Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Chrześcijańskie wierzenia o których myślałeś, że są biblijne, a takimi nie są – część 4


John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

Nie każdy, kto mówi „Panie, Panie”
Błędy biorą się stąd, że człowiek nakłada jeden błąd na drugi, a następnie wyciąga z tego wnioski, które oczywiście też są błędne. A że tacy ludzie nie zdają sobie sprawy, że wyciągają swe wnioski na podstawie błędnych założeń sądzą, że są one biblijne.

Jednym z takich przypadków jest sytuacja, w której ktoś boi się, że utracił zbawienie. Czyta w Mat.12:31, że bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie może być przebaczone i mówi potem, że źle wyrażał się o swoim pastorze i teraz boi się, że utracił zbawienie. Myśli tak, ponieważ w jego ocenie jest to bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu. A może wypowiedział się przeciwko komuś, z kim nie zgadzał się teologicznie i teraz obawia się, że obraził Ducha Świętego.

Prawdę mówiąc bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu to odrzucenie Pana Jezusa, co też uczynili faryzeusze w Mat.12. Dzieło Ducha Świętego było pośród nich, lecz oni odrzucili Go, odrzucając w ten sposób Jezusa. Ponieważ Jezus umarł za ludzi a nie za siebie samego, jedynym grzechem, którego krew krzyża nie zmywa jest odrzucenie Jezusa. Duch Święty pośredniczy w zbawieniu, gdyż odtwarza naszego ludzkiego ducha, więc odrzucenie Jezusa jest odrzuceniem, czy też bluźnierstwem przeciwko Duchowi Świętemu. Jednak wciąż są ludzie, którzy myślą, ze jeśli widzą jakieś braki w swoim pastorze, lub też w swej ignorancji myśleli, że dary duchowe przeminęły wraz ze śmiercią apostołów czy też inne podobne rzeczy, to tym samym popełnili błąd, który nie może być wybaczony. Jednak, to nie prawda.

Continue reading

Żywe Słowo

Daniel Pontious
Waga Żywego Słowa, Pana Jezusa Chrystusa mówiącego bezpośrednio do człowieka przez Ducha Świętego jest taka,że nawet nie możemy zrozumieć kiedy została nam zwrócona uwaga.

Strach przed słuchaniem bezpośrednio od Boga lecz nie w postaci wersu z Biblii, a który został wpojony Ciału Chrystusa, stworzył powtarzające jak papugi grono ludzi grzmocących Biblią, którzy mają niewielką, bądź żadną, relację z Panem. Jest to zwykłe bałwochwalstwo, lecz nigdy nie słyszałem kazania na ten temat.

90% chrześcijan używających zwrotów typu: „Słowo Boże” ma na myśli Biblię, a nie Pana, a jeszcze mniej Ducha Świętego. Dlaczego tak jest? Jak to się stało, że znaleźliśmy się w takim miejscu? Czy ciągle uważamy, że wymyślona przez ludzi „klasa kleru” może właściwie rozumieć Żywe Słowo? Równie dobrze moglibyśmy być w ciemnych wiekach.

Dla porządku, prawdziwe chrześcijaństwo nigdy nie nauczało tego, żeby jakakolwiek część komunikacji z Bogiem była dla osobistej interpretacji. Uczmy tego, że Żywe Słowo, które jest w Jego Ciele, mówi do Jego Ciała przez Jego Ciało

Nazwij nas heretykami, ostatecznym autorytetem w sprawie prawdy nie jest Biblia w wersji Króla Jakuba.Ostatecznym autorytetem prawdy jest PRAWDA Żywego Słowa, a On zamieszkuje w Jego Ciele i mówi przez Swego Ducha. Nie mówię, że nie może mówić poprzez tekst biblijny, oczywiście, że może, lecz 97% członków pierwszego Kościoła było niepiśmienna i nie miało Biblii.

Continue reading

Chrześcijańskie wierzenia o których myślałeś, że są biblijne, a takimi nie są – część 3

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

Modlitwa zgody
Czy w ciągu 30 lat opisanych w Dziejach Apostolskich gdziekolwiek widzimy nauczanie, że jeśli dwóch uzgodni modlitwy, to otrzymają to, o co się modlą i Jezus będzie pośród nich? Czy znajdujemy gdzieś naukę, począwszy od Listu do Rzymian kończąc na Objawieniu, że powinniśmy tak robić i że Jezus będzie pośród nas, gdy będziemy tak czynić? Otóż nie.

