Wstrząsanie

Wstrząsanie – słowo prorocze Craig Kinsley

Ostatnio, w czasie modlitwy miałem bardzo żywą wizję, w której Pan pokazał mi ogromne drzewo. Nie było bardzo wysokie, lecz jego gałęzie były długie i zwieszały się w dół ku ziemi. Owoce wisiały niemal na każdym miejscu. Gdy tak patrzyłem, ręka Pana zniżyła się i chwyciła za pień drzewa. Pan wstrząsnął drzewem tak gwałtownie, że niemal wszystkie owoce spadły na ziemię. Te, które spadły na ziemię szybko niszczały i czerniały. Spojrzałem w górę na nie zobaczyłem, że tylko kilka owoców utrzymało się.

Wszystko, co tylko może, zostanie wstrząśnięte.
Pan mówi do mnie i do wielu innych w Kościele, że jest już czas na wstrząsanie, oczyszczanie i kształtowanie. Chcę zacytować raczej długi fragment Pisma z Listu do Hebrajczyków. Wierzę, że możemy uzyskać istotną prawdę na dzisiejszy czas z kilku kluczy zawartych w tym tekście.

List do Hebrajczyków 12

7. Jeśli znosicie karanie, to Bóg obchodzi się z wami jak z synami; bo gdzie jest syn, którego by ojciec nie karał?

8. A jeśli jesteście bez karania, które jest udziałem wszystkich, tedy jesteście dziećmi nieprawymi, a nie synami.
9. Ponadto, szanowaliśmy naszych ojców według ciała, chociaż nas karali; czy nie daleko więcej winniśmy poddać się Ojcu duchów, aby żyć?
10. Tamci bowiem karcili nas według swego uznania na krótki czas, ten zaś czyni to dla naszego dobra, abyśmy mogli uczestniczyć w jego świętości.
11.
– Żadne karanie nie wydaje się chwilowo przyjemne, lecz bolesne, później jednak wydaje błogi owoc sprawiedliwości tym, którzy przez nie zostali wyćwiczeni.
12.
Dlatego opadłe ręce i omdlałe kolana znowu wyprostujcie, 
13.
– I prostujcie ścieżki dla nóg swoich, aby to, co chrome, nie zboczyło, ale raczej uzdrowione zostało.

14.
Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do uświęcenia, bez którego nikt nie ujrzy Pana, 
15.
Bacząc, żeby nikt nie pozostał z dala od łaski Bożej, żeby jakiś gorzki korzeń rosnący w górę, nie wyrządził szkody i żeby przezeń nie pokalało się wielu,
16.
Żeby nikt nie był rozpustny lub lekkomyślny jak Ezaw, który za jedną potrawę sprzedał pierworodztwo swoje.
17.
A wiecie, że potem, gdy chciał otrzymać błogosławieństwo, został odrzucony, nie uzyskał bowiem zmiany swego położenia, chociaż o nią ze łzami zabiegał.
(…)

25.
Baczcie, abyście nie odtrącili tego, który mówi; jeśli bowiem tamci, odtrąciwszy tego, który na ziemi przemawiał, nie uszli kary, to tym bardziej my, jeżeli się odwrócimy od tego, który przemawia z nieba. 
26.
Ten, którego głos wtenczas wstrząsnął ziemią, zapowiedział teraz, mówiąc: Jeszcze raz wstrząsnę nie tylko ziemią, ale i niebem.
27.
Słowa: „Jeszcze raz” wskazują, że rzeczy podlegające wstrząsowi ulegną przemianie, ponieważ są stworzone, aby ostały się te, którymi wstrząsnąć nie można. 
28.
Przeto okażmy się wdzięcznymi, my, którzy otrzymujemy królestwo niewzruszone, i oddawajmy cześć Bogu tak, jak mu to miłe: z nabożnym szacunkiem i bojaźnią.
29.
Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym.

Jako synowie i córki musimy czasami znosić karanie Pańskie. Dziś, wielu wierzących znalazło się w miejscach, gdzie wszystko co może zostać wstrząśnięte, zostanie wstrząśnięte. Innymi słowy: te rzeczy, które zostały wzniesione ludzkimi siłami zostaną wstrząśnięte, aby ostały się te, które Bóg zbudował. Musimy uniżyć się pod mocną ręką Bożą, aby świat został z nas strząśnięty, abyśmy mogli zostać ukształtowani w to, czym być powinniśmy. Ten okres wprowadzi Kościół do nadchodzącego poruszenia Bożego.
Ukórzcie się więc pod mocną rękę Bożą, aby was wywyższył czasu swego. 1 Ptr. 5:6

Oczyszczanie:

1) Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest winogrodnikiem.
2) Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina, a każdą, która wydaje owoc, oczyszcza, aby wydawała obfitszy owoc.
3) Wy jesteście już czyści dla słowa, które wam głosiłem;
4)
Trwajcie we mnie, a Ja w was. Jak latorośl sama z siebie nie może wydawać owocu, jeśli nie trwa w krzewie winnym, tak i wy, jeśli we mnie trwać nie będziecie.
5)
Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie.
6)
Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną.
7)
Jeśli we mnie trwać będziecie i słowa moje w was trwać będą, proście o cokolwiek byście chcieli, stanie się wam.
8)
Przez to uwielbiony będzie Ojciec mój, jeśli obfity owoc wydacie i staniecie się moimi uczniami.
Jn. 15:1-8

Pan rzekł do mnie i powiedział: „Gdy oczyszczam winorośle to one zbliżają się do mnie. Jest to jedyny sposób na przyniesienie owocu. W tym procesie stracisz pewne owoce, lecz nie będą to Moje owoce”.

