Księga Wyjścia 21:22-25, a aborcja

John Piper

Czasami fragment z Księgi Wyjścia 21:22-25 jest wykorzystywany przez adwokatów tzw. „pro-choice” (wyboru), aby pokazać, że Biblia nie uznaje nienarodzonego jako osoby równie wartościowej ochrony co dorosły. Faktycznie niektóre tłumaczenia dają takie wrażenie, jakoby taka opinia była uzasadniona, lecz chciałbym pokazać, że jest dokładnie przeciwnie. Ten tekst w rzeczywistości popiera wartość i prawa dziecka nienarodzonego.

Mamy tutaj do czynienia z fragmentem Pisma, który jest częścią listy praw regulujących sprawę bójek i sporów. Przedstawiona jest sytuacja, w której podczas bójki dwóch mężczyzn wkracza żona jednego z nich, aby ich uspokoić. Otrzymuje uderzenie, którego wynikiem jest poronienie lub przedwczesny poród. Zwolennicy „wyboru” wnioskują, że występuje tutaj poronienie, lecz nie jest to prawdopodobne.

RSV (w j.polskim np. Biblia Warszawska – przyp.tłum.) jest jednym z takich tłumaczeń (licznych -przyp.tłum.), którym zwolennicy 'wyboru’ podpierają się. Jest napisane tak:

Jeżeli dwa mężowie się biją, a przy tym uderzą kobietę brzemienną tak, że poroni, ale nie poniesie dalszej szkody, to sprawca zapłaci grzywnę, jaką mu wyznacz mąż tej kobiety, a uiści ją w obecności rozjemców. Jeżeli jednak poniesie dalszą szkodę, to wtedy da życie za życie. Oko za oko, ząb za ząb, rękę za rękę, nogę za nogę. Oparzelinę za oparzelinę, ranę za ranę, siniec za siniec„.

Założenie tłumaczy jest takie, że następuje „poronienie” i płód rodzi się martwy. Sugeruje to, że strata nienarodzonego nie jest „szkodą”, ponieważ Pismo mówi: „jeśli poroni, ale nie poniesie dalszej szkody,..” Jest zatem możliwe, że uderzenie spowoduje poronienie, a jednak nie jest ono uważane za „szkodę”, która musiałoby być zrekompensowana życiem za życie, okiem za oko, itd. Wydaje się, że taki przekład nie nadajE dziecku nienarodzonemu cech osoby i bardzo mało ceni je. Kara, która musi zostać poniesiona może dotyczyć straty dziecka. Pieniądze wystarczą. O ile w sytuacji, gdy „nastąpi szkoda” (dla kobiety!) to musi zostać przekazane coś więcej niż pieniądze; w tym przypadku konieczne jest życie za życie, itd.

Czy jednak jest to właściwe tłumaczenie? Biblia NIV (New International Version)…. nie przyjmuje sytuacji, w której zaszło poronienie. Teks tłumaczony jest następująca:

Jeśli walczący mężczyzna uderzy ciężarną kobietę i ta przedwcześnie urodzi, lecz nie zostanie poniesiona poważna szkoda, winowajca musi zostać ukarana, zgodnie z żądaniem męża tej kobiety i na co zgodzi się sąd. Lecz jeśli zostanie poniesiona poważna szkoda, to weźmiesz życie za życie,….

NIV sugeruje tutaj, że dziecko rodzi się żywe, a że kara życie za życie, oko za oko itd., odnosi się tutaj zarówno do dziecka jak i matki. Jeśli jakaś szkoda stanie się dziecku bądź matce to nie ma innej kary jak życie za życie, oko za oko, itd.

Zgadzam się z tym tłumaczeniem. Oto moje własne literalne tłumaczenie z hebrajskiego oryginału:

Gdy mężczyzna walczy i uderzy ciężarną kobietę (’ishah harah) i jej dziecko (jeladejha) wyjdzie (wejatse’u), i nie będzie żadnej szkody, to poniesie taką karę jaką wyznaczy mu mąż tej kobiety, lecz jeśli zostanie poniesiona szkoda to da życie za życie, oko, za oko, ząb za ząb, rękę za rękę, nogę za nogę, oparzelinę za oparzelinę, ranę za ranę„.

Kluczowym zwrotem jest tutaj „i jej dziecko wyjdzie” Tłumaczenia RSV (oraz NASB!) umieszczają tutaj termin „poroni”. NIV tłumaczy to jak przedwczesny poród. W pierwszym przypadku nienarodzone nie jest traktowane na takich samych prawach jak matka, ponieważ poronienie nie jest liczone jako poważna strata, którą należy karać życiem za życie. W drugim przypadku nienarodzone jest traktowane tak samo jak matka, ponieważ dziecko jest objęte zastrzeżeniem, że uszkodzenie wymaga życia za życie. Które tłumaczenie jest poprawne?

