Category Archives: Codzienne rozważania_2007

TGIF_15.07.07 Kim będziesz?

Today God Is First 

Logo_TGIF2

…Pan z tobą, mężu waleczny.
Sędz. 6:12


Bóg zawsze patrzy na Swoje dzieci według tego, czym one będą, a nie tego, czym są obecnie. Pan zawsze widział w Gedeonie przywódcę innych, a nie zwykłego pracownika, który ukrywał ziarno.

Gedeon był Izraelitą, który żył w czasach wielkiego ucisku Midiańczyków. Bóg dopuścił do tego, z powodu buntu tego narodu. Niemniej jednak, Izraelici wołali do Boga i On usłyszał ich wołanie o pomoc. Zdecydował uwolnić ich z ucisku wrogów. Wybrał do tego zadania człowieka, którego doświadczenie w prowadzeniu armii przeciw Midiańczykom było niewielkie.


Gdy Bóg przyszedł do Gedeona, nawiedzając go przez anioła, jego pierwszymi słowami było:
Pan z tobą, mężu waleczny. Bóg zawsze patrzy na Swoje dzieci według tego, czym one będą, a nie tego, czym są obecnie. Pan zawsze widział w Gedeonie przywódcę innych, a nie zwykłego pracownika, ukrywającego ziarno.

Apostoł Paweł powiedział: Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia (Flp. 4:13).


Bóg zarezerwował dla ciebie i dla mnie dziedzictwo. Już wcześniej zarządził, że powinniśmy osiągnąć wielkie rzeczy w Jego imieniu – nie po to, abyśmy byli akceptowani czy stali się cenniejsi, lecz abyśmy doświadczyli rzeczywistości żywej relacji z Bogiem, który chce zademonstrować swoją moc przez każdego z nas.

Co dziś Bóg chce przez ciebie osiągnąć? Bóg użył Gedeona, aby przy pomocy 300 mężczyzn uwolnił Izraela z armii liczącej ponad 100 000. Zademonstrował Swoją moc przez jednego człowieka, który był gotów, aby Bóg użył tą niewielką wiarę, którą miał, do uwolnienia całego narodu i przyniesienia chwały Bogu Izraela. Pan rozkoszuje się w ukazywaniu Swojej potęgi przez tych, którzy Mu ufają.

сайт

TGIF_16.07.07 Boży sposób selekcji

Today God Is First 

Logo_TGIF2

Sprowadził więc zastęp nad wodę. Wtedy rzekł Pan do Gedeona: Każdego, który chłeptać będzie wodę językiem jak pies chłepce, odstaw osobno; tak samo każdego, który klęknie na kolana, aby pić.
Sędz. 7:5


Czy mając do dyspozycji 300 wojowników można pokonać armię liczącą 100.000? Brzmi niedorzecznie? Zgadzam się. A jednak dokładnie tak się stało z Gedeonem. Wystarczająco źle to wyglądało, gdy zaczynał z 10.000 przeciwko 100.000, lecz i tak było to za dużo zdaniem Boga. Nie pozwolił Gedeonowi na bitwę z taką ilością żołnierzy, z powodu pokusy pojawienia się myśli, że to oni byli na tyle silni, aby pokonać armię przeciwnika. Bóg powiedział Gedeonowi, aby zmniejszył swoją armię do 300. To upewniło Boga, że otrzyma całkowite uznanie za to zwycięstwo. Takie jest prawo w Królestwie Bożym ? wszelka chwała musi przypaść Jemu.

Każ więc ogłosić ludowi tak, aby usłyszał: Kto bojaźliwy i lękliwy, niech zawróci. I dokonał Gedeon przeglądu, wskutek czego zawróciło z zastępu dwadzieścia dwa tysiące, a pozostało dziesięć tysięcy. (Sędz. 7:3).

