Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Czym jest namaszczenie_4

Witajcie

John Fenn

Poprzednim razem zakończyłem pisząc o wersie z 1Jn 2:27, który mówi, że mamy Jego namaszczenie, które przebywa w nas. Oznacza to, że nie musimy w pierwszej kolejności szukać manifestacji Jego obecności i objawionej woli na spotkaniach zwanych „kościołem”, lecz szukać Go wewnątrz siebie przez cały dzień, abyśmy mogli iść za Jego prowadzeniem.

Carrabba czy Abuelo?

W Tulsa mamy taką ulicę, 71-sza, która ma ponad 5km i na całej długości są restauracje. Na tej ulicy znajdują się nasze ulubione restauracje, meksykańska, Abuelo’s, oraz włoska, Carrabba’s. Znajdują się dokładnie obok siebie na 71szej ulicy i są to nasze restauracje „wyjściowe” z czasów gdy randkowaliśmy. Na pewnej 'randce’ Barbara zapytała mnie, gdzie chce zjeść obiad.

Zrozumcie, że jesteśmy małżeństwem od 35 lat, spotykaliśmy się przez 4 lata wcześniej, mieliśmy tych samych przyjaciół, chodziliśmy na te same urodzinowe przyjęcia mniej więcej od 8 roku życia. Gdy mieliśmy po 12 lat była na moim bierzmowaniu w Episkopalnym Kościele. Wiedziałem więc, że gdy Barbara pyta: „Gdzie chcesz zjeść obiad?”, to tak naprawdę mówi: „już zdecydowałam, gdzie chcę zjeść ten obiad, a pytanie jest sprawdzianem, czy myślimy o tym samym”.

Problem polegał na tym, że ja wiedziałem, o czym ona myśli, wiedziałem, że miała to być restauracja Abuelo, lecz sam siebie pytałem, czy powinienem powiedzieć jej, że tak naprawdę to chciałem Carrabba’s Filet Mrsala, jeden z najlepszych steków w mieście? Może powiem jej, że zjem meksykańskie danie jutro, gdy będę na lunchu z jednym z mężczyzn z naszego kościoła? Wiedziałem, że, gdybym jej powiedział to ze względu na mnie zrezygnowałaby z tego, co chciała, lecz jakkolwiek bardzo miałem ochotę na Filet Marsala, bardziej chciałem jej sprawić radość.

Dobre jest to, że uwielbiam również meksykańskie jedzenie, co zjedliśmy właśnie tego wieczora.

Jeśli to przeczyta, będzie to jedyny sposób w jaki może się dowiedzieć, że chciałem wtedy włoskie przysmaki, ponieważ miłość na upiera się przy swoim. Często oznacza to, że trzeba zmienić kierunek czy pragnienie i milczeć na temat tego, co ty byś wolał. Bóg jest miłością, jeśli więc robię to dla mojej żony, o ileż bardziej On zmienia kierunek działania dla nas?

Continue reading

Nigdy więcej zielonoświątkowego papamobile

 J. Lee Grady

Tłum.B.M.

Wybór nowego papieża jest proroczym policzkiem dla naszego egoistycznego braku umiaru.

Nie jestem katolikiem i nigdy do końca nie potrafiłem zrozumieć zainteresowania katolików polityką Watykanu. Ale obserwuję Watykan uważnie od zeszłego tygodnia, kiedy Jorge Mario Bergoglio z Argentyny został 266 papieżem i natychmiast przybyło mu 2 miliony wyznawców na Twitterze.

Dlaczego ten człowiek jest tak popularny? To proste. Jest skromny. Gotuje dla siebie. Wybrał życie w małym mieszkaniu w Buenos Aires, zamiast pałacu arcybiskupa. Kiedy był przywódcą katolików Argentyny, jeździł autobusem. Z powrotem wsiadł do autobusu po wyborach w zeszłym tygodniu w Rzymie.  On nawet wyśliznął się Watykanowi po wyborze i poszedł do zwykłych ludzi bez ochroniarzy lub papamobile!

