Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Codzienne rozważania_22.11.2025

Bóg jest zawsze obecny

Greg Laurie
Potem Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał: Gdzie jesteś?
(Rdz 3:9).

Słuchać
Bóg jest zawsze obecny, wszędzie i zawsze. Dawid celebrował – i zgłębiał implikacje – stałej obecności Boga w Psalmie 139:7–12: „Nigdy nie ucieknę od Ducha Twego! Nigdy nie ucieknę od Twego oblicza! Jeśli wstąpię do nieba, Ty jesteś tam; jeśli zstąpię do Szeolu, Ty jesteś tam. Jeśli będę szybował na skrzydłach jutrzenki, jeśli zamieszkam nad najdalszymi oceanami, nawet tam poprowadzi mnie Twoja ręka, a Twoja moc mnie wesprze. Mógłbym prosić ciemność, aby mnie ukryła, a światło wokół mnie, aby stało się nocą – ale nawet w ciemności nie mogę się przed Tobą ukryć. Dla Ciebie noc jaśnieje jak dzień. Ciemność i światło są dla Ciebie tym samym” (NLT).

Uosabiał Bożą obecność, tak jak czynił to prorok Amos. „Czyż dwaj ludzie mogą iść razem, nie zgadzając się co do kierunku?” (Am 3:3). Bóg powiedział do proroka Sofoniasza, współtowarzysza Amosa: „Bo Pan, Bóg twój, mieszka pośród ciebie. On jest potężnym Zbawicielem. On będzie się radował z ciebie z radością, On swoją miłością ukoi wszystkie twoje lęki, On będzie się weselił z ciebie z radosnymi pieśniami” (Sofoniasz 3:17).

Chodzi o to, że Bóg jest obecny ze swoim ludem i chce, aby Jego lud był obecny z Nim. Chce, abyśmy regularnie się z Nim spotykali, spotykali. Chce, abyśmy priorytetowo traktowali naszą relację z Nim. Chce, abyśmy dokonywali niezbędnych poświęceń, aby ta relacja była aktywna i rozwijała się.

Continue reading

Codzienne rozważania_21.11.2025

Bóg jest święty

Greg Laurie
Czy dwie osoby mogą iść razem, nie ustalając kierunku? (Amos 3:3).

Bóg jest święty, co oznacza nie tylko, że jest bezgrzeszny i doskonały, ale także, że jest odrębny i oddzielony od wszystkich innych istot. Jego świętość determinuje naszą relację z Nim. Nie nagina On swoich zasad ani nie zmienia swojego charakteru, by zbliżyć się do nas. Wymaga, abyśmy dążyli do świętości, abyśmy mogli zbliżyć się do Niego. I za to możemy Go wielbić. Ponieważ dążenie do świętości przynosi nam autentyczną radość i spełnienie w życiu. Kiedy tracimy to dążenie z oczu, sprawy zazwyczaj idą nie tak.

Miałem owczarka niemieckiego, który był kiedyś psem przewodnikiem dla niewidomych. Ponieważ miał lekką dysplazję stawu biodrowego, został oddany do adopcji. Kiedy go dostaliśmy, był perfekcyjnie wyszkolony. Mogliśmy go wszędzie zabierać. Chętnie siadał obok nas. Przechodził obok inny pies, a jemu zupełnie to nie przeszkadzało.

Potem go dogoniłem. Spuszczałem go ze smyczy i pozwalałem mu biegać po parku. Z dnia na dzień jego zachowanie stawało się coraz gorsze. Zanim się obejrzałem, rzucał się na psy i gonił za kotami, królikami i wiewiórkami.

Continue reading

Doktryny demonów – 3

Pewnego razu jedna z moich studentek szkoły biblijnej przyszła do biura bardzo zdenerwowana. Odłożyła dziesięcinę, którą chciała przekazać swojemu kościołowi, ale była samotną matką i potrzebowała tych pieniędzy dla siebie oraz na obiady dla swojego dziecka, na cały nadchodzący tydzień. Jej pastor powiedział jej, że najpierw musi oddać dziesięcinę Bogu i zaufać Mu, że zapewni im jedzenie.

Pokazałem jej bardzo podobną sytuację opisaną w Mk 7:1–13 oraz Mt 15:1–9.
Faryzeusze stworzyli ponad 800 własnych praw, które wynieśli ponad Prawo Mojżeszowe — i właśnie o to Jezus nieustannie z nimi się spierał. Jedno z tych praw mówiło, że jeśli twoi rodzice lub rodzina byli w potrzebie, ale miałeś ofiarę lub dziesięcinę do przekazania Bogu, musiałeś najpierw zapłacić Bogu, a rodzina miała radzić sobie sama.