Po wstępnej selekcji pozostało 10.000 mężczyzn, lecz i to było za dużo. Bóg dał Gedeonowi interesujący sposób selekcji tych 300, gdy zabrał ich nad wodę. Wtedy rzekł Pan do Gedeona: Każdego, który chłeptać będzie wodę językiem jak pies chłepce, odstaw osobno; tak samo każdego, który klęknie na kolana, aby pić (Sędz. 7:5b).

Jakie jest tego znaczenie? Ci, którzy uklęknęli, aby się napić i  nabierali wodę w dłonie, mieli silniejsze przekonanie obecności wroga wokół, niż ci, którzy się nachylali. Ci, pijący z dłoni byli ludźmi czuwającymi nad otaczającym ich wokół niebezpieczeństwem, mającymi stale otwarte oczy i rozglądającymi się dookoła, pozostali zaś mogli zostać z łatwością ustrzeleni.


Jeśli ty lub ja mamy należeć do tych z Bożej elity, musielibyśmy być gotowi do walki. Musimy być wrażliwi na duchowe niebezpieczeństwa wokół nas. Musimy być wyszkoleni tak, aby działać przy swoich sprawach (biznesie), równocześnie rozeznając przeciwnika dusz naszych, czającego się i szukającego okazji, aby nas zniszczyć.

Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć. (1 Ptr. 5:8). Bądźcie świadomi tego duchowego niebezpieczeństwa wokół was.  

сео продвижение сайтов самостоятельно

TGIF_14.07.07 Uczynki ciała

Today God Is First 

Logo_TGIF2

Abyś nie mówił w swoim sercu: Moja moc i siła mojej ręki zdobyła mi to bogactwo.
V Moj. 8:17

Wszyscy słyszeliśmy, jak ktoś o kimś mówi, że: „On sobie świetnie sam daje radę”. O co chodzi w tym powiedzeniu? Czy mówi się przez to, że taki człowiek zdobył swoje powodzenie dzięki ciężkiej pracy i w pocie czoła? Wiele osób osiąga sukcesy przez uczciwą pracę, lecz jest takie niebezpieczeństwo grożące każdemu z nas, kto zdobył przez pracę znaczenie, a jest to wiara w, że zostało to osiągnięte dzięki naszym własnym wysiłkom bez Bożej łaski i miłosierdzia. Jeśli żyjemy w takim przekonaniu, przyznajemy, że mamy pewne prawa i przywileje z powodu tej pozycji, którą zdobyliśmy i czujemy, że na to zasługujemy.

Brat syna marnotrawnego, które nie chciał brać udziału w uroczystości powitania powrotu samowolnego syna, był człowiekiem, który czuł, że zdobył sobie pewne prawa. Uważał siebie za kogoś, kto był wierny swoim obowiązkom i zasłużył na większą uwagę. Nie mógł ocenić upadku swego brata i bólu popadnięcia w grzeszne życie, ponieważ, jak sam uważał, nigdy nie upadł. Ta pycha uniemożliwiała mu przeżycie prawdziwej Bożej łaski. W taki właśnie sposób rozwija się u wierzących legalizm. Przeradza się w zimne serce i niewrażliwe postawy wobec innych, którzy mogli potknąć się w życiu. Ten sam brat nie rozumiał również funkcjonowania miłości ojca poza uczynkami, ponieważ czuł, że zdobył akceptację wyłącznie wykonując swoją pracę.

Czy czujesz Bożą akceptację, bez względu na to, co robisz? Czy nie postrzegałeś swoich uczynków w błędny sposób, jako czegoś, co tylko ty osiągnąłeś. To są pola minowe każdego z nas, działających w biznesie i musimy być tego świadomi. Bóg obdarował nas, abyśmy osiągali wszystko przez Jego łaskę, a nie przez nasze uczynki.