Na rzecz tłumaczeni NIV mamy następujące argumenty:

  • W j. hebrajskim istnieje oddzielne słowo na określenie poronienia, utraty przez aborcję bądź pozbawienia owocu łona, i jest to szakal. Jest ono użyte niedaleko w tekście bo w Wyj. 23:26: „Nie będzie roniącej (meszakelah) ani bezpłodnej w twoim kraju”. Lecz to słowo nie zostało użyte w tekście Wj. 21:22-25.
  • Użyte tutaj natomiast słowo na określenie urodzenia to „wyjść” (jtsa’). „Jeśli jej dziecko wyjdzie,…” Ten wyraz nigdy nie odnosi się do poronienia czy aborcji. Gdy mówi o urodzeniu odnosi się do żywego dziecka „wychodzącego” lub „wynurzającego” się z łona. Mamy przykład tego w Rdz. 25:25: „I wyszedł (wjetse’) pierwszy, rudy, cały jak płaszcze włochaty, i nazwano go Ezaw” (p. również wers 25:26 oraz Gen. 38:28-30).

Tak więc nie zostało tutaj użyte słowo mówiące o poronieniu, lecz inne, które nie oznacza poronienia, lecz zwykły żywy poród.

  • Są również wyraz w Starym Testamencie, które określają embrion (golem, Ps. 139:16) bądź narodziny martwego płodu (nefel, Job 3:16; Ps. 58:8; Iz. 33:3), lecz to słowo nie zostało tutaj użyte.
  • W Księdze Wyjścia 21:22 zostało zapisane słowo oznaczające zwykłe dziecko (jeladejha), które zazwyczaj odnosi się do dzieci, które urodziły się, a nigdy w stosunku do dziecka poronionego. „Jeled oznacza wyłącznie dziecko, jako w pełni rozwiniętą ludzką istotę, a nie owoc łona przed przyjęciem przez nie formy ludzkiej” 1).
  • Wers 22 mówi, że „jeśli dziecko wyjdzie i nie poniesie szkody…” Nie jest tam napisane, że „jeśli jej dziecko wyjdzie i nie poniesie dalszej szkody,…” (NASB). Wyraz „dalszej” nie występuje w oryginalnym tekście.

W naturalny sposób należy podejść do tego w taki sposób, że dziecko wychodzi z łona i nie zachodzi żadna szkoda DLA TEGO DZIECKA ani matki. Autor mógłby z łatwością umieścić hebrajskie lah do wyszczególnienia kobiety („Jeśli dziecko wyjdzie i nie ma szkody dla niej…”), lecz jest tutaj stwierdzenie ogólne, nie ma więc powodu wyłączać spod niego dziecka.

Podobnie jest w wersie 23, gdzie czytamy: „jeśli poniesie szkodę…” nie dotyczy to „tej kobiety”, jakby dziecko nie było brane pod uwagę. Ponownie spotykamy się ze stwierdzeniem ogólnym i najbardziej naturalnie oznacza to: „jeśli poniesiona została szkoda (przez to dziecko lub tę matkę)”.

Wielu naukowców doszło do tego samego wniosku. Na przykład w ostatnim stuleciu, zanim zaczęła się współczesna debata na temat aborcji, Keil i Delitzsch2) piszą:

„Jeśli mężczyzna walczy i szturchnie kobietę z dzieckiem, która jest blisko lub wejdzie między nich, aby uspokoić, tak że to dziecko wyjdzie (wyjdzie na ten świat) i ani kobieta, ani dziecko, które się urodziło, nie poniosą żadnej szkody należy się pieniężna rekompensata, według uznania męża tej kobiety, co ma być przekazane rozjemcom…. Lecz jeśli poniosą szkodę (czy to matka, czy dziecko) to odda duszę za duszę, oko za oko…”

George Bush 3) również piszący w poprzednim wieku powiedział, że napastnik był zobowiązany dać jej mężowi pieniężną rekompensatę, zgodnie z jego życzeniem, lecz gdyby było ono nierozsądne, miało to zostać poddane ocenie sędziów. Z drugiej strony, jeśli kobieta lub jej dziecko doznało jakiegoś zranienia czy okaleczenia zaczynało skutkować prawo odwetu.

Najlepiej potwierdzają taki wniosek dowody kontekstowe. Nie ma poronienia w tym tekście. Dziecko urodziło się przedwcześnie i jest chronione takimi samymi sankcjami jak matka. Jeśli dziecko zostało zranione to następuje rekompensata taka sama jak w przypadku zranienia matki.

