Category Archives: Codzienne rozważania_2010

Codzienne rozważania_20.11.10 Broń, której Szatan najbardziej się boi

James Ryle

Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest światowy, lecz jest to potężna moc Boża, którą burzymy warownie” (Good News Bible;  2Kor. 10:4)

Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysły” (BW).

Posiadamy arsenał, który nie jest zrobiony ludzką ręką, lecz całkowicie wyposażony wspaniałą bronią przez Samego Boga. Nic z tego nie jest przeznaczone do handlu czy jakichkolwiek manipulacji, lecz jest w szczególny sposób zaprojektowane do niszczenia warowni, do rozbijania wszelkich argumentów przeciwko Prawdzie. Ta broń ma moc Bożą do niszczenia starań przeciwnika przeciwko naszej Wierze.  Modlitwa jest jednym z tych narzędzi walki, które połączone ze Słowem Bożym posiada moc nie do pokonania. Jest to broń, której Szatan boi się najbardziej. TO dlatego pierwsi uczniowie powiedzieli: „Oddamy się modlitwie i służbie Słowa”. Gdy idziemy za tym przykładem, będziemy świadkami tych samych wyników, które działy się wówczas.

Spójrzmy na pewien znaczący przykład, który znajdujemy w Piśmie.

Gdy Jozue walczył z armiami Amalekitów w dolinie Refidim, Biblia mówi, że Mojżesz był na szczycie góry podnosząc do Boga laskę. Dopóki laska była w górze, Jozue zwyciężał, gdy ręce Mojżesza męczyły się i opuszczał laskę, przeciwnik zaczynał zyskiwać przewagę. Aaron i Hur, dwaj przyjaciele Mojżesza, stanęli obok niego i podtrzymywali jego ramiona w górę dzięki czemu odnieśli przygniatające zwycięstwo Jozuego (p. Ex. 17:8-13).  Oczy Pana przepatrują ziemię, aby wzmacniać tych, którzy są Mu całkowicie oddaniu. Jezus powiedział, że gdy modlimy się w ukryciu, Bóg odpłaci nam otwarcie. Przykład tego znajdujemy w Biblii. Gdy uczniowie zebrali się na modlitwę w Jerozolimie, „zatrzęsło się miejsce, na którym byli zebrani i napełnieni zostali wszyscy Duchem Świętymi głosili z odwagą Słowo Boże„. Zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili Słowo Boże z odwagą -nawet wobec gróźb śmierci.

Ten krótki przegląd biblijnych zapisów dowodzi starożytnego porzekadła: „Wiele może usilna modlitwa sprawiedliwego!” (Jk. 5:16). Modlitwa udostępnia ogromną moc. Tego rodzaju moc, która działa dynamicznie i jest skuteczna; wielka moc, której działanie wydaje wspaniałe rezultaty.

Dlaczego by nie pomodlić się dzisiaj i rozglądać za tym, co się dzieje dzięki temu. Przede wszystkim dlatego, że władasz bronią, której Szatan najbardziej się boi!

продвижение сайта в топ 5

Codzienne rozważania_19.11.10 Zaproszeni do obecności Króla

James Ryle

O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, By oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego” (Ps. 27:4).

Zaproszenie zostało rozszerzone przez Sąd Najwyższy Niebios. Nie zostało wysłane do kilku wybrańców, lecz przekazane wszystkim, którzy pragną czegoś wyższego, lepszego, bardziej rzeczywistego niż hula hop światowego ruchu po powierzchni.  Został nam udzielony dostęp do Tronu Łaski a to zaproszenie nie wymaga żadnego specjalnego stroju, lecz powiada: „Przyjdźcie tacy, jacy jesteście”. Nie trzeba powtarzać tego, co powiesz, nie musisz stroić się na pokaz, ponieważ nie ma żadnego powodu, aby robić na kimkolwiek wrażenie. Co więcej: nie musisz również mieć „tego wszystkiego” naraz.

„Przyjdźcie, W CZASIE POTRZEBY” mówi zaproszenie. Znaczy to, że jeśli czujesz się najmniej akceptowany, TO właśnie wtedy jesteś najbardziej oczekiwany!

