Category Archives: Autor

Autorzy artykułów

Czy wielkie odstępstwo już trwa?

Jennifer Leclaire

Podczas modlitwy nad wizją, jaką Steve Hill otrzymał od Boga na temat „lawiny duchowej, która może zabić miliony”, niepokojące pytanie targnęło moją duszą: Czy wielki upadek już się rozpoczął? Czy to możliwe, ze jesteśmy świadkami pierwszych owoców wielkiego odstępstwa już teraz? Czy widzimy już cień wielkiego odejścia od wiary?

Dużo się mówi o Drugim Przyjściu Chrystusa, które ma wkrótce nastąpić. Ale wiemy, że Jezus nie powróci po kościół bez zmazy, dopóki nie przyjdzie odstępstwo … „Nauczanie nasze nie opiera się na błędzie. Nie kieruje nim nieczysta pobudka ani podstęp”(1Tes 2:3).

Nawet szybkie porównanie tego, co Pismo Święte mówi nam o ostatnich dniach i wyraźnym grzechu, który przeniknął nasze pokolenie powinno służyć jako pobudka dla każdego wierzącego: Nie wolno ignorować znaków czasów. W swoich dyskusjach na temat końca świata, Jezus ostrzegł nas, żebyśmy nie dali się nikomu oszukać (Mt 24). Gdyby nie było możliwości dać się złapać w sidła wielkiego odstępstwa, Jezus nie ostrzegałby tak zdecydowanie Swoich wyznawców i nie zapisałby tego dla ciebie i dla mnie.

Rozróżnianie doktryn i demonów

Paweł napisał: „Duch wyraźnie mówi o tym, że w czasach ostatnich niektórzy odstąpią od wiary, ulegając zwodniczym duchom i naukom szatańskim, przez obłudę kłamców, którzy swoje własne sumienie naznaczyli piętnem występku. Zabraniają zawierania małżeństw, przyjmowania pokarmów, które Bóg stworzył na to, by spożywali je z dziękczynieniem ci, którzy wierzą, i poznali prawdę” (1Tym. 4:1-3).

Niektórzy rzeczywiście odeszli od wiary, ponieważ związali się ze zwodniczymi duchami i trwają w naukach demonów. Już nie jeden raz byliśmy świadkami, jak mąż Boży z wielką służbą za pulpitem zginał kolana przed doktrynami takimi jak uniwersalizm, oszukiwał i był oszukiwany przez tą śmiercionośną herezję. Pomimo, że wielu w kościele podnosiło głos przeciwko heretyckim naukom, to oszukani usługujący kurczowo trzymali się swojej demonicznej doktryny.

Continue reading

Mistrz Garncarz

Bobby Conner

Słowo, które Pan oznajmił Jeremiaszowi: „Wstań i zejdź do domu garncarza; tam usłyszysz Moje słowa” (Jer. 18:1).

Ten fragment stał się żywym słowem w moim życiu. Ponad 40 lat temu, byłem młodym pastorem we Wschodnim Teksasie. Kilka mil od mojego kościoła na wzgórzu leżała mała, wyjątkowa wioska, gdzie mieszkało wielu hipisów i artystów z całego świata. W jakiś sposób znaleźli oni drogę do tej małej teksańskiej mieściny. Wśród nich byli znani producenci noży, artyści pędzla i płótna, rzeźbiarze i inni utalentowani rzemieślnicy.

Pewnego wiosennego dnia pracowałem w moim gabinecie przygotowując się do przesłania, które było nadawane przez lokalną stację radiową. W trakcie ustawiania magnetofonu i rozmyślania nad tym, czym chciałbym się podzielić z moimi słuchaczami, poczułem dziwne poruszenie w moim duchu. Pan poruszył moje serce do wyjazdu do tej niewielkiej wioski wspaniałych ekscentryków. Początkowo sprzeciwiałem się tłumacząc, że jestem zbyt zajęty, ale potem zdałem sobie sprawę, że nigdy nie należy być zbyt zajętym, aby posłuchać Pana!

Nie wiedziałem, że byłem na Bożej misji, i że miałem się nauczyć bardzo ważnego przesłania dotyczącego cudownych dzieł Bożych. Po przybyciu na miejsce dowiedziałem się o małej kawiarence, gdzie można było spotkać artystów, a wielu z nich nawet już tam siedziało. Kilkakrotnie miałem okazję głosić w okolicy, więc mnie już znali. Wielu z nich lubiło mnie i ewangeliczne orędzie jakie głosiłem. Nie będąc do końca pewnym, jakie zadanie mi Pan zlecił, po prostu otworzyłem się na wszystko cokolwiek miałoby to być. On mnie prowadził.

