Monthly Archives: marzec 2011

Codzienne rozważania_08.03.11

Chip Brogden

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi jego, nie będziecie mieli żywota w sobie [Brama]….Kto stale spożywa ciało moje i stale pije krew moją, we żyje w ciągłej jedności ze Mną , a Ja w jedności z nim [Droga]„(Jn 6:53, 56, 57b  Williams).

Moim pragnieniem jest widzieć, jak uczniowie idą wzdłuż Drogi, tak więc, gdy patrzę na Pismo, dostrzegam Drogę wszędzie. Jak się to ma naszego studium? A tak: Brama wiecznego Życia to przyjęcie Pana jako pożywienie i picie, lecz Brama to stałe jedzenie i picie.

Pan mówi nam, że On jest prawdziwym pokarmem i prawdziwym napojem. Jak często jemy i pijemy? O ile nie pościmy to zdarza nam się jeść i pic codziennie, a w rzeczywistości nawet kilka razy. To dlatego wybrałem tłumaczenie Williams’a tego fragmentu, ponieważ daje ono ciągłość działania greckiego słowa – „stełe jedzenie” i „stałe picie”. Nie jest to coś, co się zdarza raz na zawsze, lecz coś trwającego stale. To jest Brama i Droga.

aracer.mobi

Królestwo Niebios_5

John Fenn

Mogę być nieokrzesany? Nie ty jesteś celem Szatana.

Poprzednio dzieliłem się tym, jak Jezus opowiadał przypowieść o Siewcy, i że jest to KLUCZ do zrozumienia wszystkich pozostałych przypowieści. Pan dał nam ten klucz: On jest Siewcą, ziarnem jest Słowo, ludzkie serce jest glebą. Pan używał tych symboli niemal we wszystkich przypowieściach, które zaczynały się od słów: „podobne jest Królestwo Niebios„. W przypowieści o Siewcy wykorzystane są różne rodzaje gleby do zobrazowania ludzkich serc. Jezus powiedział, że cześć Słowa padła na serce, które jest ubitą drogą, inna część na serce o dobrej lecz kamienistej glebie, jeszcze inna na dobrą ziemię lecz z chwastami, a część na dobrą glebę, która umożliwia Słowu szybki i dobry wzrost.

W Ewangelii Marka 4:11-20 Pan wyjaśnił tą przypowieść. Pierwsza grupa słucha Słowa, lecz „zaraz przychodzi szatan i wybiera słowo, zasiane w nich„. Następna grupa przyjmuje Słowo „z radością, ale … gdy przychodzi ucisk lub prześladowanie dla Słowa, wnet się gorszą„. W kolejnych sercach rosną chwasty i „troski tego wieku i ułuda bogactwa, i pożądanie innych rzeczy owładają nimi i zaduszają Słowo, tak iż plonu nie wydaje„. Widzimy stąd, że nie my jesteśmy celem ataku Szatana. Może się tak wydawać, lecz tak nie jest. Jezus powiedział, że to Słowo jest celem, zatem wierzyć w coś innego jest błędem i arogancją, bądź fałszywą religią, lub wszystkie trzy przypadki naraz. (Coś w rodzaju wiatru fałszywej doktryny powstającego z „udajmy się do nieba i walczmy z Szatanem”, czy „idźmy do piekła i walczmy z Szatanem”).

Wielu zastanawia się dlaczego Paweł w Nowym Testamencie tak niezwykle mało mówi o „duchowej walce” i to jest właśnie powód: Szatan chce zniszczyć Słowo Boże w twoim życiu, a nie ciebie. Możemy zmagać się z siłami ciemności, lecz tutaj chodzi o Słowo w naszym życiu, a nie o nas osobiście, i tu właśnie pojawia się „duchowa zbroja” z 6 rozdziału Listu do Efezjan.

Zatem połóż nacisk tam gdzie Paweł i autorzy Nowego Testamentu kładą to jest na stan twojego serca, na to, aby było dobra, a nie ubitą, kamienistą czy zachwaszczoną glebą, a pokonasz wysiłki Szatana, aby dorwać się do tego Słowa. Wiesz jak to wygląda (na przykład): zmagasz się z gniewem wobec kogoś, co jest atakiem Szatana przeciwko Słowu/Jezusowi w twoim życiu,… pozwalasz temu 'odejść’ do Boga, i puff, atak Szatana znika. Co się stało? Poprawiłeś 'glebę’ swego serca.

Szatan używa tylko 5 sposobów.