Ponadto Bergoglio, który wybrał imię Franciszek, jest zagorzałym zwolennikiem sprawiedliwości społecznej. Podobno porosił kolegów z Argentyny, żeby nie przyjeżdżali na jego inaugurację do Rzymu a pieniądze, które miałyby pójść na bilety lotnicze, dali na biednych.

Czy zauważyliście kontrast między prostym stylem życia papieża Franciszka i obrzydliwym przepychem, który jest obecny wśród niektórych naszych zielonoświątkowych charyzmatycznych liderów?

Continue reading

Ciemna strona hiper-łaski_2 Historie prawdziwe

Dr MICHAEL BROWN

Tłum.: K.T.

Nauczyciele hiper-łaski nieustannie powtarzają że ich intencją nie jest bronienie grzesznego stylu życia, a prawdziwa Boża łaska sama ma moc, aby uczynić życie świętym. Jeden z nich napisał nawet we wstępie do swojej książki „Nie propagujemy niemoralności, bo jeżeli prawdziwie wierzysz w Boga i kochasz go, będą temu towarzyszyły twoje działania (gdyż wiara bez uczynków jest martwa).” Oczywiście!

Istnieje mnóstwo świadectw do których ci autorzy mogą się odwołać, ukazujących jak tysiące wierzących znalazło wolność i uwolnienie w nauczaniu o łasce. Wcześniej żyli oni zazwyczaj pod ciężarem potępienia, myśląc że nie dosięgają do Bożych wzorców i gdy będą dawać z siebie więcej, wtedy Bóg ich zaakceptuje. Później odkryli cudowną Bożą łaskę i ich życie zostało przemienione. To cudowna nowina i ja sam również się cieszę słuchając takich świadectw. To jest właśnie nauczanie łaski jakie akceptuję a nawet sam głoszę.

Z drugiej jednak strony istnieje również wiele świadectw ludzi, którzy w skutek nauczania hiper-łaski zostali głęboko zranieni. Od zamieszczenia mojego ostatniego artykułu „Ciemna strona hiper-łaski” w ubiegłym tygodniu, nie byłem w stanie opędzić się od ilości przerażających świadectw jakimi zostałem zasypany.

Continue reading

Czym jest prawdziwa walka duchowa_2

Stephen Crosby

22 marca 2013

Reakcja z jaką spotkał się poprzedni post na temat prawdziwej walki duchowej była w przeważającej części pozytywna. Dziękuje wszystkim, którzy skontaktowali się ze mną. Niemniej było kilka głosów, którym nie podobało się to, co napisałem. Oczywiście, wszystko, cokolwiek jest coś warte zawsze spotka się z krytyką. Może ja również potrzebuję być poddany krytyce. Z drugiej strony, być może ten nerw, który miał być dotknięty, został poruszony, i nastąpiono na właściwy palec. Strzała, która trafia celu prawdopodobnie spotka się z reakcją. Żaden problem, tak bywa.

Zamieszczam poniżej dwa przykład tego, jak prawdziwa duchowa walka, opierająca się na wcielonymi przemienionym autorytecie wygląda. Te świadectwa pokazują sposób prowadzenia duchowej walki, który faktyczni COŚ ZMIENIA w czasie i przestrzeni, zamiast tych ezoterycznych duchowych ćwiczeń, których legalności ani skuteczności zasadniczo nie da dowieść. Gdy Bóg rzeczywiście mówi do Swoich ludzi poddanych królestwo (przez nich i w nich ) ogłasza deklarację/ proklamację w rzeczywistym autorytecie, w sferze ich zadania i relacji (metron) w prawdziwie proroczym wymiarze, sprawy RZECZYWIŚCIE ulegają zmianie!