Przyjdźcie wy, którzy jesteście złamani, brudni, z problemami, bojaźliwi, zmieszani, zniweczeni: Pan oczekuje na was! On spotka się z wami i zmieni was! Nie wyjdziecie tacy, jak weszliście. Co za przywilej!

Biblia mówi: „Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze” (Hbr. 4:16).

Stara pieśń Gospel ujmuje to w taki sposób:

„Jakiego przyjaciela mamy w Jezusie, wszystkie nasze grzechy i smutki nosi. Jakim przywilejem jest móc zanieść wszystko do Boga w modlitwie. Och, jaki pokój często tracimy, och, jakie niepotrzebne bóle znosimy; wszystko dlatego, że nie zanosimy wszystkiego do Boga w modlitwie!”

Czy przechodzicie próby i pokuszenia? Czy są jakieś problemy? Nigdy nie powinniśmy się zniechęcać, zanieśmy to do Pana w modlitwie. Czy można znaleźć przyjaciela tak wiernego, który wszystkie nasze zmartwienia będzie dzielił z nami? Jezus zna każdą nasza słabość; zanieś ją do Pana w modlitwie.

Czy jesteśmy słabi i mocno obciążeni ładunkiem trosk? Drogi Zbawca jest naszym ratunkiem, zanieś go do Pana w modlitwie. Czy przyjaciele pogardzają tobą i wyrzekają się ciebie? Zanieś to do Pana w modlitwie; weźmie cię w Swoje ramiona i otoczy, znajdziesz pociechę tam!”

To zaproszenie zostało wysłane do CIEBIE – przyjmij je choćby teraz, przyjdź przed Tron Łaski i odkryj na nowo zaszczyt modlitwy.

aracer.mobi

Codzienne rozważania_18.11.10 Przeznaczeni na Tron!_03

James Ryle

Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na Jego tronie” (Obj. 3:21).

Gdy modlimy się, dzieją się trzy rzeczy. Po pierwsze: stajemy się przyjaciółmi Boga. Po drugie: współpracujemy z Bogiem wprowadzając Jego wolę na Ziemi. Po trzecie: jesteśmy przygotowywani na Wieczność. Innymi słowy: jesteśmy przeznaczeni na Tron! Jeśli chodzi o niebo to jedno jest pewne: nie będziemy tam siedzieć na puszystych chmurkach, brzdękając na lutniach, pijąc jogurt, muskając swoje skrzydła i polerując otoczki nad głowami. Nie, nic podobnego; będziemy rządzić z Chrystusem, ponieważ właśnie tak mówi nam Biblia.

Jezus powiedział: „Zwycięzcy pozwolę zasiąść ze mną na moim tronie, jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem wraz z Ojcem moim na Jego tronie” (Obj. 3:21). Jan daje nam wgląd w to wywyższone miejsce i słyszymy ogromne zastępy wspaniałych mężów i niewiast ze wszystkich narodów, śpiewających: „Godzien jesteś, Panie, ponieważ uczyniłeś z nich dla Boga naszego ród królewski i kapłanów, i będą królować na ziemi” (Obj. 5:10).

Niezmienna obietnica Wieków, która wypełnia nasze serca niewzruszoną wiarą, taką, która zwycięża świat, mówi całkiem wyraźnie: „oglądać będą jego oblicze, a imię jego będzie na ich czołach. I nocy już nie będzie, i nie będą już potrzebowali światła lampy ani światła słonecznego, gdyż Pan, Bóg, będzie im, świecił i panować będą na wieki wieków” (Obj. 22:4-5).

Nasze ziemskie zmagania, napędzające determinację do modlitwy, stają się środkiem, przez który Bóg przygotowuje nas do tego miejsca, gdzie będziemy rządzić z Jezusem. Pewien stary kaznodzieja powiedział o modlitwie, że jest to „ćwiczenie rządzenia” (ang. gra słów: „reigning training” – przyp.tłum.). Jest to proces, którego Bóg używa do pogłębienia naszej wiary, poszerzenia naszej wizji, wyostrza naszego rozeznania, wzbudzenia naszej nasze pasji i uwolnienia Swojej mocy.

Celem modlitwy jest wyszkolenie nas do rządzenia z Jezusem. Gdy więc skłaniamy nasze głowy do modlitwy, pamiętajmy: każdy król, aby zostać ukoronowanym, klęka. Twoim przeznaczeniem, mój królewski przyjacielu, jest Tron!

