Category Archives: Codzienne rozważania_2007

TGIF 08.11.07 Przeszkody na drodze do panowania Chrystusa

Today God Is First

Logo_TGIF2

Gdyż oręż nasz, którym walczymy, nie jest cielesny, lecz ma moc burzenia warowni dla sprawy Bożej; nim też unicestwiamy złe zamysły
2 Kor. 10:4

Biblia mówi, że gdy Chrystus zamieszka w naszym sercu, stare rzeczy przemijają, a wszystko staje się nowe (p. 2 Kor. 5:17). Pan włożył nowego Ducha w nasze wnętrza. Przedtem nie mogłem zrozumieć dlaczego tak wielu wyznających Chrystusa ma tak niewielki wpływ na królestwo ciemności. Wydawało mi się, że nasza kultura powinna być pod znacznie większym wpływem Jego dzieci chodzących w świetle, jak chodził Jezus. Jezus miał taki wpływ na kulturę Swoich czasów, jak nikt inny.

Widziałem wielu wierzących pracowników, którzy wyznawali Chrystusa, a których życie niczym nie różniło się od osoby nie wyznającej Go jako Pana. Ci mężczyźni i kobiety uprawiali pewną formę religii, lecz niewiele mocy odzwierciedlało panowanie Chrystusa w ich życiu. Pewnego dnia Pan przeprowadził mnie przez czas testów, który zaowocował odkryciem ogólnych zasad wpływów, co zmieniło moje patrzenie na ludzi i okoliczności z punktu widzenia podświadomości. Odkryłem, że była to warownia zbudowana wiele pokoleń wstecz, a ponieważ warownie działają na poziomie podświadomości nie jest łatwo je rozpoznać. Warownia uniemożliwia nam uwolnienie się w jakiejś dziedzinie do odzwierciedlania Chrystusa w nas i poprzez nasze życie, ponieważ wymaga ona sama naszej współpracy, aż do czasu rozprawienia się z nią. Często mogą one być tak dobrze ukryte, że nawet nie jesteśmy w stanie zidentyfikować ich jako czegoś złego. Mogą to być warownie strachu, kontroli, buntu, braku bezpieczeństwa, bałwochwalstwa, pychy czy zgorzknienia i mogą trwać w ukryciu, aż do chwili, gdy zostaną ujawnione przez okoliczności.

Wszelkie warownie budowane są w naszym życiu w wyniku starania się o zaspokojenie jednej z siedmiu podstawowych potrzeb, które Bóg stworzył w nas. Gdy już raz uwierzymy w kłamstwo, że Bóg nie może zaspokoić potrzeby bez naszego wysiłku, otwieramy naszego ducha na jakąś warownie. Im więcej kłamstw zostanie przyjętych, tym szerzej otwieramy się na to, aby warownie zakorzeniły w naszym życiu.

Czy jesteś nieskuteczny w swoim chrześcijańskim działaniu ? Czy są jakieś uporczywe grzechy, które stale powracają? Być może szatan zbudował warownię w twoim sercu, która jest tam od wielu pokoleń. Musisz prosić Boga o przebaczenie zabawiania się tą warownią i musisz się jej wyrzec. Wtedy Chrystus odnowi twój umysł i serce, i zobaczysz jak moc Chrystusa zaczyna działać w twoim życiu, jak nigdy dotąd.

рейтинг seo компаний россии

TGIF_06.11.07 Boże okoliczności

Today God Is First

Logo_TGIF2

Szymonie, Szymonie, oto szatan wyprosił sobie, aby was przesiać jak pszenicę. Ja zaś prosiłem za tobą, aby nie ustała wiara twoja, a ty, gdy się kiedyś nawrócisz, utwierdzaj braci swoich. 
Łk.
22:31-32

Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się tak, że myślałeś, że jesteś w jakimś miejscu pod względem duchowym, gdy nagle okazało się, że tak naprawdę tam nie jesteś? Piotr uważał się za bardzo mocnego duchowo człowieka, który jest przygotowany nawet na cierpienia dla swego Mistrza. Jezus jednak wiedział w jakim miejscu rzeczywiście Piotr się znajdował. Widział, że jego entuzjazm nie przystawał do rzeczywistości. Apostoł cierpiał na postawę sprawiedliwości własnej. Jak więc Jezus pomógł Piotrowi dopasować postrzeganie siebie do faktów? Piotr stanął właśnie wobec Bożych okoliczności.

