Category Archives: Brogden Chip – artykuły

5 znaków wiary skupionej na Chrystusie (Wstęp)

Chip Brogden

Dokładnie 400 lat temu było powszechnie przyjęte, że cały Wszechświat, w tym Słońce, Księżyc i gwiazdy, kręci się wokół Ziemi, znajdującej się w spoczynku. Wydawało się to nie tylko oczywiste dla tych, którzy żyli na Ziemi, lecz wyglądało na to, że Pismo to popiera.

Gdy więc astronom Galileusz, zaczął rozpowszechniać myśl, że to Ziemi i wszystko inne krąży wokół Słońca, ściągnął na siebie gniew Kościoła Rzymsko Katolickiego. Galileusz dostarczył rzetelnych naukowych podstaw na poparcie swych idei i usiłował pokazać, że jego teorie w ogóle nie sprzeciwiają się Pismu. Mimo wszystko, został ogłoszony heretykiem, zmuszony do wyrzeczenia się i resztę życia spędził w areszcie domowym. Dziś, wiemy, że Kościół Rzymsko Katolicki mylił się, a Galileo miał rację.

Podobnie było przez 1700 lat z chrześcijańską religią, która skutecznie przekonała miliony ludzi do tego, aby przyjęli Kościołocentryczną Wiarę (wiarę skupioną na kościele). Wykorzystuje się Pismo do usprawiedliwiania błędnego patrzenia na duchowy wszechświat. Jest to taki sposób myślenia, w którym każdy i wszystko, co się wiąże z Bogiem, ma obowiązek kręcić się wokół Kościoła: budować go, wspierać go, uczestniczyć w nim, zapraszać ludzi, aby się przyłączyli. Chrystus, któremu błędnie przypisano założenie takiej Instytucji Kościoła, jest zobowiązany do chronienia, obrony, miłowania, czczenia, troski, błogosławienia i zaspokajania jego potrzeb. Ci, którzy rzucają wyzwanie takiemu punktowi widzenia uważani są za buntowniczych heretyków.

Continue reading

Autorytet wierzącego, dlaczego niektórzy chrześcijanie nie wygrywają

Chip Brogden

Ten artykuł jest transkrypcją, skrótem serii wykładów audio zatytułowanych: „Duchowy Autorytet; kto go ma, a kto nie i co możesz z tym zrobić”. Wykład jest zachowany w całości TUTAJ.

Po pierwsze, jako uczeń Jezusa Chrystusa masz autorytet/władzę nad grzechem. Zilustrujmy to zwracając się do 8 rozdziału Ewangelii Jana, zaczynając od wersu 31:

Mówił więc Jezus do Żydów, którzy uwierzyli w Niego: Jeżeli wytrwacie w słowie moim, prawdziwie uczniami moimi będziecie i poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi. Odpowiedzieli mu: Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy u nikogo w niewoli. Jakże możesz mówić: Wyswobodzeni będziecie? Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, każdy, kto grzeszy, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz syn pozostaje na zawsze. (36) Jeśli więc Syn was wyswobodzi, prawdziwie wolnymi będziecie”.

Przede wszystkim, numer jeden, jako uczeń Jezusa Chrystusa masz władzę nad grzechem. Dzięki niech będą Bogu, który uwolnił nas od grzechu przez Jezusa Chrystusa. Mamy władzę nad karą za grzech, mamy władzę nad mocą grzechu. Oznacza to, jak napisał apostoł Paweł w Liście do Rzymian, że, w przeciwieństwie do wcześniejszej sytuacji, gdy nie mieliśmy wyboru, nie mogliśmy powiedzieć „nie”, lecz byliśmy zawiązani przez grzech, grzech nie ma nad nami panowania. Teraz, przez śmierć Jezusa Chrystusa, zostaliśmy uwolnieni od mocy grzechu i zostaliśmy uwolnieni od kary za grzech. Tak więc, mamy władzę nad grzechem. Chwała zatem Bogu za to! Jest to pierwsza rzecz, nad którą masz władzę (autorytet) jako uczeń Jezusa Chrystusa. Kogo Chrystus uwolni, jest rzeczywiście wolny!

