Category Archives: WND _WorldNetDaily

Pastor, PISARZ, PODAJE DANE DOTYCZĄCE proroctwa biblijnego

worldnetdaily

Tłum.: Robert Jarosz

Carl Gallups
„Widzę. że się dzieje” to, co Pismo mówi, że musi się zdarzyć

Wojny, ludobójstwa i chaos to elementy stałe w całej historii ludzkości. Miliony chrześcijan na przestrzeni wieków wierzyło, niesłusznie, że żyli w czasach ostatecznych. Dlaczego więc chrześcijanie mieliby myśleć, że dzisiaj jest inaczej?

Pastor i pisarz Carl Gallups wygłosił to wyzwanie w swoim ostatnim występie w programie telewizyjnym „Żydowski Głos z Jonathanem Bernisem.” Gallups twierdził, że ci, którzy chodzą dziś po Ziemi są obecni w prawdziwie bezprecedensowym okresie historii ludzkości.

„Jesteśmy jedynym i pierwszym pokoleniem w historii globalnej, w okresie 2000 lat, które może zobaczyć powrót Izraela do swej ziemi” – powiedział Gallups – „To jest 2500, 2600-letnie proroctwo. Proroctwo dot. czasów ostatecznych, proroctwo nt. ostatnich dni. Nie jestem jakimś ustalaczem dat. Nie jestem panikarzem. Jestem nauczycielem i kaznodzieją Słowa oraz jestem badaczem historii i badaczem bieżących wydarzeń. I widzę, co mówi Pismo, że się stać musi, i widzę, co się dzieje.”

Autor dzieła pt. „Bądźcie przygotowani” i innych książek powiedział, że kilka bezprecedensowych wydarzeń powinno zmusić kościół, by wstać i zwracać baczniejszą uwagę.

Po pierwsze, zauważył: „Masz Izrael powracający do kraju w 1948 roku. I ludzie mówią: ‘No cóż, to stara historia.’ Naprawdę? To było mniej niż 70 lat! … To jak okamgnienie!”

Po drugie, Gallups powiedział: „Jerozolima jest już w rękach powróconego Izraela. Jesteśmy pierwszym pokoleniem, które może zobaczyć te dwie rzeczy. Jedynym pokoleniem.”

Po trzecie, Gallups twierdził: „Jesteśmy jedynym pokoleniem, które może zobaczyć sojusz narodów z Ezechiela 38 mający miejsce na naszych oczach. Mój Boże, Rosja i Chiny są na Bliskim Wschodzie, jednoczące siły wojskowe razem na rzece Eufrat. Działalność ISIS rozgorzała. Iran czyli Persja czyni sojusze i układy z Rosją. Turcja stała bardziej islamska. To wszystko są proroctwa, albo bardzo bezpośrednie w Piśmie albo pośrednie”.

Prześladowania i nieszczęścia nadchodzą. Czy ty i twoja rodzina jesteście gotowy? Książka „Bądźcie przygotowani” jest twoim przewodnikiem do przetrwania tego, co jest przed nami. I teraz jest dostępna w WND Superstore.

Gospodarz programu Jonathan Bernis zgodził się z analizą Gallupsa, dziwiąc się, jak tak wielu chrześcijan wydaje się być pełnych zadowolenia mimo tego wszystkiego, co się dzieje na Bliskim Wschodzie.

Porównał postawę współczesnych chrześcijan do żaby umieszczonej w garnku z wodą, która jest stopniowo podgrzewana.

„Jeśli spojrzeć na sposób w jaki to wszystko się układa równo, jest to tak oczywiste, a jednak działo się stopniowo pod pewnymi względami, a teraz woda zaczyna już wrzeć,” powiedział Bernis.

Gallups ostrzegł chrześcijan, aby nie mieli zamkniętego umysłu na proroctwo, ostrzegając, że taka ślepota pogrążyła faryzeuszów.

