Category Archives: Królestwo Boże

Prawdziwy autorytet Królestwa

Ron McGatlin

Kolejny poziom przemiany zbliża się obecnie do ziemi. Bóg zaczyna udzielać przez Swego Ducha autorytetu Królestwa Swym dojrzewającym synom. Autorytet oparty na miłości płynie do serc i życia dojrzewających synów Bożych, aby dalej utrwalać Jego Królestwo. Słowa pochodzące od Boga, wypowiedziane w autorytecie, wywołają wspaniałe konsekwencje.

Continue reading

Doszedł Izrael do Kadesz-Barnea

Ron McGatlin

Przed nami jest nowe poruszenie Boże. Wiatr Ducha będzie wiał ponad ogniem Bożym wszędzie, gdzie przebudzenie rozpali ducha tych, którzy szukają Boga z całego serca.

Radość Pana oczekuje na tych, którzy zrobią miejsce dla Ducha Świętego, aby napełnił serca i życie Życiem Chrystusa – tych, którzy bez zastrzeżeń poddadzą swoje życie jako żywą ofiarę, która będzie przemieniona przez odnowienie umysłu na podobieństwo umysłu Chrystusa. Obietnica życia napełnionego mocą przez łaskę Bożą ku sprawiedliwości, pokojowi i radości w Duchu świętym, czeka na tych, którzy wejdą przez wiarę w obiecane przez Boga życie królestwa.

Niepowodzenie wejścia do Ziemi Obiecanej

Możesz wyprowadził z niewoli Egipskiej dzieci Izraela przez pustynię, doprowadzając ich do Kadesz Barnea, aż na skraj Ziemi Obiecanej.

Potem wyruszyliśmy od Horebu i przeszliśmy całą tę wielką i straszną pustynię, którą widzieliście po drodze do pogórza Amorejczyków, jak nam rozkazał Pan, nasz Bóg, i przyszliśmy do Kadesz-Barnea” (Pwt. 1:19).

Continue reading

Wiara, odpocznienie i pokój



Ron McGatlin

Granica

Granica życia w stylu Królestwa Niebieskiego na ziemi jest podobna do małych miasteczek połączonych razem na pustynnym wrogim otoczeniu. Wewnątrz tych plemiennych osad zajmowanych przez ludzi królestwa, jest jedność, zgoda i poczucie więzi miłości oraz Bożej ochrony. Przepływ chwały Bożej wypełnia te wioski.

Te plemienne osiedla stają się światłami pośród ciemności bezbożnej egzystencji, przepełnionej wszelkiego rodzaju złem. Ból i cierpienie wypełniają ciemność rozpaczy. Fałszywa chwała upadłej ludzkiej pysznej inteligencji buduje królestwa samochwalstwa i ludzkiej głupoty wśród pożądliwego szukania przyjemności, co prowadzi do głębokiej deprawacji. Wojny, walki, zabijanie niewinnych staje się normą wśród zdeprawowanych ludzi.

Niektórzy ludzie siedzący w tej ciemności spoglądają w górę i widzą światło chwały Bożej spoczywającej na tych wioskach należących do ludzi królestwa i ruszają w stronę tego światła (Iz. 60). W miarę jak przedzierają się przez ciemność ku jasności chwały Bożej, zostają oczyszczani za swoich dróg ciemności. Miłość Boża płynąca od tych plemion przyjmuje ich i prowadzi do tego samego życia według Królestwa Niebios.

Niemniej, w tej ciemności znajdują się tłumy ludzi, którzy nienawidzą światłości i nie podejdą bliżej (Jn. 3:20-21). Zrobią również wszystko co w ich mocy, aby powstrzymać innych przed wejściem do światła Królestwa Bożego (Łk. 11:52). Chcą oni, aby te wioski światłości zostały zniszczone, lecz Bóg chroni królewskie miejsca. Wiedzieni przez duchy ciemności ludzie ciemności czekają poza sferą światła, aby wściekle zaatakować każdego opuszczającego ciemność lub wchodzącego do wioski światłości. Ci, którzy opuszczają ciemność, muszą się przebić przez zdemonizowanie siły starające się uniemożliwić im wejście do prawdziwego Królestwa Bożego na ziemi, jakie jest w niebie (Mat 11:12).

Współpraca wewnątrz królewskich plemiennych wiosek prowadzi do pokoju i powodzenia. Boże działanie z nimi oraz ich wzajemna współpraca ze sobą, zamiast współzawodnictwa, prowadzi na wyższy poziom produktywności tego wszystkiego, co jest w wiosce potrzebne. Nie ma współzawodnictwa w Królestwie Bożym. Czysta miłość Boża motywuje każdego do służenia i zaspokajania siebie nawzajem. Dawanie jest sposobem życia w Królestwie. Branie jest sposobem życia upadłego świata.

