Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Wąska Brama

Kriston Couchey

Kuta żelazna brama

Jak tylko zacząłem się modlić, okazało się, że stoję na wąskiej ścieżce prowadzącej gdzieś w dal. Gdy przyglądałem się w głąb, wydawało się, że droga prowadzi w ciemną noc, w nieznanym kierunku. W miarę jak podążałem tą ścieżką doszedłem do kolejki ludzi stojących na jej środku. Mężczyzna, który stał pierwszy krzyknął: „Nie możesz iść dalej, dopóki nie wejdziesz przez ta wąską bramę!” Stał przed kutą bramą a ludzie próbowali przez nią przejść. Cała brama była kuta a na górze, jakby na kutym w żelazie sztandarze, znajdowały się słowa: „Wąska Brama”. Napis umocowany była zaś na bramie tak nisko, że każdy, kto chciał przejść musiał czołgać się na kolanach i rękach pod spodem, a dodatkowo jeszcze przeciskać się między wąskimi słupami bramy po obu stronach.

Zlustrowałem ścieżkę znajdującą się za bramą i zauważyłem, że tak daleko, jak tylko sięgałem wzrokiem było tam zbiorowisko różności, wzdłuż wąskiej drogi w ciemność. Ku memu zaskoczeniu zobaczyłem mężczyzn i kobiety stojących wzdłuż i wykrzykujących informacje ku tym duszom, które przedzierały się dalej, gdy docierali do szeregu płotków, drzwi, zasłon i przeszkód utrudniających drogę. Przy każdej przeszkodzie był ktoś, kto udzielał pielgrzymom instrukcji, w jaki sposób ją przejść. W końcu zapytałem Ojca: „Czym jest ta brama i ścieżka z przeszkodami wzdłuż drogi?” Odpowiedział: „To jest brama i ścieżka religii. Te utrudnienia stojące przed ludźmi to przeszkody, które zostały umieszczone tam przez ludzi. Religia jest kamieniem potknięcia, ona stawia człowiekowi wymagania, których Ja nigdy nie miałem zamiaru stawiać. Religia usiłuje zmusić ludzi do zapłacenia bądź zapracowania na coś, co Ja już dałem im za darmo”.

Continue reading

Ciemna strona hiper-łaski

Tłum.: K.T.

Dr MICHAEL L. BROWN

Biblijne przesłanie o łasce jest wspaniałe, pełne jest chwały i zmienia ludzkie życie. Bez niego nie przetrwalibyśmy nawet jednej sekundy naszego życia. Jest jednak też i inne poselstwo, głoszone dziś w imię nowej reformacji łaski, które miesza prawdę z niebezpiecznym oszustwem. Nazywam je „hiper-łaską”.

Jedna z podstawowych doktryn hiper-łaski głosi, że Bóg nie dostrzega dzisiaj, gdy jego dzieci popełniają grzech, gdyż poprzez krew Jezusa staliśmy się sprawiedliwi i wszystkie nasze grzechy, przeszłe, teraźniejsze i przyszłe zostały już nam wybaczone. To oznacza, że Duch Święty nigdy nie przekonuje wierzących o grzechu, a oni nigdy już nie potrzebują z nich pokutować, Bóg postrzega ich w swoich oczach jako doskonałych. Nietrudno jest dostrzec niebezpieczeństwa takiego nauczania zwłaszcza dla tych wierzących, którzy kuszeni są by żyć w kompromisie.

Jeden z nauczycieli hiper-łaski napisał „Gdy Bóg patrzy się na mnie, nie widzi mnie poprzez krew Jezusa, widzi mnie już oczyszczonego! „

Czy zawsze? 24 godziny na dobę? 7 dni w tygodniu? Czy Bogu zawsze podoba się to, co widzi, gdy patrzy na swój lud?

Tak, on kocha nas, ale czy zawsze kocha to co widzi?

