Category Archives: Ibrahim Raymond

Miesiąc muzułmańskich prześladowania chrześcijan; wrzesień 2018

Ameryko! Stań za nami; giniemy!


Raymond Ibrahim

Wcześniejsze relacje i teksty autora: TUTAJ

Rzeź chrześcijan

Republika Środkowoafrykańska:
42 ludzi, głównie chrześcijanek, „zostało porąbanych na śmierć … gdy grupa podejrzanych islamskich buntowników zaatakowała grupę cywilów w mieście Baria” (4-5 września). Część zginęła od ciosów maczetami, cześć zastrzelona. Co najmniej jedna zmasakrowana kobieta była w ciąży. „Oni [wojownicy Seleka ] nie chcą widzieć tutaj chrześcijan” – powiedział jeden z liderów kościoła. „Chrześcijanie nigdy nie wychodzą do miasta… Oni zabarykadowali wszystkie ulice, a jeśli się wybierzesz to na własne ryzyko. My, chrześcijanie, nie możemy nic zrobić, nie mamy jedzenia, nie mamy dokąd się udać. Polegamy tylko na modlitwach. Prosimy was, módlcie się o nas!”

Demokratyczna Republika Kongo:
uzbrojeni muzułmanie zaszlachtowali co najmniej 40 osób w chrześcijańskim mieście Beni. Jak podaje sprawozdanie: napastnicy w dużej liczbie zaatakowali miasto z zaskoczenia o 5.30 rano. Strzelali z lekkiej i ciężkiej broni, celując w obszary mieszkalne, wywołując panikę wśród ludności… Naoczni świadkowie mówią, że niektóre ofiary zostały zbite maczetami, a nieokreślona ilość poraniona. Lokalny pastor twierdzi, że wśród ofiar doliczyli się „co najmniej 27 członków lokalnych kościołów”. Tydzień wcześniej, 18 września, ten sam muzułmański oddział militarny zamordował chrześcijankę, babcię, i poranił 4 jej wnuków. „Ci buntownicy nazywają siebie Muslim Defense International (Międzynarodową Muzułmańską Obroną) uderzali już na naszą bazę Ngadi trzy razy” – mówi pracownik pomocy. Jak informuje sprawozdanie, islamska grupa „działa w tym rejonie od 1995 roku i jest obwiniana o setki śmiertelnych ofiar w ciągu ostatnich 4 lat. Przez ciągłe ataki, gwałty, grabieże, porwania i morderstwa próbują wykorzenić chrześcijan z północno-wschodniego Kongo”.

Kenia:
Islamscy terroryści zamordowali dwóch chrześcijan za odmowę wyrzeczenia się swojej wiary w imię islamu. Zgodnie z przekazaną informacją 14 września: „grupa siedmiu islamskich terrorystów zatrzymała autobus jadący do Grissa. Nakazali wszystkim opuszczenie autobusu i rozpoczęli identyfikację… Oddzielili muzułmanów od chrześcijan i domagali się od trzech pasażerów wyrecytowania wyznania wiary (szahada: „Nie ma boga nad Allaha a Mahomet jest jego prorokiem”, która natychmiastowo przekształca niewierzących w muzułmanów). Dwaj chrześcijanie, którzy odmówili zostali związani i straceni”.

W następnym tygodniu, 22 września, muzułmański tłum wykrzykując ‘Allahu Akbar” ukamienował 3 chrześcijan. Ten atak był reakcją na zabicie przez rządowe siły bezpieczeństwa terrorysty z dżihadu. Według naocznych świadków: „Gdy wpadł tłum śpiewając ‘akbir, akbir, akbir (to jest wezwanie tłumu do okrzyków: „Allahu Akbar”) Fryderyk (jeden z zabitych) znajdował się górnej części stawianego na zlecenie domu, a jego dwaj pomocnicy mieszali beton na dole. Z daleka zobaczyłem mężczyznę rzucającego kamienie z budowy w Fryderyka i jego pracowników. Tej trójce uciekali po ratunek do hotelu, lecz tłum poważnie ich poranił. Muzułmanie pognali za nimi i ukamienowali ich na śmierć”.