Continue reading

Jak poddać się Bogu

 

Brogden Chip

Czyż nie wiecie, że jeśli się oddajecie jako słudzy w posłuszeństwo, stajecie się sługami tego, komu jesteście posłuszni, czy to grzechu ku śmierci, czy też posłuszeństwa ku sprawiedliwości?” (Rzm. 6:16).

 Codziennie zdarzają nam się takie sytuacje, z którymi nie możemy sobie poradzić przy pomocy własnej siły czy mądrości. Potrzebujemy siły i mądrości, które przychodzą z Wysokości, Spoza, z Zewnątrz nas a jednak wyrastają z naszego wnętrza.

Jeśli narodziłeś się na nowo to na pewno przeżyłeś to co najmniej raz w życiu i co najmniej w jednej dziedzinie swego życia. Co najmniej raz zrozumiałeś że, nie możesz zbawić siebie samego i i poddałeś się Chrystusowi, zaufałeś Jezusowi, aby zrobił w tobie i przez ciebie to, czego ty nie mogłeś zrobić sam. Takie poddanie się to swojej w istocie, jeśli chodzi o twoje zbawienie, „wzięcie Krzyża”. Umarłem dla siebie samego. Nie mogę siebie zbawić a skoro nie mogę, nie będę (próbować). Zaufam wyłącznie Życiu Pańskiemu, że zrobi to, o czym (w końcu) dowiedziałem się, że ja nie mogę. To właśnie znaczenie zwrotu „uchwycić się Krzyża” w stosunku do zbawienia. Widzimy wtedy, że gdy śmierć Ego jest dogłębna i całkowita – to jest, gdy przestajemy próbować zbawić siebie i spoczywamy na łasce Bożej, wtedy Bóg wzbudza z martwych. To, co wcześniej było niemożliwe, teraz zostaje osiągnięte przez Boga. Jesteśmy wdzięcznymi biorcami Jego łaski, a On przyjmuje wszelką chwałę, ponieważ my nie zrobiliśmy niczego, On zaś – wszystko. To jest zasada Krzyża.

Continue reading

Twój klucz do osobistego przebudzenia

Fragment ebooka, który można za darmo ściągnąć w j. angielskim   TUTAJ

Chip Brogden

Ja jestem krzewem winnym, wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a Ja w nim, ten wydaje wiele owocu; bo beze mnie nic uczynić nie możecie” (Jn. 15:5).

Jezus powiedział, że On przygotuje miejsce dla nas, że On przyjdzie do nas i weźmie nas do Siebie. „Przyjdźcie do MNIE”, powiedział. Ja wierzę, że to „miejsce”, które On przygotował, jest W NIM SAMYM. On przygotował dla nas miejsce i jest to miejsce zamieszkiwania i przebywania w Nim Samym. „Ja jestem Droga, Prawda, i Żywot” – mówi. On ma miejsce i On jest tym przygotowanym dla nas miejscem, On jest Drogą do tego Miejsca. On jest naszym Przeznaczeniem, On jest naszym Celem, On jest naszą Obiecaną Ziemią, On jest naszym Dniem Sabatowym, On jest naszym Odpocznieniem.

Tak więc, Ekklesia, kościół , który Jezus buduje, jest duchowym domem składającym się z żywych kamieni. Jest zebraniem razem, W CHRYSTUSIE, tych, którzy są wywołani z tego ziemskiego, cielesnego, naturalnego, światowego, z tego wszystkiego, co zwykłe, ludzkie, z ciemności, ze śmierci do tego co duchowe, co niebiańskie, do samego Życia Samego Boga.

Continue reading

Przebudzenie czy Reformacja?

Chip Brogden

http://theschoolofchrist.org/wordpress/wp-content/uploads/2012/06/luther.jpg

Tłum: B.M.

Każda próba naprawy, do której Bóg nas nigdy nie powoływał, coraz bardziej oddala nas od prostoty Chrystusa.