Wewnątrz królewskich plemiennych wiosek panuje odpocznienie, ponieważ Duch Boży pracujący w duchu ludzkim przyjmuje odpowiedzialność za dobrobyt duszy i ciała. Nasze dusze mają pokój, gdy całe nasze życie jest w rękach Bożego Ducha. Wspaniała łaska Boża w Chrystusie Jezusie w nas uzdalnia nas do pobożnego życia w pokoju i radości.

Dla plemiennego życia wioskach wiara (wierzenie i ufanie) stają się normalnym sposobem życia w odpocznieniu w Duchu Bożym w nas i wokół nas. Wiara staje się doświadczalną rzeczywistością i już więcej nie ma wątpliwości czy obaw. Nie ma potrzeby zmagania się o to, aby coś zrobić lub czymś być. Bóg umieszcza Swoje pragnienia w nas i następnie prowadzi nas do pełnej mądrości i umiejętności wykonania tego, co On pragnie. Święci aniołowie zostają posłani do nas, aby z pracować  z nami, aby skutecznie wpływać na całe stworzenie życiem i uczynkami Chrystusa Jezusa.

Graniczne wioski plemienne istnieją tymczasowo. Są one ziarnami-organizmami królestwa zasianymi z niebios na ziemi. Gdy ostateczny sąd Boży oczyści ziemię ze wszystkiego, co sprzeciwia się Bogu, królestwo Boże będzie rozszerzać się na cały świat. Te graniczne wioski rozpowszechnią się, aby napełnić ziemię Bożymi ludźmi królestwa. Chwała Boża napełni ziemię.

W obecnym czasie owe graniczne, plemienne wioski-królestwa są oddzielnymi i samodzielnymi organizmami żyjącymi w relacjach. Są one prekursorami kolonii królestwa niebios na ziemi. Ekonomia wewnątrz tych wiosek opiera się na miłości a środkiem wymiany jest służba w miłości. Każdy stara się zaspokajać jednakowo siebie jak i innych ludzi w wiosce. Wszyscy pracują razem, razem wykorzystując talenty i dary do wzajemnej troski o siebie nawzajem.

Nie będzie potrzeby starania się o zaopatrzenie z zewnętrznego babilońskiego świata. Bóg pomoże królewskim ludziom przelewać bogactwa złego do królewskich wiosek. Gdy spadnie sąd to zbiory, które będę jego skutkiem, spowodują, że wielu mieszkających w ciemnościach przyjdzie do światła i przeniesie bogactwa tego świata do Królestwa (Przyp.13:22;  Iz. 60:5, 60:11). Synowie przyjdą z daleka, wracając z duchowej góry Bożej. Skutki zbiorów będą przynoszone do królewskich, plemiennych wiosek (Iz. 60:4)

Jedna Głowa plemiennych wiosek

Jezus Chrystus, działający przez Ducha Świętego, jest jedyną Głową królewskich plemiennych wiosek. Każda dojrzała dusza patrzy na przywództwo. Starsi wioski to po prostu ci, którzy chodzą dłużej z Chrystusem i prowadzą innych do pełnego wzrostu i przez bliskie relacje do uczą ich tego, jak być prowadzonym przez Chrystusa. Starsi uczą młodszych chodzenia pod prowadzeniem Chrystusa.

Plemienni starsi są prowadzeni przez Ducha, aby działali między tymi wioskami i przenosili istotę Boga z wioski do wioski. Każda wioska i plemienni starsi (dojrzali synowie) mogą funkcjonować jako obdarowani apostołowie, prorocy, ewangeliści, pasterze czy nauczyciele, czy zgodnie z tym czym zechce Bóg ich obdarzyć.

Musimy patrzeć w przód, a nie wstecz

Wiara, odpocznienie i pokój będą napełniać dusze, jeśli będziemy spoglądać do przodu, wypatrując rzeczywistości Królestwa Bożego. Jeśli będziemy patrzeć na ciemne okoliczności tego świata i ogromne przestrzenie ciemności z przeszłości, umrzemy tam, gdzie stoimy. Podnieś swoje oczy i patrz na wyższe Boże miejsca, patrz jak Boża chwałą wylewa się przez Ducha, udzielając nam łaski potrzebnej na okres przychodzenia Królestwa Bożego na ziemię, jak jest w niebie (Ps 121:1).  Jeśli patrzymy wstecz na przemijające miasta religijnych systemów fałszywych tradycji ludzkich i doktryn demonów, nie wejdziemy do wiosek prekursorów królestwa niebieskiego, które są teraz tworzone przez Ducha Świętego na ziemi (Flp. 3:13).