Przede wszystkim zwróć uwagę na to, że Szatan poprosił o zgodę na przesianie Piotra jak pszenicy. Jezus zdecydował o tym, że Szatan będzie wykorzystany do doprowadzenia Piotra do poziomu dojrzałości, której zarówno Jezus jak i Piotr pragnęli. Dalej Jezus modlił się o Piotra, aby ten przeszedł pozytywnie egzamin, powiedział też Piotrowi, że wyrzeknie się go trzy razy dokładnie tego samego dnia. Piotr nie mógł uwierzyć w to, co Jezus mówił.

Czasami lekcja musi być bardzo bolesna. To doświadczenie było w życiu Piotra konieczne, po to, aby oczyścić go z grzechu własnej sprawiedliwości. Dokładnie ta lekcja pozwoliła Piotrowi na spotkanie się twarzą w twarz ze swoim własnym błędnym pojęciem o tym, w jakiej relacji i oddaniu Jezusowi stoi. Gdy został zmuszony do tej konfrontacji, niemal rozdarło go to na strzępy. Gorzko płakał, gdy zdał sobie sprawę z tego, co zrobił, i że zrobił to dokładnie tak, jak to przepowiedział Jezus.

Ta konfrontacja z rzeczywistością jest czasami konieczna również w naszym życiu. Nie zdziw się, gdy Jezus dopuści, że będziesz przeżywał bardzo bolesne doświadczenie. Możesz wtedy znajdować się w Bożych okolicznościach, gdy przez nie przechodzisz, lecz w przyszłości, podobnie jak Piotr, staniesz się przywódcą, którego Bóg będzie używał do prowadzenia innych.

продвижение

TGIF_07.11.07 Wartość trudnych miejsc

Today God Is First

Logo_TGIF2

Tak tedy śmierć wykonuje dzieło swoje w nas, a życie w was.
2 Kor. 4:12

Zmuszeni do stanięcia wobec trudności, otrzymujemy całkowicie nowe spojrzenie na życie.
To, co kiedyś było cenne, nigdy już więcej nie będzie już nosić tej samej wartości, rzeczy drobne urastają do dużych, a to co niegdyś było wielkie, teraz jest bez znaczenia.

Te miejsca najeżone trudnościami pozwalają nam zidentyfikować się z cierpieniami innych, dzięki nim nie patrzymy płytko na ich problemy i prawdziwie możemy się z nimi utożsamić. Ci, którzy o takich próbach mówią, nie mając własnych doświadczeń, często osądzają ludzi znajdujących się w takiej sytuacji. To właśnie powierzchowność chrześcijańskich doświadczeń często rodzi płytkich wierzących.

Ci, którzy przechodzą przez te trudności natychmiast czują swego rodzaju pokrewieństwo z ludźmi o podobnych problemach. Im nie trzeba nic tłumaczyć; po prostu spoglądają na siebie ze wzajemnym szacunkiem i podziwem ze względu na swoje wspólne doświadczenie. Wiedzą o tym, że śmierć wykonała coś szczególnego w nich. Dzięki trudnym okolicznościom przez jakie ich Bóg przeprowadził, ta śmierć prowadzi do życia w innych.

Niemożliwe jest docenienie jakiegokolwiek doświadczenia doliny, w czasie, gdy przez niego przechodzisz. Niemniej jednak, gdy już raz osiągniesz szczyt góry, jesteś w stanie docenić teren, który przeszedłeś. Zdumiewasz się nad tym, z czym sobie poradziłeś. Dolina cieni dała ci więcej niż w ogóle mógłbyś pomyśleć. Wtedy możesz docenić piękno tego przeżycia i odłożyć na bok smutek i ból, jaki wywołało.

