadzie przeprowadzonym przez Johna Sonestreet dla Breakpoint o tym, jak odczuwał barierę dla swojej pracy jako apologeta, która nie ma nic wspólnego z samą Wiarą.

– Jestem apologetą” – mówi Josh. – Przedstawiam pozytywne powody, dlaczego wierzyć, po to, aby młodzi ludzie przychodzili do Chrystusa. Jakieś pięć czy sześć lat temu zacząłem odczuwać, że pojawił się jakiś problem. Gdy bywałem między młodymi ludźmi, stawała jakaś bariera. Zdałem sobie sprawę z tego, że była to natrętna i perwersyjna niemoralność seksualna oraz pornografia z internetu. Jako apologeta wiem, że jedną z rzeczy, które mogą podkopywać wszystko, czego uczę, nie jest dziedzina apologetyki, lecz moralności. Jeśli nie rozprawiasz się tymi sprawami nie wypełnisz roli biblijnego apologety.

Syn Josha, Sean McDowell, który jest dyrektorem Biblijnego Wydziału w Chrześcijańskiej Szkole w Capsitrano Valley, również autor publikacji, mówca i apologeta zajmuje się młodzieżą na pełny etat. W tym procesie Sean zebrał ogromny zbiór smutnych historii pozornie wzorcowych młodych chrześcijan i chrześcijanek, którzy wpadli w pułapkę zastawioną na nich przez kulturę nasączoną seksem i pożądliwością.

A to już jest problem. Josh i Sean McDowell mają nadzieję zakomunikować rodzicom, pastorom i nauczycielom w pierwszych punktach to, że we współczesnym świecie większość dzieci i uczniów nie patrzy na pornografię to:

Continue reading