продвижение

TGIF_13.07.07 Pomijanie urazy

Today God Is First 

Logo_TGIF2

W cierpliwości zaznacza się roztropność człowieka, a chlubą jego jest, gdy zapomina o krzywdach.
Przyp.19:11

Mam przyjaciela, który opowiada historię o lekcji jakiej nauczył go Pan przez jego żonę. Wydawało się, że za każdym razem, gdy tylko wchodzili do samochodu, aby udać się gdzieś, jego żona nabierała ogromnej potrzeby kierowania jego prowadzeniem samochodu. Mówiła mu, gdzie i kiedy skręcić, nawet do ich własnego oddziału firmy. Był to tak okropny nawyk, że doprowadzał mojego przyjaciela do szału i często stawało się to przyczyną sprzeczek.
W końcu, któregoś dnia, doszedł do wniosku, że Pan usiłuje go przez to doświadczenie nauczyć czegoś. Zaczął więc potwierdzać, a nawet dziękować żonie za jej wkład i trzeba przyznać, że z miejsca na którym siedział, było to koszmarnie bolesne.

Minęło kilka miesięcy. Zostawił całą sprawę i faktycznie doszedł do miejsca, w którym nie miało to już dla niego żadnego znaczenia a interesująca rzecz wydarzyła się później. Któregoś dnia żona spojrzała na niego i powiedziała: „John, właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że przez te wszystkie lata kierowałam twoją jazdą i teraz zrozumiałam skąd się to brało. To sięga do mojego dzieciństwa, gdy musiałam kierować moimi młodszymi braćmi i siostrami. Przepraszam, że to robiłam”. Mój przyjaciel omal nie spadł z krzesła!

Zawsze, gdy z kimś blisko współpracujemy czy to w biurze, czy w domu, małe urazy mogą stać się źródłem wielkiego konfliktu. Wkrótce pojawia się złość i irytacja. Bóg wywołuje te 'urazy’ w naszym życiu, aby rozwinąć w nas charakter dobrej jakości. Używa poszczególnych ludzi pojawiających się w naszym życiu po to, aby osiągnąć cel, którym jest nasze większe podobieństwo do Chrystusa. Tak więc, następnym razem, gdy będziesz narzekał na czyjeś zachowanie lub opierał się działaniu kogoś bliskiego, zapytaj Boga, czy to nie On stara się, rozwinąć coś w tobie.

Pycha jest korzeniem potrzeby, aby zmieniać kogoś innego. Mądrość daje cierpliwość do darowania tych małych uraz. To właśnie tutaj, w codziennej aktywności, widoczne jest duchowe dojrzewanie. Czy jest ktoś bliski tobie, kto ma zwyczaj, który chciałbyś zmienić? Oddaj to pragnienie Bogu. Kto wie, On może je zmienić, jak tylko ty zrezygnujesz z potrzeby zmieniania tego kogoś.  

раскрутка

TGIF_10.07.07 Chodzenie w namaszczeniu

Today God Is First 

Logo_TGIF2

Wtedy wziął Samuel róg z olejem i namaścił go w gronie jego braci; i od tego dnia Duch Pański spoczął na Dawidzie i pozostał na nim nadal.
1 Sam. 16:13

Czy Duch Pana odnowił twoje życie? Czy pamiętasz czas, gdy Boży Duch zaczął demonstrować Swoją moc przez ciebie? Dawid znał ten dzień, gdy Duch Pański zaczął szczególną pracę w nim. Ten Duch był inny od większości liderów. Zamiast poszukiwać mocy i kontroli, prowadził reagując na potrzebę. Zamiast być doskonałą osobą, uczył się na błędach i przyznawał się do nich wobec tych, których prowadził. Zamiast ufać swoim możliwościom, szukał mądrości, która pochodzi jedynie od Głównego Dowódcy. Dawid w ciągu wielu lat prowadzenia Izraela nigdy nie przegrał bitwy. Zawiódł Boga, grzesząc z Batszebą i licząc oddziały, lecz uczył się z tych upadków i musiał zapłacić za nie cenę. Niemniej, Boży Duch nigdy nie opuścił Dawida. Nigdy tego nie zrobił, ponieważ Dawid pragnął zachować miękkie serce wobec Boga, nawet wtedy, gdy upadał.