„To smutny dzień dla nas – dodaje brat Fryderyka. – Straciliśmy znającego się na budownictwie człowieka i kogoś, kto kochał nas wszystkich. Zawsze pamiętał o nas w modlitwie i ufał Bogu nawet w trudnych czasach. Dzięki temu utrzymamy się po jego stracie. Spodziewaliśmy się ujrzeć go przed końcem roku, lecz teraz pozostały nam wspomnienia, wdowa i dwoje dzieci, którymi trzeba się zając… Gdzie była policja, która miała ich chronić?”

Pakistan:
urażeni tym, że chrześcijanin został postawiony nad nimi, muzułmańscy pracownicy 5 września zaatakowali kwasem Faraz Masih (l. 26). Z bardzo zniekształconą twarzą i innym poparzeniami ciała zmarł w szpitalu 10 dni później. Jak informuje ojciec ofiary, Badar Masih: „Faraz był młodym absolwentem, pracował jak pomocnik w administracji lokalnego szpitala przez dwa lata. 5 września około 2 w nocy, gdy wracał z pracy do domu jacyś nieznani napastnicy spryskali go kwasem… Stał się celem ze względu na chrześcijaństwo. Nie wydaje mi się, abyśmy jako chrześcijanie, byli bezpieczni w Pakistanie. Niemniej, jest to nasz kraj i kochamy go z całej duszy i ducha. Nie zamierzamy uciekać”. Faraz był już wcześniej kilka razy nękany i bity. Kilka miesięcy wcześniej grupa mężczyzn w maskach otoczyła go i „wpychali w usta swoje buty, twierdząc, że „chrześcijanin nie jest w stanie nawet lizać ich buty”. Ojciec dodaje: „Straszyli, że go zabiją jeśli nie zrezygnuje tej pracy. Powiedzieli, że jego duchowa nieczystość zatruwa zdrowie „czystych muzułmanów””. „Faraz często narzekał na to, że niektórzy z muzułmańskich pracowników byli niezadowoleni z jego wybitnych umiejętności i nie lubili go za jego uczciwość i chrześcijańskie przekonania. – powiedziała matka. – Syn prowadził moją kuchnię, szanował wszystkich w okolicy, nie miał wrogów. Był aktywnym członkiem kościoła, lecz zwykle nie dawano mu wolnego, aby mógł w niedzielę udać się do kościoła na modlitwę”. Continue reading

Muzułmańskie prześladowania chrześcijan_listopad 2016

Jeśli kochasz Jezusa, to zgiń jak Jezus

Raymond Ibrahim
Oryg.: TUTAJ

Informacje o tym, jak wygląda życie chrześcijan w islamskim państwie spływały przez cały listopad. Wiele z nich pochodzi ze starożytnych chrześcijańskich miast otaczających Mosul, takich jak Batnaja i Bahdida, zdobyte przez ISIS w sierpniu 2014 roku i uwolnione pod koniec października 2016.

Pewien chrześcijanin, Esam, z Bahdida opowiadał co członkowie ISIS zrobili, gdy jego siostry mąż odmówił przyjęcia islamu: „Był torturowany i ukrzyżowany na oczach żony i dzieci, których zmuszono do patrzenia na to. Powiedzieli mu, że jeśli kocha Jezusa tak bardzo to może umrzeć jak Jezus”. Jego szwagier był torturowany od 18tej do 23ciej” (rozcięto mu brzuch i zastrzelono pozostawiając wiszącego na krzyżu). Dwaj inni członkowie rodziny Esama, chrześcijańskie małżeństwo, zostało porwane i rozdzielone przez ISIS. Po dziś dzień mąż nie wie, gdzie jest jego żona, wie tylko, że była torturowana, aby została konkubiną, niewolnicą seksualną.