W tym dniu miejscowy garncarz przebywał w kawiarni i zapytał mnie, czy chcę się zatrzymać w jego garncarskim domu. Zgodziłem się z wielką chęcią! Gdy przechodziłem obok niego w drodze do jego pracowni, właśnie te wersety ze Słowa Bożego zaczęły krążyć w moim duchu, słowa, które przyszły do Jeremiasza od Pana:

Continue reading

Odrzucanie tej formy wizji

Kształtowanie wizji

Poniżej znajduje się fragment z naszej książki pt.: „Authority, Accountability, and the Apostolic Movement”, dostępnej: http://www.stevecrosby.com.

Co z kształtowaniem wizji? Czy nie jest to podstawowym założeniem przywództwa? Pismo nigdy nie używa takiego zwrotu w połączeniu z przywództwem.

Sprawa w najlepszym wypadku bierze się ze starotestamentowego modelu przywództwa (którym już wystarczająco zajęliśmy się) a wnioski czerpie się z Przyp. 29:18 oraz Hab 2:2. W Przyp. 29:18 czytamy, że lud ginie z powodu braku wizji. Rzekomą konsekwencją jest to, że dobrzy przywódcy dostarczają wizji, bądź mają zapalać wizją swoich ludzi.

Na podstawie 2 rozdziału Księgi Habakuka wersu drugiego zakłada się, że dobrzy przywódcy mają „sprawić, aby wizja była wyraźna”, sugerując jakoby wizja człowieka musiała być jasno i zdecydowanie przedstawiona każdemu, kto może podjąć współpracę w jej realizacji. Wygląda to mniej więcej tak: „Boży porządek jest taki: Bóg  daje wizje Swoim przywódcom oraz ludziom posłuszeństwo wobec przywódców z wizją. Mnie, jako twojemu przywódcy, Bóg dał wizję i kierunek dla twojego życia w Bogu. Teraz, jeśli rzeczywiście jesteś synem według mojego serca i synem tego zboru, poddajesz się wizji, będziesz, bądź spodziewamy się tego od ciebie, mamy nadzieję, że będziesz poświęcał swój czas, talent i finanse, aby wypełnić udzieloną nam przez Boga wizję” i różne odmiany tego. Zobaczymy jak się to po bliższym przyjrzeniu się.

Przyp. 29:18

Gdzie nie ma objawienia, tam lud się rozprzęga, błogosławiony ten, kto przestrzega nauki”.

Istnieją dwa problemy z klasyczną interpretację i zastosowaniem tego wersu:

1. Wpisanie wartości zachodnich systemów w ten tekst.

2. Głoszenie go bez kontekstu. Druga połowa tego wersu rzadko kiedy jest wspominana.

Continue reading

Horror, który nigdy nie trafi do kin

J. Lee Grady

Tłum:B.M.

Mógłby mieć tytuł „Obrzydliwy dr Gosnell”. A może „ Koszmar z Alei Lancaster”, lub brzmieć tak prowokacyjnie jak „Nożyczki”.

Fabuła może przypominać film z krwawej serii „Piła”. W scenie wprowadzającej przestraszona nastolatka wchodzi do wilgotnej śmierdzącej kliniki. Wyciszone krzyki kobiet dobiegają z pobliskiego pokoju. W tle słychać przerażającą melodię graną na skrzypcach.

Dziewczynę zaskakuje kot, który idzie ciemnym korytarzem. Dziewczyna siada nerwowo na kanapie w poczekalni i widzi zakrwawiony koc. Decyduje, że nie chce aborcji, ale lekarz, który chce ją zabrać do gabinetu operacyjnego, denerwuje się, gdy słyszy jej protesty (poza kamerą słychać krzyki na tle psychodelicznych dźwięków). Dziewczyna budzi się kilka godzin później z ciężkimi skurczami i zdaje sobie sprawę, że miała aborcję.

Nie jest to klip z filmu Alfreda Hitchcocka. Scena, którą opisałem przypomina to, co przydarzyło się z 15-letniej pacjentce dr Kermita Gosnella, niesławnego lekarza dokonującego aborcji w Filadelfii, którego proces zakończył się w poniedziałek. Tak, po jego klinice wałęsał się kot (obserwatorzy zeznali, że miał pchły). Tak, były zakrwawione koce w poczekalni. A świadkowie zeznali, że dziewczyna została zmuszona do aborcji mimo, że postanowiła nie poddawać się zabiegowi po przyjeździe do brudnej kliniki dr Gosnella.

Continue reading

Dziewięć bezsensownych charyzmatycznych zwyczajów

 

J. Lee Grady

Kocham dary Ducha Świętego, ale niektóre z naszych „duchowych” praktyk są wątpliwe.

Każdy, kto czytuje tę kolumnę wie, że jestem bezpardonowo charyzmatyczny w swojej teologii. Kocham Ducha Świętego i wierzę, że Nowy Testament wzywa nas, aby zrobić miejsce dla przejawów Ducha. Apostoł Paweł dał wytyczne dla daru proroctwa, widział dramatyczne uzdrowienia, doświadczył nadprzyrodzonych wizji i powiedział przywódcom Kościoła, żeby nie zabraniali mówienia językami (1 Kor 14:39). Paweł był uosobieniem charyzmatycznej duchowości.