Jezus powiedział w Mat.18:19-20, że jeśli dwaj zgadzają się co do czegokolwiek, to stanie się tak i że On jest pośród nich. Jednak nie jest to stwierdzenie doktrynalne, jak większość myśli. Te dwa wersety zostały wyrwane z kontekstu i stały się podstawą nauczania Kościoła, jednak Jezus nigdy nie zamierzał oświadczyć, że jeśli dwóch uzgodni co tylko chcą i gdy o to poproszą, zostanie im to dane. Nie miał też na myśli tego, że za każdym razem, gdy dwie lub trzy osoby zgromadzą się na modlitwie, On dosłownie będzie pośród nich.

The Church Without Walls

Kontekst czyni całą różnicę
Przekaz tutaj jest taki, że jest moc w tym, gdy dwoje ludzi modli się razem. Sam to widzę, że gdy modlimy się o coś razem z Barb, to jest w tym większa moc niż wtedy, gdy każde z nas modli się o to osobno. Nie tylko to odczuwamy, ale też widzimy tego efekty. Uzgodniliśmy razem, o co się modlimy i potem widzimy odpowiedź na modlitwę. Więc może to modlitwa się liczy, a nie liczba modlących się ludzi…

W Mat. 18:11-14 Jezus opowiada przypowieść o zagubionej owcy. W skrócie: Pasterz ma 100 owiec z których jedna gubi się na pustkowiu. Pasterz zostawia 99 owiec i szuka tej zgubionej. Kiedy ją znajdzie, raduje się. Potem werset 15 kontynuuje:
Ponadto jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego”.
Ponadto” pojawia się zaraz po przypowieści o zagubionej owcy co oznacza, że Jezus kontynuuje swój punkt widzenia: „Ponadto, jeśliby zgrzeszył twój brat …”. Ten brat, który zgrzeszył, jest tą zagubioną owcą z przypowieści. Jezus kontynuuje nauczanie o zagubionej owcy, ale używa innego sposobu.
A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego. Jeśliby zaś nie usłuchał, weź z sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby na oświadczeniu dwu lub trzech świadków była oparta każda sprawa”.
Nie mówi, żeby takiego człowieka unikać czy się od niego odcinać.
A jeśliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi” (Pamiętajmy, kościół spotykał się w domach, więc te słowa były kierowane do pary liderów czy też pojedynczych osób.)

A jeśliby zboru nie usłuchał, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik”.
W jaki sposób traktujesz (pogan) niezbawionych? Kochasz ich: „…dobroć Boża do upamiętania prowadzi” jak mówi Rzym. 2:4. W Mat. 5:43-48 Jezus powiedział, aby kochać, czynić dobro i modlić się za tych, którzy są przeciwko nam, abyśmy mogli być pełni miłości jak nasz Ojciec, abyśmy nie byli stronniczy. Jezus jasno nam powiedział, jak traktować niezbawionych.

Nie powiedział aby unikać czy wykluczać osobę, która odmawia pojednania. Mówi, aby kochać ją tak, jak człowieka niezbawionego, pokazując jej miłość i przebaczenie Boga. Iluż to pastorów źle zrozumiało cały kontekst i powiedziało swojemu zborowi, aby unikali rodziny ‘X’ ponieważ opuściła kościół lub rodziny ‘Y’, ponieważ pozostaje w grzechu. Prawdę mówiąc rozmawiali ze mną pewni ludzie, którzy tego doświadczyli mówiąc, że współpracują z taką właśnie osobą wskazaną przez ich pastora. Pytali, co mają zrobić? Powiedziałem im, żeby w tej kwestii zignorowali pastora, ponieważ on sam jest ignorantem i kontynuowali swą relację w pracy i po prostu kochali tego człowieka.

Jezus kontynuuje:
Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie. Nadto powiadam wam, że jeśliby dwaj z was (którzy pierwotnie skonfrontowaliście brata, który zgrzeszył) uzgodnili swe prośby o jakąkolwiek rzecz (o przywrócenie owcy w zgodzie z tym, co już zostało związane lub rozwiązane w niebie), otrzymają ją od Ojca mojego, który jest w niebie”.
Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich (aby udać się na pustkowie, aby znaleźć zagubioną owcę, która zbłądziła).”

Kontekst dotyczy zagubionej owcy. Kiedy wszystkie nasze możliwości, aby doprowadzić do pojednania, zostały już wyczerpane, pierwotne dwie lub trzy osoby zbierają się, aby prosić Dobrego Pasterza, aby udał się na pustkowie i odnalazł i przywrócił ich przyjaciela.