Jezus powiedział, że 1) uciski i 2) prześladowania „powstaną ze względu na Słowo”. Ucisk to presja okoliczności. Prześladowania w swej istocie to prywatne opinie skierowane przeciwko tobie. Jezus powiedział, że ludzie, którzy przechodzą przez trudne życiowe okoliczności, bądź spotykają się z jakimiś opiniami o sobie, zawodzą z jednego powodu: „nie mają w sobie korzenia, więc gorsza się”. Czym jest ten korzeń, którego im brakuje?

Ef. 3:17 mówi o tym, że mamy być „zakorzenieni i ugruntowani w miłości” (agape – miłości bezwarunkowej).

Ef. 3:18-19 idzie dalej, mówiąc, że jeśli jesteśmy „zakorzenieni i ugruntowani w miłości” będziemy w stanie pojąć to, co znacznie przerasta nasz ludzki rozum – znać wysokość, głębokość, szerokość i długość miłości Bożej.

Ci, którzy gorszą się (upadają – przyp.tłum.) tym, co życie rzuca im pod nogi czy wtedy gdy inni zwracają się przeciwko nim, robią tak, bo nie są zakorzenieni w bezwarunkowej miłości. Nie potrafią bronić Słowa/Jezusa, ponieważ tak naprawdę nie wiedzą, że są kochani bezwarunkowo. Kiedyś, w dzieciństwie, przez religijne szkolenie czy w jakiejś wczesnej relacji nie poznali bezwarunkowej miłości, więc nie mają korzenia w sobie, zatem gorszą się wobec ucisku czy ludzi. Jeśli nie znają bezwarunkowej miłości, znają tylko 'miłość’ warunkowaną. Osiąganie miłości oparte na „sobie”, oznacza słaby obraz siebie samego lub jeszcze gorzej: nienawiść do siebie. Nigdy nie jesteśmy w stanie być „na tyle dobrzy”, gdy jesteśmy zakorzenieni w warunkowej miłości.

Atakując Słowo, Szatan kieruje ich uwagę do wewnątrz, aby zobaczyli, co tam z nimi jest źle, a wtedy ucisk czy jakaś opinia są uważane za niszczący wyrok 'wszechświata’ czy kogoś, ogłaszający, że nie są dobrzy ani warci miłości. Gdy trudne okoliczności czy jakieś złe komentarze docierają do nich, nie mają wewnętrznego fundamentu, korzenia, który mówi im, że bez względu na to, co się dzieje, bez względu na to, co kto mówi czy robi przeciwko nim, wszystko będzie w porządku, ponieważ Ojciec ich kocha i dzięki tej miłości mogą znieść to, co życie w nich rzuca.

Moja „recepta”? Studiuj pierwsze 3 rozdziały Listu do Efezjan i wszędzie, gdzie jest napisane „Ojciec” i „Bóg” wstaw „Bóg Ojciec”, spędź czas na przemyśleniu tych wersów, myśląc i wielbiąc wielką bezwarunkową miłość Ojca do ciebie. Powinno ci to zająć około trzech tygodni lub więcej. Będziesz musiał poprawić swoje stare myślenie o sobie. W tym czasie módl się do Ojca, mów do Niego, jeśli zwracasz się do nieba zaczynaj od „Ojcze”, bądź „Co o tym myślisz Ojcze?” – ze wszystkim zwracaj się do Ojca. Po ty przejdź dalej do innych listów Pawła i zrób to samo, co zrobiłeś z Listem do Efezjan: szczególnie dotyczy to wstępów do głównych listów. Zostaniesz zakorzeniony, a gdy już skończysz będziesz ugruntowany w miłości, twoje serce zaś zmieni się z gleby kamienistej w dobrą glebę i znajdziesz w sobie zdolności do przeciwstawiania się życiowym okolicznościom i stawania wobec ludzi.

 

Chwasty:

3) „… troski tego świata” 4) 'ułuda bogactwa’ 5) oraz 'pożądanie innych rzeczy’ owładają nimi i zaduszają słowo, tak iż plonu nie wydaje„.

Pierwsze dwa skutki ataku Szatana są odczuwalne wewnątrz, a trzy ostatnie na zewnątrz. Tutaj ziemia serca jest dobrą glebą, nie kamienistą, jak w pierwszym przypadku. Ta ziemia jest dobra, lecz ci ludzie pozwalają na to, aby jedno lub więcej z tych trzech 'chwastów’ zarosło ich życie, co w po pewnym czasie spowoduje zduszenie Słowa, podobnie jak zaniedbany ogród jest przejmowany przez chwasty.