„To byli ludzie, którzy byli nauczycielami Izraela, doradcami Słowa, przewodnikami proroctw,” wyjaśnił pastor. „A jednak, w imię Boga, w mieście Boga, akurat poza świątynią Boga, przybili Syna Bożego do krzyża i ogłosili, że robią Bogu przysługę. Mieli to zapakowane w perspektywie eschatologii i powiedzieli: „To tak Bóg musi to zrobić, to tak Mesjasz będzie wyglądać, to jest to, w co wierzymy i nie pasujesz do tego. Dlatego jesteś heretykiem, a my zamierzamy zrobić Bogu przysługę i pozbyć się ciebie. I minęli się całkowicie z celem! I dlatego mówię do kościoła w Ameryce, „Proszę nie zróbmy tego samego”.
Continue reading

Moje stanowisko w sprawie czerwonych księżyców i szemitach

worldnetdailymichael-brown

Michael Brown

Regularnie jestem pytany o mój punkt widzenia na zjawisko czerwonych księżyców oraz „tajemnicę Szemitach”. Czy Bóg mówi do nas o złowieszczych zdarzeniach, czy też jest to najnowszy, największy, szybko przemijający proroczy kaprys.

Gdy przyjąłem wiarę w 1971 roku jako uzależniony od heroiny, używający LSD, 16 letni, żydowski, hippisowski, rockowy perkusista, powiedziona mi, że Jezus może przyjść w każdej chwili i że wszystkie znaki wskazują na jego szybki powrót.

W tamtym czasie bestsellerem była książka Hala Lindsey’a “Late Great Planet Earth” (Świętej Pamięci Wielka Planeta Ziemia). Całość opierała się na zabranych faktach, które zdawały się wyraźnie wskazywać na to, że koniec tego świata wisi nad nami i że wszystko już się poukładało, w szczególności powrót Jerozolimy w ręce Żydów w 1967 roku.

Po co myśleć o szkole przyszłości czy robić długoterminowe plany? Koniec jest blisko!

Było to dawno temu, moja najstarsza wnuczka ma teraz 14 lat, a Jezus ciągle nie wrócił i nie ustanowił Swego królestwa na ziemi. Czy czerwone księżyce i Szmitach są po prostu

ostatnim przykładem manii końca świata kościoła ? Czy będziemy na to wkrótce spoglądać wstecz w taki sam sposób jak patrzymy na książki typu „88 powodów powrotu Jezusa w 1988 roku”, czy, co jeszcze gorsze, nieudanych proroczych pism Harolda Campinga?

Jeśli chodzi o czerwone księżyce poświęciłem dwie oddzielne audycje radiowe na ten temat. W pierwszej przeprowadziłem wywiad pewnym chrześcijańskim astronomem oraz chrześcijańskim filozofem-teologiem. Obaj odrzucili pomysł, jakoby były jakiekolwiek powody ku temu, aby Bóg mówił przez czerwone księżyce ( cztery kolejno występujące w ciągu 2 lat zaćmienia wypadające w biblijne święta).

Ten astronom odkrył, że dane są niespójne i przypadkowe, filozof-teolog nie znalazł żadnych biblijnych podstaw do twierdzenia, że istnieje jakiekolwiek prorocze znaczenie związane z czerwonymi księżycami.

Przeprowadziłem też wywiad z Markim Biltz, autorem książki: “Blood Moons: Decoding the Imminent Heavenly Signs”, który przedstawił silne argumenty za proroczym znaczeniem tych zjawisk.

Continue reading

Dokąd mają się udać ludzie tacy jak ja?

worldnetdaily
Joseph Farah pyta dokąd mają uciec chrześcijanie w czasie 'samobójczego przyjmowania islamu’

Gdzieś na samym początku XX wieku młody chrześcijanin o biznesowym duchu, Joseph Farah, opuścił Liban i wybrał się do Nowego Świata, do Ameryki, marząc o tym, co będzie robił i jakie będzie jego życie.
Mniej więcej w tym samym czasie młoda dziewczyna o podobnym wychowaniu, Alexandra Krudock, opuściła wraz z trzema braćmi, Józefem, Robertem i Georgem, Damaszek w Syrii, mając podobne myśli.