Zawsze byli tacy, którzy nie tylko rozpoznawali rażące braki kościoła, ale również byli zasmuceni i zmartwieni tym, co widzieli, do tego stopnia, że nie mogli pozostać obojętni na to, że taki stan rzeczy trwa, ale i poczuwali się do obowiązku, by coś z tym zrobić. Wydaje się, że ci nieliczni błogosławieni, którzy zdecydują się wstać i przemówić przeciwko systemowi religijnemu, przyjmują jedna z trzech postaw. Jak się przekonamy, tylko jedno podejście jest harmonijne z proroczym przykładem przedstawionym w historii ludu Bożego, i to jest to podejście, które wydaje się być ostatnią deską ratunku zamiast pierwszej lepszej ucieczki. Ale rozpatrzmy je w odpowiedniej kolejności.

Po pierwsze, są tacy, którzy opowiadają się za tym, co sprowadza się do reformacji. Są to Marciny Lutry, którzy stoją za religijnym przywództwem i sprawiedliwie przeciwstawiają się swoim niebiblijnym praktykom. Dobrą intencją jest naprawiać to, co jest złe w Kościele poprzez identyfikację wszystkich jego problemów i proponować biblijne rozwiązania. Jest to jednak wyrazem gorliwej naiwności ze strony wszystkich potencjalnych reformatorów. Po pierwsze, podejście to zakłada, że gdy przywódcy rozpoznają swoje niebiblijne praktyki, to się nawrócą i zmienią swoje postępowanie. Historia udowodniła, że nigdy tak się nie dzieje. Po drugie, zakłada, że system kościelny to coś, co Bóg chce zreformować, podczas gdy prawda jest taka, że system kościelny został stworzony przez człowieka i nigdy nie został zaaprobowany przez Boga od początku. Reformowanie ma taki sam skutek jak łatanie starego ubrania nową tkaniną, lub wlewanie nowego wina do starych bukłaków, co powoduje zniszczenie zarówno starego i nowego.

Continue reading

Cel ucznia

Chip Brogden

Nie ja, lecz Chrystus” (Gal. 2:20). To jest cel ucznia Jezusa, lecz jak się ten cel zdobywa? Gdzie człowiek uczy się oddania z całego serca i całej myśli? Tego właśnie zamierza uczyć nas Duch Święty po przez zasady Wzrastania i Ubywania. Przy pomocy „mnie musi ubywać, On musi wzrastać„.

Myślę, że większość z nas jest wstanie uchwycić to, o co chodzi ze wzrastaniem Chrystusa, lecz co to znaczy, aby ubywało Siebie? Czy znaczy to, jak niektórzy przypuszczają, że w jakiś sposób ja mam zmuszać wszelkie emocje, uczucia i swoją osobowość do tego, aby zanikały? Czy znaczy to, że mam całkowicie zniknąć, aż tak dalece, że mam przestać istnieć? Co to znaczy, brać codziennie swój krzyż, wyrzec się siebie i naśladować Jezusa?

Continue reading

Pokonaj tłum

Chip Brogden

(dos.: „Beat the Press”  „Press” to tutaj 'tłum’ lecz również: nacisk, napór, ścisk, nawał, presja – przyp.tłum)

„[Zacheusz] pragnął widzieć Jezusa, kto to jest, lecz nie mógł z powodu tłumu, gdyż był małego wzrostu” (Łk. 19:3).

Jezus przechodził przez Jerycho otoczony ogromnym tłokiem ludzi, a oto mały człowiek, Zachariasz, chciał Go zobaczyć. Lecz nie mógł. Dlaczego? To, co powodowało komplikacje to fakt, że „był małego wzrostu”. Niski. Nieznaczący. Ponieważ był jeszcze do tego celnikiem, nie był specjalnie lubiany przez nikogo. Nie miał więc ani fizycznych możliwości, ani społecznej pozycji, aby zobaczyć Jezusa.

Niemniej, gdyby Jezus nie był otoczony tym tłumem, jego mały wzrost nie byłby przeszkodą w zobaczenia Jezusa.

Co go tak naprawdę powstrzymywało?

Continue reading