Continue reading

Czym jest rząd Królestwa

Crosby Stephen

Rządy w Królestwie to nie jest sprawa władzy czy rządzenia. Chodzi tutaj o odnowienie i pomnażanie w ludzkości miłości jaką Ojciec i Syn kochają siebie nawzajem i którą mają w Sobie. Tam, gdzie miłość jest doskonała, władza nie jest potrzebna. W ramach Trójcy nie ma hierarchii, rządu czy „panowania nad”. Tam po prost panuje wspólna, przenikająca się wzajemnie, wieczna i ofiarna miłość!

Sprawdź występowanie w Piśmie zwrotu „Bóg jest…” Zobaczysz, że: „Bóg jest miłością, Bóg jest sprawiedliwością, Bóg jest prawdą” itp. Widocznym brakiem jest zwrot „Bóg jest władzą/autorytetem”. Dlaczego?

Tam, gdzie miłość jest doskonała, nie ma czym „rządzić”!

Trójca nie potrzebuje „rządzenia” sobą, jakby istniała tak jakaś możliwość podziału, jakby Syn i Duch mogli któregoś dnia działać niezależnie od „Ojca wykonującego władzą naczelną i rządową!” Oczywiście, jest to absurd, niedorzeczność – niestety w taki sposób Trójca jest postrzegana.

Królestwo Boże na ziemi będzie odzwierciedlać Jego naturę. Spoiwem dojrzałości/pełni (doskonałości) jest miłość, a nie władza. Władz jest tylko tymczasowym wymogiem, potrzebnym po to, aby na tym upadłym świecie w czasie gdy brak jest mocy miłości, jest słaba albo zawodzi, powstrzymać chaos, W Królestwie władza nie jest zasadą postępowania (normatywem) – miłość tak.

Im bardziej stajemy się dojrzali, im lepiej rozumiemy Jego Królestwo, tym mniej mówimy o władzy i rządzie, a tym więcej mówimy o miłości i ją okazujemy. Zarówno władza jak i miłość są w rzeczywistości cechami królestwa tego wieku, lecz są odwrotnie proporcjonalne do siebie.

Rodzina, którą trzyma ze sobą razem przede wszystkim władza, nie jest prawdziwą rodzina – jest to reżim. Relacje prawdopodobnie całkowicie wygasły, aż do poziomu „rządzenia”. Miłość jest spoiwem zdrowej, funkcjonalnej rodziny, która wykorzystuje autorytet tylko okazjonalnie, aby zapobiec ewentualnemu chaosowi. Trójca nie jest zarządzanym reżimem. Jest to wieczna, łagodna rodzinna, pełna poświęcenie siebie jedność przymierza różnorodności, związana doskonałą miłością. Boża rodzina na ziemi powinna odzwierciedlać to samo.

____________________________________________________

Copyright 2013, Dr Stephen R. Crosby http://www.swordofthekingdom.com. Udziela się zgody na kopiowanie, przekazywanie czy dystrybucję tego artykułu jeśli niniejsza uwaga zostanie zachowana na wszystkich duplikatach, kopiach i linkach referencyjnych. Na druk w celach komercyjnych czy w jakimkolwiek formie przeznaczonej dla mediów należy uzyskać zgodę. Kontakt: stephrcrosby   @   gmail.com.

Służba utrzymuje się z dobrowolnych ofiar naszych partnerów i tych, którzy wierzą w przesłanie radykalnej łaski w rozumieniu Nowego Przymierza. Jeśli ten artykuł jest błogosławieństwem dla ciebie, przemyśl z modlitwą czy nie zachciałbyś wesprzeć nas przez PayPal. Dziękujemy, niech was Bóg błogosławi.

раскрутка

Miłość musi być za darmo

Stephen Crosby

Królestwo Boże jest królestwem wolności. Nic nie jest wymuszane. Nawet te dobre rzeczy nie są na nas wymuszane. Choćby kierowały nami dobre intencje i motywacje, choćbyśmy mieli dobre przesłanie i metody, dobry „zestaw o królestwie” i próbowali „wymusić” (nakłaniać) te Boże dobre rzeczy na innych, przedstawiamy Ojca w fałszywym świetle i nie okazujemy miłości. Wymuszona miłość to gwałt. Dlaczego usiłujemy wymusić „prawdę” / miłość (Bóg jest miłością, Bóg jest prawdą) na ludziach, którzy nawet nie chcą być zapłodnieni i nazywamy to „ewangelizowaniem”.