Tak więc ten tekst nie może być używany przez zwolenników „wyboru” (pro-choice), aby pokazać, że Biblia uważa nienarodzone jako coś mniej ludzkiego czy mniej wartego ochrony niż ci, którzy są narodzeni.

Uwagi:

Keil i Delitzsch (Pentateuch, vol. 2, p. 135) sugerują, że przyczyna występującej tutaj liczby mnogiej w j.hebrajskim jest „celowa nieokreślona mowa, ponieważ jest możliwość, że w łonie będzie więcej niż jedno dziecko”.

Oprócz powyżej cytowanych wspomniałbym jeszcze następujące pozycje: Jack W. Cottrell, „Abortion and the Mosaic Law,” Christianity Today 17, 12 (March 16, 1973): 6-9; Wayne H. House, „Miscarriage or Premature Birth: Additional Thoughts on Exodus 21:22-25,” Westminster Theological Journal 41 (1978): 108-123; Bernard S. Jackson, „The Problem of Exodus 21:22-25 (Ius Talionis),” Vetus Testamentum 23 (1973): 273-304.

John Piper. © Desiring God. Website: www.desiringGod.org. Email: mail@desiringGod.org. Toll Free: 1.888.346.4700.

______________________________________________

Odnośniki:

1) Keil and Delitzsch, Pentateuch, vol. 2, p. 135

2) Pentateuch, vol. 2, pp. 134f

3) Notes on Exodus, vol. 2, p. 19

Oryg.: www.desiringgod.org/ResourceLibrary/Articles/ByTopic/47/1523_Exodus_2122…

smm продвижение сайта

Codzienne rozważania_08.07.10 Tydzień w Bożej Obecości (dzień piąty)

James Ryle

Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen!” (2Kor. 13:13).

Jest takie miejsce zwane Modlitwą. Jest to miejsce Intymnej Przyjaźni z Duchem Świętym.

Jezus nazwał Ducha Świętego naszym Przyjacielem. Modlitwa jest centrum komunikacyjnym, w którym ta przyjaźń znajduje swoje najpełniejsze korzyści dla naszego życia. Nie mówię tutaj o modlitwie jako o codziennej praktyce porannej społeczności, lecz raczej, że widzę to jako stałą interakcję, która dzieje się spontanicznie przez cały dzień i w każdych okolicznościach na jakie trafiamy.

Ja porozmawiam z Ojcem i da wam innego Przyjaciela, aby był zawsze z wami. Ten Przyjaciel jest Duchem Prawdy. Bezbożny świat nie może go przyjąć, ponieważ nie ma oczu, aby widzieć go, i nie wie jak szukać. Lecz wy znacie go już, ponieważ jest między wami i będzie w was!” (Jn 14:16-17 wg wersji ang.).

Następnie powiedział, że nasz Przyjaciel, Duch Święty: „wszystko wam wyjaśni. Przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem” (Jn 14:26), po czym dodał: „On potwierdzi wam wszystko, co mnie dotyczy” (Jn 15:26).

Podsumowując: Jezus obiecał, że nigdy nie zostaniemy sami; że Duch Święty będzie naszym Przyjacielem, zawsze będzie z nami, a nawet w nas, wyjaśniając wszystko, przypominając nam wszystko, co Jezus powiedział i potwierdzają prawdziwość Jego słów.

Można jednak spokojnie powiedzieć, że większość chrześcijan niewiele wie na temat Duch Świętego. Nie jest to dziś coś szczególnego, lecz jest to brak, który charakteryzuje historię kościoła ostatnich kilku stuleci.

Thomas Goodwin napisał 1660: „Powszechnym przeoczeniem wśród świętych Bożych jest to, że nie oddają Duchowi Świętemu tej chwały, która należy się Jego osobie i Jego wielkiemu dziełu zbawienia w nas, ponieważ niemal zapomnieliśmy w sercach o tym, że mamy tą Trzecią osobę” A.W. Pink był znacznie mniej taktowny: „Wszędzie, gdziekolwiek Duch Święty jest mało szanowany, istnieje poważna podejrzenie co do szczerości wszelkich chrześcijańskich oświadczeń”.

W 1880 roku, 200 lat po serdecznym wyznaniu Goodwina, wielebny George Smeaton ze Szkocji napisał: „Spokojnie możemy potwierdzić, że doktryna o Duchu jest niemal całkowicie ignorowana”. Wydaje się, że wcześniejsze słowa Goodwina padły na kamienisty grunt.