W życiu tych ludzi jest Słowo, lecz równocześnie mogą dobrze ukrywać wzrastające równolegle chwasty. Mogą tak trwać latami odcinając te chwasty (jeden bądź więcej), lecz pozwalając im odrastać w relacjach miłości-nienawiści. Mogą być ubodzy, lecz pożądają bogactwa, władzy i pozycji. Mogą martwić się, bać i być obciążeni troskami tego świata. Mogli dać się złapać przez kulturę ułudy bogactwa… a Słowo jest stopniowo duszone. Wtedy zanika ich dziecięca prostota, idą za różnymi 'rzeczami’, bądź są obciążeni 'rzeczami’, a ich wiara komplikuje się do formalizmu i służenia sobie.

JEDYNYM rozwiązaniem jest to, że ONI sami muszą wyciąć wszystkie chwasty do korzeni. Każdy może to zrobić sam po jednym chwaście kolejno. Serce jest ogrodem człowieka; serce jest ogrodem, w którym rosną chwasty razem ze Słowem/Panem Jezusem.

Moja recepta? Pokutuj. Pokutuj i wróć do korzeni dobrej gleby, do prostoty ewangelii.  Porzuć poboczne doktryny i „nurty”, wróć do podstaw, po prostu kochaj Ojca, Pana Jezusa i bliźniego jak siebie samego. Najpierw szukaj Królestwa i Jego Sprawiedliwości, a wszystko inne będzie ci dodane. Pozwól Jemu dodawać, nie próbuj zdobywać tego własnymi siłami. Pozwól na to, aby twój niebiański Tato był dobry dla ciebie.

 

Lecz to ludzkie serce…

Jednak najważniejsze, czego Pan uczył w tej najistotniejszej ze wszystkich przypowieści, jest to: Słowo rośnie bez względu na to, gdzie jest zasiane. MY musimy dać odpowiednią do wzrostu glebę, MY mamy w sobie zmiękczyć glebę naszego serca, usunąć kamienie, lub wyciąć chwasty.

Owymi zaś, którzy są zasiani na dobrej ziemi, są ci, którzy słuchają słowa, przyjmują je i wydają owoc trzydziestokrotny i sześćdziesięciokrotny, i stokrotny. I mówił im: Czyż przynoszą światło po to, aby je postawić pod korcem albo pod łóżkiem? Czyż nie po to, aby je postawić na świeczniku?” (Mk. 4:20-21).

Stukrotny plon nie ma nic wspólnego z pieniędzmi, chodzi tu o dobrą glebę serca, która pozwala wzrastać Słowu i staje się jak światło w ciemnym miejscu, aby było widoczne dla wszystkich. Widzimy teraz, dlaczego ta przypowieść jest kluczem do wszystkich innych, do wszystkiego czego Jezus nauczał. Gdy raz zakorzenisz się w bezwarunkowej miłości, gdy już nie ma żadnych chwastów w sercu, przekonasz się, że ataki Szatana są mniej skuteczne, są zwykłym cieniem, tego co było.

 

Następnym razem podzielę się tym, w jaki sposób Królestwo wzrasta w dobrej glebie naszych serc.

 

Wiele błogosławieństw

John Fenn

 

 поисковая оптимизация продвижение сайтов интернете

Codzienne rozważania_07.03.11

 

Chip Brogden

W Nim jesteście udoskonaleni” (wg. wersji ang. Kol. 2:10).

Prawda jest taka, że dziś nie jesteś bardziej doskonały w Nim, niż wtedy, gdy pierwszy raz przyjąłeś Go, bez względu na to jak dawno to było. Nie będziesz również nigdy w przyszłości bardziej doskonały w Nim, niż jesteś teraz. Masz pełnię w Nim  – oczywiście, sam w sobie, jest bardzo daleki od doskonałości, lecz nie w tym jest rzecz. Wzrastam, uczę się, zmagam, dojrzewam, lecz tu nie chodzi o 'mnie”. Tu chodzi o to, aby „nie ja, lecz Chrystus„.