Joseph Farah i Alexandra Kurdock spotkali się w Paterson, w stanie New Jersey, po przejściu granicy dla uchodźców do swego nowego domu na Ellis Island. Pobrali się, zaczęli różne biznesy, czcili Boga swobodnie w swej nowej ziemi o silnym chrześcijańskim dziedzictwie i oddaniu wolności religijnej i prawom człowieka. Urodził im się syn John, który został moim ojcem. W międzyczasie, bracia Alexandry zaczęli działać w biznesie, w różnych dziedzinach, elektryce, hydraulice, inżynierii i dobrze im się powodziło. Przeżywali amerykański sen.

W ciągu ostatnich 100 lat Ameryka zmieniła się dramatycznie. Wtedy imigranci ze Środkowego Wschodu niemal w całości byli chrześcijanami, większość z nich szukała kraju w którym nie będą zdominowani i uciskani przez głównie muzułmańską populację, która często traktowała niemuzułmanów jako obywateli drugiej kategorii. Nie przyjeżdżali, aby dokonać w nim „fundamentalnej transformacji”, a raczej, przybywali, aby się zasymilować, nauczyć języka, przyjąć kulturę, wykonywać prawo, zakładać rodziny, budować biznesy, płacić podatki i żyć w wolności. Zastanawiam się, jako wnuk Józefa Farah, gdzie mogę udać się, aby przeżywać ten sen, gdzie moje dzieci i wnuki mogą pojechać.

Takie myśli naszły mnie, gdy czytałem ostatnią historię na WND o planach zalania Ameryki dziesiątkami tysięcy „uchodźców” z mojej ziemi rodzinnej – z których niemal wszyscy to sunniccy muzułmanie.

Proszę pamiętać o tym, że w arabskim świecie sunnici nie są mniejszością – są większością. Nawet w Syrii stanowią większość populacji. Idąc dalej w generalizacji, nie są oni również ofiarami ucisku religijnego. Częściej niż uciskani, sami uciskają. Na przykład w Syrii, rząd, który zazwyczaj chroni religijne mniejszości jest oblegany przez sunnickich muzułmanów, prowadzonych przez krwawy ISIS, którym udało się doprowadzić do tego, że sunniccy terroryści wyglądają w porównaniu z nimi jak umiarkowani. To ci, którzy próbują podbić Syrię i przekazać ją dżihadystom.

Wszyscy posłuszni szariatowi to sunnici. Tak więc, muszę zadać sobie pytanie, dlaczego 93% owych „uchodźców”, których politycy demokratów rekrutują do Stanów Zjednoczonych to sunnici? Byłoby to podobne do rekrutowania w czasie II Wojny Światowej zamiast Żydów nazistowskich „uchodźców” z Niemiec. Tak zwani „uchodźcy” z Syrii to sunnici w nieproporcjonalnej ilości, nawet jeśli weźmie się pod uwagę, że ogromną większość sunnickiej populacji tutaj.

Co stoi za tym szaleństwem?

Jeśli chcemy być ziemią współczucia dla prawdziwych uchodźców, jestem za tym, lecz nie tak się mają sprawy w tym przypadku. Otwieramy Amerykę nie na ofiary, lecz na gnębicieli. To nie sunnici są ścinani przez ISIS. Oni reprezentują jedyną grupę, które nie jest ścinana. ISIS prowadzi zapiekłą politykę przeciwko szyitom, chrześcijanom i innym religijnym mniejszościom.

Należy więc zapytać, kim są ci sunniccy „uchodźcy” oraz dlaczego Stany Zjednoczone i Narody Zjednoczone podnoszą wrzask, aby właśnie ich ratować i przed kim? Dlaczego nikt nic nie robi dla prawdziwych uchodźców z Syrii – chrześcijan i innych religijnych grup, które spotykają się z zagładą?
Jeśli chodzi o mnie i moje potomstwo – moje dzieci i wnuków – to dokąd my pójdziemy, gdy Ameryka całkowicie straci więzi ze swoimi chrześcijańskimi korzeniami i dziedzictwem? O jakim nowym świecie możemy marzyć, skoro amerykański nowy bożek multikulturalizmu sam sobie składa ofiary w tym samobójczym przyjmowaniu islamu? Dokąd pójdziemy?