способ раскрутки сайта

Codzienne rozważania_17.11.10 Współpraca z Bogiem na tym świecie_02

James Ryle

Przyjdź królestwo Twoje. Bądź wola Twoja, jak w niebie tak i na ziemi” (Łk. 11:2).

Gdy modlimy się, dzieją się trzy rzeczy. Po pierwsze, czemu przyglądaliśmy się wczoraj, mamy społeczność z Bogiem. Po drugie: współpracujemy w sprowadzaniu królestwa Bożego na Ziemię. A co to dokładnie znaczy? Mówiąc prosto: znaczy to, że, aby widzieć jak wola Boża wykonuje się w naszym zakresie wpływów, wykonujemy swoją własną część,.  Praktycznie zaś rzecz biorąc, znaczy to, że nie powinieneś się nigdy modlić taką modlitwą, która nie jest zgodna z Bożą wolą. Tego uczy nas Biblia, gdy mówi: „Prosicie a nie otrzymujecie, ponieważ źle prosicie, zamierzając to wykorzystać na zaspokojenie własnych żądz” (Jk. 4:3). Innymi słowy: nasze modlitwy nie uzyskują odpowiedzi, gdy modlimy się z głupich przyczyn, chcąc pobłażać swoim pragnieniom.

TWOJA wola jak w niebie tak i na ziemi„. Zawsze gdy modlimy się o to, co już Bóg zdecydował się zrobić, nasze modlitwy nie są na próżno! „Taka zaś jest ufność, jaką mamy do niego, iż jeżeli prosimy o coś według jego woli, wysłuchuje nas. A jeżeli wiemy, że nas wysłuchuje, o co go prosimy, wiemy też, że otrzymaliśmy już od niego to, o co prosiliśmy” (1 John 5:14-15).

Lecz nie znaczy to tylko tyle, że nie powinniśmy nigdy modlić się o coś, co nie jest wolą Bożą, lecz znaczy również to, że nie powinniśmy modlić się modlitwą, na którą nie chcemy odpowiedzi, innymi słowy: nie proś Boga, aby błogosławił biednych, jeśli nie jesteś gotowy wykonać swojej części, stając się środkiem, przez który Pan to zrobi.  Nie módl się o zmianę w sądzie, w szkole, na rynku czy w kościele, jeśli zamierzasz siedzieć biernie z boku i patrzeć czy coś się nie zmienia. W przeciwnym razie modlisz się na próżno: to zwykłe religijne słowa, które nic nie znaczą… pozbawione mocy.

Musisz modlić się z pasją, ponieważ na takie modlitwy odpowiada Bóg i one przychodzą przez ciebie. Pan daje mądrość, możliwości, cierpliwość, zasoby i moc z wysokości, aby rzeczywiście wywołać skutek modlitwy, o który wołasz do niebios.

Przyjdź królestwo Twoje. – modlimy się. – Bądź wola Twoja, jak w niebie tak i na ziemi„. Módl się tak, jak gdyby całkowicie zależało to od Boga; pracuj tak, jak gdyby całkowicie zależało to od ciebie.

Co jesteś dziś gotowy uczynić, aby stać się odpowiedzią na modlitwy, którymi się modlisz?раскрутка

Codzienne rozważania_16.11.10 Przyjaźń z Wszechmocnym Bogiem_01

James Ryle

O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego by oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego” (Psalm 27:4).

Gdy modlimy się, dzieją się trzy rzeczy. Po pierwsze: stajemy się przyjaciółmi Wszechmogącego Boga.

Mówię tutaj o rzeczywistej przyjaźni, nie o jakimś ćwiczeniu wyobraźni w cytowaniu religijnych zwrotów ku jakiemuś boskiemu miejscu w niebie. Nie, Dawid napisał, że chce oglądać piękno Pana i odwiedzać Jego świątynię. Nie jest jakaś abstrakcyjna myśl o świecie wiary, ani nie jest to poetycka zgoda na to, co tak naprawdę jest nierealne. Mówią o rzeczywistym chodzeniu z Bogiem… i o tym, że On odpowiada.

Wołaj do mnie, a odpowiem ci i oznajmię ci rzeczy wielkie i niedostępne, o których nie wiesz!” (Jer. 33:3).