Śmierć wykonuje swoją pracę w nas mając coś większego na celu. Jeśli dziś tam się znajdujesz, bądź pewien tego, że Bóg wykonuje coś co ma znacznie większą wartość niż wszystko, o czym tej pory wiedziałeś.

продвижение

TGIF_05.11.07_Przywództwo, które uwalnia

Today God Is First

Logo_TGIF2

Podobnie wy, żony, bądźcie uległe mężom swoim, aby, jeśli nawet niektórzy nie są posłuszni Słowu, dzięki postępowaniu kobiet, bez słowa zostali pozyskani, ujrzawszy wasze czyste, bogobojne życie. 1 P 3:1-2

Mam pewien poważny problem i potrzebuję od was, chłopaki, opinii – powiedziała pewna dama na naszej grupie – Mój mąż chce zrobić poważny zakup, któremu się sprzeciwiam. Nie możemy sobie na to teraz pozwolić. Rozumiem to, co Biblia mówi na temat zarządzania w domu, lecz co mam zrobić jeśli całkowicie się nie zgadzam z jego decyzją?

Mężczyźni z naszej grupy spojrzeli po sobie, zdając sobie sprawę z delikatnej natury takiego pytania, a szczególnie w naszym społeczeństwie. Jeden z nich odezwał się: „Tak naprawdę to masz tylko kilka możliwości jeśli uznajesz zasadę, że Bóg powierzył mężczyźnie przywództwo w domu. Bóg umieścił cię pod Jego parasolem ochrony jak też i twojego męża. Czasami mąż nie podejmuje dobrych decyzji, lecz czy to powoduje, że Bóg nie ochrania ciebie? Nie. Może dziać się tutaj kilka spraw. Być może Bóg sprawdza twoje posłuszeństwo wobec tej zasady. Być może używa ciebie, aby otworzyć męża na duchowe życie przez twoje posłuszeństwo i poddanego ducha. Twoje posłuszeństwo może coś kosztować całą rodzinę, lecz będzie z korzyścią w dłuższej perspektywie czasu. Alternatywa, to sprzeciw i zrewanżować się mu za tą decyzję ujmując z miłości do niego, co często robią żony w takiej sytuacji. Powstaje w ten sposób błędne koło zemsty. Sugeruję, aby powiedzieć mężowi, co myślisz o tej decyzji i jej wpływie na całą rodzinę. Jeśli nadal będzie chciał dokonać tego zakupu musisz powiedzieć mu, żeby to zrobił i poprzeć go. To, co się stanie dalej, będzie całkowicie spoczywało w Bożej ręce, jako waszym ostatecznym obrońcy”.

Kilka tygodni później nasza siostra w Chrystusie przyszła na nasze spotkanie: Mam kilka wspaniałych wieści. Zrobiliśmy ten zakup, lecz byliśmy to wstanie zrobić w taki sposób, że nie zadłużyliśmy się a ja mogłam wesprzeć mojego męża. Już zauważyłam zmianę w jego podejściu do mnie, dzięki temu w jak zareagowałam wtedy. To rzeczywiście była wielka lekcja dla mnie. Widzę, że jest bardziej otwarty na duchowe rzeczy od chwili, gdy podjęłam tą decyzję i poparłam go, pomimo że się z tym nie zgadzałam”.

W Bożych oczach mężczyzna i kobieta są równi, lecz każdemu z nich dał inne zadanie w małżeństwie. Mężowie muszą odpowiedzieć przed Bogiem za swoje przywództwo w domu, za nie będą osądzeni. Gdy żona poddaje się temu przywództwu, Bóg chroni ją przed złymi decyzjami męża, pomimo tego, że czasami, początkowo może tego nie być widać.