Dlaczego chłopcy sa „źli”?

Patrice Lewis

Oryg.: TUTAJ

Patrice Lewis domaga się, aby młodzi mężczyźni byli wychowywani przez ojców, a nie leczeni.

W ślad za tragedią w Sandy Hook Elementary School ludzie w nieskończoność wskazują palcem oskarżenia na jedno i usiłują wpakować się w jednoznaczne rozwiązania, które na zawsze uniemożliwią w przyszłości takie masakry.

Oskarżenia kierowane są bezpośrednio na sprawę kontroli broni, ponieważ, oczywiście, znacznie łatwiej jest oskarżać martwy przedmiot, niż podjąć skomplikowaną logikę szalonego umysłu. Kontrola broni jest wygodnym sposobem robienia postępów w rozbrajaniu Drugiej Poprawki, co jest jednym z najsilniejszych pragnień lewicy.

Wydaje się jednak, że jedna sprawa ucieka jak dotąd mainstreamowej świadomości: czy chłopcy wewnętrznie czy sami w sobie, są źli. Przede wszystkim chłopcy (tak naprawdę młodzi mężczyźni) należą do tych, którzy szerzą ogromną większość przemocy występującej w naszym społeczeństwie. Co jest z nimi złego? Czy są źli?

Continue reading

Głupie matki

Patrice Lewis

(Również:  „Głupie decyzje„)

Tłum. B.M.

Ach, Dzień Matki. Najbardziej sentymentalny i bzdurny dzień w roku, dzień, kiedy matki na całym świecie są zalewane przesłodzonymi wyrazami wdzięczności i uwielbienia, bez względu na to czy na zasługują, czy nie.

Ten artykuł NIE jest skierowany do kobiet, które już są matkami, ale do tych, które jeszcze nie rozpoczęły macierzyńskiej podróży. Tak naprawdę to Dzień Matki zaczyna się dużo wcześniej, zanim dziecko (rodzone lub adoptowane) znajdzie się w ramionach kobiety. Pod pewnymi względami macierzyństwo ma drugorzędne znaczenie, gdy weźmiemy pod uwagę to, co ma miejsce wcześniej. Mam na myśli oczywiście moment, gdy matka decyduje się na poczęcie dziecka. Kilka jej decyzji będzie miało wpływ na życie jej dzieci.

Zamiast gratulować wszystkim matkom i wysławiać je za to, że zrodziły dzieci, zapytałabym o jedną z dwóch spraw. Po pierwsze, jak dobrze wybrałyście mężczyznę na ojca swoich dzieci? A po drugie, jeśli popełniłaś błąd, co robisz, żeby go naprawić? Zanim odbierzesz honory bycia matką, musisz także wziąć odpowiedzialność.

William Penn (1644-1718) w swojej książce „Owoce samotności” napisał: „Ludzie na ogół bardziej dbają o swoje konie i psy niż o własne dzieci”. Powiedział również: „Jesteśmy zbyt beztroscy wobec potomstwa; nie bierzemy pod uwagę tego, że jakie ono jest, takie będzie następne pokolenie”. Continue reading

Muzułmańscy uchodźcy – tak, chrześcijańscy – nie

Pamela Geller

29 listopada 2011

Chrześcijanie są zagrożeni na całym świecie, a jednak odmawia się im statusu uchodźców, podczas gdy imigracja muzułmańskich uchodźców trwa niepohamowanie.

Amerykańska polityka dotycząca osadnictwa uchodźców spowodowałaby szok u większości Amerykanów, gdyby tylko ją znali, ponieważ to Narody Zjednoczone wybierają, kto ma dostać się do Stanów Zjednoczonych jako uciekinierzy. Zadaniem Komisarza ds. uciekinierów NZ (UHHC) jest decydowanie, które to bezkształtne masy przyjeżdżają do USA jako uciekinierzy w ramach humanitarnej pomocy. Do przewidzenia jest, że grupa NZ faworyzuje muzułman. Chrześcijanie z ziem należących do muzułmanów otrzymują odmowy statusu uciekinierów.