Samuel Chadwick wyraził niewymierną wartość Ducha Świętego, mówiąc: „Dar Ducha jest koroną miłosierdzia Bożego w Chrystusie Jezusie. Wszystko wcześniejsze było przygotowaniem. Wcielenie i Ukrzyżowanie, Zmartwychwstanie i Wstąpienie do Nieba były w całości przygotowaniem do Zielonych Świąt. Bez daru Ducha Świętego cała reszta byłaby bezużyteczna! W chrześcijaństwie wspaniały jest dar Ducha Świętego. Istotą, energią życiową i centralnym elementem w życiu duszy i w dziele Kościoła jest Osoba Ducha” (Joyful News, 1911).

Dziwne, nie sądzisz? A tak ogólnie rzecz biorąc, jak bardzo jesteśmy świadomi Jego obecności? Przypomina mi to wyznanie Jakuba, który obudził się ze snu: „Z pewnością Bóg jest na tym miejscu, a ja nie wiedziałem!” Dziwne, rzeczywiście, że człowiek może być w miejscu obecności Wszechmogącego i nie wiedzieć o tym.

Czemu by nie podjąć świadomej decyzji, aby spotkać się i poznać tego Przyjaciela? Już teraz oczekuje na twoją odpowiedź na to otwarte zaproszenie.

как продвигать сайт в гугле

Codzienne rozważania_08.07.10 Tydzień w Obecności Bożej (dzień czwarty)

James Ryle

Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen!” (2Kor. 13:13).

Czy przeżyłeś kiedykolwiek Ekstrawagancką Miłość Bożą?

Słownik Webstera definiuje 'ekstrawagancję’ jako: przekraczanie granic rozsądku czy konieczności, brak umiarkowania, równowagi czy zahamowania; hojność i rozrzutność”. Czy kiedykolwiek spotkałeś się z Bożą Obecnością w takiej mierze, aby rozsadził cię tym, jak bardzo cię kocha?

Prorok Sofoniasz pozwolił nam spojrzeć na tego nadzwyczajnego, ekstrawaganckiego Boga: „Pan, twój Bóg, jest pośród ciebie, Mocarz, On zbawi! Będzie się radował z ciebie niezwykłą radością, odnowi swoją miłość, będzie się weselił z ciebie ze śpiewem” (Sof. 3:17).  Czy wiesz o tym, że Bóg chce zasypać cię Swoją ekstrawagancką miłością? Pan chce, abyś wiedział, że nawet w tej chwili, pomimo wszystkiego, co myślisz o sobie, On cieszy się tobą? On odpoczywa w Swej miłości do ciebie? Cieszy się tobą ze śpiewem?

A czy wiedziałeś o tym, że najpewniejszym sposobem na to, aby prawdziwie przeżywać tą ekstrawagancje, jest spędzać czas z tymi, którzy są prawdziwymi chrześcijanami? Posłuchaj mnie uważnie: nie tyle mówię o 'chodzących do kościoła’, co mówię o „idących za Chrystusem”; to nie zawsze jest to samo.

Kiedy jesteś w zebranym towarzystwie zwykłych 'członków kościoła’, otoczy cię legalizm, opinie, krytycyzm, osądzanie i dyskusje, lecz kiedy znajdziesz się wśród prawdziwych 'naśladowców Chrystusa’ twoje życie zostanie zalane nadzwyczajnymi wyrazami Bożej ekstrawaganckiej miłości. Będziesz wspierany, podtrzymywany, broniony, wzmacniany, będą ci ufać i zostaniesz wypuszczony do pościgu za tym, co najwyższego i najlepszego Bożego celu dla ciebie.

Innymi słowy: przeżyjesz Boża Obecność i nigdy już nie będziesz taki sam.

Podsumowując: spędzaj sporo czasu z Bożym Słowem i sporo czasu z wartościowymi ludźmi, rób tak, a Bóg będzie z tobą w nadzwyczajny i ekstrawagancki sposób!

Krok trzeci,… jutro.aracer

Zabójstwo chrześcijan w Pakistanie

ASSIST News Service (ANS) – PO Box 609, Lake Forest, CA 92609-0609 USA

Visit our web site at: www.assistnews.net — E-mail: assistnews@aol.com

W Pakistanie tłum muzułmanów zabił żonę i dzieci chrześcijanina

Dan Wooding,  Założyciel ASSIST Ministries

8 lipca 2010

ISLAMABAD, PAKISTAN (ANS) — Compass Direct News (CDN) przekazuje informację, że muzułmański tłum w Jelum, Pakistan, zamordował w zeszłym miesiącu żonę i czworo dzieci chrześcijanina, lecz lokalne władze, „za bardzo boją się muzułmańskiego przywódcy, aby wypełnić akt oskarżenia”, jak podają lokalne muzułmańskie i chrześcijańskie źródła.