Ludzie nie muszą słyszeć naszego „nadzienia”, nawet jeśli jest to dobre nadzienie. Ludzie muszą poczuć woń Chleba Życia, przyjść i zjeść nas, a ponieważ my smakujemy Chlebem Życia, będą gotowi posłuchać/usłyszeć/spożyć Tego, o którym mówimy, że Go reprezentujemy. Opowiadanie innym o Chlebie Żywota, a stawanie się z innymi Jednym Bochenkiem ze względu na ten świat, aby go nakarmić, aby ludzie mogli skosztować to dwa zupełnie odmienne światy. Jeden to skrót chrześcijańskiej religii, drugi jest kosztowną rzeczywistością Drogi, Prawdy i Życia, którą ten wygłodniały świat potrzebuje. Głoszenie Ewangelii to „zasiewanie nasienia Słowa” na tym świecie, ewangelia jest głoszona gdy MY jesteśmy zasiewani w tym świecie jako nasienie (Mt 13:38).

aracer

Czym jest namaszczenie_2

John Fenn

Witajcie,

Poprzednio dzieliłem się rozważaniami na podstawie Ewangelii Łukasza 5:17, gdzie podczas nauczania Jezusa „była moc Pana, aby uzdrawiać”. Powiedziałem o tym, że Ojciec jest tą mocą a Jezus jest władzą, która przekazuje Jego moc.

Namaszczony

Wyraz, który jest używany do nieświętego namaszczania to „aleipho”. Widzimy go w Ewangelii Marka 16:1, gdy kobiety wzięły różne wonności, aby namaścić martwe (jak sądziły) ciało Jezusa. Jest również użyte w Ewangelii Łukasza 7:38, aby opisać kobietę, obmywającą „stopy Jezusa włosami i perfumami”.

Do opisania „świętego namaszczenia”, które jest źródłosłowem „Chrystusa”, jest używany wyraz „Chrio”, który jest stosowany w przypadkach namaszczania, pochodzącego od Boga Ojca. Sam Jezus użył go w Ewangelii Łukasza 4:18:

Duch Pański (Ojca) nade mną, przeto namaścił mnie, abym zwiastował ubogim dobrą nowinę, posłał mnie, abym ogłosił jeńcom wyzwolenie, a ślepym przejrzenie, abym uciśnionych wypuścił na wolność, abym zwiastował miłościwy rok Pana„.

Zwróć uwagę na to: Duch Pański (Ojca) nade mną, przeto namaścił mnie, abym zwiastował …

Jeśli „przeto/dlatego że” znajduje się w powiązaniu z namaszczeniem, zawsze ma to jakiś cel. Kamieniem węgielnym jest oczywiście Ten Namaszczony, Chrystus, którzy przyszedł na ziemię w tym celu, aby umrzeć za nasze grzechy.

Niemniej w naszym codziennym czasie poświęconym Jemu i w chodzeniu z Nim, Jego namaszczenie pokazuje Jego cel dla naszego życia, nawet wtedy, gdy dotyczy to tego jednego dnia, jeśli tego szukamy. Nasze spotkania, czy to w kościele domowym czy w audytorium powinny cechować się pragnieniem posiadania Jego namaszczenia, które pokazuje jaki jest cel tego spotkania.

Zaczniemy od Ewangelii Łukasza 6: 17, gdzie czytamy, że w czasie, gdy Jezus nauczał była moc ku uzdrawianiu – cel zostaje ujawniony, lecz cel był inny niż nauczanie. Jezus dostosował się do obecnej mocy, aby uzdrawiać.

Continue reading

Czym jest namaszczenie_1

John Fenn

Witajcie.

Mam już swoje lata i pamiętam okres kiedy kuchenki mikrofalowe były wprowadzane na rynek, pamiętam też pierwszy raz, kiedy zobaczyłem jak to działa. Była to wtedy bardzo droga nowość i tylko nieliczni znajomi z tych najbogatszych, którzy zbliżyli się do nas po odejściu taty, dysponowali tą nową technologią. Byli nam tak bliscy, że my, dzieciaki, nazywaliśmy ich „wujkiem Del i ciocią Betsy”.