Bóg chce tego samego dla ciebie i dla mnie, lecz On nie dopuści do tego, aby Duch spoczął na nas, jeśli chcemy kontrolować (mieć wpływ – przyp. tłum.) wynik końcowy czy manipulować powodowani naszą potrzebą władzy. Słudzy-przywódcy wiedzą, że są wyłącznie narzędziami w ręku Mistrza. Nie cenią siebie samych więcej niż powinni. Serce Dawida całkowicie należało do Pana. Czy twoje serce jest całkowicie Pańskie, aby robić to, czego On pragnie?

продвижение

TGIF_09.07.07 Dobry „poborowy”

Today God Is First 

Logo_TGIF2

… będą się jeszcze radowali, gdy zobaczą kamień szczytowy w ręku Zorobabela. ….
Zah 4:10

W podstawówce często grywaliśmy w podbijaną piłkę. Dwóch kapitanów wybierało sobie najlepszych chłopaków, aby uformować zespoły. Często byłem wybierany, ponieważ byłem dobrym sportowcem. To miło być cenionym przez innych, za to co ich zdaniem można osiągnąć. I odwrotnie, musi być podłym uczuciem, gdy wybierają na końcu lub wcale.
Tak też było z Zorobabelem. Był człowiekiem wybranym przez Boga do odbudowy świątyni. Bóg dostrzegł w nim coś, co mógł wykorzystać do Swego celu. Ludzie również rozpoznali to, że Zerubabel był mężem, któremu mogli zaufać.
Wtedy Pan poruszył ducha Zorobabela, syna Szealtiela, namiestnika Judei, i ducha arcykapłana Jozuego, syna Jehosadaka, i ducha całej reszty ludu,… (Agg. 1:14a).

Czy należysz do tej resztki pracujących zawodowo wierzących, których Bóg wywołuje dziś? Nie pozwól na to, aby zabieganie współczesnego miejsca pracy wytrąciły cię z ważnych planów jakie Bóg ma dla ciebie. Czy przypominasz sobie dzień, w którym Duch Święty spoczął na tobie Czy chodzisz od tamtej chwili w namaszczeniu? Szatan stara się nas rozpraszać pilnymi potrzebami chwili, w przeciwieństwie do pokoju wagi spraw wiecznych. Pytaj Boga, jakie powinny być dziś twoje priorytety. Niech Jego priorytety będą twoimi.

seo оптимизация топ 10

TGIF_08.07.07 Żyjąc tak, jakbyś był martwy

Today God Is First

 Logo_TGIF2


… i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.
Rzm. 6:11

Co takiego wzbudza w tobie najsilniejsze emocje? Być może jest to jakiś dziki motocyklista, który zajeżdża ci drogę? Być może czujesz gniew, gdy jesteś fałszywie oskarżany, może frustracja pojawia się z powodu braku wystarczającej ilości pieniędzy do zaspokojenia widocznych potrzeb. Kiedy emocje zamieniają się w grzech?

Za każdym razem, gdy zakłócany jest nasz pokój jakimś wydarzeniem czy życiowymi okolicznościami przechodzimy poza emocje do grzechu. Grzech mówi, że te życiowe okoliczności teraz dyktują niepokój, obawy, strach czy gniew. Zastanów się na cechami martwego człowieka. On się nie wścieka zniesławiony, nie martwi się o przyszłość ani nie boi o to, co może mu się przydarzyć. Dlaczego? Ponieważ jest martwy. Nic nie może zranić martwego człowieka.

Chrystus powiedział, że mamy żyć tak, jakbyśmy byli martwi ? martwi wobec pokuszeń reagowania na podniety z życia, które mają za zadanie pobudzenie grzesznej natury będącej w każdym z nas. Nie musimy odpowiadać na tę naturę, możemy uważać ją za martwą. Chrystus powiedział, że On wystarczy. Gdy On jest dla nas wszystkim, nic nie może nas poruszyć. Jeśli jesteśmy poruszani znaczy to, że Chrystus nie jest jeszcze naszym wszystkim we wszystkim. 

создание продвижение раскрутка