Category Archives: Grady J. Lee

Zwolnij w pobliżu szkoły

Uwaga szkoła. Ograniczenie prędkości do 25m/h, (40km/h)

W. Lee Grady
Czy miałeś kiedykolwiek ochotę udać się na odosobnione miejsce i krzyczeć z całych sił: „Boże, czemu ci to zajmuje tyle czasu?” Tak miewam, niemal wszystko, co się dzieje w moim życiu wydaje się dziać zbyt wolno. Nawet moje nazwisko znaczy: „stopniowo”.
Niektórzy mogą spojrzeć na moje życie i powiedzieć: „Życie Lee jest pełne  owocu i powodzenia”, lecz powinniście wiedzieć, że długo czekałem na to, żeby ten owoc zobaczyć. Nic nie przychodziło szybko. W pierwszej mojej pracy tkwiłem osiem lat i nie byłem odpowiednio opłacany, po czym, w gdy miałem 31 lat, moja służba załamała się. Przeszedłem następnie przez długie okresy jałowości. Ostatecznie Boże błogosławieństwo przyszło, lecz nie tak szybko, jak tego oczekiwałem. Głosić zacząłem dopiero po 43, a do pełnej słuzby wszedłem dopiero, gdy miałem 52lata.

Teraz jestem mentorem młodych chrześcijan, którzy żarliwie pragną być używani przez Boga.
Niemniej oni również spotykają się z opóźnieniami, zniechęceniami i totalnymi blokadami. Zadają trudne pytania: Dlaczego jeszcze nie jestem w związku małżeńskim?
Dlaczego wydaje się, że nie mogę wyjść z problemów finansowych?
Dlaczego nie mogę odkryć Bożego celu dla mojego życia?
Czy kiedykolwiek będę mieć rodzinę?
Czy w ogóle powinnam próbować po poronieniu?
W jaki sposób mogę zbudować mocną sieć przyjaciół?
Co mam zrobić z obietnicami, które dał mi Bóg, a które wydają się już być przeterminowane?

Continue reading

Co nam Bóg mówi przez Przebudzenie Asbury?



J. Lee Grady
15.02.2023

Niczego szczególnego nie było, gdy w środę 08 lutego o 10 rano zaczęło się nabożeństwo na Uniwersytecie Asbury. Gościnnie kaznodzieją był Zach Meekkerebs, który dzielił się przesłaniem na podstawie 12 rozdziału Listu do Rzymian o demonstracji Bożej miłości. Ostatnie, co powiedział, zamykając modlitwą usługę to: „Przebudź nas Twoją miłością”.

Nagrywający, przestał nagrywać, świadkowie mówią, że po kazaniu studenci zaczęli podchodzić do przodu, aby wyznać swoje grzechy. Ci, którzy opuścili audytorium (na 1500 miejsc) wrócili, aby uwielbiać. Zespół grał, śpiewał dalej. Coraz więcej studentów przybywało, do wieczora było już oczywiste, że dzieje się coś nadzwyczajnego.

Nieustanna modlitwa, uwielbienie i świadectwa charakteryzowały następnych kilka dni. Nie było znanych mówców, ani celebrytów uwielbienia. Nie ma niczego wyrafinowanego w samym budynku- po prostu przestarzałe siedzenia i przybrudzone okna, niemniej tak wielu ludzi zaczęło napływać do miasteczka akademickiego Asbury, w Wilmore, Kentucky, że trzeba było otworzyć dwie dodatkowe audytoria, które szybko zostały przepełnione.

Do niedzieli, studenci z 21 kampusów odwiedzili spotkania w nadziei zabrania ze sobą duchowego przebudzenia do swoich szkół. Pewna grupa studentów z Mount Vernon Nazarene University przyjechała o północy autobusem, aby wziąć udział w spotkaniu. Pastor, który później odwiedził Asbury, powiedział, ze wykładzina w pobliży sceny w Hughes Auditorium była dosłownie wilgotna od łez.