Chodzi o to, aby było coraz mniej mnie, a coraz więcej Jego. To dlatego mówimy, że prawdziwy duchowy wzrost to nie większa ilość wiedzy czy starszy wiek, lecz jest to po prostu więcej Chrystusa, a mniej mnie. Jest to jedyny opis Siebie, który umożliwia wzrastanie Chrystusa (Jn. 3:3). Ostatecznie będziemy postrzegać każdą swoją słabość, jako sposobność do tego, aby Chrystus był objawiony w Mocy. Każdy chwilowy 'brak’ jest sposobnością do zobaczenia Chrystusa jako Nieskończonego Zaopatrzenia. Ponieważ taka jest wola Boża: aby Chrystus był wszystkim we wszystkim.

—————–

Share your comments:

http://InfiniteSupply.Org/march7

 продвижение

Nowy traktat ONZ w przygotowaniu?

 

 

Henry Lamb

05 marca 2011

Oryg.: TUTAJ

Editor’s note: Listen to this column online

W przyszłym roku będzie 20 rocznica UNCED (United Nations Conference on Environment and Development), największej organizacji środowiskowych gorliwców, jaka kiedykolwiek zebrała się. Na gospodarza obchodów UNCSD – Konferencji Narodów Zjednoczonych Zrównoważonego Rozwoju (United Nations Conference on Sustainable Development) – ONZ wyznaczyło Rio de Janeiro.

Nie da się zliczyć ilości dolarów zmarnowanych przez ostatnie 20 lat przez ludzi uczestniczących na całym świecie w tysiącach spotkań ONZ, których celem było budowanie globalnego rządu i dociskanie śruby tym, którzy ciągle wierzą w wolności osobiste i wolnorynkowy kapitalizm. Komisja Zrównoważonego Rozwoju ONZ jest tylko jedną z wielu organizacji i agencji Narodów Zjednoczonych, które co roku prowadzą liczne międzynarodowe zgromadzenia. W zeszłym miesiącu spotkania dotyczące tylko zrównoważonego rozwoju (sustainable development) odbywały w różnych zakątkach świata przez 22 z 28 dni lutego. Ta Komisja jest odpowiedzialna za wprowadzenie Agenda 21 na całej Planecie i są w tym nadzwyczajnie skuteczni.

W ciągu ostatnich kilku lat Komisja prowadziła co kilka miesięcy regionalne spotkania, których celem było przygotowanie do Rio 2012. Oczekuje się, że na przyjęcie z okazji 20-to lecia zbierze się większy tłum niż w 1992 roku, a wielu obserwatorów ONZ jest przekonanych, że zostanie wydany nowy traktat. Nie są to czcze spekulacje. Mający odwagę czytać unijną paplaninę ilustrowaną przez A/RES/64/236 z 31 marca 2010, szybko rozpoznają znaczenie Artykułu 20(b), który mówi, że „Konferencja wyda polityczny dokument” (dosł.: focused political document).

Czym jest „foused political document”? Dla zwolenników globalnego rządzenia oznacza to legalnie wiążący traktat ONZ. Te wysiłki sięgają co najmniej roku 1998, gdy projekt „Covenant on Environment and Development” był rozprowadzany przez Program Rozwoju Narodów Zjednoczonych (United Nations Environment Program). Gdyby zwolennikom nie udało się zdobyć wystarczającego poparcia do przyjęcia tego traktatu czy przymierza w czasie hucznej zabawy 2012 roku to będą mogli nazywać ten „focused political document” planem działania, aż do czasu uzyskania większego poparcia, aby nie wyglądało to na niepowodzenie.

Sceptycy, którzy nie chcą wierzyć w to, że zrównoważony rozwój ma cokolwiek wspólnego z ONZ powinni przejrzeć RIO2012, jedną z głównych oficjalnych stron Narodów Zjednoczonych, która promuje ten rozwój.

Koncepcje „zrównoważonego rozwoju” przeniknęły do wszystkich federalnych rządów i zalewa cały kraj, zarażając poszczególne stany i lokalne rządy.

Posłuchajcie: zrównoważony rozwój ma bardzo niewiele wspólnego z równoważeniem czegokolwiek, lecz jest bardzo poważnie związany z rządową kontrolą rozwoju. Przede wszystkim określanie tego, co jest, a co nie jest „zrównoważonym rozwojem” należy do rządu i przez rząd jest regulowane. Każdy nowy przepis i nowa regulacja prawna przyjęta w imię zrównoważonego rozwoju ogranicza trochę wolności z każdej jednostki i odrobinę zysku z każdego biznesu.