CDN przekazuje, że Jamshed Masih, oficer policji, który został przeniesiony 50 km z Gujrat do Jelum, prowincji Punjab, stwierdził, ze tłum prowadzony przez muzułmańskiego przywódcę Maulana Mahfooz Khan zabił jego rodzinę 21 czerwca 2010 roku, po tym, gdy Khan wezwał go do meczetu i powiedział, że ma opuścić w przeważającej części muzułmańską kolonię.

„Masiha sąsiad, muzułmanin Ali Murtaza, powiedział, że po tym, gdy sprzedawca odmówił sprzedania proszku do prania najstarszemu, jedenastoletniemu synowi Masih’a, Khan poprowadził tłum muzułmanów do jego domu i stanął naprzeciw jego żony. – przekazuje CDN. – Tłum oskarżył chłopca o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi, prorokowi islamu, a gdy zaprotestowała zabili ją i jej dzieci. Gdy Masih próbował złożyć skargę na Khana o morderstwo, oficer policji, Ramazan Mumtaz, odmówił przyjęcia, jak poinformował Murtaza i prezbiteriański duchowny, Saleem Mall”.

Dalej CDN stwierdza, że zgodnie z informacjami Murtaza i prezbiteriańskiego duchownego powiedział: „Jestem biednym człowiekiem, mam rodzinę i byłem naciskany przez wyższe władze, aby nie rejestrować tego zdarzenia, ponieważ Khan ma bardzo wielkie wpływy. Przykro, nic nie mogę zrobić”.

Po skontaktowaniu się Compass z komendantem policji, potwierdził on, że takie były jego słowa. Masih złożył teraz oskarżenie do głównego ministra prowincji Punjab, błagając o sprawiedliwość, powiedział Mall.

„Potępiamy to brutalne morderstwo niewinnych dzieci w imieniu islamu. – powiedział Mall. – Musi to zostać powstrzymane. Prosimy rząd, aby dał nam żyć w pokoju”.

Więcej informacji na: www.compassdirect.org

Dan Wooding,продвижение

Egzekucja w Somalii

ASSIST News Service (ANS) – PO Box 609, Lake Forest, CA 92609-0609 USA

Visit our web site at: www.assistnews.net — E-mail: assistnews@aol.com

Somalijscy islamiści wykonali publiczną egzekucję nawróconego chrześcijanina

Jeremy Reynalds,   Korespondent ASSIST News Service

7 lipca 2010

WASHINGTON D.C. (ANS) – Organizacja praw człowieka dowiedziała się, że członkowie Al Kaidy związanej z somalijską grupą terrorystyczna, Al Shabaab, wykonali publiczną egzekucję człowieka nawróconego z islamu na chrześcijaństwo. Egzekucja miła miejsce w Somalii, w okolicy Hudur, 1 Lipca.

International Christian Concern (ICC) przekazała w wiadomościach informacje na ten temat. Muhammad Guul Hashim Idiris, chrześcijanin nawrócony z islamu, jechał z etiopskiego miasteczka granicznego, Klafo, planując odwiedzić swoją matkę w Mogadiszu. Jego „chrześcijańska historia” został rozpoznana przez pasażera, który zapytał go czy uważa, że prorok Mahomet był prawdziwym posłańcem Boga. Idiris odpowiedział na to: „Gdybym tak myślał, wierzyłbym w niego, a nie w Mesjasza”. Gdy dotarli do okolicy Hudur, warowni terrorystycznej sieci Al Shabaab, muzułmanin doniósł na Idiris’a i doprowadził do jego zatrzymania 27 czerwca. Idiris został oskarżony o obrazę Mahometa. Nie uznanie Mahometa za prawdziwego proroka jest uważane za poważny grzech, który jest karany karą śmierci.

ICC przekazała, że Sheik Adan Yare, komendant Al Shabab obszaru Bakol, powiedział prasie 1 lipca, że: „Nasi święci wojownicy wykonali dziś, tj. 1 lipca o godz. 11:45, przed rozgniewanymi muzułmanami świadkami egzekucję młodego mężczyzny, który nazywał się Muhammad Guul Hashim Idiris, który obraził naszego kochanego proroka”. Egzekucji, która miała miejsce na boisku piłkarskim, przyglądały się setki ludzi w tym szkolne dzieci, które zmuszono do patrzenia na tą scenę. ICC dowiedziała się, że Idris ożenił się 26 czerwca i zostawił żonę w ciąży.

Wuj Idris, który jest chrześcijaninem nawróconym z islamu, powiedział agencji ICC w rozmowie telefonicznej, że egzekucja Al Shabaab „jest kolejnym dowodem na to, że Al Shabaab usiłuje usunąć chrześcijaństwo spośród ludzi Somalii w Rogu Afryki”.