W tłumaczeniu 'The New Living Bible’ brzmi to tak: „Pytaj Mnie a ja ci opowiem ważne tajemnice, których nie znasz, o tym, co ma dopiero przyjść”.

Jezus zaprosił nas do modlitwy słowami „Ojcze nasz, któryś jest w niebie”. Jest to o wiele głębsza relacja niż cokolwiek innego, co znamy. On umieścił Swego Ducha w naszych sercach, aby wołał „Abba Ojcze” (Tatusiu).

Od niemowlęctwa do podeszłego wieku, Boże Ojcostwo jest fundamentalną i nadrzędną prawdą naszego życia. Jest to również ten jeden, najbardziej decydujący czynnik, jak mamy się modlić:

Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą. Czy jest między wami taki człowiek, który, gdy go syn będzie prosił o chleb, da mu kamień? Albo, gdy go będzie prosił o rybę, da mu węża? Jeśli tedy wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy go proszą„(Mat. 7:7-11).

Celem modlitwy jest wzmocnienie, pogłębienie, poszerzenie i rozciągniecie naszej przyjaźni z Bogiem, naszym Ojcem.

Rozmawiałeś z Tatą ostatnio?

topod.in

Codzienne rozważania_15.11.10 Sprowadzony na kolana

James Ryle „O jedno prosiłem Pana, o to zabiegam: Abym mógł mieszkać w domu Pana przez wszystkie dni życia mego, By oglądać piękno Pana i by odwiedzać świątynię jego” (Ps. 27:4). Abraham Lincoln powiedział: „Często jestem sprowadzany na kolana w modlitwie przez pełną świadomość tego, że nic innego mi nie pozostaje”.  Wielu z nas właśnie problemy sprowadzają na kolana. Życiowe kryzysy czy jakieś straszliwe nieszczęścia ponad siły nasze, aby je odwrócić. O ile modlitwa jest właściwym kierunkiem, gdy takie rzeczy dzieją się, chciałbym zająć się czymś szlachetną przyczyną. Od jutra, chciałbym podzielić się trzema wspaniałymi faktami na temat modlitwy, które, gdy już raz zostaną uchwycone, doprowadzą nas na kolana bez pomocy kryzysu czy nieszczęścia.  Pozwólcie, że jako wstęp do tej krótkiej serii zapoznam was ze wspaniałą obietnicą Pisma: „Zasadzeni w domu Pańskim Wyrastają/obfitują w/na dziedzińcach Boga naszego” (Psalm 92:14). Jezus powiedział: „Mój dom będzie nazwany domem modlitwy„. Tak więc, jeśli jesteśmy zasadzeni w domu Pana, to jesteśmy zakorzenieni i ugruntowani w życiu oddanej wierności. Znaczy to, że będziemy „obfitować w dziedzińcach Boga”. W domu, gdzie Pan mieszka, dziedzińce są miejscem, gdzie On pracuje. Innymi słowy: nasze oddanie życiu modlitwy otwiera wejściowe drzwi do pełni pracy Bożej na ziemi. Przebywając w Jego domu zostajemy uwrażliwieni na Jego obecność, Jego Głos i Jego sposoby i w ten sposób stajemy się gotowi i dostępni, aby widzieć Jego dłoń działającą w naszym świecie, sprowadzającą Jego królestwa wokół nas w życiu naszych rodzin, naszych przyjaciół, a nawet naszych wrogów. „Główną troską diabła jest powstrzymać chrześcijan przed modlitwą. Nie robi sobie niczego z studiów bez modlitwy, pracy bez modlitwy i religii bez modlitwy. Śmieje się z naszego znoju, szydzi z naszej mądrości, lecz drży, gdy się modlimy” (Samuel Chadwick) Obyśmy stali się mężami i niewiastami, którzy są sprowadzani na kolana!aracer.mobi

Codzienne rozważania_14.11.10 Ktoś właśnie się modli

James Ryle

Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia. (34) Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami” (Rzm. 8:33-34).

Co za myśl! Sam Jezus nawet teraz, będąc po prawicy Bożej w niebie modli się za CIEBIE.  Tak więc, żadna broń ukuta przeciwko tobie nic nie wskóra. Nikt, kto podnosi się, aby potępić, nic nie zrobi, żaden oskarżyciel nie może znieść, ponieważ Jezus okrywa cię!