Nawet pobieżny przegląd stron ONZ omawiających temat zrównoważonego rozwoju ujawnia to, że jego zakres obejmuje faktycznie każdy aspekt życia. Od wielu już lat unijna komisja U.N. Commission on Sustainable Development tworzy 10cio letnie strukturalne programy Zrównoważonej Konsumpcji i Produkcji. Celem tego programu jest rządowa kontrola zarówno konsumpcji jak i produkcji kierowana bezpośrednio przez NZ. Zwróćcie uwagę na to, w jaki sposób ten cel zgadza się z definicją globalnego rządzenia jaką znajdujemy w unijnym programie rozwoju (U.N. Development Program):

„… zrąb postanowień, instytucji i praktyk, które ustanawiają granice zachowań jednostek, organizacji i przedsiębiorstw” (U.N. Development Report, 1999, p. 34).

Nie wszyscy dali się złapać na ten pęd ku równowadze. Kilka organizacji ostrzega przed niebezpieczeństwami zrównoważonego rozwoju od lat. W końcu, ludzie zaczynają słuchać. Hrabstwo Carroll w stanie Meryland, właśnie zamknęło swoje biuro ( Sustainability Office) i zerwało swoje związki z ICLEI (International Council for Local Environmental Initiatives). ICLEI to międzynarodowa nierządowa organizacja, stworzona przez ONZ. Obecnie ma zawarte umowy z około 1200 miast na całym świecie, gdzie ma pomagać we wdrażaniu zrównoważonego rozwoju. Około połowa tych miast znajduje się w Stanach Zjednoczonych.

Freedom Advocates, Alliance for Citizens Rights, Freedom21, American Policy Center oraz Sovereignty International znajdują się między tymi organizacjami, które posiadają odpowiednie materiały oraz wykładowców, których celem jest udzielanie lokalnym organizacjom i wybranym urzędnikom w miastach informacji na temat niebezpieczeństw związanych ze zrównoważonym rozwojem.

W stanie Kalifornia, hrabstwa Carrol oraz Amador zerwały swoje umowy z ICLEI właśnie dzięki organizacjom dostarczającym informacji nowo wybranym członkom komisji. Tea-party oraz grupy 9/12 przyłączają się do tego we Florydzie i w terenie całego kraju.

Postępowi oferenci Agendy 21 i tak zwanego zrównoważonego rozwoju, kontratakują standardową taktyką „obmawiania i wyśmiewania zwiastuna”. Niemniej za każdym razem, gdy wychodzą na jaw fakty, ci, którzy szanują Konstytucję i osobistą wolność, odrzucają Agenda 21 i zrównoważony rozwój jaki jest tam nakazany.

Nie brakuje dobrze udokumentowanych materiałów z tej dziedziny. Internetowe witryny wymienionych wyżej organizacji są wspaniałym źródłem tego rodzaju informacji. Jeśli nastąpi jakiś postęp w promowaniu nowego traktatu, bardzo ważne będzie, aby go przyszpilić tak szybko jak tylko się da a będzie to wymagało armii dobrze poinformowanych patriotów. Przygotujmy się.

– – – – – –

Henry Lamb jest autorem książki pt.: „The Rise of Global Governance„, przewodniczącym Sovereignty International oraz założycielem Environmental Conservation Organization (ECO) oraz Freedom21 Inc.

 

раскрутка сайта

Codzienne rozważania_06.03.11

Chip Brogden

I wspomniał Piotr na słowa Jezusa, który powiedział: Zanim kur zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz. I wyszedłszy, gorzko zapłakał„(Mat. 26:75).

Jezus nie był zaskoczony ani rozczarowany upadkiem Piotra i tak samo nie bywa zaskoczony czy rozczarowany, gdy ty upadasz. Pan raczej oczkuje na to, że gdy upadniesz zostaniesz zmuszony do uległości Jemu.  Jezus nie ma złudzeń co do ciebie i zna cię na wylot. Niemniej On wie jak bardzo jest chętny duch, a ciało słabe. Nasze słabości nie są problemem, problemem jest nasza niechęć do uznania własnych słabości.

Lecz przynoszę ci, drogi chrześcijańskich przyjacielu, dobra falę wielkiej radości! Ten upadek Ego jest kluczem do chrześcijańskiego życia. Jakkolwiek jest to bolesne, jakkolwiek gorzkie są łzy wywołane własnym upadkiem, dostarczają one wody do podlewania Drogocennego Ziarna, które jest zasiane w sercach i dzięki nim ono wzrasta. Rozpacz wywołana własną osobą jest bardzo podobna do klucza, który otwiera drzwi wszelkiej mocy, zwycięstwa, owocności w Chrystusie, którego szukamy.
Share your comments:
http://InfiniteSupply.Org/march6разработка продвижение раскрутка сайтов

Codzienne rozważania_05.03.11

Chip Brogden

A gdy Ja będę wywyższony ponad ziemię, wszystkich do siebie pociągnę” (Jn. 12:32).