Wielu wierzących, kościołów i służb nagromadziło w ciągu lat owoce, które zostały przyniesione ludzką ręką. Jesteśmy oczyszczani tak, aby te owoce spadły na ziemię, a pojawiły się te owoce, które Krzew winny przynosi

Wiele z tego przycinania ma do czynienia z charakterem i motywacjami. Może okazać się, że wielu będzie złamanych, jak nigdy dotąd. Pan powiedział mi, że On przystrzyże mnie do mojej najprostszej formy. Ponieważ będzie obrabiana pycha, dlatego tak ważne jest, aby się uniżyć i poddać temu przycinaniu. Jeśli trwamy w krzewie Winnym, nie mamy się czego obawiać.

Kiedy?
Wierzę, że wstrząsanie zacznie się w pewnych rejonach i obszarach służby wcześniej, niż gdzie indziej. Wielu już doświadcza tego. Ostatecznie, jeśli się uniżymy, oczyszczanie i wstrząsanie będzie gasnąć, lecz zacznie się i będzie trwać w innych dziedzinach i obszarach. Wierzę, że cały proces zajmie co najmniej cały następny rok w Ciele Chrystusa. Podobnie jak zawsze w proroczym słowie my mamy swoją część do odegrania. Wierzę, że możemy być zarówno rozszerzeni, jak i umniejszeni w czasie tego wstrząsania. Dziękuję Bogu za to, że w czasie karania ciągle możemy być pewni tego, że On nigdy nas nie opuści ani nie porzuci, i że Jego chwała zstępuje na ziemię, jak nigdy dotąd.

сайт

Moc integralności

Richard Wright

www.eaglesaint.net

 Żyjemy w świecie pełnym kompromisu, w społeczeństwie, które odrzuciło moralne standardy i chrześcijańskie zasady na rzecz wygody i praktyczności. Leżąca u podstaw tego filozofia jest oparta na osiąganiu celów bez względu na to, jakie środki trzeba do tego wykorzystać. Ta egoistyczna perspektywa powinna być opatrzona mottem: „Jeśli to jest dla ciebie skuteczne, zrób to” (lub: Cel uświęca środki – przyp.tłum.). Jest to pogląd, który nieodwołalnie prowadzi do kompromisu sumienia i przekonań. Ponieważ kompromis stał się tak przeważający w naszym społeczeństwie, można powiedzieć, że nie mamy już narodowego sumienia; wina i wyrzuty sumienia nie są czynnikami określającymi zachowania. Politycy, którzy powinni podtrzymywać najwyższe ideały naszego kraju, zamiast tego prowadzą nas drogą wśród kompromisów. Promują wzniosłe standardy i wysokie ideały przed wyborami, po czym idą na kompromis z nimi, gdy już zasiądą na swoim urzędzie. To samo dotyczy biznesu, zaczynając od kierownictwa, a na sprzedawcach kończąc; i na wszystkich drogach życia. W wyniku tego, ludzie uczą się kłamać, oszukiwać, kraść i zaciemniać prawdę – robić wszystko, co tylko jest potrzebne, aby dostać to, czego chcą. W ten sposób kompromis staje sie sposobem na życie.

Niestety, filozofia i praktyka kompromisu dokonała inwazji nawet w Kościele. Ponieważ tolerancja jest obowiązującą w naszym społeczeństwie ideologią, kościół zaadoptował podobną perspektywę wobec zdobywania niezbawionych. Wiele służb szuka teraz sposobów jak przekazać ewangelię nie urażając ludzi. A jednak ewangelia w samej swej naturze jest obraźliwa, ponieważ konfrontuje grzesznika z jego grzechem. Ignorując to, wiele służb z ochotą idzie na kompromis z Bożym Słowem i zamiast stać zdecydowanie za ewangelią, przekazuje światu rozwodnioną wersję ewangelii, które nie może wywierać żadnego wpływu.

Bóg przyciąga wybranych do Królestwa przez chrześcijan, którzy udowodnili, że są inni od tego świata – którzy ujawniają ich prawdziwe przymierze przez swoje oddanie i posłuszeństwo Bożym standardom.

Obecnie kościół jest tak biegły w kompromisie ze światem, że zapomniał w jaki sposób być bezkompromisowym. Jest tak dlatego, że szybko akceptujemy światowy system wartości i pobłażamy sobie, aż do tego stopnia, że staje się on naszym pragnieniem. W istocie, nasze standardy zastępują Boże. Pismo wzywa nas do sprzeciwiania się kompromisowi. Przez całe Słowo Boże, Pan wyraźnie nakazuje swoim ludziom, aby żyli z dala od świata.
W 1 Liście Piotra 2:9 czytamy: Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości.