Mieli pięcioro dzieci, w podobnym wieku do naszej czwórki. Najstarszy syn,Trip, było w moim wieku i był moim dobrym przyjacielem. Tak naprawdę to nie miał na imię Trip, lecz dano mu imię po jego dziadku i ojcu, był więc trzecim, więc „triple”, z czego zostało „Trip”. Gdybyście wiedzieli jak miał naprawdę na imię, nie dziwiło by was to, że wolał być „Trip”.

Mieli duży dom ze schodami z każdej strony domu prowadzącymi do pełnej piwnicy, gdzie zazwyczaj bawiliśmy się. Jedne schody wewnątrz prowadziły do kuchni. Nigdy nie zapomnę pobytu tam owego dnia. Ciocia Betsy zdecydował zrobić nam na lunch kanapki BLT (bacon, lettuce, tomato – boczek, sałatka, pomidor), podsmażając boczek w mikrofali. Kilkukrotnie wymawiałem się od zabawa, aby wyjść na górę i obserwować, co się dzieje. Nie mogłem uwierzyć w to, że można było położyć boczek na papierowym talerzyku, przykryć papierową chusteczką, nacisnąć przycisk i po kilku minutach otrzymać „smażony” boczek. Wyjaśniała mi to kilka razy, ponieważ myślałem, że na pewno coś pominąłem – to nie może być TAK łatwe! Stałem tam i obserwowałem smażenie kilku kawałków boczku od początku do końca, by mieć pewność, że ciocia Betsy nie żartuje.

Continue reading

Masowe aresztowania i torturowanie chrześcijan w Libii

Raymond Ibrahim

Wygląda na to, że informacje, które pojawiły się w zeszłym tygodniu o aresztowaniu w Libii czterech misjonarzy, zagrożonych karą śmierci za nawracanie na chrześcijaństwo, są tylko wierzchołkiem góry lodowej. Wczoraj arabskie media powiadomiły o aresztowaniu i zatrzymaniu w Ben Ghazi ponad 100 Koptów z Egiptu, którzy mieszkali i pracowali w Libii, również z oskarżenia, czy pod pretekstem, jakoby byli „chrześcijańskimi misjonarzami”.

Na filmie najwyraźniej zrobionym przez libijskich wojskowych śledczych – z których większość wygląda na islamskich salafistów, o długich brodach i podstrzyżonych wąsach – pojawił się wczoraj w Internecie. Widać na nim pomieszczenie, w którym znajdują się Koptowie. Siedzą zgarbieni na podłodze, mają ogolone głowy, wyglądają jak przygnębieni czy skazani, więźniowie obozu koncentracyjnego. Jak podaje jedno źródło, „wielu z tych Koptów było torturowanych. Niektórzy z nich mieli wytatuowane słynne koptyjskie krzyże na nadgarstkach, które zostały wypalone kwasem”.

Następnie kamera dokonuje zbliżenia na materiały, które spowodowały ich położenie: na stole znajduje się kilka Biblii, książeczek do modlitwy i rozłożone obrazy Jezusa, Marii i innych świętych. Libijscy śledczy skarżą się na to, że jak to możliwe, że ci chrześcijanie mieli odwagę sprowadzić takie materiały do Libii i że oni, ich oskarżyciele są pewni, że Koptowie zamierzali wykorzystać je do nawracania ludzi w Libii. Sporadycznie w pomieszczeniu odzywają się okrzyki: „Allah Akbar!”.

Co się dzieje w Libii? Czy te relacje – najpierw o czterech zagranicznych misjonarzach, wśród których znajduje się jeden Amerykanin, a teraz ponad 100 chrześcijan z sąsiedniego Egiptu -wskazują na to, że chrześcijańscy misjonarze zdecydowali się ostatnio zalać tłumnie Libię? Czy też te stale pojawiające się informacje wskazują na to, że Libia po Kadafim staje się coraz bardziej nietolerancyjna wobec chrześcijaństwa?

Continue reading