Czym to jest, a czy nie jest
Z tego też powodu nie widzisz nigdzie w Dziejach Apostolskich takich przykładów, nie widzisz nauczania w Listach, że gdy dwie osoby zgadzają się w modlitwie to wszystko, o co poproszą, zostanie wykonane. Kontekstem tych wersetów jest sytuacja, w której dwie lub trzy osoby zgromadziły się, aby modlić się o swojego urażonego przyjaciela, który odmawia pojednania. Jeśli poproszą Ojca, aby go przywrócił, On to uczyni, a kiedy się w tym zgodzą, Dobry Pasterz, który jest pośród nich, przejmie tę sytuację od nich, ponieważ tylko On jest wtedy w stanie dotrzeć do tej zbłąkanej owcy.

Czy to dobre i słusznie, że dwie lub trzy osoby zgadzają się w modlitwie? Oczywiście! Czy słuszne jest nauczanie, że Jezus dosłownie będzie pośród nich i wszystko, o co poproszą, zostanie wykonane? Otóż nie. Prośba dotyczy przywrócenia brata – zagubionej owcy. Trzymaj się tego kontekstu kiedy masz do czynienia z taką sytuacją a Dobry Pasterz zajmie się tym, uda się na pustkowie, gdzie przebywa zgubiona owca i tam ją odnajdzie.

Mam nadzieję, że było to pomocne.

< Część 2 | Część 4 >

John Fenn

Jak rozumieć 3 rozdział Księgi Malachiasza

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.

Pewna pani weszła do mojego gabinetu z twarzą naznaczoną emocjami. Była po części przestraszona, a po części zła. Powiedziała: „Robiłam wszystko, co mi pastor powiedział – oddaję dziesięcinę, ciężko pracuję a wcale nie widzę otwartych nade mną okien nieba. Co więc robię źle?”
Kiedy się trochę uspokoiła usłyszałem, że zarabia minimalną płacę i ledwo wiąże koniec z końcem. Kolejne rachunki nadchodziły i martwiła się, że sobie z tym nie poradzi. Zdawała sobie sprawę, że gdyby zamiast na dziesięcinę przeznaczyła pieniądze na opłaty, to by jej starczyło na życie. Przyznała, że oczywiście widzi też łaskę w swoim życiu, której otaczający ją ludzie nie mają, lecz w dalszym ciągu zmagała się z trudnościami życia.

Aby właściwie zrozumieć niesławny rozdział Malachiasza 3, najpierw musisz zrozumieć poniższe.
Sprawiedliwość to coś więcej niż tylko to, że jesteśmy „w porządku wobec Boga”. To także aspekt poziomy – kochamy bliźniego jak siebie samego, ponieważ rzeka życia płynie od Ojca do naszego ducha. Możemy prześledzić jej bieg. W Obj 22:1 czytamy, że od tronu wypływa rzeka życia. Jezus powiedział w J 7:38-39, że z wierzących popłyną rzeki wody żywej i popłyną one do innych. Rzeka życia od Ojca najpierw nawadnia nas, lecz potem płynie dalej nawadniając innych ludzi oraz troski naszego życia.

Kiedy oddajemy innym siebie samych, nasze talenty, nasz czas i zasoby, pozwalamy naszej „rzece” oraz Duchowi Świętemu, który w nas jest wypływać na zewnątrz, do naszego bliźniego. Jeśli chodzi o dawanie, jako styl życia, to Jezus powiedział w Łk 6:38, że jeśli dajemy komuś, to do nas powróci – miarą dobrą, natłoczoną, potrzęsioną i przepełnioną.
Jeśli wydam pieniądze na jedzenie, to pieniądze znikają na zawsze – jest to po prostu wydatek. Ale Jezus powiedział, że kiedy dajecie sobie nawzajem, to dotyka waszej przyszłości – zostanie to wam zwrócone miarą dobrą, natłoczoną, potrzęsioną i przepełnioną. „Kto się lituje nad ubogim, pożycza Panu, a ten mu odpłaci za jego dobrodziejstwo”. Przyp 19:17.

Continue reading

Żądza tego, co nadnaturalne!

Daniel Pontious
Prawdopodobnie współczesne pokolenie bardziej niż jakiekolwiek inne pragnie usilnie doświadczania ponad naturalności, duchowych spotkań, duchowych rzeczy.

Tak wielu pragnie widzieć i doświadczać tamtej rzeczywistości. Czy jest tak z powodu zwykłego pragnienia poznania, że jest tam życie, czy dla osobistej jasności, czy z powodu osobistego szukania przeznaczenia, to pragnienie jest naprawdę bardzo silne we wszystkich wymiarach. To, czego wielu nie wie to to, że w nadnaturalnej rzeczywistości są takie rzeczy, które wychodzą poza zdolność pojmowania czy wyrażania ich.