Dzieje się tak pomimo faktu, że krajach ich pochodzenia, pod szariatem, chrześcijanie spotykają się z prześladowaniami a często pewną śmiercią za swoje religijne przekonania. W tym samym czasie, całe muzułmańskie społeczności wchodzą do USA dziesiątkami tysięcy miesięcznie, pomimo tego, że ich w swoich krajach rodzinnych nie cierpią z powodu jakichkolwiek prześladowań religijnych.

Nie jest to przypadek. Wiemy o tym, że ONZ jest prowadzona przez największy blok krajów, Organizację Współpracy Islamskiej.  OWI jest jedną z największych międzynarodowych organizacji na świecie. Jest to organizacja religijna i polityczna, powiązana z Muzułmańskim Bractwem, które oddane jest misji, ujętej ich własnymi słowami: „eliminacji i zniszczeniu zachodniej cywilizacji od wewnątrz”.

Przerażające lecz prawdziwe jest to, że afgańskim chrześcijanom ONZ oraz wiele innych krajów  w tym Wielka Brytania, odmawia statusu uchodźców. Narody Zjednoczone twierdzą, że afgańscy chrześcijanie nie spełniają kryteriów statusu uchodźcy, określonych w Ustawie B6 UNHCR, która wymaga, aby uchodźcy mieli „solidnie uzasadniony strach przed prześladowaniami z powodu rasy, religii, narodowości czy politycznej opcji”.  Czy dlatego wylewamy nieobliczalne ilość krwi i pieniędzy w Afganistanie? Aby chrześcijanie mogli być prześladowani i ścinani?  Jaki był cel? Szariat?

Trendy panujące w UNHCR od 2006 roku wskazują na to, że na całym świecie było ponad 32.9 milionów „ludzi troski” w tym około 11 milionów, które zostały wyznaczone na „uchodźców”. Większość z nich pochodzi z Somalii, Darfur w Sudanie, Etiopii, Iraku, Pakistanu i Myanmaru. Wszystko to są kraje muzułmańskie oprócz Myanmar i Etiopii (które mają też duże populacje muzułmanów). Oznacza to, że wielu uchodźców z tych krajów to nie-muzułmanie starający się uciec przed religijnymi prześladowaniami, lecz to są właśnie ci, którym odmówiono.

Stany Zjednoczone znajdują się na trzecim miejscu co do ilości przyjmowanych uchodźców wśród krajów świata. Jak podaje sprawozdanie Departamentu Stanu USA, od 1976 roku miliony nowych obywateli dostaje się do USA w ramach humanitarnej pomocy dla uchodźców. Wielkie grupy Somalijczyków, które ostatnio przybyły do kraju mają certyfikat „humanitarnych uchodźców” zgodnie z prawem Departamentu Stanu. Całe muzułmańskie społeczności są importowane do Stanów, gdzie, jak tylko się dostaną, otrzymują pomoc służb socjalnych, zagwarantowaną przez Urząd ds. Uchodźców i Osiedleń amerykańskiego Departamentu Zdrowia i Pomocy Humanitarnej. Miasta, do których wysyłane są te ogromne ilości uchodźców, są wyznaczane przez Rady ds. Uciekinierów.

Ci humanitarni uciekinierzy dosłownie wygrali los na loterii. Zazwyczaj, w ciągu jednego roku od przybycia, otrzymują zielone karty jako stali mieszkańcy obcokrajowcy i mogą zostać pełnoprawnymi obywatelami USA w ciągu pięciu lat, o ile nie złamią praw imigracyjnych, nie popełnią zbrodni, bądź nie zostaną deportowani. W tym czasie otrzymują finansowe stypendium, pomoc społecznych służb na poziomie federalnym i stanowym,  organizacji pozarządowych oraz wynikającą ze zleceń pomoc różnych agencji woluntariatu.