Wzrost Chrystusa nie wymusza niczego, lecz zniewala; On nie pcha, po prostu pociąga. Ten wzrost Chrystusa w rzeczywistości uzdalnia człowieka do wyboru właściwej drogi, drogi, która prowadzi do Życia. To zły zwodzi ludzi, aby wybierali złe drogi. Wszyscy narodzeni do życia w tym świecie pojawiają się z upadłą naturą. Gdyby dobrze rozumieli swój duchowy stan o raz uwolnienie jakie jest oferowany przez Pana Jezusa to, oczywiście, wybrali by uwolnienie.

Ludzie opierają się temu czego nie znają bądź nie rozumieją. Jezus nikim nie manipuluje. Gdy raz zostaną już szeroko otwarte oczy człowieka, aby był wstanie zobaczyć Kim jest Jezus, i zawsze Go wybierze. On jest nie do odparcia. A jeśli już On wzrasta, gdy zostaje wywyższony, pociągnie do Siebie wszystkich.

– – – – – – – – – – –

Share your comments:

http://InfiniteSupply.Org/march5продвижение

Wizja dla Izraela_04.03.11

AKTUALNOŚCI Z JERUZALEMU

Informacje i intencje do modlitwy za służbę Składu Józefa i za Izrael

źRóDŁO: Vision für Israel e.V. · Tel. (D) 00 49 89-566 595 · Fax (D) 00 49 89-5464 5964

eMail: Info@VisionfuerIsrael.de · Web: www.VisionfuerIsrael.de

Piątek, 4 marca 2011

Bo któryż wielki naród ma bogów tak bliskich, jak bliski jest nam Pan, nasz Bóg, ilekroć go wzywamy”, 5. Moj. 4,7.

ZAMORDOWANY PAKISTAŃSKI MINISTER; PODEJRZANI MUZUŁMAŃSCY TERRORYŚCI – Z powodu śmierci pakistańskiego ministra do spraw mniejszości religijnych żałobę przeżywaj pakistańscy chrześcijanie i grupy obrońców praw człowieka. Shahbaz Bhatti 2 marca został prawdopodobnie zabity przez muzułmańskich terrorystów po jego krytyce kontrowersyjnych ustaw u obrazie religijnej. Bhatti – jedyny chrześcijanin w rządzie, został zamordowany przed domem swoich rodziców w Islamabadzie. Miał 42 lata. Jak opowiadali świadkowie wyjechał właśnie z posesji kiedy zaatakowało go 3 mężczyzn. Dwóch z nich wyrwało drzwi próbując wyciągnąć pasażera z auta a trzeci zaczął strzelać z kałasznikowa. Według policji i świadków zamachowcy uciekli białym Suzuki. Na miejscu pozostały ulotki według których odpowiedzialność za zamach ponosi Al-Kwad i pakistańscy Talibowie z prowincji Punjab. Zarzucali oni rządowi, że powierzył ministerstwo „niewierzącemu chrześcijaninowi” Bhattiemu (WCN).

CLINTON: ZAGROŻONE MNIEJSZOŚCI RELIGIJNE NA BLISKIM WSCHODZIE – Amerykańska minister spraw zagranicznych Hillry Clinton ostrzega, że chrześcijanom i innym mniejszościom religijnym potrzebna jest ochrona; wielu z nich ucieka by ujść przed prześladowaniami. (News Max) Proszę módlcie się o ochronę chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie, którzy są zabijani za wiarę, są dręczeni i obrabowani z całego swojego dobytku.

CZOŁOWY IRAŃSKI POLITYK OPOZYCYJNY W WIEZIENIU – ZACHÓD ZAREAGOWAŁ ZBYT PÓŹNO – 28 lutego Biały Dom potępił ostro Teheran „za kampanię zastraszania i wyraźne łamanie uniwersalnych praw człowieka” w Iranie. Grupy obrony praw człowieka orzekły, że dwóch polityków opozycyjnych zostało wywiezionych w nieznane miejsce. Waszyngton zareagował zbyt późno. Z innych źródeł wiadomo, że Hossein Moussavi i Mehdi Karroubi zostali wyciągnięci z domów, wepchnięci w worki i wywiezieni do owianego złą sławą więzienia Parchin w Teheranie. Także ich żony zniknęły (DEBKA).