Jezus powiedział, że „chytrze uchylacie przykazanie Boże, aby naukę swoją zachować”, i że są winni „tak unieważniacie słowo Boże przez swoją naukę” (Mk 7:9,13).

Nikt z nas nie chce tego, by Słowo Boże w naszym życiu było pozbawione mocy, ale słuchamy ludzkich nauk, które to właśnie czynią. W naszym zapale, by podobać się Bogu, ufamy pastorom wbrew zdrowemu rozsądkowi, racjonalizując manipulację, którą widzimy, jako że jest to przecież „dla Boga”… Całe szczęście, że ta młoda kobieta, gdy otrzymała mądrość, nakarmiła siebie i syna, bo zrozumiała, że jej pastor zachował się jak faryzeusz. Gdy przykazania ludzi zostają wyniesione ponad Boże prawa, chodzi tu o kontrolę nad osobą lub grupą, przy jednoczesnym wywyższeniu siebie w ich oczach.

Continue reading

Codzienne rozważania_19.11.2025

Bóg jest wszechwiedzący

Greg Laurie
A gdy wziął księgę, cztery Istoty Żyjące i dwudziestu czterech Starców upadło przed Barankiem. Każdy miał harfę i trzymali złote czasze pełne kadzideł, którymi są modlitwy ludu Bożego” (Apk. 5:8).

Bóg jest wszechwiedzący, co oznacza, że ​​wie wszystko. Nic nie może Go zaskoczyć. Nie ma w Nim niczego nieoczekiwanego. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza podczas modlitwy. W rzeczywistości, wspaniałym sposobem na rozpoczęcie każdej modlitwy jest uwielbienie i podziękowanie Bogu za Jego wszechwiedzę. Celebrowanie faktu, że On wie wszystko, wprowadza nas w odpowiedni nastrój, aby zanosić do Niego nasze prośby.
W przeciwnym razie możemy zacząć wątpić, gdy nasze prośby modlitewne wydają się pozostawać bez odpowiedzi. Rzeczywistość jest taka, że ​​Bóg odpowiada na każdą modlitwę – na swój sposób, dla swojej chwały i w swoim czasie.

Objawienie 5:8 podaje nam interesujący szczegół dotyczący Nieba: „A gdy wziął księgę, cztery Istoty Żyjące i dwudziestu czterech Starców upadło przed Barankiem. Każdy miał harfę i trzymali złote czasze pełne kadzideł, którymi są modlitwy ludu Bożego” (NLT).
Kiedy znajdziemy się w niebie, staniemy przed tronem Boga i te złote czasze pełne modlitw zostaną nam przyniesione, uświadomimy sobie, że Bóg wysłuchał każdej naszej modlitwy. I myślę, że zrozumiemy również, że Jego odpowiedź na każdą z nich była o wiele lepsza niż to, o co prosiliśmy w danej chwili.

Continue reading

Codzienne rozważania_18.11.2025

Bóg jest suwerenny

Greg Laurie
„Twoje przepisy pozostają aktualne do dziś, bo wszystko służy Twoim planom” (Ps 119:91).

W kolejnym cyklu rozważań przyjrzymy się doskonałości Boga. Naszym celem jest nie tylko lepsze poznanie Go, ale także przygotowanie naszych serc na Święto Dziękczynienia. Im lepiej rozumiemy, kim jest Bóg, tym bardziej wzrośnie nasza wdzięczność. Zaczniemy od przyjrzenia się suwerenności Boga. Fakt, że Bóg jest suwerenny, oznacza, że ​​ma On moc i autorytet, by czynić wszystko, co zechce, ze swoim stworzeniem. Nie odpowiada przed nikim.

Ewangelia Łukasza opowiada historię dziesięciu mężczyzn chorych na trąd, którzy potrzebowali dotknięcia Jezusa. Trąd był chorobą nieuleczalną. Bez interwencji Jezusa mężczyźni nie mieli nadziei. Prosili Jezusa o uzdrowienie, a On im je udzielił. Jednak z dziesięciu tylko jeden wrócił, aby Mu podziękować. Czytamy: „Jeden z nich, widząc, że został uzdrowiony, wrócił do Jezusa, krzycząc: «Chwała Bogu!» I upadł na ziemię u Jego stóp, dziękując Mu za to, co uczynił. Człowiek ten był Samarytaninem” (Łk 17,15–16).
Wcześniej głośno modlił się o uzdrowienie, a potem głośno wielbił Boga. Podoba mi się fakt, że w języku oryginalnym występują dwa słowa, od których pochodzi angielskie słowo „megafon”. Mężczyzna głośno dziękował Jezusowi za to, co dla niego uczynił.