Zawsze, gdy jesteśmy kuszeni do pójścia na kompromis musimy tylko przypomnieć sobie, że Bóg nigdy nie idzie na żadne układy jeśli chodzi o Jego absolutną prawdę. On zawsze żyje według Swojego Słowa i jako Jego dzieci również mamy żyć według Jego Słowa. Oddaję pokłon przybytkowi twemu świętemu I wysławiam imię twoje Za łaskę i za wierność twoją, Bo nad wszystko wywyższyłeś imię i słowo swoje. (Psalm 138:2)

  
BOŻE SŁOWO JAKO OSTATECZNY AUTORYTET

 Gdy patrzymy na Boże Słowo jako na ostateczny autorytet to otwiera drogę do rozwijania  integralności (spójności) zamiast kompromisu. American Heritage Dictionary definiuje integralność jako: „zdecydowane stosowanie (lub przylgnięcie do – przyp.tłum.) ścisłego moralnego czy etycznego kodeksu”; „stan bycia nieuszkodzonym”; „zdecydowanie” lub „jakość lub stan bycia całym, niepodzielonym; pełnia”. Integralność zasadniczo oznacza trwanie w prawdzie wobec swoich standardów etycznych, w naszym przypadku: Bożych standardów. Synonimami są: „uczciwość, szczerość, nienaruszalność”. Opisuje to kogoś pozbawionego hipokryzji czy fałszu – kogoś, kto całkowicie jest spójny ze swoimi stwierdzeniami, kogoś, kto robi to, co mówi. W naszym świecie wszystko zaczyna się od integralności.

  
Nigdzie integralność nie jest bardziej krytycznym czynnikiem niż w przywództwie kościoła, ponieważ duchowy lider musi być integralny, aby stanowić wartościowy wzór dla tych, którzy go naśladują. Chrystus powiedział o religijnych przywódcach Swoich czasów: Wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli, czyńcie i zachowujcie, ale według uczynków ich nie postępujcie; mówią bowiem, ale nie czynią (Mat. 23:3). Po ogłoszeniu im kilku przekleństw Jezus przekazał to ostateczne upomnienie: Węże! Plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? (w. 33)
Lecz człowiekowi zachowującemu integralność Bóg obiecuje błogosławieństwo. Gdy Salomomn zakończył budowę domu Pańskiego, Bóg objawił się mu i powiedział:
I rzekł do niego: Słyszałem modlitwę i błagania twoje, które zanosiłeś do mnie. Poświęciłem ten przybytek, który zbudowałeś, aby tam przebywało moje imię po wieczne czasy; tam będą też moje oczy i moje serce po wszystkie dni Jeżeli zatem będziesz postępował przede mną jak postępował Dawid, twój ojciec, w szczerości serca i w prawości, czyniąc wszystko zgodnie z tym, co ci nakazałem, przestrzegając moich przykazań i praw, Utwierdzę twój tron królewski nad Izraelem na wieki, jak obiecałem Dawidowi, twojemu ojcu, mówiąc: Nie zabraknie ci męskiego potomka na tronie Izraela.
(1 Krl 9:3-5)


Celem tego listu jest to, abyś mógł odpowiedzieć na pytanie postawione przez Dawida:

Panie! Kto przebywać będzie w namiocie twoim? Kto zamieszka na twej górze świętej? Ten, kto żyje nienagannie I pełni to, co prawe, I mówi prawdę w sercu swoim (Psalm 15:1-2).

  
TOTALNA PRZEMIANA

   To więc mówię i zaklinam na Pana, abyście już więcej nie postępowali, jak poganie postępują w próżności umysłu swego Mający przyćmiony umysł i dalecy od życia Bożego przez nieświadomość, która jest w nich, przez zatwardziałość serca ich, Mając umysł przytępiony, oddali się rozpuście dopuszczając się wszelkiej nieczystości z chciwością. Ale wy nie tak nauczyliście się Chrystusa, Jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie. Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, I odnówcie się w duchu umysłu waszego, A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy (Ef.4:17-24).

  
Gdy zostałeś wprowadzony do Królestwa Bożego, zostałeś całkowicie przemieniony. Stałeś się nowym stworzeniem, stare rzeczy przeminęły, oto wszystko stało się nowe (2 Kor. 5:17). Nie tylko otrzymałeś coś nowego – stałeś się kimś nowym Paweł powiedział:
Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze (w) Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie
(Gal. 2:20).