Jonathan Racho, regionalnym manager ICC’s na Afrykę powiedział w wiadomościach: „Jesteśmy głęboko zasmuceni przez kolejną egzekucję somalijskiego chrześcijanina. Al Shabaab i islamskie grupy ekstremistyczne w Somalii wielokrotnie przysięgały zmiecenie chrześcijan z Somalii. Al Shabaab zamordowało już kilkunastu chrześcijan, obcina ręce podejrzanym o przestępstwa muzułmanom, a nawet ukamienowało muzułmańską kobietę, za rzekome cudzołóstwo. Sadystyczne i nieludzkie działania Al Shabaab pokazują na ich całkowite lekceważenie ludzkiego życia”.

– – – – – – –

ICC jest organizacją obrony praw człowieka działającą z Waszyngtonu, której celem jest pomoc prześladowanym chrześcijanom na całym świecie.

Więcej informacji można znaleźć TUTAJ

Jeremy Reynaldsоптимизация интернет сайта маркетинг

Słowa, które wypowiada Bóg

Ron McGatlin

Słuchanie jak Bóg mówi to często bardziej sprawa wyczuwania niż słyszenia. Intymne zwracanie się do Boga w Duchu wymaga wszystkich naszych wewnętrznych zmysłów. Cała nasza istota -duch, dusza i ciało -są pobudzane z wnętrza przez Jego obecność. Bóg jest miłością. Zawsze mówi w miłości, nawet wtedy, gdy jest to silne słowo napomnienia. Komunikacja z Bogiem jest bardzo pobudzająca, jest czymś więcej niż przyjemnością odczuwaną głęboko w bogatej atmosferze życia i radości. Gdy Jego życie przenika nasza istotę, zostajemy otoczeni pokojem, który przerasta zrozumienie i napełnieni życiem. Wiemy, że Bóg nigdy nie zostawia ani nie opuszcza Swoich dzieci, niemniej są takie okresy czy doświadczenia z Jego intymną obecnością, które napełniają nasze życie doniosłością i ogromną radością. Często brak tego to nie kwestia braku Bożej obecności, lecz raczej sprawa bycia samemu gdzieś indziej, bardzo zajętego czasu, a zatem sytuacji, gdy to człowiek nie jest dostępny dla Pana.

To porównanie do kochającego ojca jest zobrazowane w naturze. Dla małego dziecka jedną z najbardziej naturalnych rzeczy jest to, że cieszy się i jest pobudzone, gdy tato wraca do domu, obecność taty zmienia całą domową atmosferę. Taki dzieciak chce przygarnąć tatę i opowiedzieć mu wszystkie ekscytujące nowiny. Gdy tata patrzy w oczy swego dziecka i mówi do niego to jego słowa mają większe znaczenie niż wszelkie inne głosy. Słowa naturalnego ojca mają dla dziecka potężną moc i ogromny wpływ na kształtowanie jego życia. Jak ziarna zasiane w ziemi dziecięcego serca, słowa ojca mogą rosnąć, aż do czasu owocowania w życiu dziecka, kształtując zakres i strukturę przyszłego życia. Jak dzieje się w naturze tak jest i w duchowej sferze.

Słowa naszego niebiańskiego Ojca mają najpotężniejszą moc. Te wypowiedziane przez Boga słowa stworzyły wszystko, co istnieje. On wypowiedział słowo powołując życie i porządek ziemi, a co powiedział wykonało się. Ziemia była pustkowiem bez kształtu i tkwiła w ciemności a Bóg powiedział: „Niech stanie się światłość” i stało się światło. Ojciec Bóg powołał wypowiedzianym słowem do istnienia wszelkie żywe stworzenie i ziemski porządek; z wyjątkiem tego, gdy powołał do istnienia człowieka. Z prochu ziemi Bóg ukształtował człowieka Swymi rękoma na Swój własny obraz i podobieństwo. Bóg dał mu szczególnie miejsce panowania i rządzenia wraz z Nim na ziemi i zgodnie z Jego planem.

Wypowiedziane Boże słowo jest źródłem stworzenia, wszelki porządek i wszystkie ziemskie systemy pojawiły się przez moc wypowiedzianych przez Boga Słów. Całe stworzenie jest ukształtowane przez Jego słowa i poddane Jego słowom.

Niemniej to ludzkie istoty mają potencjał intymnego zwracania się do Boga i wyraźnego słyszenia Jego wypowiadanych słów i wypowiadania ich z powrotem do tego świata w Jego autorytecie i w ten sposób dokonywania zmian ku Bożemu porządkowi w tym świecie.