Jeśli zwrócimy swoje twarze ku Nowemu Jeruzalem, przed nami jest nadnaturalne uzdolnienie pochodzące od Ducha Bożego sięgające ponad wszystko w czym tkwiliśmy i co widzieliśmy do tej pory (Jer. 51:50). Musimy wszelką myślą zwrócić się ku temu, co w górze, a nie na rzeczach ziemskich (Kol.3:2). Przed nami jest wspaniały ogród, a za nami popioły spalonej ziemi. Oglądanie się wstecz będzie osłabiać nasze siły i padniemy jak słup soli. Skamieniała sól udaje, że jest twarda, lecz kruszy się pod uciskiem i rozpada (Rdz. 19:26).

Bóg umacnia swoich ludzi królestwa, aby weszli do obiecanej ziemi rzeczywistości królestwa. Przez wiele lat odzywała się trąba głosząc przesłanie o tym, aby wyjść z Babilonu. Powinniśmy być przygotowani na to, aby szybko spieniężyć wszystkie nasze inwestycje prowadzone w Babilonie i przygotować się na zainwestowanie ich w podróż ku obiecanemu Królestwu Bożemu. Przygotujcie sobie zaopatrzenie, aby budować plemienne wioski królestwa wraz z tymi, którzy kochają te związki, którymi Pan łączył i łączy nas razem.

Jz.  1:9-11: „Czy nie przykazałem ci: Bądź mocny i mężny? Nie bój się i nie lękaj się, bo Pan, Bóg twój, będzie z tobą wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz. Wtedy wydał Jozue przełożonym ludu taki rozkaz: Przejdźcie środkiem obozu i nakażcie ludowi: Przygotujcie sobie żywność na drogę, bo za trzy dni przeprawicie się tu przez Jordan, aby pójść i zająć ziemię, którą Pan, Bóg wasz, daje wam na własność„.

 – – – – – – – – – – – –


For Chapters 1-4 Go Here: http://www.openheaven.com/forums/forum_posts.asp?TID=37418&PN=1

 Miecz Pański nadchodzi,

Ron McGatlin

basileia     @     earthlink.net

раскрутка сайта

Działanie w Duchu Świętym

Ron McGatlin

Jako służący synowie Boży mamy nie tylko ten przywilej, że nie możemy chodzić w rzeczywistości uprawomocnionego Duchem nadnaturalnego życia, lecz jesteśmy też odpowiedzialni za to, aby tak właśnie żyć. Musimy zajmować się sprawami Ojca. Wszelkie zasoby niebios są potencjalnie dostępne dla nas po to, aby wola naszego Ojca została wypełniona. Każdego dnia, w każdym miejscu dokądkolwiek pójdziemy nieograniczony potencjał Ducha Bożego otacza nas. Niezliczeni potężni aniołowie (duchy usługujące) są dostępne, aby towarzyszyć nam w uczynkach związanych z biznesem naszego Niebiańskiego Ojca.

Duchowa armia powstaje z doliny cieni śmierci. Pozbawione życia cienie pokładły się na sercach i życiu Bożych ludzi, którzy zostali stworzeni do tego, aby być królami i kapłanami, aby rządzić i królować na tym świecie z Chrystusem. Wróg, korzystając z fałszywych religijnych i świeckich doktryn oraz błędów zrozumienia zasłonił  przed naszymi sercami Bożą nadnaturalną duchową rzeczywistość. Powstająca duchowa armia nie będzie działała przy pomocy naturalnej ludzkiej siły czy naturalnego prowadzenia, ani nie będzie korzystać z broni stworzonej przez człowieka. „Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysłyi wszelką pychę, podnoszącą się przeciw poznaniu Boga, i zmuszamy wszelką myśl do poddania się w posłuszeństwo Chrystusowi” ~ Paweł.

Boża nadnaturalna miłość, moc i mądrość Chrystusa mieszkającego w dojrzałych sługach synach działająca wraz ze wspaniałymi aniołami pokona wszystko, cokolwiek podnosi się przeciwko Bogu. Główne, dobrze ufortyfikowane warownie przeciwnika oraz rządy tego świata zostaną pokonane przez Bożą armię poruszającą się w Duchu Bożym.

 

Wyniesienie ponad ten cień

Ten cień śmierci okrada Bożych ludzi z życia we wspaniałym świetle duchowej rzeczywistości. Ogranicza naszą zdolność do chodzenia w miłości, mocy i mądrości, które wychodzą daleko poza naturalne życie upadłego człowieka i uczynki przeciwnika. Pod tym cieniem śmierci pełnia niebiańskiego życia w Duchu jest bardzo ograniczona. Intymne zaufanie Bogu i głęboka wiara, aby potężnie Mu służyć, jest przez niego ograniczana. Mamy służyć Panu wprowadzając Jego życie na ten świat, aby przemieniało go we wspaniałe Królestwo Boże.