Jedną z moich ulubionych pieśnie Ricky Skaggs jest Somebody’s Prayin’ (Ktoś się modli) – oto tekst. (Oby dzisiejszy dzień był wypełniony przytłaczającym poczuciem tego, że Pan osobiście troszczy się o twoje życie!)

„Ktoś się modli, czuję to. Ktoś się o mnie modli. Potężne ręce prowadzą mnie, aby chronić mnie przed tym, czego nie widzę. Panie, wierzę, Panie wierzę, że ktoś się modli za mnie. Aniołowie czuwają, czuję to. Aniołowie czuwają nade mną. Mam wiele mil przed sobą, zanim dotrę do domu lecz jestem bezpieczny przed Twoim tronem, ponieważ, Panie wierzę, Panie ja wierzę, że aniołowi czuwają nade mną. Tak, ide przez bezpłodną pustynię, gdzie poduszka mą jest jest kamień, idę przez ciemne pieczary, gdzie światło nigdy nie zagląda. A jednak nadal idę, dzięki Komuś kto trwa na kolanach. Panie, dziękuję ci za tych ludzi, którzy modlą się za mnie. Ktoś się modli, czuję to. Ktoś się o mnie modli. Potężne ręce prowadzą mnie, aby chronić mnie przed tym, czego nie widzę. Panie, wierzę, Panie wierzę, że ktoś się modli za mnie”.

Wspaniały tekst, prawda? Czyż nie jest to wspaniałe, wiedzieć, że ktoś kocha cię na tyle, aby przeprowadzić cię modlitwą przez ten dzień? A teraz, pozwól, że zapytam, czy ty modlisz się o kogoś? O wiele więcej będzie dla tej osoby to znaczyło, jeśli powiesz jej o tym.

Kto się modli.

James Ryle

http://truthworks.org/wp-content/uploads/2010/11/sombody-is-prayin-241×300.gif

„Któż będzie oskarżał wybranych Bożych? Przecież Bóg usprawiedliwia. (34) Któż będzie potępiał? Jezus Chrystus, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który jest po prawicy Boga, Ten przecież wstawia się za nami” (Rzm. 8:33-34).

Co za myśl! Sam Jezus nawet teraz, będąc po prawicy Bożej w niebie modli się za CIEBIE.

Tak więc, żadna broń ukuta przeciwko tobie nic nie wskóra. Nikt, kto podnosi się, aby potępić, nic nie zrobi, żaden oskarżyciel nie może znieść, ponieważ Jezus okrywa cię!

Jedną z moich ulubionych pieśnie Ricky Skaggs jest Somebody’s Prayin’ (Ktoś się modli) – oto tekst. (Oby dzisiejszy dzień był wypełniony przytłaczającym poczuciem tego, że Pan osobiście troszczy się o twoje życie!)

„Ktoś się modli, czuję to. Ktoś się o mnie modli. Potężne ręce prowadzą mnie, aby chronić mnie przed tym, czego nie widzę. Panie, wierzę, Panie wierzę, że ktoś się modli za mnie”.

Aniołowie czuwają, czuję to. Aniołowie czuwają nade mną. Mam wiele mil przed sobą, zanim dotrę do domu lecz jestem bezpieczny przed Twoim tronem, ponieważ, Panie wierzę, Panie ja wierzę, że aniołowi czuwają nade mną”.

Tak, ide przez bezpłodną pustynię, gdzie poduszka mą jest jest kamień, idę przez ciemne pieczary, gdzie światło nigdy nie zagląda. A jednak nadal idę, dzięki Komuś kto trwa na kolanach. Panie, dziękuję ci za tych ludzi, którzy modlą się za mnie.

Ktoś się modli, czuję to. Ktoś się o mnie modli. Potężne ręce prowadzą mnie, aby chronić mnie przed tym, czego nie widzę. Panie, wierzę, Panie wierzę, że ktoś się modli za mnie”.

Wspaniały tekst, prawda? Czyż nie jest to wspaniałe, wiedzieć, że ktoś kocha cię na tyle, aby przeprowadzić cię modlitwą przez ten dzień? A teraz, pozwól, że zapytam, czy ty modlisz się o kogoś? O wiele więcej będzie dla tej osoby to znaczyło, jeśli powiesz jej o tym.

продвижение