Nowa natura nie została dodana do starej, lecz ją zastąpiła! Nastąpiła zmiana. Przemieniona osoba jest całkowicie nowa. Jeśli mamy przemienioną naturę to zmienią się również nasze zachowania. Proszę zwrócić uwagę na stwierdzenie z Gal 2:20, które mówi:
moje życie w ciele, jest życiem (w) wierze Syna Bożego…
Innymi słowy: mówi, że nie jest jakimś super-duchem czy czymś w tym rodzaju, lecz że żyje w tym ciele. Jest zwykłą ludzką istotą, która nauczyła się, że wszystko, co musi zrobić to umrzeć dla siebie i żyć w wierze (w) Syna Bożego. To wymaga, aby „ja” zostało ukrzyżowane. 


Spójrzmy na fragment z Listu do Rzymian 6:1-7:
Cóż więc powiemy? Czy mamy pozostać w grzechu, aby łaska obfitsza była? 2. Przenigdy! Jakże my, którzy grzechowi umarliśmy, jeszcze w nim żyć mamy? 3. Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? 4. Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili. 5. Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, 6. Wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi; 7. Kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu.


Gdy badamy Pismo w takich miejscach jak powyżej, musimy dojść do następujących wniosków dotyczących tematu „integralności charakteru”:
1. Jeśli nadal żyjemy w jakimkolwiek grzechu, to nie umarliśmy dla niego! (Grzech to niechodzenie w prawdzie, która została nam przekazana zgodnie z Jk 4:17).
2. że chrzest nie jest święceniem zamoczenia, lecz jest przesłaniem śmierci dla starego „ego”!
3. że będziemy prowadzić nieustanne walkę ze rezultatami złego charakteru, jeśli nie pozwolimy sobie na to, abyśmy zostali pogrzebani z Chrystusem! Stara natura musi zostać całkowicie pogrzebana; totalnie zakryta ziemią, 2 m poniżej,… żadnych rąk wystających z grobu; żadnych ruszających się paluszków nogi; żadnej szansy na to, aby jakakolwiek część starej natury została 'wygrzebana’.
4. Jak mówią wersy 4 i 5 jest to jedyny sposób na to, aby chodzić w zmartwychwstałym życiu. Wiem, że bez wzbudzonego z martwych życia, nie możemy doświadczać życia wskrzeszonego z martwych! Musimy być całkowicie zjednoczeni z Nim w podobieństwie do Jego śmierci, po to, aby doświadczyć Jego życia po Jego śmierci.
5. Werset 7 zdecydowanie wskazuje na to, że tylko ci, którzy umarli są wolni od grzechu!

   Kwintesencją tego przesłania o „integralności charakteru” jest to, że aby odzwierciedlać charakter Chrystusa w naszym życiu, musimy stać się jedno z Nim w Jego śmierci, zmartwychwstaniu i wskrzeszeniu z martych.Jeśli nie zachowujemy naszego słowa to oczywiście nie umarliśmy jeszcze prawdziwiedla siebie. Jeśli jest jakaś nieuczciwość czy kłamstwo w nas, to jak mamy oczekiwać, że ktokolwiek zobaczy Chrystusa „w” nas?

Już czas na to, aby uchwycić się faktu, że musimy przestać gonić za namaszczeniemi darami, a zająć się korzeniami charakteru. Teraz jest czas na to, aby szukać owoców Ducha, skoro przez tak wiele lat goniliśmy za darami Ducha!Musimy oblec się w Chrystusa, aby stał się naszą drugą naturą dla nas, abyśmy tak żyli, jak On chce. Musimy identyfikować się z Jego słowami, gdy twierdzi: tylko to czynię, co widzę, że Ojciec czyni oraz mówię tylko to, co słyszę, że mój Ojciec mówi
W obecnej apostolskiej reformacji nie chodzi o przestrzeganiu pęku zasad, lecz chodzi o to, aby być W CHRYSTUSIE!

Abyście się stali nienagannymi i szczerymi dziećmi Bożymi bez skazy pośród rodu złego i przewrotnego, w którym świecicie jak światła   na świecie,
(Flp. 2:15)

aracer

JOM_22.10.07 Pan ma upodobanie w twoim powodzeniu#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


22.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Pan ma upodobanie w twoim powodzeniu


…niech się radują i cieszą, i mówią zawsze: Wielki jest Pan, który
chce

(ma upodobanie w ? wg wersji ang.)
pomyślności
swojego sługi


(Ps. 35:27)



Pan pragnie, abyś był błogosławiony i miał powodzenie, On pragnie,
abyś tak błogosławiony, żebyś mógł rozejrzeć się i być błogosławieństwem
wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz! Chce, abyś miał tak wiele pokoju,
tak wiele radości i tak wiele zwycięstwa, że gdy inni ludzie zbiorą się wokół
ciebie, to przeleje się na nich! W Księdze Psalmów Dawid powiada:
„mój kubek opływa”. On opływał w namaszczenie ? namacalną, skuteczną
moc Bożą. Nie pozwól na to, aby cię opanowała mentalność 'byle się
przemknąć’. Jezus przyszedł, abyś miał życie wśród finansowej obfitości.
Możesz tego jeszcze teraz nie widzieć i może nie doświadczyłeś tego
w przeszłości, lecz nie bądź zadowolony z siebie i nie osiądź na tym, gdzie
jesteś teraz. Sięgnij po wizję przyszłości! Po wizję wzrostu! Bóg
ma wizję obfitości! Bóg ma upodobanie w tym, kiedy ty masz powodzenie.
Jeśli zdecydujesz się myśleć myślami Bożymi i wybierzesz Boże drogi,
zobaczysz wzrost i zwycięstwo w każdej dziedzinie swojego życia!