Możesz ufać Bogu, że będzie chronił decyzje podjęte w posłuszeństwie dla Jego Słowa.
Wierny jest ten, który was powołuje; On też tego dokona. 1 Tes 5:24поисковое продвижение сайтов seo

TGIF_04.11.07 Osobiście

Today God Is First

Logo_TGIF2

Miałbym wam wiele do napisania, ale nie chcę tego pisać piórem i atramentem, wszak spodziewam się być u was i osobiście z wami porozmawiać, ażeby radość nasza była zupełna. 2 Jan 12

Dziś, w wieku elektronicznej komunikacji łatwo jest szybko napisać do kogoś list, ponieważ jest to bardzo praktyczne. W biznesie mówi się, że jest się skutecznym. Niemniej, czasami jest tak, że nic innego nie jest właściwym środkiem komunikacji jak tylko osobiste spotkanie. Wiemy o tym, że sprawność w używaniu słów jest bardzo niewielką częścią komunikacji. Język ciała, ton głosu i inne środki wyrazu stanowią główną część naszej ogólnej komunikacji i nie da się tego zobaczyć poprzez elektroniczne medium. Jan wiedział o tym, że osobiste spotkanie z tymi, którym usługiwał jest ważne i dla niego oznaczało to pojawienie się pewnych problemów z przedostaniem się z jednego miejsca do drugiego. Nie wystarczyło wsiąść do samochodu czy „wskoczyć” na samolot. Pragnienie Jana, aby odwiedzić bezpośrednio porozmawiać wzmacnia wagę osobistej komunikacji.
Kiedyś musiałem skonfrontować się z pewnym biznesmenem w sprawie problemów, jakie pojawiły się w naszych wspólnych przedsięwzięciach. Mieszkałem wtedy w innym mieście. Rozmowy przygasły w pewnym stopniu i mogłem spróbować rozwiązać problem przez telefon, lecz zdałem sobie sprawę z tego, że powaga sprawy wymaga spotkania twarzą w twarz. Przejechałem dwie godziny do jego biura i spotkałem się z nim osobiście, a to sprawiło istotną różnicę, ponieważ pokazało mojemu przyjacielowi, że wystarczająco poważnie traktuję sprawę rozwiązania problemu, aby poświęcić dzień na zobaczenie się z nim. Ceniłem go i był godzien tego wysiłku to zaś spowodowało, że bardziej przyłożył się do rozwiązania kwestii.

Gdy następnym razem wystąpi sytuacja, która będzie wymagać więcej skupionej uwagi, zastanów się nad tym, czy trzeba podjąć wysiłku osobistej wizyty. Może się okazać, że będzie to kluczem do rozwiązania spraw, które w inny sposób mogłyby ugrząźć w stagnacji.

aracer.mobi

TGIF_03.11.07 Korzeń zgorzknienia

Today God Is First

Logo_TGIF2

Baczcie, żeby nikt nie pozostał z dala od łaski Bożej, żeby jakiś gorzki korzeń rosnący w górę, nie wyrządził szkody i żeby przezeń nie pokalało się wielu.
Hebrews 12:15

Przeciwnik dusz naszych ma bardzo specyficzną strategię niszczenia relacji. Bez względu na to czy są to więzi w biznesie, małżeństwie, czy przyjacielskie, strategia jest zawsze taka sama. Gdy pojawia się jakiś konflikt buduje się oskarżenia i rani się uczucia, a następny krok decyduje o tym czy przeciwnik zyska miejsca do postawienia stopy, czy też łaska Boża zakryje złe postępowanie.

Gdy zostanie dopuszczony do zasadzenia i wzrostu korzeń zgorzknienia, to nie tylko wpływa on na tą jedną osobę, lecz w rzeczywistości dotyka wszystkich zaangażowanych osób, jest jak nowotwór.

Złamanie diabelskiego przyczółka wymaga tego, aby co najmniej jedna osoba zwróciła się do łaski Bożej. Nie dzieje się to wtedy, gdy ktoś to „czuje”, ponieważ nikt z nas nigdy nie pragnie przebaczać. Nikt z nas nie chce rozmawiać, gdy został zraniony. Naszą naturalną reakcją jest wycofać się lub wybuchnąć wobec tego, kto uraża. Wyłącznie posłuszeństwo pozwala Bożej łasce zakryć wyrządzone zło. Ta łaska strzeże strony przed tym, aby stały się ofiarami, usiłującymi odegrać się za swój ból.