Karlus, 29 letni chrześcijanin, opowiadał o tym, jak członkowie ISIS włamali się w Bahdida do domu jego starego ojca i zaczęli niszczyć krzyże i rozerwali obraz Chrystusa. Gdy Karlus spróbował powstrzymać ich, został zabrany na tortury. „w więzieniu, gdzie był przetrzymywany, powiesili go za lewą nogę na sznurze przyczepionym do sufitu celi. Kiedy z rany na nodze zaczęła płynąc krew, zaczęli go bić i kopać, wcierając w rany sól. Był w tym więzieniu seksualnie wykorzystany przez trzy kobiety noszące nikaby. Powiedziano mu, że zostanie zastrzelony” . Siedem miesięcy później został zwolniony.
Inna grupa chrześcijan opowiedziała o tym, jak „byli straszeni, zmuszani do plucia na krzyż lub nawrócenia się na islam”, lecz „cudem przetrwali ponad dwa lata panowania islamskiego państwa”.
Ismail, inny młody chrześcijanin z Bahdid opowiedział o tym, jak był zmuszany na punkcie kontrolnym do nawrócenia na islam dwa lata wcześniej, gdy miał 14 lat: „Powiedzieli mi, żebym wypowiedział słowa: „nie ma Boga nad Allacha”, a zostanę muzułmaninem. Powiedziałem: „Nie ma Boga nad Jezusa” więc dostałem w twarz. Byłem jeszcze dzieckiem. Uderzył mnie w twarz, przyłożył do głowy pistolet i powiedział mojej mamie: „Jeśli ty nie nawrócisz się na islam to zabijemy twego syna”.
Zanim zostali zmuszeni do opuszczenia tych obecnie wolnych już chrześcijańskich miast ISIS umieszczało materiały wybuchowe w misiach i innych zabawkach, które podniesione przez dziecko wybuchały, „zabijając nie spodziewające się niczego rodziny”.
Continue reading

Taniec papieża z islamem

franek
Raymond Ibrahim

            Ostatnio papież Franciszek poczynił pewne rzekomo stawiające na nogi uwagi. W czasie porannej mszy ku pamięci o. Jacquesa Hamel, 85 letniego kapłana, który został ścięty przez muzułmanów w czasie prowadzenia mszy w swoim kościele we Francji, powiedział:

„Takie okrucieństwo, które żąda wyrzeczenia się wiary jest, powiedzmy to: szatańskie… Dziś w kościele mamy więcej chrześcijańskich męczenników niż na początku jego historii. Chrześcijanie są porywani, torturowani, więzieni, podrzyna się im gardła, dlatego że nie chcą wyrzec się Jezusa Chrystusa… Pierwszym chrześcijanom proponowano odstąpienie od wiary, czyli: powiedzcie, że nasz Bóg jest prawdziwy, a wasz nie. Złóżcie ofiarę naszemu bogu, bądź naszym bogom. Gdy tego nie robili, gdy odmawiali odstępstwa od wiary, byli zabijani. Dziś mamy do czynienia z tym samym. Jak bardzo chcielibyśmy, aby wszystkie religie stwierdziły, że zabijanie w imieniu Boga jest dziełem szatana”.
Zakończył mówiąc, że powinniśmy się modlić, abyśmy mieli „odwagę powiedzieć tą prawdę: zabijać w imię Boga jest dziełem Szatana”.

Te słowa papieża zyskały aplauz, ponieważ z pewnością są prawdziwe. Rzeczywiście, „jest dziś więcej chrześcijańskich męczenników niż na początku kościoła” i „zabijanie w imieniu Boga jest dziełem Szatana”.

Niemniej takie twierdzenia są pozbawione swej mocy, ponieważ są niepełne, a więc ogólnikowe. Słuchając go, można dojść do wniosku, że różni ludzie zmuszają chrześcijan do wyboru między „naszym bogiem czy bogami” a mieczem, i że różni ludzie „zabijają w imieniu boga”.

Faktycznie współcześnie jest tylko jedna grupa ludzi, muzułmanie, którzy zmuszają chrześcijan do wyboru swoim bogiem, a śmiercią.

Jednak Franciszek nie tylko zwyczajnie nie wspomina o religijnej tożsamości tych, którzy „zabijają w imieniu boga”, lecz nawet zapytany wprost, waha się. Tak było, gdy pewien dziennikarz zapytał go czy ojciec Jacques został „zabity w imię islamu”. Franciszek stanowczo nie zgodził się z tym. Dowodził, że on słyszy również o chrześcijanach, którzy każdego dnia dokonują aktów przemocy we Włoszech: „Tu jeden zamordował swoją dziewczyną, tam ktoś zamordował teściową… a wszyscy byli ochrzczeni jako katolicy! Istnieją niepohamowani katolicy! Jeśli więc mam mówić o islamskiej przemocy, muszę mówić o katolickiej”.

Najwyraźniej dla papieża Franciszka przemoc dokonywana zgodnie z poleceniami Allacha nie jest bardziej problematyczna niż przemoc, która jest zaprzeczeniem przykazań judeochrześcijańskiego Boga. Zgodnie z ta pokrętną logiką jeśli pociągniemy do odpowiedzialności islam to musimy pociągnąć i chrześcijaństwo – bez względu na fakt, że islam usprawiedliwia swoją przemoc, podczas gdy chrześcijaństwo potępia ją.