Modlitwa na dziś

Ojcze Niebieski, dziękuję Ci za to, że rozkoszujesz się moim powodzeniem.
Dziękuję Ci za błogosławieństwa, które masz dla mnie przygotowane.
Pomóż mi w tym, abym zgadzał się myślami z Tobą, pomóż mi rozwinąć
wizję obfitego życia, które masz dla mnie, abym mógł być błogosławieństwem
dla tych wokół mnie. W Imieniu Jezusa. Amen.

продвижение

Ewangelia Królestwa


Chip Brogden

I obchodził Jezus całą Galileę, nauczając w ich synagogach i głosząc ewangelię o Królestwie i uzdrawiając wszelką chorobę i wszelką niemoc wśród ludu (Mat. 4:23).


Czym jest Ewangelia? Samo słowo „ewangelia” oznacz „Dobra Nowina”. We współczesnym języku, jest to przesłanie zbawienia – to coś, czego potrzebujesz, aby iść do nieba, gdy umrzesz. Dobra Nowina, jak przeważnie jest rozumiana dziś, to sposób na zbawienie czy „narodzenie na nowo”; jak stać się wierzącym, chrześcijaninem. Głoszenie ewangelii zawiera w sobie powiedzenie ludziom, że po to, aby być zbawionym, trzeba przyjąć Jezusa Chrystusa jako ich osobistego Zbawiciele, co daje obietnicę życia wiecznego w niebie z Bogiem, po śmierci wierzącego. Dla niektórych Dobra Nowina idzie jeszcze dalej i ich przesłanie Ewangelii zawiera Boże zaopatrzenie w moc, zdrowie, powodzenie i sukces dla tych, którzy nauczą się jak korzystać z wiary. Oczywiście, jeśli nie „pomodlisz się modlitwą grzesznika”, jeśli nie zaakceptujesz Jezusa jako swego osobistego Zbawiciela, to Dobra Nowina staje sią Złą Nowiną: twoim wiecznym przeznaczeniem jest płonąć w piekle wraz z wszystkimi innymi niewierzącymi.


Lecz takie podsumowanie „tej Ewangelii” pobudza do pytań, które domagają się odpowiedzi. Słyszymy to, co jest głoszone i ogłaszane dziś jako „ta Ewangelia”. Lecz czy jest to ta Ewangelia, którą głosił Jezus? Czy jest to Ewangelia głoszona przez apostołów? Czy pierwszy kościół tak rozumiał Ewangelią? Czy, dla nich , Ewangelia była czymś więcej niż sprawą pójścia do nieba lub piekła? Czy jest możliwe, że jakieś dwa tysiące lat po tym, gdy Jezus zaczął dzielić sie Swoją Dobrą Nowiną, minęliśmy się z nią? Czy jest to możliwe, że dodaliśmy coś do oryginalnego przesłania? Czy jest możliwe, że coś odjęliśmy z pierwotnego przesłania? Jeśli minęliśmy się z prawdą i Ewangelia, którą głosimy jest w jakiś sposób błędna, lub brakuje jej czegoś, czy nie wyjaśniało by to braku wiary, mocy i świętości między wielu wyznającymi dziś chrześcijaństwo? A co, jeśli moglibyśmy wrócić do Pisma i odkryć rzeczywiste znaczenie stojące za wszystkim – prawdziwe przesłanie Ewangelii, całą radę Bożą, ostateczny cel, myśl i zamierzenie stojące za wszystkim, co Bóg zrobił, robi i będzie robił?


Jeśli spojrzymy na to, co Biblia mówi i uchwycimy implikacje Ewangelii według Jezusa to wkrótce odkryjemy, że Dobra Nowina jest lepsza niż śmielibyśmy nawet mieć nadzieję. Jest to historia odnowienia czegoś, co kiedyś wydawało się całkowicie stracone, odkupienie czegoś, co kiedy wydawało się całkowicie pozbawione nadziei. Jest to historia o Bogu doprowadzającemu do czegoś cudownie dobrego, z czegoś straszliwie złego. Jest to opowiadanie o Bogu tworzącemu życie i światło z śmierci i ciemności. Jest to opowiadanie o miłości, o niewiarygodnych granicach do których miłość może dojść, aby pozyskać obiekt swojego uczucia. Ewangelia jest czymś znacznie, znacznie więcej niż uniknięcie piekła i pójście do nieba; jest to historia Idei, Celu, Zamiaru, Planu, który się wykonuje w tym wszechświecie nawet teraz, gdy siedzisz i czytasz te słowa. Ten Ostateczny Cel może być podsumowany w jednej myśli, centralnej idei, którą znajdziesz wplecioną w całą Biblię i historię ludzkości. Jest to temat, który Jezus i pierwsi apostołowie głosili i dzięki zrozumieniu którego pierwsi wierzący w pierwszym kościele stawali się uczniami Chrystusa. To zrozumienie Bożego Ostatecznego Celu i Zamiaru wyraża się w czymś, do czego Biblia odnosi się jako do Królestwa Bożego. W centrum tego Królestwa Bożego jest Osoba. Wszystko, co Bóg zrobił, robi i będzie robił koncentruje się wokół tej Osoby. Biblia mówi, że wszystko pochodzi z Niego, przez Niego i dla Niego. Tą Osobą jest Pan Jezus Chrystus.