Chodzi mi o to, że to, co napisałem, nie jest teorią. Wcielona/ przemieniona duchowa walka jest skuteczna w widoczny sposób, a nie w „niewidzialny”. MIŁOŚĆ DZIAŁA. Złożone w ofierze życie – działa. Wiara – działa. To wszystko – rozebrane i pozbawione ozdób hiper-charyzmatycznej duchowej gimnastyki – działa. Nasza gimnastyka nie jest po prostu potrzebna. Może zostać użyta, ale nie jest czynnikiem decydującym.

Continue reading

Czym jest namaszczenie_3

John Fenn

Poprzednim razem pisałem o namaszczeniu w uwielbieniu, wchodzeniu w Jego obecność, oddawaniu siebie w uwielbieniu.

Nie chodzi o to, że nie cieszą mnie pieśni dziękczynienia czy chwały, bo lubię. Uwielbiam pieśni o tekstach oddawania i wylania serca przed Ojcem, lecz dla mnie, ja osobiście nie odczuwam Jego kierunku (namaszczenia) dopóki nie przestanę śpiewać o moim sercu, moich pragnieniach i moich potrzebach i nie zacznę w 100% skupiać się jedynie na Nim. WTEDY w takiej komunii, w tej wymianie myśli i uczuć, Jego obecność jest najsilniej odczuwana. W tych chwilach, gdy przestajemy śpiewać Jemu o nas samych, On zaczyna śpiewać i mówić do nas o Jego miłości dla nas. Jednak, aby tam dotrzeć, musisz skończyć z „sobą”, a skupić się na Nim.

Pełnomocnictwo

Wszyscy spodziewali się, że mój dziadek umrze wcześniej od babci, lecz tak się nie stało. Wiecie, jak to jest, jak wam przed operacją mówią, że prawdopodobieństwo uczulenia na ten lek wynosi 1:27.000 . Babcia właśnie była tą jedną z 27.000, której organizm źle zareagował i nigdy nie obudziła się.

Dziadka ta śmierć zniszczyła a jego stan umysłowy zaczął pogarszać się niemal w ciągu jednej nocy, gdy nie chciał już dłużej żyć. Dziś rozpoznajemy chorobę Alzheimera, lecz wtedy było to „zniedołężnienie starcze”. Zanim było za późno dał mamie „pełnomocnictwo”, a ona przechowała je aż do jego śmierci, kilka lat później.

„Pełnomocnictwo” jest to władza do działania na rzecz innej osoby w sprawach prawnych bądź finansowych z oczekiwaniem, że będzie wykorzystana w taki sam sposób jak zrobiłaby to osoba, która go udziela. Jej celem nie jest osobisty zysk, lecz raczej zawsze świadomość, że czynisz coś, czego tamta osoba chciałaby. Właśnie takie pełnomocnictwo zostało udzielone przez Ojca Jezusowi, a teraz zostało dane nam, jako ciału Chrystusa po to, abyśmy mieli władzę do działania na Jego rzecz na ziemi.

Wiara, moc, władza/autorytet

Zaczęliśmy od tego, że w czasie, gdy Jezus nauczał „obecna było moc, aby uzdrawiać” z Łu 5:17, wskazując na to, że mocą jest Ojciec, a Jezus jest władzą, która używa tej mocy.

Continue reading

Czym jest prawdziwa walka duchowa?

Stephen Crosby

Przez dobrych kilka ostatnich lat „duchowa walka” byłem tematem trendy. Osobiście, zacząłem sporo kwestionować z tego… no, chodzi o błazeństwa, w które angażujemy się czasami, w tą produkcję mnóstwa hałasu, a co niczego w rzeczywistości nie zmienia. Spora grupa wierzących w Efezie wywróciła miasto do góry nogami, nie dokonując, o ile wiemy, „proroczej bitwy” przeciwko „duchowi Diany Efeskiej!”. Nie robili duchowych map, nie dokonywali „proroczego wstawiennictwa” – po prostu żyli wspaniałym chrześcijańskim życiem w apostolskim wymiarze królestwa.

W walce duchowej musi chodzić o coś więcej niże czynienie „proroczych deklaracji” i „walczenie w niewidzialnych okręgach”, które to działania całymi latami nie dają absolutnie żadnych widocznych zmian na ziemi.