Continue reading

Prorocze słowo na ciemny czas: Bóg oferuje nadzieję

J. Lee Grady
2.10.2022

Znam tak wielu ludzi, którzy ostastnio kogoś stracili. Jedna kobieta z Alabamy, Sharlene, straciła męża pod koniec 2021 roku. W tym samym roku mój przyjaciel, Abdiel, stracił przez covid matkę. Córka innego przyjaciela odeszła od Boga. Młode małżeństwo właśnie straciło dziecko z powodu poronienia. Inni cierpią z powodu finansowych problemów, powracających problemów zdrowotnych i rodzinnego dramatu.

Pandemia skończyła się, lecz czarne chmury, które przyszły razem z wirusem, utrzymują się dłużej niż trzeba. Zastanawiam się, czy niektórzy ludzie nadal noszą maski dlatego, że chcą ukryć smutny wyraz twarzy. Życie zdaje się trudniejsze z powodu kosztów żywności, paliwa, wzrostu przestępczości w naszych miastach, zagrożenia wojną i tak ogromnej retoryki nienawiści wywołanej przez polityczne podziały.
Moja matka zmarła w czasie pandemii, podobnie jak jeden z moich najbliższych przyjaciół, James. Jednak smutek spowodowany tymi stratami nie jest tak ciężki jak to, co czuję za każdym razem, gdy sprawdzam nagłówki informacji. Nie poznaję już mojego kraju. Moralny i duchowy grunt pod naszymi nogami usunął się. Chrześcijańskie wartości, które kiedyś uważaliśmy za mainstreamowe teraz są atakowane.

W czasie, gdy przerabiałem swoje emocje i modliłem się o odpowiedzi, Pan zabrał mnie do Księgi Rut, w której w historii Noemi znajduję tak wiele nadziei. Wraz z Jobem, ta pobożna święta zasługuje na nagrodę za wytrwałość wobec przeciwności. Zachęcam do ponownego przeczytania tej opowieści.

Continue reading

Ducha Bożego nie gaście!

J. Lee Grady
Moc Ducha Świętego
Pierwsza Pięćdziesiątnica była raptowną niebiańską inwazją. Nie została zaplanowana na spotkaniu zespołu ale jak przekazują Dzieje Apostolskie 2:2 przyszła nagle. Nie było w programie dźwięku wiejącego wiatru ani języków świętego ognia. Nikt z uczestników spotkania modlitewnego w górnej komnacie w Jerozolimie nie oczekiwał mówienia nadnaturalnym językiem. Piotr z pewnością nie spodziewał się, że przekaże nieprzygotowane kazanie; jestem przekonany, że był zaskoczony tym, że 3000 ludzi nawróciło się. Kościół narodził się w chwili nieziemskiego, niewyobrażalnego dziwactwa Jak zareagowalibyśmy dziś, gdyby Bóg zachciał powtórzyć cud Pięćdziesiątnicy w jednym z naszych uprzednio uważnie przygotowanych spotkań?
Zastanawiam się, czy przyjęlibyśmy dzikość chwili z 2 rozdziału Dziejów? Czy też powiedzielibyśmy Duchowi, aby siadł spokojnie i zachowywał się właściwie. 5 czerwca obchodziliśmy Dzień Pięćdziesiątnicy. Czy, gdyby Bóg chciał uczynić ten cud ponownie, zrobilibyśmy na to miejsce? Obawiam się, że wprowadziliśmy tyle ludzkiej kontroli, że Duch Święty całkowicie zostałby odstawiony na bok naszych niedzielnych doświadczeń. Jeśli nie pozostawimy Mu swobody rządzenia, nabożeństwo może stać się stworzonym przez ludzi rytuałem, który jest ogołocony z mocy Bożej.
Apostoł Paweł w 1 Liście do Tesaloniczan (5:19) ostrzegał nas przed tym, abyśmy nie „gasili” Ducha. „Gasić” oznacza tłamsić ogień. Liczne nasze współczesne kościoły zostały wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt do gaszenia ognia, w profesjonalny sposób eliminując wszelkie ryzyko świętego zaburzenia.
Pamiętajmy o najbardziej powszechnych sposobach, w jaki gasimy Ducha Świętego:

Continue reading

Zamiast szerzyć gorączkę ostatnich dni, dzielmy się Jezusem

J. Lee Grady

Jakby do wywoływania strachu przed końcem świata mało było pandemii covid to rosyjska iwazja na Ukrainę dolała benzyny do ognia. Wszędzie, gdziekolwiek jestem, chrześcijanie pytają mnie, czy jesteśmy na skraju
III Wojny Światowej i większości nie podoba się moja odpowiedź: „Ja nie wiem, lecz nie martwię się. Bez względu na to, co się dzieje, jestem skupiony na Jezusie!”

Od lat 70tych, gdy na poważnie podążam za Jezusem, chrześcijanie rozpowszechniali gorączkę dni ostatecznych. Uwielbiają spekulować o tym, kim jest Antychryst, kiedy nastąpi pochwycenie i co robią nasze rządy w tajemnicy, aby zapieczętować nas znakiem bestii. W czasie pandemii, ludzie rozpowszechniali plotki o tym, że szczepionki przeciw covid to szatański spisek, a teraz, że wojna Putina to prawdopodobnie zwiastun Armageddonu.
Niektórzy złoszczą się, gdy sugeruję, że pośród tych wyzywających czasów Jezus chce wylać w nowy sposób Ducha Świętego. Chcą, aby Bóg pospieszył się i osądził Amerykę!
Skąd taki pesymizm? Po części jest tak dlatego, że wielu ludzi zamieniło swą pasję dla Boga nam mylną fascynację katastroficzną eschatologią. Uczepili się „ekspertów” od biblijnego proroctwa, którzy żyją ze spekulowania o tym, czego nikt nie jest pewien. Taka postawa „spadającego nieba” nigdy nie wydaje dobrego owocu.
Oto kilka powodów, dla których powinniśmy unikać przejaskrawiania tematu końca czasów:

Continue reading

W 2022 roku ruszaj odważnie do bitwy i śpiewaj

J. Lee Grady
Początek każdego roku zaczynam od poświęcenia kilku dni na wyciszenie wszystkiego, co rozprasza i szukania Pana w sprawie nadchodzącego roku. Zazwyczaj Bóg daje mi jakieś słowo, frazę czy specyficzny wers, który daje nadzieję i prowadzenie. W tym rok Pan włożył do mojego serca 2Krn 20, w szczególności wers 22, w którym znajduje się opis tego, w jaki sposób Bóg pokonał wrogów Izraela, gdy muzycy i śpiewacy szyli do bitwy na przedzie wojowników. Jest napisane: „Gdy tylko zaczęli śpiewać radosne pienia pochwalne, Pan nastawił zasadzkę na Ammonitów, Moabitów i mieszkańców pogórza Seir, którzy ruszyli na Judę i zostali pobici”.
Zazwyczaj nie szukam wersów, które pasują do liczby poszczególnego roku. Przede wszystkim, pisarze dodali numery rozdziałów i wersów do Pisma i z pewnością nie możemy budować naszej teologii na tych arbitralnie nadanych numerach. Niemniej, w tym przypadku, wydaje się jakby to była boska koincydencja, że rok 2022 pasuje do tego wersu znakomicie. W tym trudnym pandemicznym sezonie – czasie, który charakteryzuje się intensywnym politycznym i socjalnym niepokojem – wielu z nas, podobnie jak król Jehoszafat, czuje się przytłoczonymi. Wydaje się, że nasi duchowi przeciwnicy przewyższają nas liczebnie. Te ostatnie dwa lata naznaczone są strachem przed wirusem, polityczną polaryzacją, wrogością wobec biblijnej wiary i wartości. Odkryłem źródło wielkiej nadziei nie tylko w wersie 22, lecz również w całym rozdziale.
Planuję zaparkować w 2Kron 20 na całą resztę roku. Odkryłem tutaj kilka kluczy, które pomogą nam nawigować w tym zmiennym okresie:
1. Jehoszafat modlił się. 2Krn 20:3 przyznaje, że króle Jehoszafat bał się, lecz to nie powstrzymało go przed intensywnym szukaniem pomocy Boga. Ogłosił post i gdy ludzie zgromadzili się na modlitwę, wykrzyczał swoją rozpacz i ogłosił, że Pan „wysłucha i ocali nas” (w. 9). Może masz w zwyczaju chować się w kwarantannie, gdy robi się ciemno i straszenie, lecz musimy sprzeciwiać się pokusie rezygnacji. Bóg szuka wiary i duchowego zdecydowania. Nie możemy pozwolić na to, aby strach paraliżował nas. Wyłącz negatywne wieści, wyłącz negatywne głosy i przestań czytać w nieskończoność posty w mediach socjalnych o tych problemach. Zamiast tego, patrz w niebo i módl się z pasją i odwagą. Wierz, że Bóg usłyszy!