Lecz ta loteria jest zamknięta dla nie-muzułman. Wstecz, w  październiku 2008 roku muzułmańscy pracownicy ONZ byli „byli przeciwni” aplikacjom przesiedleńczym zrozpaczonych irackich chrześcijan. Populacja chrześcijan w Iraku została zdziesiątkowana; ponad połowa tych, którzy byli w Iraku przed wojną, obecnie ucieka z kraju.

Kupując argument, jakoby islam był religią pokoju i ignorowanie kar za apostazję, skazujemy tysiące chrześcijan na męczennictwo i zmuszamy innych do życia w cieniu straszliwego ubóstwa.

Musimy żądać od naszego rządu, aby zapewniał ochronę i azyl chrześcijańskim uciekinierom oraz nawróconym z islamu na chrześcijaństwo, którym za apostazję grozi śmierć, zgodnie z islamskim prawem.

topod.in

Jad w rządowych szczepionkach

 

 

Chuck Norris

Oryg.: http://www.wnd.com/index.php?fa=PAGE.view&pageId=364949

06 października  2011

Podczas gdy większość mainstreamowych mediów kręci się wokół kampanii prezydenckiej czy stanu gospodarki, rządowi chowają się pod radar i twoją skórę – dosłownie – z czymś, co może być szkodliwe dla zdrowia twojego i twoich dzieci. A oto wiadomości wybuchły informacją o pewnym ukrywaniu sprawy, lecz nieliczne agencje, o ile w ogóle jakieś, przekazały dalej.

Jak informuje Centrum for Disease Control (CDC – Centrum Kontroli Chorób), w USA jedno dziecko na 100 zapada na autyzm (czy inaczej: autism spectrum disorders  ASDs), co stanowi uderzająco wyższy procent niż dwie dekady temu.  National Autism Association, ( dalej: NAA, Krajowe Stowarzyszenie ds. Autyzmu) twierdzi, że „644 procentowy wzrost zachorowań na ASDs wśród dzieci w Stanach Zjednoczonych od początku lat 90 tych jest tragiczną epidemią”.

Wielu przypisuje ten wzrost zachorowań skutkom narażania dzieci na duże ilości thimerosalu, składnika zawierającego rtęć, który jest używany w niektórych szczepionkach i farmaceutycznych produktach od 1930 roku jako konserwant zapobiegający bakteryjnemu i grzybiczemu zanieczyszczeniu.

Niemniej, na własnej stronie CDC staje za swoim wnioskiem, że: „Do dziś badania pokazują stale, że szczepionki nie sprzyjają zachorowaniom na autyzm” (nacisk na wniosek „CDC”). CDC dodaje: „Najnowsze i bardzo rygorystycznie przeprowadzone badania nie dają podstaw do popierania stanowiska, jakoby szczepionki zawierające thimerosal były szkodliwe… Czy thimoresal w szczepionkach jest bezpieczny? Tak”.

W zeszłym tygodniu PRNewswire wydało sprawozdanie z informacją, że Coalition for Mercury-free Drugs,  CoMeD (Koalicja na Rzecz Leków Wolnych od Rtęci) ujawniła wzajemne krycie się CDC i badaczy szczepionek. Pomimo, że CDC jest w posiadaniu informacji z 2002 roku, która ujawnia związek między usunięciem thimerosalu ze szczepionek i spadkiem ilości zachorowań na autyzm, publikacja wydana przez CDC w 2003 roku w podstawowym artykule zamieszonym w „Pediatrics”, który ignoruje duńskie dane i wprowadza w błąd medyczną społeczność i opinię publiczną sugerując, że thimerosal w szczepionkach nie zwiększa ryzyka zachorowania na autyzm.