Bóg powiedział Adamowi i Ewie, że mogą jeść z każdego z drzew w ogrodzie z wyjątkiem jednego. Powiedziano im, że jeśli z niego zjedzą to tego samego dnia na pewno umrą. Tego dnia zostali oddzieleni od intymnego chodzenia z Bogiem; umarli duchowo a życie na tym świecie nagle się zmieniło. Zostali odłączeni od życia w pobliżu Boga Ojca, odcięci od pełni Jego zaopatrzenia, które mieli w ogrodzie. Bóg dostarczył im chwilowej ofiary, okrywając ich, lecz ich chodzenie z Bogiem zostało zniszczone przez nieposłuszeństwo. Śmierć (oddzielenie od Boga) przeszła na wszystkich potomków Adama.

Dla wszystkich którzy to przyjmą, Jezus Chrystus przygotował odnowienie wszystkiego, co zostało stracone w Adamie.

Cień śmierci padający na Bożych ludzi nie jest całkowitą duchową śmiercią, ponieważ to oznacza totalne oddzielenie od Boga.

Od Adama do Chrystusa, Boży ludzie żyli w dolnie cienia śmierci. Boże zaopatrzenie podtrzymywało ich w wierze wyrażanej przez zachowywanie prawa dotyczącego składania krwawych ofiar, które były zapowiedzią przyjścia Jezusa Chrystusa z pełnym odkupienie wszystkiego, co zostało stracone w Adamie, w tym przywrócenie chodzenia z Bogiem w Duchu. Dawid napisał Psalm 23 o Bogu, który w obecności jego przeciwników przygotowuje stół przed nim w dolinie cienia śmierci. Jest to obraz Bożego zaopatrzenia na czas przechodzenia przez dolinę cienia śmierci.

Duchowe życie zostało wylane w dniu Pięćdziesiątnicy.

Duch Chrystusa wrócił w Duchu Świętym, aby przebywać w Swoim ludzie i doprowadzić do zakończenia dzieła odnowienia życia z Ducha do ducha na ziemi. Cień śmierci duchowej został usunięty z tych, którzy przyjęli Ducha Świętego. Cudowne życie nadnaturalnego życia zostało wylane w tych, którzy je przyjęli.

Niestety w miarę przemijania pokoleń ludzie wracali do korzystania z owocu zakazanego drzewa ludzkiego intelektualnego poznania w taki sposób, który zdominował duchową rzeczywistość Bożej siły i prowadzenia w życiu. Cień śmierci wrócił do serc ludzi i rzeczywistość wspaniałego życia Bożego stała się dla nich obca. Przeciwnik, pracując przez religijną i świecką edukację, wymyślone doktryny demonów, doprowadził do tego, że stało się to wszystko tradycjami ludzkimi, sprzeciwiającymi się prawdzie nadnaturalnej duchowej rzeczywistości i odnowiło dolinę śmierci.

Pojawiająca się dziś Armia Boża wychodzi ponad dolinę cienia śmierci ku pełni wspaniałej chwały duchowego życia, które sięga daleko ponad życie naturalne (nadnaturalne życie w Chrystusie przez Ducha Świętego).

Głoszenie ewangelii Królestwa Bożego na ziemi jak jest w niebie, jest przekazywane w mocy Bożej z niebios, aby pokonać śmierć oddzielenia od Boga. Ostatecznie cała ziemia będzie wolna od cienia śmierci i zostanie napełniona błyszczącą chwałą Bożą.

Czyż nie Jeszcze cztery miesiące, a nadejdą żniwa? Oto powiadam wam: Podnieście oczy i popatrzcie na pola, jak bieleją na żniwo mówicie: ~ Jesus

Miecz Pański nadchodzi,

Ron McGatlin

basileia  @     earthlink.net

aracer.mobi

Władza i porządek Nowego Jeruzalem


Ron McGatlin

Wszelka władza spoczywa na tronie Bożym i jest dana Jezusowi Chrystusowi. Dojrzała i dobrze wyszkolona armia Boża w miłości maszeruje w szyku zgodnie z Bożym zarządzeniem i planem z niebios. Bóg nie jest autorem zamieszania wśród Swoich ludzi. Bóg jest autorem zamieszania wśród tych, którzy funkcjonują w ciele bądź innym duchu. Na jedno słowo Ducha Bożego cała armia przeciwnika może zostać wprowadzona w zamieszanie i chaos.