Bożą wolą jest to, aby Król i Jego Królestwo wypełniło wszystko Jego Światłem, Jego Miłością i Jego Życiem; a więc, to Królestwo nieustannie wzrasta, rozszerza się pomnaża. Są takie składniki wszechświata, które starają się sprzeciwiać temu wzrostowi. Pomimo, że mogą nieco opóźnić czy utrudnić to, nie są w stanie zatrzymać wzrostu Królestwa. Nie tylko nie da się go zatrzymać, lecz gdy ludzie zobaczą Króla takiego, jakim rzeczywiście On jest, nie będą już więcej chcieli się Mu opierać. To dlatego Królestwo stale wzrasta i rozszerza się tak, że ostatecznie wypełni wszystko.

Ewangelia według Jezusa
Po wielu stuleciach oczekiwania, Mesjasz w końcu przybył. Oczywiście, nie zdali sobie sprawy z tego, że On był Mesjaszem, nie mogli więc w pełni docenić znaczenia Jego służby. Z naszej strony, możemy patrzyć na zapisy biblijne i zobaczyć jakim był Człowiekiem. Szczególnie interesujące będzie to, co mówił na początku. Syn Boży mieszkał przez trzydzieści lat swego 33 letniego życia we względnym ukryciu, oczekując na właściwy czas. W końcu ten czas nadszedł i zaczął głosić Swoją Dobrą Nowinę. Jesteśmy wdzięczni za to, że przyszedł przynieść Dobrą Nowinę, Radosne Przesłanie, zamiast Złej Nowiny! Biorąc pod uwagę stan rzeczy wśród których się znalazł, fakt, że przyniósł Dobrą Nowinę, jest sam w sobie zdumiewający.

 


Jak więc była ta Dobra Nowina?

W szczególności ta, gdy Jezus zaczął głosić w wieku trzydziestu lat. Jaki był Jego główny temat? Zbawienie? Uzdrowienie i bogactwo? Potrzeba przebudzenia? Naukowa rozprawa na temat hebrajskich pism? Czy ogłoszenie Siebie jako Syna Bożego i domaganie się, aby Izrael Go uznał? Nie musimy spekulować nad treścią początków Jego głoszenia:

Odtąd począł Jezus kazać i mówić: Upamiętajcie się, przybliżyło się bowiem Królestwo Niebios (Mat. 4:17).

A potem, gdy Jan został uwięziony, przyszedł Jezus do Galilei, głosząc ewangelię Bożą. I mówiąc: Wypełnił się czas i przybliżyło się Królestwo Boże, upamiętajcie się i wierzcie ewangelii (Mk. 1:14,15 ).

On zaś rzekł do nich: Muszę i w innych miastach zwiastować dobrą nowinę o Królestwie Bożym, gdyż na to zostałem posłany (Łk. 4:43 ).


Niezwykłą rzeczą jest to, że nie tylko waga Królestwa Bożego była zawarta w nauczaniu Jezusa, lecz również to, że „ta Ewangelia” była całkowicie związana z „tym Królestwem”. Nie ma Ewangelii, która jest samodzielna i z dala od Królestwa. Jezus przyszedł do Galilei „głosząc Ewangelię Królestwa Bożego”. Królestwo Boże sprawia, że Ewangelia jest Ewangelią. To ma wielkie znaczenie, ponieważ wywołuje ważną kwestą. Jeśli Ewangelia jest głoszona dziś z zaledwie wspominaniem o Królestwie Bożym to czy jest to faktycznie ta Ewangelia? Z biblijnej perspektywy Królestwo Boże sprawia, że Ewangelia jest Ewangelią, lecz tylko nieliczni dziś mogą wyartykułować czym jest Królestwo Boże, gdzie ono jest i co ono oznacza. Rzadko kiedy jest również wspominane tam, gdzie głoszona jest tzw. „Pełna Ewangelia”. Jeśli jest już wymieniane to tylko przelotnie. Poproś chrześcijan (jak to robię), aby ci wyjaśnili, co to jest Królestwo Boże, a zobaczysz jaką różnorodność odpowiedzi otrzymasz. Większość w ogóle nie jest w stanie odpowiedzieć. Niektórzy mówią, że jest to w Niebie, które stało się jakiegoś rodzaju kościelnym domem wypoczynkowym dla drogich świętych, którzy odeszli. Inni odpowiedzą, że Królestwo Boże odnosi się do przyszłych czasów, gdy Jezus będzie rządził na ziemi przez 1000 lat. Jeszcze inni powiedzą z Pismem w ręce, że Królestwo Boże jest w tobie, lecz nie będą w stanie powiedzieć niczego poza cytowaniem tego wersetu.