Co jest nie do pojęcia: artykuł z Pediatrics w rzeczywistości oznacza, że współczynnik zachorowań na autyzm wzrasta po usunięciu thimerosalu. Aby jeszcze dodać soli na rany, sprawozdanie PRNewswire dodaje: „Jeden ze współautorów z Aarhus University, w Danii, wiedział o tym przeoczeniu i zaalarmował urzędników CDC w 2002 roku, wysyłając email, stwierdzający: „W załączniku przesyłam skróconą i  pełną wersję rękopisu dotyczącego związku stosowania thimerosalu i autyzmu w Danii. Muszę powiedzieć, że liczby te nie zawierają ostatnich danych z 2001 roku… lecz częstotliwość i powszechność tego zjawiska (tzn. spadku ilości zachorowań – przyp.tłum.) w 2001 roku stale rosła”.

Celowe unikanie i fałszowanie naukowych danych medycznych mające na celu poparcie  fałszu CDC jest wystarczająco ohydne, lecz fakt, ze manipuluje się taką informacją w medycznej praktyce na naszych dzieciach jest monstrualnym wykroczeniem, a nawet obmyśloną z góry wrogością. Zgadzam się z całego serca z Lisa Sykes, prezydent CoMeD, która powiedział na temat tego wzajemnego krycia się: „Tym, którym powierzyliśmy zdrowie i dobrobyt naszych dzieci, nie wolno tolerować tego rodzaju wykroczenia”.

The Alliance for Natural Health (Stowarzyszenie na rzecz Naturalnego Zdrowia) skomentowało to, pisząc, że nie jest to pierwsze ujawnione mroczne zachowanie CDC. ANH wyjaśniło: „Nie jest to pierwszy skandal, który uderzył w CDC w ostatnich latach. Wcześniej, tego roku, dr Poul Thorsen, jeden ze współautorów artykułu z Pediatrics i „naukowiec rezydent” CDC w latach 2000-2002, został oskarżony Atlancie o oszustwa i pranie pieniędzy w związku z 11 milionowym stypendium udzielonym mu przez CDC. A tuż, tydzień temu, dr Kimberly Quinlan Lindsey, czołowy urzędnik CDC, została aresztowana i oskarżona o dwa przypadki molestowania dzieci, a w jednym przypadku o sodomię ( dosł.: „bestiality” – przyp.tłum.)

Gdy już wydaje się, że wieści z dziedziny szczepionek nie mogą już być gorsze, w zeszłym tygodniu San Francisco Chronicle (Kronika San Francisco) informowała o tym, że Krajowa National Biodefense Science Board (Naukowa Rada Bezpieczeństwa Biologicznego), która doradza rządowi w sprawach bioterroryzmu, przegłosowała w stosunku 12:1 zalecenie, aby Departament Zdrowia zaaprobował i sponsorował testowanie szczepionki anthrax na dzieciach! (Czy ten doradczy panel myśli, że 36 federalnie zalecanych szczepionek dla dzieci w wieku do 2 lat to za mało, aby dodawać do tego jeszcze antrhax?)

Wracając do tematu głównego, ostatnie korelacje między szczepionkami a autyzmem rzucą poważne wyzwanie (lub co najmniej zasieją nieco zamieszania), ponieważ sprawozdanie z sierpnia 2001 roku pochodzące z Instytutu Medycyny, krajowego bastionu autorytatywnego doradztwa w zakresie zdrowia i medycyny, właśnie oczyściło szczepionki z zarzutu wywoływania autyzmu.

Niemniej prawda jest taka, że jak podaje NAA, „Istnieje ponad 1500 badań i artykułów dokumentujących to, że hipoalergiczność i toksyczność thimerosalu istnieje od dziesięcioleci”, wraz z ostatnimi badaniami ujawniającymi pospolitość opóźnień mowy i nerwowych tików. NAA dodaje: „Ostatnie badania potwierdziły, że związek występowania autyzmu z wykorzystaniem thimerosalu został przesunięty z „biologicznie prawdopodobnego” [w 2001 roku] do „biologicznie pewnego”.