Niedojrzali bądź jeszcze niedostateczni wyszkoleni dobrzy ludzie należący do armii, starający się służyć Bogu, mogą popaść w zamieszanie, gdy słowo czy rozkaz Ducha będzie sprzeciwiał się temu co jeszcze pozostało w nich z naturalnych, cielesnych pragnień i oraz starego sposobu myślenia.

Boża armia Królestwa jest armią miłości. Miłość Boża w Jego ludzie jest ostateczną motywacją do tego, aby stać się żywą ofiarą dla Boga. Doświadczenie Jego miłości przymusza nas do pozostawienia swojej przeszłości za sobą, do służenia Bogu z całego serca i nie miłowania swego życia, aby je obrać niż śmierć (Obj. 12:11).

Armia Boże jest kształtowana i szkolona na nadchodzący okres. Dobrzy żołnierze poddają swoja wolę i swoje drogi Bożej woli. Jezus Chrystus jest naczelnym dowódcą Armii Bożej. Dobry żołnierz nie mota się w sprawy doczesnego życia. Żaden żołnierz nie daj się wplątać w sprawy doczesnego życia, aby podobać się temu, który go wojska powołał ~ Paweł.

W zwykłej armii szkoleni żołnierze są nagle odzierani z rzeczy „tego życia” i umieszczani w koszarach. Dla większości zostawienie wygód poprzedniego życia i poddanie się temu, jest to bolesne. Żołnierze uczą się panować nad swoimi naturalnymi pragnieniami i znoszenia bólu szkolenia wojskowego, aby wykonywali wolę i polecenia przywódcy armii, aż do utraty życia za to, co uważają za godne. Ci, którym dobrze idzie są promowani do dojrzałego przywództwa. (Wierzę, że czujesz paralelę do duchowej armii Boga.)

Najwspanialszym żołnierzem armii Bożej jest człowiek Jezus Chrystus.

„Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie, który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca” (Flp. 2:5-11).

Szkolenie starszego (dojrzałego syna)

W armii Bożej starsi są  szkoleni do tego, aby w pełni poruszali się w autorytecie, który płynie przez Ducha spod tronu Bożego. Jesteśmy ćwiczeni do tego, aby nie przekraczać danego nam zakresu służby, sięgając sąsiednie obszary czy sfery, które nie zostały nam przydzielone. Stała Boża linia duchowej komunikacji musi być solidnie przyłączona do naszego ducha. Umiejętność dobrego słyszenia Bożych poleceń i Jego prowadzenia przez cały czas jest czymś znacznie więcej niż palącą potrzebą. Konieczne jest również to, abyśmy reagowali we właściwym czasie. Jeśli nie ruszymy w wyznaczonym czasie, taka chwila przemija i polecenie przestaje obowiązywać w innym czasie.

Palący i wybuchowy okres historii

Osobiście pamiętam pierwsze dni II Wojny Światowej. W ciągu kilku dni po ataku na Pearl Harobor 7 grudnie 1941 roku ogromny kraj będący w spoczynku ożył. Wydawało się, jakby cały nagle ruszył do akcji. Nastąpiła eksplozja aktywności, cały naród rzucił się gwałtownie do wojennych działań. Tysiące tysięcy mężczyzn ustawiło się następnego dnia w kolejkach do punktów poboru, aby wstąpić do wojska. Z niewiarygodną szybkością fabryki zostały przestawione na produkcję na wojenne potrzeby. Stocznie ożyły, a cały przemysł ruszył pełną parą. Wszystkie domostwa zaangażowane były w wysiłek uratowania kraju przed obcą okupacją i zatrzymania agresora, który już zajął wiele krajów tyrańskimi rządami.

Moim zdaniem żyjemy w duchowo jeszcze bardziej wybuchowym czasie niż te, które zarejestrowała historia. Weszliśmy w okres światowego żniwa a ziarno złego i ziarno Chrystusa osiągają swoją pełną dojrzałość. Przed nami, w okresie w który weszliśmy, jest pełnia wszystkiego.

Czy naród może być stworzony w jeden dzień?  Duchowy naród Królestwa Bożego eksploduje do swej pełni a świat, w którym sporo tego „kościoła” funkcjonuje, nawet o tym nie wie. Serca pobożnych ludzi są nawiedzane pełnią królestwa Bożego. Ogień i ponaglenie do uczuciowej pełnej poświęcenia miłości zalewa dusze mężczyzn, kobiet, chłopców i dziewcząt. Nieoczekiwanie, WIELKIE zamieszanie i frustracja dociera do serc i życia wielu ludzi, którzy funkcjonują w miksturze. To Bóg niszczy wewnętrzny pokój żołnierzy,  miotających się jeszcze w sprawach swego przeszłego życia. Bóg nie da pokoju dopóki Jego ludzie całkowicie nie ustawią się w kolejce do punktów poborowych niebios, aby zostać przeszkoleni do duchowej wojny za świat i jego ludzi.