Continue reading

Logika islamskiej nietolerancji

Raymond Ibrahim

Kazanie wygłoszone przez popularnego saudyjskiego szeika, Muhammada Salih al-Munadżida, pokazuje wyraźnie, dlaczego zachodni relatywiści i zwolennicy multikulturalizmu, którzy obecnie dominują w mediach, polityce i na uczelniach, nie są w stanie zrozumieć islamskiego braku tolerancji, a co dopiero na niego zareagować.

Sheikh Muhammad Salih al-Munajjid

W czasie swego kazania al-Munajjid powiedział, że „niektórzy [muzułmańscy] hipokryci” dziwią się dlaczego „my [muzułmanie] nie pozwalamy im [ludziom z zachodu] budować kościołów, pomimo że oni zgadzają się na budowanie meczetów”. Saudyjski szeik zareagował na to, mówiąc, że każdy muzułmanin, który tak myśli jest 'ignorantem’ i

chce postawić znak równości między tym co dobre, a co złe, między islamem, a kufr [nie islamem], monoteizmem, a szirk [politeizmem], i daje każdej stronie jednakową wagę, chce porównać to z tamtym, i pyta: „Dlaczego nie budujemy im kościołów, skoro oni nam budują meczety? Pozwólmy im więc na to w zamian?” Czy chcecie, aby ktokolwiek inny niż Allach był czczony? Czy zrównujecie to, co dobre z tym, co złe? Czy świątynie ognia zoroastryzmu, żydowskie świątyni, chrześcijańskie kościoły, klasztory, buddyjskie czy hinduskie świątynie są dla was tym samym co domy Allaha i meczety? Więc porównujecie je ze sobą? Czy zrównujecie je ze sobą? Oh! Nie do wiary, ponieważ o tym, kto zrównuje islam z kufr [nie islamem] Allach powiedział: „Ktokolwiek pragnie jakiejkolwiek religii innej niż islam, nigdy nie będzie przez niego zaakceptowany i w konsekwencji znajdzie się między straconymi” (Koran 3:85). Prorok Mahomet powiedział: „Przez Tego, w którego ręku jest życie Mahometa (przez Allaha), ten kto wśród Żydów i chrześcijan usłyszy o mnie, lecz nie uwierzy w to, co przekazałem, i umrze w tym stanie (niewiary), będzie mieszkańcem piekła.

Interesujące w tym żarliwym, bardzo krytycznym przemówieniu jest to, że choć z zachodniej perspektywy jest to „nietolerancja”, w rzeczywistości jest całkowicie logicznie spójne i pokazuje ogromną przepaść między islamskim myśleniem, a zachodnią fantazją (pomimo tego, jakkolwiek ta dychotomia może przypominać oksymoron).

Jeśli, jak wskazuje Munajjid, jeśli muzułmanin naprawdę wierzy, że islam jest jedyną prawdziwą religią a Mahomet jest jej prorokiem, dlaczego miałby zgadzać się na współistnienie z tym, co fałszywe (a zatem zepsute, rakowe, zwodzące itd.)? Takie gesty „tolerancji” byłyby równoznaczne z muzułmaninem, który „chce zrównać to co dobre, z tym co złe”, jak słusznie potępia szeik.

Continue reading

Gdzie jest papieska encyklika na temat prześladowań?

Raymond Ibrahim

Oryg.: http://www.meforum.org/5351/pope-christian-persecution

Ukazała się ostatnio nowa encyklika papieża Franciszka. Część z niej jest poświęcona sprawom środowiska, globalnemu ociepleniu i zmianie klimatu. Naturalnie, wywołało to kontrowersje. Warto zwrócić uwagę na to, że Franciszek nawet przelotnie nie wspomniał o globalnym ociepleniu w czasie tego czy tamtego kazania, lecz wydał papieską encyklikę na ten temat.

Encykliki mają znacznie większe formalne znaczenie niż uwagi poczynione w czasie mszy. Są to listy pisane przez papieża i przekazywane biskupom na całym świecie. Biskupi zaś mają rozszerzać myśli zawarte w niej wszystkim kapłanom i podległym im kościołom, tak aby papieskie nauczanie dotarło do każdego przychodzącego do kościoła katolika. Prowadzi to do następującego pytania: Gdzie jest papieska encyklika dotycząca rozszalałych prześladowań chrześcijan – w tym wielu katolików – które mają miejsce na całym świecie, a szczególnie w obszarze zajętym przez islam?