Continue reading

Ojcze nasz w tradycji żydowskiej

Czy Modlitwa Pańska jest wyjątkowa
i czy ma jakieś podobieństwa do innych modlitw żydowski

dr Eli Lizorkina-Eyzenberga

Tłum. Google
„Ojcze nasz”, znany również jako Modlitwa Pańska, jest najbardziej kultową i cenioną modlitwą chrześcijańską, odmawianą przez miliony ludzi z różnych wyznań i kultur. Jej słowa, zawarte w Ewangelii Mateusza 6,9-13 i Ewangelii Łukasza 11,2-4, emanują głęboką prostotą i teologiczną głębią. Mimo centralnego miejsca w chrześcijańskim kulcie, wielu może być zaskoczonych, dowiadując się, że „Ojcze nasz” czerpie ze znanych żydowskich sposobów modlitwy i wątków teologicznych. Badając jej koncepcyjne i językowe paralele z modlitwami żydowskimi, odkrywamy bogatą tkankę wspólnej duchowości, która łączy chrześcijaństwo i judaizm. Ta eksploracja nie tylko rzuca światło na pochodzenie tej modlitwy, ale także zachęca nas do docenienia głębokich powiązań między tymi dwiema religiami.

Modlitwa „Ojcze nasz” i jej teologiczne sedno
„Ojcze nasz” to zwięzła, a zarazem wyczerpująca modlitwa, która streszcza kluczowe tematy teologii chrześcijańskiej: Bożą suwerenność, opiekę, przebaczenie i ochronę. Tekst zapisany w Ewangelii Mateusza 6,9-13 brzmi:
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje. Przyjdź królestwo Twoje. Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego”.

W swej istocie modlitwa koncentruje się wokół dwóch centralnych obrazów Boga: Ojca i Króla. Te podwójne role – Boga jako kochającego rodzica i suwerennego władcy – kształtują prośby modlitwy, które proszą o boskie przewodnictwo, wsparcie, przebaczenie i wybawienie. Te ramy teologiczne nie są unikalne dla chrześcijaństwa, ale znajdują uderzające paralele w liturgii żydowskiej, szczególnie w koncepcji Awinu Malkeinu (אָבִינוּ מַלְכֵּנוּ – „Ojcze nasz, Królu nasz”). Ta fraza, centralna dla modlitwy żydowskiej, zwłaszcza w czasie świąt Rosz ha-Szana i Jom Kipur, wyraża tę samą dwoistość intymnej opieki Boga i Jego majestatycznego autorytetu.

Continue reading

Codzienne rozważania_17.10.2025

Oprzyj się wpływom świata

Greg Laurie
17 listopada 2025 r.
Nie naśladuj zachowań i zwyczajów tego świata, ale pozwól Bogu przemienić cię w nowego człowieka poprzez zmianę twojego sposobu myślenia. Wtedy nauczysz się poznawać Bożą wolę wobec ciebie, która jest dobra, miła i doskonała” (Rzm 12.2).

Stado dzikich gęsi leciało na południe na zimę. Jedna z nich spojrzała w dół i zauważyła grupę gęsi domowych nad małym stawem niedaleko farmy. Zauważyła, że ​​gęsi domowe mają mnóstwo ziarna do jedzenia. Życie wydawało się im stosunkowo łatwe. Poleciała więc i spędziła czas z gęsiami aż do wiosny. Cieszyła się ich jedzeniem, ich towarzystwem i ich spokojnym tempem.

Planował dołączyć do swojego stada gęsi, gdy znów odlecą na północ. Wiosną usłyszała nad sobą swoje stado i poleciała, by do nich dołączyć. Ale trochę przytyła od całego ziarna, które zjadła. Latanie sprawiało mu trudność. Postanowiła więc spędzić jeszcze jeden sezon na farmie, a potem dołączyć do stada podczas kolejnej zimowej migracji. Kiedy gęsi odleciały na południe następnej jesieni, gęś lekko zatrzepotała skrzydłami, ale po prostu dalej jadła ziarno. Po prostu straciła zainteresowanie.

To idealna ilustracja tego, jak świat wpływa na wierzących. Zazwyczaj nie ma jednego dramatycznego wydarzenia, które by nas przemieniło. Proces ten nie dzieje się z dnia na dzień. Zamiast tego, postępuje stopniowo. Niczym gęś, możemy zajmować się swoimi sprawami, robić to, co do nas należy, gdy coś przykuje naszą uwagę. Coś, co wygląda bardziej atrakcyjnie. Coś, co wymaga mniej wysiłku.

Continue reading