Dzisiaj jest dzień zbawienia. Nie ma już czasu na takie przypadkowe życie, jak zwykle. Potęga obecności Bożej wzywa i radość Pana oczekują na oczyszczoną, świętą armię pokornych sług Bożych napełnionych Jego miłością i życiem. Aniołowie są gotowi i tylko czekają na wielkie świętowanie spełnienia zwycięstwa, które teraz jest u początków. Wykonane a dzieło Pańskie jest skończone. Chwal Go i przyjmij swoje narzędzie duchowej walki, aby kochać świat w poddaniu Bogu i na zawsze wiązać przeciwnika. Armia Boża schodzi się razem w duchowej rzeczywistości,. Duchowe moce maszerują, aby wypowiadać żywe potężne, stwórcze słowa Boże, aby zwyciężyć, przemienić Jego ludzi i świat wokół nich.

Miecz Pański nadchodzi

Ron McGatlin

basileia  @      earthlink.net

seo продвижение сайта это

Od objawienia do wypełnienia_2

Ron McGatlin

Część Pierwsza

Nadszedł przełom pełni Chrysutsa

Ten przełom w nas zmienia nas z tych, którzy tylko wyglądają przyszłości spełnienia Chrystusa i Jego chwały na tych, którzy są całkowicie wypełnieni Chrystusem teraz. Jest to gigantyczny skok dokonujący się w synach Bożych. Ten jeden mały ruch jest skokiem tysiąca mil w duchowej rzeczywistości spełnienia Boga w nas teraz. Niestety, wielu wierzącym grozi niebezpieczeństwo przepuszczenia tego. Nie wszyscy zobaczą i przeżyją to cudowne duchowe spełnienie Boże.

Czy możemy, bądź powinniśmy, cokolwiek zrobić, aby przeżyć pełnię Chrystusa w nas? Mogą się pojawić w umyśle różne odpowiedzi na to pytanie, lecz gdyby cokolwiek z tego rzeczywiście działało to prawdopodobnie nie musielibyśmy się nad tym w ogóle zastanawiać.

Wszystko, co  otrzymaliśmy od Boga, przyszło do nas przez ŁASKĘ

Pełnia życia Chrystusa w nas jest darem od Boga, który oczekuje w nas uśpiony. Ziarno pełni Chrystusa zostało zasiane w nas w tej samej w chwili, w której uwierzyliśmy i przyjęliśmy skończone dzieło Jezusa Chrystusa. W tej samej chwili, w jednym mgnieniu oka, wszystko co Bóg przygotował dla tych, którzy kochają Go, zostało zasiane w ich sercach w postaci nasion, przez Ducha Świętego. Przymierze Boże jest w utrwalone w nas. Żywe ziarno Jezusa Chrystusa zostało zasiane i ma potencjał wzrostu aż do pełni Chrystusa ze wszystkimi owocami obiecanymi przez Ojca i zademonstrowanymi w ziemskim ciele przez Jezusa. Nawet większe dzieła niże te, które On sam robił, będą wykonywane przez Chrystusa w licznych synach, w których On mieszka przez Ducha Świętego.

Wzrost i dojrzewanie ziarna do pełni Chrystusa nie dzieje się w chronologicznie postępujących wydarzeniach. Duch Boży funkcjonuje poza czasem a Wzrost Chrystusa w nas jest dziełem łaski Bożej. Coś innego niż czas powoduje dojrzewanie do pełni Chrystusa. Bóg może spowodować cudowny wzrost; gałąź może pączkować, zakwitnąć i wydać owoc w jeden dzień (jak laska Aarona -przyp.tłum.). My jesteśmy gałązkami (latoroślami) a On jest Krzewem Winnym. W duchowej rzeczywistości wzrost ziarna Chrystusa w nas do pełnej dojrzałości może być bardzo szybki, lub zająć bardzo dużo czasu.

Czy nie zastanawiałeś się nad tym, że w niektórych częściach świata dzieje się dużo cudów takich jak chodzący kalecy, widzący ślepi i wskrzeszani do życia martwi, podczas gdy w innych częściach prawie żadne cuda się nie zdarzają? Bóg jest taki sam we wszystkich tych miejscach i w każdym czasie. Skąd więc taka różnica? Brak nie jest po stronie Bożej.

Cudowna łaska Boża, którą niektórzy przenoszą, zanika z tego samego powodu, który wywołuje dojrzałość pełni w Chrystusie. Kluczem do uwolnienia pełni Chrystusa jest WIARA. To, w co wierzymy jest kluczem do pełni wymiarów Chrystusa pojawiających się synów Bożych na ziemi.