Od tej chwili usprawiedliwianie dodawania thimerosalu do jakichkolwiek produktów jest co najmniej nieusprawiedliwiona, a niebezpieczne w najgorszym przypadku. Jak stwierdza kategorycznie NAA w szeregu ostrzeżeń dotyczących thimerosalu: „Rtęć jest niebezpiecznadla ludzi. Wykorzystanie tej toksycznej trucizny jako konserwantu jest niepożądane, niepotrzebne i powinno zostać całkowicie wyeliminowane”.

To dlatego Środowiskowy Program Narodów Zjednoczonych proponuje globalny  zakaz stosowania Mercurego w szczepionkach, coś, czemu SafMinds.org, rodzicielska grupa obrony przyklaskuje, opierając się na swojej długiej historii trąbienia na alarm przed niebezpieczeństwami i związkami thimerosalu.

Fakty są zaś takie, że, zgodnie z ostatnim sprawozdaniem PRNewswire, pomimo że thimerosal nie jest używany do szczepionek na odrę, świnkę, ustne polio, żółtą gorączkę i gruźlicę, ciągle znajduje się w wielu szczepionkach przeciwko dyfterytowi, tężcowi, żółtaczce B, kokluszowi i grypie, szczególnie w krajach Trzeciego Świata.

Od 2001 roku w Stanach Zjednoczonych w Food and Drug Administration, FDA,  nie zarejestrowano ani jednej nowej szczepionki dla dzieci, która zawierała by thimerosal (z wyjątkiem grypy). Mimo wszystko CDC nadal poleca niektóre rutynowe szczepionki dla dzieci poniżej 6 roku życia z „śladową ilością thimerosalu”.

Wiele sezonowych szczepionek przeciwko grypie, które są podawane jedno lub wielorazowo,  zostało zaakceptowanych przez FDA. Te, które są produkowane w ogromnych ilościach i znajdują się w fiokach do wielokrotnego stosowania zawierają thimerosal, podczas gdy dawki jednorazowe (w tym spray do nosa) nie zawierają go, ponieważ są otwierane i natychmiast wykorzystywane jednorazowo. (Jeśli więc upierasz się przy okresowych szczepieniach przeciwko grypie, upewnij się, że pochodzą one z jednorazowych opakowań.)

Czy jednak rzeczywiście chcemy wymienić grypę na thimerosal? I czyż „Centrum ds. Kontroli Chorób i Zapobiegania” nie jest całkowicie błędną nazwą, jeśli chodzi o „śladowe ilości thimerosal” w medycznej zupie dla naszych dzieci? Czy rzeczywiście zamierzamy pozwolić na to, aby nasze dzieci stały się świnkami morskimi? A ostatecznie czy nie powinniśmy unikać produktów zawierających thimerosal choćby tylko ze względu na ostrożność?

Dr Jose Dorea, profesor żywienia Universidad de Brasilia, trafił w sedno, mówiąc: “Rośnie ilosć dowodów na to, że Rtęć znajdująca się w szczepionkach nie jest bezpieczny, że negatywne skutki zdarzają się nawet przy stosowaniu w takich ilościach jak na poziomie szczepionek. Musimy zakończyć używanie Merkurego tak szybko jak to tylko możliwe. Żadna ciężarna ani żadne dziecko nie mogą poddawać się wstrzykiwaniu Mercurego w zamian za zabezpieczenie przed zarażeniem chorobą”.

Tak więc, kliencie, uważaj!  Czy, jak powinienem powiedzieć inaczej, propagandysto, uważaj! Nie zostawiaj swego rozumu za drzwiami rodzinnego zdrowia, żywności czy opieki medycznej i nie bój się zadawać takich trudnych pytań twoim lekarzom, jak na przykład: „A co konkretnie zawiera ta strzykawka?”

To twoje zdrowie i twoje dzieci powierzone ci przez Boga, bądź więc odważny, zapewniając im bezpieczeństwo i dobrobyt. Nadal masz konstytucyjne prawo odmówić opieki zdrowotnej, jeśli uważasz, że nie jest konieczna.

————————————————–

Inny podobny:

Czy szczepionki wywołują autyzm?

оптимизация продвижение сайтов