Jak to możliwe, że przy całym zwiastowaniu „tej Ewangelii” ciągle pozostajemy tak nieprecyzyjni i niedoinformowani o Królestwie Bożym? Czy to możliwe, że skoro Jezus mówi:  I będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy nadejdzie koniec (Mat. 24:14), to zakończenie czasów jest opóźnione właśnie dlatego, że nie mamy, nie wykonujemy i nie głosimy tej Ewangelii o Królestwie? Czy to możliwe, abyśmy nie głosili tej Ewangelii Królestwa, ponieważ nie wiemy, co to jest? Jeśli nie to dlaczego? Jakie bardziej dokładne zrozumienie Królestwa Bożego zmieni nasze głoszenie i przyspieszy koniec tego wieku i początek nowej ery?

deeo

ANS – Potępienie terroryzmu w Karachi


ASSIST News Service (ANS) –
PO Box 609, Lake Forest, CA 92609-0609
USA
Visit our web site at:

www.assistnews.net

— E-mail:

danjuma1@aol.com

Sobota 20 października 2007
Pakistańska organizacja praw człowieka potępia terroryzm i religijny ekstremizm.
Były premier mówi, że mniejszości są ponownie dyskryminowane.

Sheraz Khurram Khan korespondent ASSIST News Service z Pakistanu

LAHORE, PAKISTAN (ANS) — The National Commission for Justice and Peace (NCJP) [Krajowa Komisja Sprawiedliwości i Pokoju], organizacja praw człowieka kościoła katolickiego w Pakistanie, potępiła bombowy atak w Karachi, który spowodował 139 śmiertelnych osób i wiele rannych. Zamach nastąpił w czasie procesji powitalnej byłej premiera Benazir Bhutto, która wróciła do kraju 18 października po ośmiu latach wygnania.

Benazir Bhutto

arcybiskup Lawrence J. Saldanha
Bhutto

arcybiskup


W wydanym wspólnie oświadczeniu arcybiskup Lawrence J. Saldanha oraz Peter Jacob, dyrektor i sekretarz JCJP stwierdzili: „Zdecydowanie potępiamy zabijanie niewinnych ofiar i wyrażamy solidarność oraz współczucie dla rodzin zabitych. Uważamy, że zabójstwa Karachi za akt ekstremalnego tchórzostwa i terroryzmu, domagamy się, aby rząd zapewnił bezpieczeństwo życia obywateli. Domagamy się również prawego i szybkiego dochodzenia w sprawie tego tragicznego incydentu i zdecydowanych działań przeciw sprawcom.

Wzywamy również obywateli bez względu na wyznawaną religię, kastę czy kredo, aby wszyscy działali na rzecz pokoju i zgody w tym kraju”.

W czasie rozmowy z dziennikarzami, 19 października, w swoim rodzinnym domu w Karachi, pani Bhutto powiedziała, że pewien zagraniczny rząd poinformował ją, że cztery stowarzyszone grupy, a w tym samobójcze oddziały Talibów i alquaidy, planowały atak na nią. Bhutto powiedziała w czasie tej konferencji prasowej, że Pakistan jest również ziemią prześladowanych i dyskryminowanych kobiet i mniejszości.

———————————-

Autor jest niezależnym dziennikarzem zamieszkałym w Pakistanie.


ASSIST News Service jest dostarczany do ciebie częściowo dzięki Gospel for Asia (Ewangelia dla Azji). Program Most Nadziei prowadzony przez GFA (Bridge of Hope) na na celu ratowanie tysięcy dzieci żyjących w Azji w ubóstwie i bez nadziei udzielając im edukacji i przedstawiając im miłość Chrystusa.
Za jedyne 28$ miesięcznie możesz pokryć koszty nauczania, książek, ubioru, jednego lub dwóch posiłków dziennie i rocznej kontroli medycznej jednego dziecka ? dzięki czemu twoje dziecko, jego rodzina i społeczność usłyszą Ewangelię. Aby dowiedzieć się czegoś więcej na temat programu Gospol For Asia’s Bridge of Hope dowiedź naszą stronę na


http://www.gfa.org/child


lub zadzwoń:


1-800-WIN-ASIA (United States)


1-888-WIN-ASIA (Canada).
продвижение сайта

ANS – Ciężkie warunki


ASSIST News Service (ANS) –
PO Box 609, Lake Forest, CA 92609-0609 USA

Visit our web site at:

www.assistnews.net

— E-mail:

danjuma1@aol.com


Czwartek,  11 października 2007


Twarde warunki: Jeden dzień ze zmagań pastora

Gospel for Asia

uwielbienie


RAJASTHAN, INDIA (ANS) –
Suchy piasek powoduje powstawanie małych chmur kurz, gdy związany z GFA pastor kościoła, Than Singh John, idzie ulicą swojego miasteczka. Gorąca i sucha letnia pogoda osiąga temperaturę 45C, lecz Pastor John z induskiego stan Rajastanu musi zmagać się ze znacznie poważniejszymi sprawami. Często spotyka się wrogością anty chrześcijańskich ekstremistów.