Ponieważ wszystko jest doskonałe w Chrystusie a potencjał pełni jest w nas zasiany, wyłącznie naszej wierze brakuje doświadczanie w manifestowaniu tej pełni Chrystusa.

W jaki sposób wiara dociera do nas? Wiara bierze się ze słuchania słowa Bożego, a słuchanie w naszym duchu, co Bóg mówi do nas pobudza wiarę.

Synowie, którzy są obdarzeni jako apostołowie i prorocy zazwyczaj słyszą pierwsi i zaczynają ogłaszać słowo od Boga. W miarę jak to słowo dociera, do serc ludzi, przynosi uwolnienie większej pełni Chrystusa z wnętrza Bożego ludu.

Niemal zawsze istniejące systemy religijne oraz ci, którzy, w pewnym stopniu, nauczają rzeczy dotyczących przemijających systemów, mogą odrzucić a czasami prześladować tych, którzy przynoszą świeże słowo od Boga. Niemniej, po pewnym czasie wielu uwierzy i zgodzi się z tym, co Bóg mówi. Wtedy siły niebios i ziemi dojdą do zgody, aby wprowadzić dzieło i drogi Boże na ziemi, jak to jest w niebie.

Nowe Jeruzalem jest proroczym obrazem rządu Bożego zstępującego z rzeczywistości duchowej do naturalnej przez ludzi Bożych. Pełnia Chrystusa przejawia się w sposobie życia zgodnym z istotą Nowego Jeruzalem na ziemi, jak to jest w niebie.

Planem przeciwnika jest wzbudzać niewiarę co do pełni Chrystusa i Jego panowania na ziemi.

W taki sam sposób jak słowo Boże pobudza wiarę w plan i dzieło Boże, tak słowo nieprawdy będzie innym źródłem, które będzie pobudzać niewiarę w to, co Bóg robi i mówi.

Wiosenne święta Paschy i Zielonych Świąt uzyskały swoją za pełnię, spełnienie, w Chrystusie. Pascha została wypełniona jako krzyż i zbawienie. Zielone Święta zostały wypełnione w przyjściu Ducha Świętego i chrzcie w Duchu Świętym. Uważa się, że spełnienie święta jesiennego, Namiotów, jest w przyszłości. Przyszłości, na którą spoglądaliśmy, a która teraz zaczyna się wypełniać. Wszystko jest spełnione w Chrystusie i Jego synach. Widzimy, i będziemy oglądać, wszystko co jest zapowiedziane w jesiennym święcie Namiotów w okresie, który mamy teraz. Gdy jest to widziane przez proroków i apostołów, ogłaszane przez kaznodziei i nauczycieli ludowi Bożemu, pełnia Chrystusa zostanie uwolniona w synach Bożych.

Nie każdy rozpozna to cudowne duchowe wypełnienie Boże.

Pascha została wypełniona, lecz nie wszyscy doszli do zbawienia. Zielone święta zostały spełnione, lecz nie wszyscy zostali ochrzczeni Duchem Świętym. Święto Namiotów jest spełnione i wypełnia się obecnie, lecz wszyscy je przeżywają. Większość światowej populacji, w tym wielu wierzących, którzy żyli w czasie spełniania się Paschy (czas Chrystusa i Krzyża) nie rozumiało i nie przeżyło zbawienia. To samo dotyczy Zielonych Świąt: w czasie wypełniania i w całej dalszej historii wielu nie otrzymało chrztu Duchem Świętym. Nie będzie też inaczej w tym nowym okresie spełnienia kuczki, o którym również mówi się jako o święcie namiotów, bądź zbierania się.

W żydowskich kuczkach wyłącznie prawdziwi Żydzi brali pełny udział. Tylko mały procent światowej populacji Żydów stanowili prawdziwi Żydzi. Festiwal tego święta przeżywali tylko prawdziwi Żydzi, lecz wszyscy pozostali w Izraelu – nie. Podobnie będzie teraz: w wypełnieniu się święta Namiotów, tylko część światowej populacji będzie przeżywać chwałę Bożą.

W czasie obchodzenia tego święta, tylko prawdziwi Żydzie pozostawili swoje domy, aby mieszkać w namiotach zbudowanych z gałązek. We współczesnym wypełnieniu tylko prawdziwi synowie pozostawią, już pozostawiają, za sobą swoje minione życie światowych wygód, jak ich wspaniałe domy i religijne pułapki, aby zamieszkać w intymnej relacji z Bogiem.  Dalej będą małe grupy, które będą żyły bliżej natury i bliżej Boga. Ci „obozowicze” będą również gromadzić się w większe duchowe uroczyste zgromadzenia. Tylko prawdziwi synowie i córki będą brali udział w tym duchowym świętowaniu i radości życia w namiotach z Bogiem.