Oczywiście, papież przyznał, że są. 21 kwietnia w czasie mszy odprawianej w Cesa Santa Marta, Franciszek powiedział, że dzisiejszy kościół jest „kościołem męczenników”. Nawet odniósł się do kilku ostatnich ataków na chrześcijan dokonanych przez muzułmanów (oczywiście nie wspominając religijnej tożsamości tych ostatnich). Powiedział tak:

„Jak wielu mamy Szczepanów w tych dniach! Pomyślmy o naszych braciach, którym zostały podcięta gardła na wybrzeżu w Libii [przez islamskie państwo], pomyślmy tym młodym chłopcu, który został żywcem spalony przez jego (pakistańskich muzułmanów) kolegów, ponieważ był chrześcijaninem, pomyślmy o tych emigrantach wyrzuconych z łodzi w otwarte morze przez innych [afrykańskich muzułmanów] emigrantów, dlatego, że byli chrześcijanami, pomyślmy o tych Etiopczykach, zaledwie wczoraj zamordowanych dlatego, że byli chrześcijanami… oraz o wielu innych. Wielu, o których nic nie wiemy, a którzy cierpią w więzieniach, ponieważ są chrześcijanami. Współczesny kościół jest kościołem męczenników, którzy cierpią, oddają swoje życie, a my przyjmujemy błogosławieństwo Boże ich świadectwa”.
Continue reading

Miesiąc horroru chrześcijan żyjących pod islamem – wrzesień 2013

Raymond-logo

Raymond Ibrahim

Oryg. TUTAJ

skrzyzowanieTego samego miesiąca, w którym Obama próbował prowadzić wojnę na rzecz buntowników w Syrii (wymieniając troskę o „prawa człowieka”), zostały popełnione niektóre z najgorszych potworności wobec krajowej mniejszości chrześcijan, z których najbardziej znana to Ma’loula, starożytny chrześcijański obszar, gdzie mieszkańcy nadal mówią językiem Jezusa.

Tam, między innymi, powiązani z al-Kaidą dżihadyści wystrzelili pociski moździerzowe oraz rakiety na co najmniej dwa starożytne kościoły, po czym je złupili. 80 chrześcijan próbujących bronić swoich domów zabito, inni, którzy nie mogli uciec, zostali zmuszeni pod groźbą śmierci do nawrócenia na islam.

Ostatnie słowa jednego z mordowanych przez buntowników mężczyzn, były: „Jestem chrześcijaninem i jeśli chcecie mnie za to zabić, to nie sprzeciwiam się”. Jedna z zakonnic zajmująca się pomocą humanitarną powiedziała, że ten mężczyzna: „Jest męczennikiem Chrystusa w pełnym znaczeniu tego słowa, ponieważ został zamordowany wyłącznie z powodu religijnej nienawiści!”

Christian Post informuje:

Dżihadyści prawdopodobnie zmusili jednego mężczyznę do nawrócenia na islam w punkcie kontroli i podcięli gardło narzeczonemu pewnej chrześcijanki, po czym powiedzieli jej [szydząc] „Jezus nie przyszedł, żeby go uratować”…

„Widziałem ludzi noszących na głowie opaski Al-Nusra, którzy zaczęli strzelać do krzyży”- powiedział starszy chrześcijanin dziennikarzowi AFP. Jak powiedział, jeden ze strzelających „przyłożył pistolet do głowy mojego sąsiada i zmusił go do nawrócenia na islam, zmuszając go do powtórzenia: „Nie ma Boga, jak tylko Bóg” [islamski shehada]… po czym żartował: „teraz jest jednym z nas”.

Również w Syrii, w al-Thawrah chrześcijanie zostali wybrani na cel ataków przez napastników z dżihadu. W jednym przypadku zatrzymano trzech mieszkańców, z czego dwóch, którzy przedstawili się jako muzułmanie zwolniono, a trzeciego, który przedstawił się jako chrześcijanin, zabito pałkami na śmierć (drastyczne zdjęcia). Zniszczony został, między innymi również kościół Ortodoksyjny Kościół Antiocheński świętych Sergiusza i Bachusa.