Następnym razem, gdy zostaniesz przez kogoś zraniony, pamiętaj o tym, na jakim skrzyżowaniu stoisz. Wybierz łaskę zamiast zgorzknienia; wtedy będziesz mógł przejść ponad zranieniem, a korzeń zgorzknienia nie będzie miał możliwości wzrostu.

обучение по seo

TGIF_02.11.07 Jednoosobowa Publiczność

Today God Is First

Logo_TGIF2

Rzecze mu Jezus: A gdybym zechciał, aby ten pozostał, aż przyjdę, co ci do tego? Ty chodź za mną!
Jan 21:22

W ciągu kilku tygodni wstawałem rano z uczuciem obciążenia. Wyglądało na to, że nie miało żadnego znaczenia jak dużo w tym czasie modliłem się czy jak wiele czytałem Pisma. W końcu, pewnej nocy, przeczytałem książkę OS Guiness’a, który komentuje rozmowę Jezusa z Piotrem. Bóg właśnie uprawomocnił Piotra słynnym wersem Pisma: „Piotrze, czy miłujesz mnie”. Działo się to zaraz po zmartwychwstaniu Jezusa i Pan wezwał Piotra do karmienia Jego owiec, oraz powiedział Piotrowi jaka śmierć go czeka, zanim pójdzie za Nim. Niemniej, Piotr miał pewne pytanie. Zastanawiało go, co też stanie się z Janem. Czy Jan będzie przechodził te same próby, czy będzie miał taką samą odpowiedzialność jak on sam? Jezus krótko zripostował Piotra: „A tobie co do tego?”

Tej nocy zdałem sobie sprawę z tego, że byłem zazdrosny. Miałem kilku przyjaciół, którym właśnie „dobrze szło” w biznesie. Zacząłem porównywać swoje miejsce w życiu do nich. To doprowadziło mnie do stanu depresji. Gdy zdałem sobie z tego sprawę, prosiłem Pana o przebaczenie. Intelektualnie, wiedziałem o tym, że mam tylko Jednoosobową Publiczność – Jego i to poznanie musiało dostać się do mego serca. Wiedziałem również, że przeżywałem duchową walkę w obszarze niewiary.

Gdy następnego dnia wstałem rano, jak zwykle sprawdziłem skrzynkę e-mailową, aby zobaczyć jakie rozważania zostały wysłane tego dnia do pracujących wierzących. Pomimo, że sam piszę te rozważania, czytam je, ponieważ otrzymuje listy od czytelników, którzy piszą mi na ich temat. Ku mojemu zaskoczeniu rozważania dotyczyły właśnie tego samego fragmentu z Pisma, mówiły o grzechu zazdrości. Rozbawiło mnie poczucie humoru Boga, który przekonywał mnie o grzechu moim własnym przesłaniem. Ale to nie był jeszcze koniec sprawy.

Tego dnia poszedłem na obiad z przyjacielem. Później wsiadłem do samochodu włączyłem radio i usłyszałem wywiad z Os Guinness, autorem tej samej książki, którą czytałem poprzedniej nocy. Właśnie rozmawiali o dyskusji między Jezusem i Piotrem i grzechu zazdrości! Zostałem powalony: „W porządku, Boże, zrozumiałem!”

Duch Święty ma nadnaturalne możliwości komunikowania się z nami. Pan chciał, abym wiedział, że nie mam się martwić o kogoś innego. Bóg powołał nas do tego, aby każdy z nas prowadził swoje życie w sposób unikalny, niepodobny do życia innych ludzi. Gdy zaczniemy porównywać się do innych, zaczniemy żyć dla innych i dla siebie.

Jest tylko jedna publiczność dla której powinniśmy żyć – Publiczność Jednego.
Pytaj Pana jeszcze dziś, czy żyjesz wyłącznie po to, aby się Jemu podobać.продвижение сайта в ростове