BOOM BUDOWLANY I DOSTATEK NA WZGÓRZACH GOLAN – Wzgórza Golan które Syria chce posiadać w swoich granicach cieszą się obecnie nieznanym wcześniej dobrobytem. Praktycznie nie ma wolnych mieszkań, czy to na wynajem czy do kupienia. „Aktywność budowlana jest na rekordowym poziomie, stwierdził Sammy Bar-Lev przewodniczący rady regionu w mieście Katzrin. „Obecnie mieszka w Katzrin 8000 ludzi i udzielono jeszcze sporo pozwoleń na budowy. Budowanych już jest 36 rodzinnych jednostek mieszkaniowych.” – jak zauważył. Bar Lev mówi, że sytuacja na rynku pracy jest doskonała a bezrobocie znikomo małe. Mieszkańcom Wzgórz Golan grozi się od lat, że będą musieli się wynieść – choćby dlatego, że próbuje się zmusić Syrię i Izrael do zawarcia paktu pokojowego (co popierają USA), warunkiem tego byłoby właśnie, żeby Izrael oddał te strategicznie ważne i bogate w wodę tereny. W ostatnich latach ta groźby zmniejszyła się, ponieważ w Izraelu nie ma poparcia do oddania Wzgórz, wątpi się także w pokojowe intencje Syrii. Także Kneset uchwalił ustawę, która praktycznie uniemożliwia ich oddanie. Ze względu na konieczność zmiany ustawy dużą większością głosów oraz wymaganie referendum wśród ludności Bar Lev wychodzi z założenia, że wobec ostatnich niepokojów na Bliskim Wschodzie kwestia porozumienia z Syrią oddala się w odległą przyszłość. (INN) „Gdyż Pan, Bóg twój, wprowadza cię do ziemi pięknej, do ziemi, gdzie bystre rzeki i źródła tryskają w dolinie i na górze;“ – 5. Moj 8,7.

RADA BEZPIECZEŃSTWA UCHWALA SANKCJE PRZECIW LIBII – W ostatnią niedzielę rada bezpieczeństwa ONZ uchwaliła sankcje przeciw libijskiemu przywódcy Muanarowi Kadafiemu, na przykład zakaz podróży wysokich przedstawicieli jego reżymu oraz zamrożenie ich majątków. W rezolucji żąda się także postawienia Kadafiego i jego popleczników z podejrzeniami popełnienia zbrodni przeciw ludzkości przed międzynarodowym sądem w Hadze. Za były wszystkie 15 państw – członków rady. Przedtem Obama i Clintonowa żądali ustąpienia Kadafiego, który stracił legitymację swojego rządzenia (Ynet) .

CORAZ WIĘCEJ ZABITYCH I RANNYCH W LIBII – W ostatnią sobotę zabitych zostało co najmniej 50 cywili w nadmorskim Zawiyyah. W mieście trwały ciężkie walki między demonstrantami a żołnierzami Kadafiego. „Na samochodach z napędem na cztery koła montowano ciężkie działa artyleryjskie i strzelano do bezbronnych ludzi zebrach na placu. Zabito młodych, dzieci, starsze osoby i kobiety. Liczyłem ofiary“ – opowiada świadek dziennikarzom. Dodał, że wiele osób było ciężko rannych i wielu zmarło później od odniesionych ran. W czwartek znów zabito tam 100 osób a 200 było rannych kiedy 60 najemników ostrzelało z broni automatycznej demonstrantów pod meczetem. (NY Times, Jerusalem Post, Reuters)

ZDJĘCIA SATELITARNE ATOMOWYCH INSTALACJI W SYRII – Zachodnie wywiady odkryły kolejny zakład atomowy na przedmieściach Damaszku. Po zbombardowaniu przez Izrael przed trzema laty jednego zakładu analiza zdjęć satelitarnych pozwoliła odkryć kolejne instalacje. Süddeutsche Zeitung otrzymała te zdjęcia, nie opublikowała ich jednak, ponieważ mogłyby zostać zdradzone okoliczności ich wykonania. W środę Institut für Wissenschaft und internationale Sicherheit pokazał zdjęcia z trzech miejsc, które prawdopodobnie mają związek z instalacjami w Al Kibar. Poprzez te dwie informacje wywarty będzie mógł być większy nacisk na ONZ by ponowił inspekcje przez zbierającą się w przyszłym miesiącu Międzynarodowy Urząd Energii atomowej. (Arutz 7) „Wypowiedź o Damaszku. Oto Damaszek przestanie być miastem, a stanie się kupą gruzów“ – Izajasz 17,1.