Continue reading

Desperacja


J. Lee Grady
Kilka miesięcy temu głosiłem w kościele New Life Christian Fellowship w Michigan. Na zakończenie usługi, gdy modliłem się o zgromadzenie Pan pokazał mi, że ktoś zmaga się z silnym uzależnieniem. Podzieliłem się tym z ludźmi i zaprosiłem tą niezidentyfikowaną osobę, aby po pomoc zwróciła się do Jezusa. Natychmiast młody mężczyzna ruszył do przodu. Już po drodze niemal płakał i ukląkł w pobliżu sceny bez niczyjej zachęty. Mój przyjaciel, Cliff, szybko wstał ukląkł obok niego, aby się pomodlić. W ciągu kilku minut ten mężczyzna oddał swoje życie Jezusowi a przyjaciel, który przeszedł wraz z nim też oddał Jezusowi Zycie.
Nigdy wcześniej nie byli w kościele, całkiem niedawno przeprowadzili się do tej okolicy, znaleźli zgromadzenie wpisując wyraz „kościół” w Google. Obaj byli zdesperowani w poszukiwaniu pomocy od Boga. Znaleźli zbawienie, wraz z miłującą duchową rodziną, która ich będzie wspierać.

Zaczynam dostrzegać ten sam duchowy głód wszędzie, dokądkolwiek się udam. W październiku, gdy mówiłem w kościele w Syracuse, w Nowym Jorku, mężczyzna imieniem Jan wziął udział w śniadaniu sponsorowanym przez kościół w sobotni poranek. Nie wezwałem nikogo do przodu, ponieważ sądziłem, że tutaj wszyscy byli zbawieni. Wydawało mi się również, że John, który podszedł do mnie, aby porozmawiać po skończonym przesłaniu, jest członkiem tego kościoła. Kiedy jednak zacząłem mówić mu o miłości niebiańskiego Ojca, jego oczy stały się wilgotne, a głos łamał się. Gdy zaoferowałem mu modlitwę rzucił mi się w ramiona szlochając. W tej chwili poddał swoje życie Jezusowi.
Dowiedziałem się później, że dwaj jego bracia modlili się przez 30 lat o to, aby oddał życie Jezusowi. Później tego samego dnia, w czasie nabożeństwa odnowienia, wspomniałem z podium o decyzji Johna. Natychmiast jego dwaj bracia wyskoczyli z siedzeń i świętowali zbawienie brata – a wszyscy w audytorium cieszyli się. Nie mogłem nic poradzić na to, że wyobrażałem sobie, że biorą w tym udział aniołowie, ponieważ John zdecydował się wrócić do Boga.

Continue reading