Wyłamanie się z Bożego porządku dotknęło ludzkość, gdy po raz pierwszy Adam zdecydował się na bunt przeciwko Bogu. Z tą chwilą wkroczył na świat nieporządek, ponieważ człowiek odłączył się od intymnej relacji codziennego słuchania i posłuszeństwa wypowiadanym słowom Boga.

Czy ten pokojowy i doskonały porządek Boży powróci w pełni na Planetę Ziemię?

Miejcie do mnie cierpliwość, proszę, gdy sam szukam z całego serca, aby właściwie odnosić się do miłości i prawdy, które Bóg mówi do wszystkich, którzy mają uszy do słuchania.

Zanim pójdziemy dalej musimy wiedzieć czego TO NIE MÓWI. NIE mówi, że nie ma nieba i nie ma nadziei na zbawienie, gdy umrzemy. Nie mówi, że Chrystus Jezus nie powróci cieleśnie w przyszłości. Jestem wdzięczny za tą wielką nadzieję, która utrzymuje przeważnie bezsilny kościół przez tyle stuleci. W naszych rozpaczliwych życiowych zmaganiach wśród ograniczeń naszych religijnych umysłów z przeszłości, które przekazały nam przez patriarchalnych teologów naszej religijnej wiary swoje myśli, dwie wielkie nadziej na przyszłość dawały nam nadzieję, aby utrzymać się na drodze.

Jedna wspaniała nadzieja była dla nas, a druga dla świata.

Tą osobistą nadzieją było to, że, gdy umrzemy i pójdziemy do nieba, będziemy z Jezusem i będziemy doświadczać doskonałego porządku Bożego. Nie było wielkiej nadziei, o ile w ogóle była, na ten pełny porządek Boży tutaj w tym życiu.

Naszą wielką nadzieją dla tego świata było to, że pewnego dnia Jezus powróci na Ziemię w ciele i przywróci we wszystkim Boży porządek. Nie było wielkiej nadziei, o ile w ogóle była, dla tego świata, aby funkcjonował zgodnie z Bożym zamiarem, przed powrotem Jezusa w ciele.

Szczerze dziękujemy Bogu za ten utrwalający efekt owych nadziei, dzięki czemu nasi przodkowie i niektórzy starsi z nas przetrwaliśmy fortele niepewnego nieporządku życiowego na tym świecie. Dziękujemy również Bogu za to, że ograniczenia tych nadziei, które powstrzymywały praktyczną rzeczywistość Bożego królestwa u drzwi w przeszłości zostały dla wielu usunięte w tym okresie.

Dobrą nowiną jest to, że Bóg udziela jeszcze większej nadziei, gdy odnosimy się w intymny sposób do Chrystusa Jezusa i Ojca w Nim przez Ducha Świętego. Przez to intymne duchowe połączenie w relacji z Chrystusem Jezusem i Ojcem wyraźny głos Boży ponownie zaczyna być słyszalny wśród ludu Bożego na ziemi, przez tych, w których zamieszkuje Chrystus Jezus.

Lawina objawiania wspaniałej prawdy to życie płynące z nieba nad górami Bożym na ziemi.

Objawienie nie jest rzeczą nową, jest to odkrywanie tego, co już tam było od dawna. Zostają nam dane oczy, które widzą i uszy, które słyszą, klapki spadają, a to czego nie dostrzegaliśmy wcześniej jest objawiane. Spisane słowo jest niezmienne, lecz jest ono żywe, gdy Duch Święty objawia coraz więcej z tego samego słowa, które czytaliśmy już wcześniej wielokrotnie.

Świeże objawienie nie jest wynikiem pogoni za nowym objawieniem ani nie przychodzi wskutek wykonywania jakichś religijnych czynności, czy nawet samego czytania i studiowania Biblii, bez trwania w Nim i Jego w nas przez Ducha. Objawienie bierze się z tak bliskiego przebywania z Bogiem, że jesteśmy przez Jego obecność jeszcze bardziej oczyszczani z naszej egoistycznej natury i naszych religijnych wierzeń. To oczyszcza ziemię naszych serc na przyjęcie większej ilości słowa królestwa (Mt. 13:19-23).

Życie, które będzie miało największe znaczenie, które możemy przeżyć na tym świecie to takie, w którym słyszymy i jesteśmy posłuszni słowom wypowiadanym przez Boga do naszej wewnętrznej istoty przez Ducha Bożego. Moc miłości, mądrości i mocy Bożej będzie mówić nam o głębokich, tajemnicach życia, które jest ukryte przed wzrokiem naturalnego człowieka i jego myślami.