ARESZTOWANIE SAUDYJSKIEGO STUDENTA W TEKSASIE Z POWODU PLANOWANEGO ZAMACHU TERRORYSTYCZNEGO – FBI zatrzymało studenta z saudyjskim obywatelstwem w pobliżu miasta Lubbock w Teksaie kiedy szedł do collegu. Miał on usiłować zmajstrować broń masowego rażenia. Aresztowana dokonano po zakupie elementów bomby i rozpoczęciu jej budowy oraz na początku rozpoznawania celów w USA do dokonania zamachu. Khalid Ali-M Aldawsari prowadził dokładne opisy swoich planów i celów ataków. Należały do nich tuziny elektrowni wodnych w Kalifornii i Colorado oraz rezydencja byłego prezydenta USA Georga Busha w Dallas, który terrorysta określił „domem tyrana”. W jednym z wpisów opisał jak przyjechał do USA, dostał stypendium i posiadał wystarczające poparcie dla swojego dżihadu. „I teraz kiedy podszkoliłem się w angielskim i nauczyłem się jak zbudować bombę i kiedy ciągle planowałem jak zabić niewiernych amerykanów – nadszedł czas dżihadu” (LA Times).

PAPIEŻ ODCIĄŻA ŻYDOW – Papież Benedykt XVI usprawiedliwia Żydów. W książce „Jezus z Nazaretu” używa papież teologicznych i biblijnych analiz by wyjaśnić, że nie cały naród żydowski jest odpowiedzialny za śmierć Jezusa. Netanjahu pochwalił za to papieża w czwartek (Haaretz).

PODROŻ DO IZRAELA – Już czas pomyśleć o drugiej podróży „Roots & Reflection”. Odbędzie się ona od 12 do 20 czerwca 2011. Już przygotowujemy się do niej byście byli oczarowani pobytem, kiedy zwiedzać będziemy fascynujące miejsca w Jerozolimie i miastach na południu Izraela. Między innymi zwiedzimy bazar na Starym Mieście, muzeum w Twierdzy Dawida, kardo, dzielnicę żydowską, grób w ogrodzie, Górę Syjon, skład Józefa i wiele innych. Więcej informacji na http://www.visionfuerisrael.de/termine .

POMÓŻ NAM POMAGAĆ – Vision für Israel i Joseph-Lagerhaus wspierają potrzebujących osoby prywatne i instytucje charytatywne finansowo i w zaopatrzeniu medycznym i na inne sposoby. Dlatego kierujemy się z pilnym apelem do naszych stałych przyjaciół i darczyńców by wspierali naszą służbę miłosierdzia. Szczegółowe informacje pod tym adresem internetowym http://www.visionfuerisrael.de/spenden lub telefonicznie w naszym biurze w Monachium +49 89-566 595. Wszystkim serdecznie dziękujemy. Dla szerszego poglądu podajemy, że w Izraelu potrzebujących jest 1 77 miliona i połowa wszystkich dzieci, co najmniej 850.000 dzieci żyje w biedzie. Opublikowany raport z 26 grudnia 2010 pokazuje, że w ostatnim roku 5.000 dzieci kradło jedzenie; 2.500 zmuszonych było żebrać a 5.000 zbierało resztki jedzenia. Kolejne 110.000 nie jadło obiadu w szkole. 110.000 nie uczyło się tak dobrze jak wcześniej ponieważ miało problemy w rodzinie a 260.000 poszło do szkoły w rozlatujących się butach. Około 480.000 dzieci nie było u dentysty. Starszym mieszkańcom żyjącym poniżej minimum też nie idzie lepiej. Około 71% nie było w stanie zapłacić za przepisane lekarstwa. Było ich 115% więcej niż przed rokiem. Dwie trzecie starszych nie wychodziło z domu z braku pieniędzy. Raport podaje, że 75% potrzebujących musiało nie raz rezygnować z posiłków – było to 21% więcej jak przed rokiem. Około 7% bało się że umrą z głodu, około 75% izraelskich organizacji pomocowych podało, że o porcję żywieniową prosiło 27% więcej osób niż poprzednio.

Dziękujemy Panu za Wasze modlitwy

Barry, Batya i zespół VfI

tłum z niem. MWN

seo оптимизация сайта google