Apostoł Paweł mówi o tym, że znał człowieka, który został zabrany do trzeciego Nieba i słyszał takie rzeczy, których człowiek nie jest w stanie wyrazić słowami (2Kor 12:2-4).. Tak więc, ta rzeczywistość jest bardzo realna, lecz wielu szuka jej ze złych powodów.
Jakikolwiek inny powód, aby wchodzić w tą rzeczywistość poza dążeniem do relacji z Bogiem (Ojcem, Synem i Duchem Świętym) jest niebezpieczny. O ile jest tam mnóstwo wspaniałych tajemnic o tyle utrzymywanie się w obszarze relacji z Chrystusem jest dla nas najważniejsze i jedyne.

Wielu weszło w tą rzeczywistość przy pomocy innych środków, czy to halucynogennych prochów, czarów, czy innych duchów (wszystko to jest złe) i wszelkie tego rodzaju dążenia skończą się tragedią, ponieważ jest wyłącznie Jedna droga, aby dostać się do Ojca; Jezus jest Drogą, Prawdą i Życiem i nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Niego
(J 14:6).

Continue reading

Jak mogłem tego wcześniej nie zauważyć?!

Stephen Crosby

Stephen Crosby
Czy zdarzyło ci się kiedyś czytać coś wiele razy, gdy nagle coś uderzyło cię tak, że: „Jak mogłem tego wcześniej nie widzieć?” „Jak to możliwe, że to ominąłem?” To, co piszę dalej należy do tej kategorii. Swobodnie unosząca się myśl na dziś. Dla fanów starotestamentowej typologii: z powodu którego „grzechu” Dawid nie mógł wybudować świątyni Jahwe? Seksualna rozwiązłość? Jego cudzołóstwo? Wina za morderstwo, które miało umożliwić mu lubieżne cudzołóstwo?

W przypadku Dawida było to oddanie i praktyka przemocy bądź militaryzm: wojna. Jest tutaj dla nas umieszczone „typologiczne” czy „prorocze” przesłanie, jeśli tylko zechcemy to zobaczyć. Powiedzmy, że Dawid byłby współczesnym pastorem ewangelicznego kościoła czy kandydatem na to stanowisko. Jak myślicie, jakiego rodzaju grzechy zdaniem „rady diakonów/starszych” „dyskwalifikowały by” go ze służby? Grzechy typu seksualnego czy zamiłowanie do przemocy? uhmm
Powiadam wam, tak bardzo jesteśmy oddani naszym wartościom i ideom tego, co to znaczy być uczniem Jezusa, że nie jesteśmy w stanie znaleźć drogi wyjścia z ewangelicznej papierowej torebki z latarką, mapą i przewodnikiem podróży w ręce. 

Charyzmatyczne wierzenia o których myślałeś, że są biblijne, a takimi nie są – część 2

The Church Without Walls

John Fenn
Tłum.: Tomasz S.
Słysząc niektórych pastorów można by pomyśleć, że jesteś pod przekleństwem jeśli przekażesz 9,999% swoich dochodów do ich kościoła, lecz jesteś już błogosławiony gdy przekażesz 10,001% lub więcej. A co Pismo Święte właściwie mówi na temat dziesięciny?

Pierwsza wzmianka
Rodz. 14:18-20 to pierwsza wzmianka o dziesięcinie, w której Abram przekazał Melchizedekowi – kapłanowi z pobliskiego miasta Salem 10% ze swoich łupów. Osobiście wierzę, że w osobie Melchizedeka ukazał Chrystus. Wierzę tak z kilku powodów. Po pierwsze Hebr. 7:4-7 wskazuje, że mniejszy daje większemu. Jego imię oznacza „król sprawiedliwości” oraz „król pokoju”. Hebr. 7 mówi, że został „uczyniony jak Syn Boży” (podobny do Syna Bożego) i przyniósł Abrahamowi chleb i wino, co przedstawia ciało i krew Jezusa, które miały być ofiarowane wieki później. Nie ma pochodzenia, król miasta Salem. W języku hebrajskim słowo „Jeru” oznacza „miasto”, a „Salem” lub „shalom” oznacza „pokój”. Powiedziano nam, że Melchizedek był królem miasta pokoju – Jerozolimy. Ot takie przemyślenia…

Wracając do dziesięciny
Dziesięcina Abrahama została dana dobrowolnie – nie pod przymusem i nie została dana po to, aby coś od Boga otrzymać. Jeśli wierzymy, że Melchizedek był Panem ukazującym się Abramowi, który wieki później miał przyjść jako Jezus, to fragment ten pokazuje, że dziesięcinę daje się Bogu dobrowolnie, z serca.

Continue reading