Ostatnio zdarzyło się coś takiego w maju, gdy dwóch zamaskowanych ekstremistów na motocyklach powiedziało mu, aby się wraz z rodziną wyniósł z wioski.
W zeszłym roku, pastor John, miał kilka takich przypadków sprzeciwu jak ten. Lokalna policja nie reaguje na sprawozdania z tych konfliktów, ma więc teraz ochronę, mnie przyciąga uwagi i może kontynuować swoją służbę.
W zeszłym roku czterech ekstremistów zastraszało pastora przed jego domem. Gdy usiłował złożyć skargę na lokalnym posterunku policji, odmówiono  zarejestrowania jego zeznania. Następna grupa ekstremistów straszyła pastora, jego żonę i dzieci. Natychmiast wypełnił następne doniesienie na policję, która nie podjęła żadnych działań. Później, gdy cała rodzina wróciła do domu, dwóch zamaskowanych mężczyzna przystąpiło do nich mówiąc, że muszą się wynieść z tej okolicy. Ekstremiści byli zaniepokojeni, ponieważ wielu ludzi przyjmowało miłość Chrystusa dzięki jego służbie Bridge of Hope (Most Nadziei).


Ekstremiści byli zaniepokojeni, ponieważ wielu ludzi przyjmowało miłość Chrystusa
dzięki jego służbie Bridge of Hope (Most Nadziei).


Pasto John zastanawiał się nad przeniesieniem centrum BoH, lecz uniemożliwiło by to wielu dzieciom uczestnictwo, ponieważ nie byłyby w stanie dotrzeć do nowego miejsca. Tak więc, aby kontynuować służbę zaczął pracować z większą ostrożnością. Teraz, pastor John i inni wierzący są bezpieczni, a napięcie zmalało. Prosi o modlitwę, aby miał mądrość, gdy usługuję w tym obszarze Rajastanu. Módlcie się też o tych, którzy sprzeciwiają się jego służbie,aby doszli do osobistego poznania Pana przez świadectwo pastora Johna i jego przykład.


Gospel for Asia (Ewangelia dla Azji) jest misyjną organizacją zaangażowaną w ewangelizację i zakładanie kościołów w niezdobytych rejonach Azji.
Obecnie Gospel for Asia wspiera działania ponad 16.000 ludzi zakładających kościoły w 10 krajach.
сайт

JOM_20.10.07 Za darmo dla wszystkich#Codzienne rozważania Joel i Victoria Osteen

#

logo


18.10.07 Słowo na dziś
Joel i Victoria Osteen
Za darmo dla wszystkich


Piotr zaś otworzył usta i rzekł: Teraz pojmuję naprawdę, że Bóg nie
ma względu na osobę, Lecz w każdym narodzie miły mu jest ten, kto się go
boi i sprawiedliwie postępuje
(Dz. 10:35 NIV).

Gdzie Duch
Pański tam jest wolność – Boża wolność jest za darmo dla każdego! Nie liczy
się twoja narodowość, dziedzictwo czy rodzina. Nie liczy się to, ile masz
pieniędzy ani to, że ich nie masz. Bóg chce twojego uwolnienia od
wszelkiego typu więzów, abyś mógł mieć z Nim bliską i czystą
relację. Bóg chce wylać obfite błogosławieństwo na WSZYSTKICH, którzy
Go czczą i robią to co prawe. Naprawdę Biblia mówi w Liście do Galacjan,
że nie ma Żyda, Greka, kobiety ani mężczyzny. Oznacza to, że Bóg nie
sądzi cię na podstawie zewnętrznych warunków, On patrzy na twoje serce,
patrzy na te obdarowania, które złożył w tobie. Nie pozwól
na to, aby przeciwnik okłamywał cię mówiąc, że Bóg błogosławi
każdego innego, tylko nie ciebie. Spójrz na to w jaki sposób
Bóg wylewa błogosławieństwo na twoje życie. Dziękuj Mu za akceptację
i miłość, dziękuj za dar życia i wolności! Skup się na dobroci Bożej z otwartym
sercem. Czcij Go i czyń to co prawe a zobaczysz Jego rękę pełną błogosławieństwa
nad każdą dziedziną twojego życia!

Modlitwa
na dziś:

Ojcze Niebieski,
dziękuję Ci za Twoją miłość i akceptację dla mnie. Chcę robić to, co jest
prawe i czcić Ciebie moją postawą, słowami i czynami. Duchu Święty, pokaż
mi, jeśli jest jakaś dziedzina, która nie podoba Ci się i pomóż
mi żyć tak, abym był przykładem Twojej dobroci przez wszystkie dni mojego
życia. W Imieniu Jezusa. Amen.

seo анализ сайта маркетинговый аудит