Błędne rozumienie różnicy między demonami, a zwierzchnościami oraz między sposobem angażowania się ekklesii w każdym tych przypadków, jest częściowo przyczyną tego, dlaczego zmiany w czasie i przestrzeni nie są uwalniane. Nie jest to miejsce na pełne wyjaśnianie tego ważnego rozróżnienia i implikacji – nie jest to traktat na temat demonologii.

Mówiąc prosto: demony mamy wypędzać z jednostek. A panujący/przeważający kościół ma zastępować zwierzchności.

Paweł powiedział: MY nie walczymy ze zwierzchnościami. Nie powiedział: „JA” walczę ze zwierzchnościami i ogłaszam prorocze deklaracja przeciwko nim. Duchowa walka przeciwko zwierzchnościom jest ZBIOROWYM wysiłkiem, dokonywanym przez ZASTĄPIENIE, a nie indywidualnym dążeniem przez uwolnienie. Indywidualne uwolnienie i niebiańskie zastąpienie to nie to samo.

Głośne i pełne werwy śpiewania (które lubię!) i dokonywanie „proroczych wyroków” to usiłowanie prowadzenia duchowej walki tanim koszem. Duchowa walka jest prowadzona w ten sposób, że ludzie żyją życiem wcielonym, życiem, które jest złożone w ofierze, a przemieniająca moc Jego wzbudzonego z martwych życia manifestuje się w CIELE na pewnym obszarze geograficznym.

Continue reading

Tsunami w kościele katolickim

 

J. Lee Grady

Tłum: B.M.
Wierzę, że Bóg pokazał mi, że wysyła falę Jego Ducha, aby przynieść reformację.

Ponad 10 lat temu miałem najbardziej niesamowicie żywy sen, jakiego kiedykolwiek doświadczyłem. Zaraz po przebudzeniu opowiedziałem go żonie, ponieważ był tak głęboki. Sceny są wciąż wyryte w mojej pamięci.

Śniłem, że stałem wewnątrz Watykanu. Należy pamiętać, że nigdy nie byłem katolikiem, i nigdy nie odwiedziłem Włoch. Ale w moim śnie byłem w sali ozdobionej marmurowymi kolumnami z fantazyjną betonową podłogą. Podszedłem do ogromnego łukowatego okna skąd mogłem zobaczyć panoramę Watykanu.

Nagle na horyzoncie pojawiła się ogromna fala. Nadchodziło tsunami. Fala była bliżej i bliżej, ale nie czułem paniki, choć słyszałem ludzi biegających i krzyczących jak przed atakiem. Stałem przy ścianie skupiony w sobie.

Gdy fala uderzyła, budynek pałacowy zaczął piszczeć i pochylać się. Antyczne stoły, krzesła, kandelabry i rzeźby zaczęły przesuwać się na bok a podłoga zaczęła się przemieszczać. Żyrandole zwisały pod dziwnym kątem. W ciągu kilku minut meble zaczęły się przewracać a podłoga przemieściła się prostopadle do ziemi. W końcu stała się sufitem. Większość religijnych ikon, rzeźb i malowideł spadła i rozprysła się na kawałki.

W moim śnie nie czułem niepokoju w obliczu tej katastrofy. Nie zadawałem też oczywistych pytań: Jak tsunami mogło dotrzeć do Watykanu, który znajduje się 32 km od wybrzeża Morza Śródziemnego? Jak tsunami może tak ogromny budynek wywrócić do góry nogami? I dlaczego nie ma nigdzie wokół wody? Wiedziałem, w moim śnie, że to, czego byłem świadkiem to duchowe wydarzenie.

W tym momencie usłyszałem zamieszanie na drugim końcu sali. Kiedy dotarłem w pobliże, odkryłem grupę katolickich zakonnic i księży, którzy modlili się w Duchu Świętym. Mieli ręce podniesione i czcili Boga gorliwie, jakby przeżywali kolejną Pięćdziesiątnicę.

Continue reading