Jest to bardzo satysfakcjonujące życie, całkowicie wolne od frustracji spowodowanych niezaspokojonymi potrzebami, ponieważ Jezus zaspakaja wszelkie nasze pragnienia. Bóg obiecuje spełnić pragnienia naszych serc, jeśli mieszkamy w Nim (Jn 15:7). Mówiąc prosto, w Nim mamy wszystko czegokolwiek chcemy, potrzebujemy i w Nim możemy zrobić wszystko, cokolwiek powie nam (Ps. 37:4). Gdy Pan mówi, w słowach, które wypowiada, jest uprawomocnienie do wykonania tego, cokolwiek mówi. Nasze serca pragną wtedy wyłącznie tego, czego On pragnie, nasza wola jednoczy się z Jego wolą, nie chcemy ani nie potrzebujemy nic innego niż to czego On pragnie i czego On udziela (Ps. 37:25-26).

Czy żyjemy czy umieramy Pańscy jesteśmy i On jest w nas, aby dać pragnienie i wykonanie ku Jego upodobaniu (Rzm. 14:8, Flp. 2:13). Jego wypowiedziane słowa, Jego obecność w nas przeprowadzi nas przez najtrudniejsze czasy jak i czasy największego powodzenia (Flp. 4:11-13). Bez względu na to czy mamy mało, czy dużo, jesteśmy całkowicie zadowoleni w Jego obecności. Diabeł i wszelkie złe siły tego świata są bezsilne wobec nas znajdujących się w Jego obecności (1Jn. 4:4).

Ps. 91:7-9: „Chociaż padnie u boku twego tysiąc,A dziesięć tysięcy po prawicy twojej, Ciebie to jednak nie dotknie. Owszem, na własne oczy ujrzysz I będziesz oglądał odpłatę na bezbożnych. Dlatego, że Pan jest ucieczką twoją, Sam Najwyższy, miejsce twojego zamieszkania” (wg wersji ang. – przyp.tłum.)

Dążcie do miłości, ona nigdy nie zawodzi, a królestwu Jego nie ma końca.

Ron McGatlin

basileia @ earthlink.nettopod

Codzienne rozważania_07.07.10 Tydzień w Obecności Bożej (dzień trzeci)

James Ryle

Łaska Pana Jezusa Chrystusa i miłość Boga, i społeczność Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi. Amen!” (2Kor. 13:13).

Parafraza The Message Bible nazywa to: „Zdumiewająca Łaska. Ekstrawagancka Miłość. Intymna Przyjaźń”.

Mówiąc praktycznie, a ja znam to z pierwszej ręki dzięki latom osobistego doświadczenia, możesz wejść do tej pełni przez: 1) spędzanie czasu z Biblią, 2) spędzaniu czasu z prawdziwymi chrześcijanami, oraz 3) spędzaniu czasu w miejscu zwanym Modlitwą.

Pozwólcie, że wyjaśnię to nieco dokładniej.

Po pierwsze: zacznij spędzać wartościowy czas czytając Biblię i myśląc o tym, co tam odkrywasz, a nie minie wiele, gdy spotka cie niezaprzeczalna, nieomylna, niezapomniana obecność Pańska. W miarę jak będziesz czytał coraz więcej i więcej, będziesz odkrywał coraz głębszy wgląd w Zdumiewającą Łaskę Pana Jezusa Chrystusa.  Bóg pokaże ci jak obficie ubłogosławił cię nadzwyczajnymi darami i zdolnościami przez Jezusa, jak też mocą do wykonania Jego woli. Będziesz doświadczał Jego umacniającej Obecności, dzięki czemu staniesz się tym, do czego powołał cię Bóg i poprowadzi cię do przeżycia tego, do czego On cię powołał.  Twoje wyznanie będzie takie samo jak apostoła Pawła: „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia, Chrystusie Jezusie!” To jest prawda!

Gdzie indziej Paweł powiedział to w ten sposób: „Ale z łaski Boga jestem tym, czym jestem, a łaska jego okazana mi nie była daremna, lecz daleko więcej niż oni wszyscy pracowałem, wszakże nie ja, lecz łaska Boża, która jest ze mną” (1Kor. 15:10).

Im więcej czasu spędzisz grzebiąc w bogactwach Słowa, tym więcej SŁOWA przyjdzie, aby żyć w tobie. Odkryjesz, że żyjesz w „cudownej łasce Pana Jezusa Chrystusa”. Być może lepiej byłoby to powiedzieć tak: „Odkryjesz cudowną łaskę Pana Jezusa Chrystusa, żyjącą w tobie i przez ciebie wyrażającą się innym”.

To jest pierwszy krok. Krok drugi jutro,…

aracer.mobi