Jesienne zgromadzenie na to święto wiązało się ze okresem żniw. Ponownie widzimy, że nie każdy miał udział w tym święcie, aby uczestniczyć w żniwach. W czasie tego spełnienia nie każdy ma w ogóle świadomość żniwa, które już się zaczęło i ma miejsce.

Baranek stał się Lwem. Ryk Lwa wkrótce zmieni życie na tym świecie. Systemy kościelne i takie życie jakie znaliśmy do tej pory, skończyły się.

Dążcie do miłości. Ona nigdy nie zawodzi

a Królestwu Jego nigdy nie będzie końca.

Ron McGatlin

www.openheaven.com
basileia@earthlink.net

deeo

Od objawienia do wypełnienia


Ron McGaltin

Wchodzimy w  nowy okres podróży z Babilonu tego upadłego świata do Nowego Jeruzalem, duchowego miasta Bożego pokoju.  Pokój Boży sięga znacznie poza zrozumienie i nie wynika naturalnych okoliczności. Pokój Nowego Jeruzalem zstępuje z góry. Chodzi więc o to, że przychodzi ono z wyższej, duchowej, Bożej rzeczywistości do naszego życia dzięki obfitości Chrystusa w nas przez Ducha Świętego.

Ten nowy okres, który coraz bardziej dociera do naszej świadomości, czas Rosh Hashana 2011 jest zakończeniem okresu wypełnień – czasu stawania się tym, do czego zostaliśmy powołani i tym, czym zawsze byliśmy w zamyśle Bożym. Teraz, gdy życie Chrystusa coraz pełniej się w nas realizuje, dochodzimy do przeżywania tego, czym jesteśmy.

Dwa dni przed świętem Rosh Hashanah siedziałem w fotelu, na którym pracuję, gdy Duch Boży spoczął na mnie i Bóg powiedział: „Wszystko wypełnia się teraz w Chrystusie, w Moich synach”. Zrozumiałem, że wszystkie cienie i typy danych przez Boga żydowskich tradycji i świąt są całkowicie wypełniane w Chrystusie Jezusie.  Moim ciałem wstrząsnęły dreszcze, gdy potężne fale Jego chwały płynęły wraz z Jego słowami. Trząsłem się tak bardzo, że laptop omal nie sam nie zamknął a niewiele brakowało, że spadłbym na podłogę.

Pełnia jest w Chrystusie i zamieszkuje w każdym, w którym mieszka Chrystus.

W tym czasie następuje większe niż kiedykolwiek do tej pory odsłonięcie czy odblokowanie Chrystusa w nas. Zaczynamy widzieć coraz więcej z tego, kim Chrystus rzeczywiście jest i więcej tego, co to dla nas znaczy.

NIE MA ŻADNEGO braku w Chrystusie. Jezus jest drogą, prawdą i życiem. On jest zmartwychwstaniem. Wszystko znajduje się pod Jego stopami. Pełnia czasów jest w Chrystusie.  W Nim zawiera się wszystko i wszystko ma swoje istnienie. Wszystko zostało stworzone przez Niego i dla Niego. Dzieło Chrystusa jest zakończone i oczekuje na przyjęcie przez wiarę w odkupionych synach Bożych. Wszystkie żydowskie typy i cienie mają swoje doskonałe wypełnienie w Chrystusie. Pełnia ma przyjść, lecz tylko do tych, którzy wierzą i przyjmują. Tylko ci, którzy stracą swoje życie, znajdą Drogę do pełni czasu manifestacji Chrystusa, który jest Prawdą i Życiem.

Nadszedł przełom pełni Chrysutsa

Ten przełom w nas zmienia nas z tych, którzy tylko wyglądają przyszłości spełnienia Chrystusa i Jego chwały na tych, którzy są całkowicie wypełnieni Chrystusem teraz. Jest to gigantyczny skok dokonujący się w synach Bożych. Ten jeden mały ruch jest skokiem tysiąca mil w duchowej rzeczywistości spełnienia Boga w nas teraz. Niestety, wielu wierzącym grozi niebezpieczeństwo przepuszczenia tego. Nie wszyscy zobaczą i przeżyją to cudowne duchowe spełnienie Boże.

Więcej na ten temat później. . .

Część druga

Dążcie do miłości. Miłość nigdy nie zawodzi a Królestwu Jego nigdy nie będzie końca.

Ron McGatlin

www.openheaven.com
basileia@earthlink.netdeeo.ru