Ale nie wszystko, co robimy dzisiaj w imię Ducha Świętego jest poprawnym wyrażaniem Jego mocy. W ciągu ostatnich czterech lat my, charyzmatycy, wymyśliliśmy jakieś kulawe praktyki, które nie tylko sprawiają, że wyglądamy głupio, ale faktycznie odwróciliśmy uwagę ludzi od ewangelii. Uważam, że zapoczątkowaliśmy te zachowania z powodu niedojrzałości i sam śmieję się teraz z tego, bo niektóre z nich osobiście praktykowałem. Ale to jest 2013 i myślę, że Bóg oczekuje od nas więcej.

Zdaję sobie sprawę z tego, że to może być delikatna sprawa, jeśli posiadasz jeden lub więcej z tych złych nawyków, ale, proszę, pomódl się nad tą listą zanim wybuchniesz gniewem na mnie za mój krytycyzm.

Continue reading

Cel uświęca teologiczne środki

Rich Frueh

Pozwólcie, że najpierw położę fundament, zanim pokaże, że zachodni kościół i wierzący w większości poszli drogą najmniejszego oporu a nawet stosują niebiblijne środki, aby osiągnąć upragniony cel. Po pierwsze: nigdzie w Nowy Testament nie naucza, abyśmy mogli wykorzystywać jakiekolwiek sposoby/metody do osiągania czegokolwiek, co wydaje nam się właściwe. Innymi słowy: jeśli widzimy, że coś jest złe, bądź jeśli wydaje nam się, że coś powinno zostać zmienione, nie wolno nam angażować się w naprawienie tego, co złe przy pomocy innego zła. W istocie, mamy chodzić w Duchu, a nie w ciele.

Gal.5: 16-17

Mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie pobłażali żądzy cielesnej. Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału, a te są sobie przeciwne, abyście nie czynili tego, co chcecie.

Nie ma tutaj miejsca na żaden ruch, a my wszystko musimy oceniać poprzez nieupiększony pryzmat Bożego Słowa, bez względu na to, jak absurdalne nam się to wydaje. Tak naprawdę to nawet jeśli wygląda na to, że posłuszeństwu Słowu Bożemu i chodzenie w Duchu nie będzie w stanie osiągnąć tego, co wierzmy, że musi być zrobione, to nadal jesteśmy dłużnikami Słowa, a nie naszych strategii. Czasami wydaje się to łatwiejsze, lecz bywa i tak, że wymagane jest całkowite i nielogiczne poddanie się Słowu Bożemu tak dalece, że nawet nasz umysł nie jest w stanie pojąć, jak to może być skuteczne. W tych ostatnich dniach właśnie takie podejście będzie stawało się coraz bardziej powszechne.

Continue reading

Jeśli nie stracimy serca

 

Francis Frangipane

Prorok Danie ostrzegał przed czasami, w których Szatan będzie „męczył świętych Najwyższego” (Dn 7:25). Jak to będzie wyglądało w ostatnich godzinach tego wieku pozostaje niewiadomą, lecz ta bitwa już dziś ma miejsce. Wygląda na to, że przyczyną zmęczenia świętych są nigdy nie kończące się opóźnienia.

Czy znasz kogoś, kto jest zmęczony tą bitwą? A może sam jesteś zmęczony? Znam wielu ludzi, którzy tkwią w sytuacji, która powinna była być rozwiązana miesiące, może lata temu, a jednak walka przeciwko nim trwa nadal. Sytuacje i ludzie, często wzmacniani demonicznymi mocami, sprzeciwiają się postępowi Bożych ludzi. Wynik tej nieustannej demonicznej opozycji jest taki, że wielu chrześcijan stopniowo akceptuje cichy, lecz ciężki ucisk wywierany ich dusze.

Walka o to, aby zmęczyć świętych może być zakorzeniona w konfliktach z dziećmi czy współmałżonkami, czasami są to nierozwiązane sytuacje czy podziały w ich kościołach. Może być to konflikt w pracy czy bitwa o zdrowie, a jednak stale i wciąż trwa. Przeciwnik, jak sprytny i sprawny złodziej, okrada chrześcijan z radości, siły i pasji, a wielu nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, co stracili, bądź jak dużo.

Chodzi tutaj o coś znacznie więcej niż osobiste zmagania. Przyjrzyjmy się różnym konfliktom na świecie. Niektóre trwają przez całe pokolenia. Rozumiemy to dlaczego, nawet pośród największego uwielbienia i chwały odkupionych, które trwają przed ołtarzem w Niebie, są święci, którzy stale pytają: „Jak długo, o Panie?” (Obj 6:10). W całej Biblii pytanie: „Jak długo?” pojawia się 58 razy i jest powtarzane przez ludzi zmęczonych oczekiwaniem.

Continue reading