W Raqqah, w północnej Syrii, członkowie powiązanej z Al-Kaidą organizacji “Islamic State of Iraq and the Levant” strącili krzyże z dwóch chrześcijańskich kościołów i umieścili tam islamskie flagi i podpalono je: Kościół Zwiastowania oraz Kościół Męczenników.  Na jednym nagranym filmie muzułmańscy „bojownicy wolności”wśród okrzyków „Allahu Akbar” rozbili pomnik Marii Dziewicy.

Te ostatnie akty przemocy pojawiają się w kontekście kolejnej fatwy z września, która została wydana przez 36 islamskich uczonych, legalizujących „prawo wiernych sunnickich muzułmanów do przejmowania i zabierania dóbr, domów i mienia chrześcijan, druzów i alawitów oraz członków innych mniejszości religijnych”, którzy „nie wyznają sunnickiej religii Proroka” (Wcześniej „dżihad seksualny” rozwiązał inny problem w ten sposób, że kuszono muzułmanki z Tunezji i innych krajów do świadczenia seksualnych usług dżihadystom z Syrii walczących o światową dominację Allacha, a kolejna fatwa dała przyzwolenie dżihadystom na gwałcenie niesunnickich kobiet.)

W międzyczasie, publicznie zapytany o buntowniczą naturę dżihadu i fakt, że buntownicy często wykrzykują wojenny okrzyk „Allahu Akbar” (jak na przykład w czasie ostrzeliwania chrześcijańskich kościołów), John McCain upierał się przy tym, że wykrzykiwanie „Allahu Akbar” jest tym samym co chrześcijańskie powiedzenie: „Dzięki Bogu” oraz, że buntownicy w Syrii są „umiarkowani i ja gwarantuję, są oni umiarkowani”.

W podobnej sytuacji, kiedy został zapytany również John Kerry o dżihad i składniki Al-Kaidy w działaniach syryjskich buntowników, amerykański sekretarz stanu dowodził, że „ta opozycja w coraz większym stopniu może być określona jako umiarkowana… bardziej zdefiniowana przez przyjmowanie pewnych, wiecie, demokratycznych procesów oraz obejmującą wszystkich, chroniącą mniejszości, konstytucję”, które to stwierdzenie zmusiło prezydenta Rosji, Władymira Putina, do otwartego nazwania Kerrego kłamcą.

Pozostałe wrześniowe podsumowanie muzułmańskich prześladowań chrześcijan na całym świecie obejmuje (choć nie jest ograniczone tylko do nich) następujące wydarzenia, wyliczone tematycznie i krajami, niekoniecznie według ich okrucieństwa:

Continue reading

Islamski dżihad przeciwko chrześcijańskim zakonnicom – historia

Raymond-logo

Raymond Ibrahim

Oryg,: TUTAJ

Mamy do czynienia z kolejnym zjawiskiem, które ma długi zapisany ślad w historii islamu, które obecnie również pojawiło się, pomimo że zachodni 'mainstream’ – mający słabe pojęcie o prawdziwej historii i rzeczywistości – odrzuca to jako odchylenie. Magazyn Asia News podaje takie szczegóły:

„Islamscy buntownicy porwali grupę zakonnic z greckiego ortodoksyjnego klasztoru w St Thecla (Mar Taqla) w Maaloula [starożytna chrześcijańska społeczność, gdzie chrześcijanie zostali zmuszeni do nawracania się na islam pod groźbą śmierci]… „Uzbrojeni mężczyźni wtargnęli do klasztoru ST Thecla w Maaloula dziś po południu (2 grudnia), skąd zabrali siła 12 klasztornych kobiet”. Mgr Zenari powiedział… Ani nuncjusz, ani kościół nie znają przyczyny tego porwania”.

Maaloula: starożytne miejsce, w którym mieszkańcy nadal mówią po w języku aramejskim, którym mówił Jezus, zanim zostało zniszczona przez dżihad, zakonnice uprowadzone, a starożytne kościoły zbezczeszczone

Ten „powód porwania”? Z pewnością seksualne wykorzystanie i gwałt nie powinny być pomijane, jako że wiele tysięcy kobiet zostało porwanych przez wspieranych przez USA „bojowników wolności” w Syrii. Jak stwierdzają autorzy nowego sprawozdania wydanego przez Krajową Radę Pojednania w Syrii, od chwili wybuchu wojny zostało zgwałconych około 37 000 kobiet.

Continue reading